Dzięki za miłe powitanie
O patrzcie panowie - odważni się robią nowi. Przychodzą i od razu mówią czego chcą.
Bo silny związek trzeba budować na szczerości! :*
Tym bardziej: konkrety!
Konkretnie to pieszczę, znany tu model, barytonowego LP Epiphone'a. Egzemplarz z wiochowym krzyżem na topie
(białaska bym najchętniej przygarnął, ale nikt nie sprzedawał).
Przy mostku wsadziłem mu duncana SH-6 i stoję do drop A.