mnie wkurwił dziś urząd pracy, czekałem przeszło 1,5 godziny po to by oddać formularz i dowiedzieć się, że mam termin na 22 października i wtedy dopiero będę mógł łaskawie się coś dowiedzieć, do tego w czwartek odebrałem dyplom i musiałem oddać legitkę co skutkuje uśmierceniem wszystkich zniżek