Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1679374 razy)

Offline lokibalboa

  • Pr0
  • Wiadomości: 947

A czy od miliarda lat powtarzany argument, że papierosy SZKODZĄ też jest na poziomie gimnazjum?

Ser czedar też szkodzi zdrowiu i jest powodem różnych chorób m.in. sercowych. Napoje colo podobne o pH w granicach 2,3 również. Smog kominów również może być rakotwórczy (chociażby sąsiad palący śmieci w których znajdują się plastiki jak PVC   ;) Nawozy sztuczne (fosforanowe) na bazie których rośnie spora część dostępnego w sklepach jedzenia jest (w tej chwili już mniej) cholernie szkodliwa. Nie które wręcz spożyte w jakiś minimalnych dawkach były kiedyś powodami poronień, urodzeń z patologiami ciała itp. Jedzenie fastfoodów też nie należy do najzdrowszych i może zrujnować człowieka skracając bardzo znacznie jego życie.



A co do muzy, postanowię przemilczeć bo nie zrozumiałeś przykładu.

E: Powtórze po raz drugi. Nie pale i też mi to kurwa przeszkadza ze wszystko mi po pobycie w klubach pierdoli tytoniem. I tak jak napisał ktoś wcześniej- i tak nikt tego nie będzie egzekwował. Jest to jednak ograniczenie wolności człowieka a tego nie lubie. (z drugiej strony nie palący odezwą się ,ze palenie jest dla nich ograniczeniem ich wolnosci-nie da sie wszystkim dogodzić)

Zmieniając temat....notoryczni e gotuje się na poczcie...nie mogłem wysłać paczki z zadeklarowaną wartością bo pani nie mogła znaleźć miejsca łaczeń taśmy na której mogłaby nakleić odpowiednie 'plomby' który miały by w razie ich zerwania uwidocznić otwarcie paczki........ :facepalm:
« Ostatnia zmiana: 16 Lis, 2010, 22:17:40 wysłana przez lokibalboa »