Autor Wątek: Pojebane dziwactwa i natręctwa  (Przeczytany 36964 razy)

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 905
A plucie w strumień to również mój ulubiony sport :]
Długo zbierałeś ślinę na triple hit?
I drugie pytanie:
To był fart, czy zasługa intensywnego treningu?

Totalny spontan - prawdopodobnie wyjątkowo jasny przebłysk talentu!

Przy tym ćwiczeniu nie można się opierać głową o ścianę chyba?
No i jaka jest nazwa takich ćwiczeń?

Nie, nie można - niepisaną zasadą jest, że pytong ma zachować względną nieruchomość. (Po siedemdziesiątce i tak najczęściej zachowuje totalną nieruchomość :P Niedługo wprowadzą nowy podatek od nieruchomości :D)

NAZWA TYCH ĆWICZEŃ! Doskonałe pytanie! Tym samym konkurs na nazwę uważam za rozpisany!!! :D
« Ostatnia zmiana: 09 Lis, 2010, 13:04:08 wysłana przez wuj Batman »
Paczki z głów!