Oj są... Jedyne co mnie w Behemothowym wpienia, to dwugłowa wrona na gryfie.
I biały, nie biały, wiem, że to niby ma być feniks, ale niestety dla mnie to to jest po prostu dwugłowy orzeł a do tych mam niejaką awersję :/
oj zgadzam się, ale tak to gitarki naprawdę bardzo ładne