Forum Sevenstring.pl

Gitary 7- strunowe => Gitary 7-strunowe => Wątek zaczęty przez: nickos w 10 Kwi, 2008, 00:30:03

Tytuł: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: nickos w 10 Kwi, 2008, 00:30:03
Witam,

To mój pierwszy wątek na tym forum i na początek witam wszystkich!

Chciałbym kupić jakąś siódemkę. Mam na wydanie 1500-2200zł (no max 2300zł). Lubię mocne brzmienie ala KoRn i chciałbym grać coś w tych klimatach. Na razie grałem tylko w jednym sklepie na Ibanezie RG7321 i bardzo mi przypadł to gustu (ma zajebisty gryf). Chciałbym stroić do drop A.

I tutaj pytanie czy wziąć tego ibka za 1500-1600 i dokupić dobre przetworniki (np. DiMarzio, albo inne - jakie polecacie?) czy może jakiś inny model:
np. Flame EXG-7, LTD SC-207, a może jeszcze jakiś inny?

W grę wchodzi kupno tylko w Polsce (najlepiej w wawie), nie chciałbym tez brać wysyłkowo (no chyba żę tylko przystawki). Może być używana, ale wolałbym nową.

Miałem kiedyś gitare elektryczną ale była kiepska i się jej pozbyłem (Slammer by hamer). Teraz gram tylko na kalsyku i chcę kupić jakiegoś elektryka, a siódemka chyab najbardziej by mi pasowała.

Do tego jakiś piec za 700-1200zł, myślałem nad Peavey bandit 112, co wy na to?
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: Tolein w 10 Kwi, 2008, 07:24:20
A to wielka szkoda, głównie dla Ciebie, że nie chcesz brać wysyłkowo, tzn. nie mówię o ryzyku ale o wyborze i cenach. Szczególnie przy obecnym kursie dolara. Oczywiście gitara to w gigantycznym stopniu kwestia preferencji, jeśli lubisz ibanezy, w temacie Siódemki oraz Wyszukane w sieci znalazłbyś masę okazji. Osobiście pewnie kupiłbym Schectera Hellraiser, za te pieniądze, można go ze stanów mieć, wliczając w to cło, transport jest darmowy, ale to patrz temat:
http://forum.sevenstring.pl/gitary-7-strunowe/jak-sciagnac-schecter-c7-hellraiser/
Z tym że skoro ibek Ci się podoba, to pewnie gryf Schectera nie przypadnie Ci do gustu.
Jeśli zaś idzie o przetworniki, rozważ Bare Knuckles, bo są świetne, z tym małym minusem że kosztują w chuj (na oko ze dwa razy więcej niż EMG, nowe sprzedają chyba po 100 funtów x_x).
Na ibanezach się nie znam, więc lepiej się nie będę wypowiadał.
Poza tym przejrzyj dokładnie tematy na forum, znajdziesz tam masę rzeczy typu:
http://forum.sevenstring.pl/gitary-7-strunowe/hands-dark-heaven/

Heil Metal


P.S. Flame na tym forum jest démodé. ;)
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: nickos w 10 Kwi, 2008, 09:04:41
Trochę mam mieszane uczucia co do sprowadzania ze stanów. Wiem że jest tanio i jest to bardzo kuszące. Ale jak jest z bezpieczeństwem takiej transakcji?

No bo jest ryzyko że coś się w transporcie spierdoli, albo przyjdze do mnie ta gitara i nie bedzie stroić we wszystkich progach albo bedzie miała inne nie doróbki, bo jej wczesniej nie obejrzałem i nie sprawdziłem.

Czy ktoś narzekał na jakość sprowadzaneych schecterów lub innych gitar?


Co do Bare Knuckles to jeśli sa dużo droższe od EMG to odpada.
Właśnie do kornowego brzmienia jakie przystawki będą lepiej pasować:
DiMarzio D-Activator 7
DiMarzio Evolution 7
EMG-707
EMG Hz-7
Merlin Hellfire
czy jeszcze coś innego?

