Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1679418 razy)

Offline MrJ

  • Pr0
  • Wiadomości: 576
  • marudny jeżor
Licencjat Biotechnologii - praca o oczyszczaniu ścieków
Magister Biotechnologii z Ochronie Środowiska - praca o LCA
Magister Biotechnologii Drobnoustrojów - praca o polimerach biodegradowalnych

I kurwa budowa na gębę-cholewę, a pewnie za tydzień-dwa produkcja na 3 zmiany. Obie po znajomości. Kurwa. KURWA :evil:

PS. Wkurwia mnie cały jebany dzisiejszy dzień. Najpierw Mojej :love: nie przyjechał (W OGÓLE! Jebane MPK :evil: ) jedyny autobus jakim mogła dostać się do pracy, więc zerwałem się z wyra i ją podrzuciłem. Dobrze że miałem wolne, bo gdybym siedział w robocie to...
Potem - korki, zakupy... pierdoły typu mleko, jakieś słodkie, herbata... 70PLN. ŻE CO KURWA!?!?!
A teraz jeszcze muszę jechać do PUPu. Chuj wi po co, a dojazdu nie mam żadnego. Chyba zaraz na rower wsiądę jak się trochę słonka pojawi.

Do tego jeszcze chyba mnie jakaś grypa żołądkowa łapie. NO I CO JESZCZE!?!?!?!?!?!?!?!?!

PS2. I się wkurwiłem bo znalazłem gitę którą a) chciałbym jak cholera i na którą GAS nie przechodzi mi mimo leczenia, b) stać mnie na nią i mam kasę (o dziwo!), ale... c) zawsze jest COŚ INNEGO. Wyprowadzka, fura, sylwester, odkładane plany...

KUUUUURWAAAAA!!! :scream: :scream: :scream:
Dyskusja z forumowym skurwysyństwem jest jak gra w szachy z gołębiem - nieważne ile umiesz, wiesz i jaki masz poziom. Gołąb i tak wskoczy na szachownicę, rozjebie figury, nasra i wydrze dziób że wygrał.