Autor Wątek: Przestrzegam przed REK Guitars - kompletny brak profesjonalizmu !!!  (Przeczytany 122999 razy)

Offline Paola

  • Nowy użytkownik
  • Wiadomości: 4
Cytuj
Ale tak w sumie... Dlaczego na forum histeryzuje nie osoba zainteresowana ( czyt. właściciel wiosła ), a pan przyjaciel właściciela?
Ja próbując zadać podobne pytanie zostałam uznana za oszustkę
Cytuj
Mi się wydaje że jakby przyszedł ktoś całkiem nowy i zaczął wygłaszać takie opinie mógłby nie być przesadnie wiarygodny - Andy jest już na forum długo i budzi większe zaufanie
i to chyba jest główny powód, ale to za kogo mnie tutaj inni uważają ma się nijak do faktów bo staż na forum nie jest wprost proporcjonalny do prawdomówności
Cytuj
Gryf nie byl podszlifowany tylko podlozone zostaly podkladki, a wracajac do postu to od samego poczatku Marcin nie zadal zwrotu pieniedzy czy tez rekompensaty, po prostu po 6-ciu miesiacach czekania na gitare byl nieazadowolony z jakosci wykonania instrumentu, a poza tym odkrecenie gryfu i regulacja w zaden sposob nie usprawiedliwiaja tego, ze kropki sa nadal krzywo nabite i lakier jest kiepsko wypolerowany. A regulacja byla konieczna poniewaz na gitarze nie dalo sie grac, rozstrajala  sie po zagraniu kilku akordow, wiec szybciej i latwiej bylo ja zawiezc do lokalnego serwisu niz odsylac do Polski. A POZA TYM NIKT NIE WIEDZIAL NIC O ZADNEJ GWARANCJI, z instrumentem nie zostala przyslana faktura ani gwarancja.
ok, klient był niezadowolony i jak przeczytałam z wcześniejszych postów nie chciał pieniędzy - więc czego chciał? Nie wiedział nic o gwarancji???? Nic z tego nie rozumiem, wiec po co się kontaktował z REK? REK potraktował go 'z mordą', z podanych postów to widać jasno, ale mam nieodparte wrażenie, że nie widzieliśmy wszystkiego (ilość tekstu od REK jest nad wyraz skromna)? Nie chce być źle zrozumiana, ale gdybym otrzymała gitarę zniszczoną jak ta na zdjęciu z cała pewnością nie czekałabym tygodnia i nie szłabym do serwisu by ją nastroić i dopiero po tygodniu zwracała się do producenta, że jestem niezadowolona; klient pisał, że nie chciał wyciągać pochopnych wniosków, z całym szacunkiem - jakie inne wnioski można było wyciągnąć widząc uszkodzenia ze zdjęć????

Oczywiście znajdą się tutaj tacy , którzy postanowią mnie opluwać, ale tak dla jasności - miałam tzw. niezadowolonego klienta i mnóstwo przykrości (nie mówiąc o stratach finansowych) z tym związanych, pomimo czystego sumienia, ale tego na forum nie da się wyświetlić. Poza tym wiem co wypisuje się na forach - wszyscy o tym doskonale wiecie.

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
33 Odpowiedzi
29048 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 24 Lis, 2008, 09:31:07
wysłana przez wuj Bat
1 Odpowiedzi
2404 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 04 Paź, 2010, 14:12:49
wysłana przez maślak
10 Odpowiedzi
6288 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 02 Wrz, 2014, 17:26:31
wysłana przez maciekcalm
9 Odpowiedzi
3678 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 03 Sty, 2015, 04:07:10
wysłana przez Ghost_of_Cain
11 Odpowiedzi
3410 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 19 Mar, 2015, 19:28:57
wysłana przez lwronk