W K7 są montowane DiMarzio PAF7, ale w Polsce ich niegdzie znaleść nie mogę.
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: krzy1125 w 10 Kwi, 2008, 09:42:56
bodajże na allegro jest teraz schecter c7 blackjack. poszukaj, co do gryfu to jest rzeczywiście "inny" niż w ibku ale sam mam blackjacka i uważam że na prawdę warto, przystawki są całkiem fajne a machoniowy korpus i struny przez  korpus dają niezłego kopa

a co do Bandita to myślę że jak Ci się tylko uda wychaczyc to możesz śmiało brac, jak dla mnie to jest niezły piec, duże możliwości i daję spokojnie radę na próbach czy na koncercieś (również poparte doznaniami osobistymi bo od około miesiąca jestem szczęśliwym posiadaczem  takiego pieca)
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: nickos w 10 Kwi, 2008, 10:36:46
O jesli masz ten piec to mam do ciebie pytanie, czy można uzyskać brzmienie korna lub chociaż podobne?
I czy efekty, które tam są wystarczą czy dobrze jest się zaopatrzyć w jakąś kostkę?
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: lokibalboa w 10 Kwi, 2008, 10:40:04
Właśnie do kornowego brzmienia jakie przystawki będą lepiej pasować:
DiMarzio D-Activator 7
DiMarzio Evolution 7

Co do D-Activator'a to jeden z najmocniejszych pickupów DiMarzio (nie którzy mówią, że to pasyw o soundzie aktywa) i nawet na cleanie lekko przesterowuje sygnał. Ja poszedłem na taki układ tylko dlatego ze na necku mam AirNortona, który przepięknie uzupełnia mi braki w cleanie. Kumpel ma natomiast to samo wiosło co ja tyle że wsadził właśnie evo7. Evo jest troszeczkę słabsze ale napewno bardziej selektywne. Wiec wybór zależy głównie od tego co chcesz grać.

tu masz filmik (niestety na 6scio strunowej wersji) - http://pl.youtube.com/watch?v=mFY6OgKIdTo

pozdr.
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: dr.evil w 10 Kwi, 2008, 10:46:34
jesli masz zamiar grac jak korn to gitara nie musi byc jakas super wymagajaca ;]
z przetwornikow dodalbym osobiscie jeszcze Lundgrena m7 za 200 euro ;] ale to bardziej meshuggahowe (a sobie takiego kupie i huj)
na poczatek fakt.. 7321 uzywana wystarczy.. potem sprzedasz ja pewnie w tej samej cenie ;] i zmienisz na cos co bedize ci odpowaidac bardziej...


niewiem jak twoja odwaga ,doswiadczenie i zaufanie ,ale bierz z USA! odrazu k7 i bedizesz kornowcem ze hohoho (odrazu mowie ze nie wysmiewam sie z korna jak juz ktos mi to zarzucil gdyz tez go lubilem ;] -kiedys) Jakbym mial wiecej kasy to tez bym sobie kolejne wioslo sprwoadzil z usa .. tylko po co :P

Dodatek:
nie zpaomnij o torze ksztaltowania brzmienia,bo jak myslisz ze w 2300 zmiescisz sie z 7stingiem i torem tworzacym brzmienie (+ev wzamcniacz) to sie nie stety mylisz... korn tyle wydaje na waciki ;]

piec czy kostka podobna w podobnej kasie... to kwestia SLUCHU..  bo znam ludzi dla ktorych exar na ldm brzmi niby jak korn ;]
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: nickos w 10 Kwi, 2008, 10:58:51
Jendoczęsnie nie chciałbym całkowicie rezygnować z dobrego brzmienia na czystym kanale,
więc możę D-Activator przy gryfie i Evolution przy mosktu?

na k7 nieestety mnie nie stać - nawet z USA (w polsce 6000-7000zł a w USA jakieś 3000zł).

Wiecie może ile kosztują te Dimarzio PAF 7?

Nową z USA to może jeszcze wezmę, ale używkę to chyba tylko z polski.


A i żeby nie było, nie jestem jakimś fanboyem KoRna (choć przyznam że podoba mi się ich muza), chodzi mi głównie o to że podoba mi się to brzmienie gitary.
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: Harvest w 10 Kwi, 2008, 11:05:19
No nowe PAFy w USA to jakieś ~80 $
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: dr.evil w 10 Kwi, 2008, 11:12:53
A i żeby nie było, nie jestem jakimś fanboyem KoRna (choć przyznam że podoba mi się ich muza), chodzi mi głównie o to że podoba mi się to brzmienie gitary.
ZBOCZENIEEEECCCCCC:P:P:P:P:P:P:P:P:P  :lol: :lol: :lol:
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: nikt w 10 Kwi, 2008, 12:02:29
jesli bedziesz bral wioslo z korpusem z lipy (Ibanez RG7321 lub LTD SC207) to wybierz Blaze lub Blaze Custom firmy Dimarzio, natomiast jesli trafisz na cos z mahoniowa deska to bierz Paf7 dimarzio. do tego brzmienia ktore poszukujesz to sztandarowe pickupy, zreszta uzywane przez typkow z Korna. w dodatku nie sa az tak drogie i mozna je dostac jesli dobrze poszukasz jako uzywki w Polsce

mnie ciekawi polecanie BK. ktos na tym gral w ogole oprocz sinnera?? czy tak w ciemno bo na zachodzie popularne??
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: nickos w 10 Kwi, 2008, 12:25:56
nikt dzięki za radę na pewno się przyda. Te Dimarzio blaze chodzą po 260-350zł. Chyba się na nie skuszę, jeśli wezmę RG7321.
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 10 Kwi, 2008, 13:37:25
Tudzież polecam moje Evo 7 w dziale giełda. Sugestie cenowe mile widziane...
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: krzy1125 w 10 Kwi, 2008, 14:02:27
skoro pytasz o bandita to wg mnie da się na nim ukręcic to czego szukasz, wiadomo że to nie lampa tylko tranzystor ale uważam, że nie potrzeba żadnej dodatkowej kostki żeby uzyskac mocne brzmienie
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: dr.evil w 10 Kwi, 2008, 14:17:24
no ale chyba nie kornowskie ... w sumioe nie jest jakos specjalne ale ukrecenie tego brzmienia to kwestia sluchu i gustu....
... najlepszym przykladem ukrecania brzmien i niedopasowania ich do realnego jest customtone line6:P 90% to jakies pomylki submitowania ludzi :P
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: nickos w 10 Kwi, 2008, 14:51:37
Zastanawiałem się nad Line6 Spider III, twierdzisz że ma kiepskie efekty (bo właśnie z mnogości efektów biorę go pod uwagę)?
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: nikt w 10 Kwi, 2008, 15:51:15
chce pogadac o wzmakach zaloz temat w odpowiednim dziale, abo poszukaj bo kilka juz bylo o wzmacniaczach. szanuj to ze ktos inny pozniej bedzie szukal informacji i ostatnim miejscem gdzie bedzie szukal info o Line 6 spider 3 bedzie temat zatytulowany "pierwsza siódemka, 1500-2200zł"
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: nickos w 20 Kwi, 2008, 12:15:28
A co sądzicie o Ibanaezie APEX2? W polsce jest za 3200zł, ale na niemieckim ebayu można go mieć za 2334zł, a w GB za 1900zł + ewentualne ksozty.

grał ktośna tej gitce?

A i pytanie: Czy przy sprowadzaniu z Niemiec lub GB płaci się cło/VAT ?
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: Tolein w 20 Kwi, 2008, 13:28:58
O gitarce wiele Ci nie powiem, ale ez far ez aj noł, to w obrębie eu nie ma ceł i innych badziewi. Vat owszem, płacisz, ale chyba ten tamten, tj. kupujesz w GB, płacisz brytyjski podatek, kupujesz u niemiaszków - analogicznie.
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: Nitram w 20 Kwi, 2008, 13:40:34
Ale jest coś takiego (przynajmniej kiedyś było), że bierzesz tamte rachunki czy fakturki i na granicy czy gdzieś można się upomnieć o zwrot tego ichniego mehrwertsteuer'u... Nie wiem czy trzeba mieć do tego działalność własną czy nie... Moi rodzice tak robili jak coś droższego kupowali w niemczech...
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: nickos w 20 Kwi, 2008, 15:39:02
No to zajebiście by było bez vatu i cła, a jak jeszcze można by ten vat odliczyć to jeszcze lepiej ;D

I chyba ten APEX2 w mojej sytuacji to najlepszy wybór, bo jest sygnowany prze Munkey'a, więc nie miałbym problemu z osiągnięciem tego brzmienia (przynajmniej od strony gitary).

Tylko czy mogę brać taką gitarę w ciemno? W sensie, czy będzie dobrze stroić, czy będzie miała prosty gryf, dobrze nabite progi, etc.? (w końcu w Polsce kosztuje 3200zł)
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: Tolein w 20 Kwi, 2008, 16:53:57
Doświadczenia wielkiego nie mam, ale na logikę.

VATu nie odliczysz sobie tak po prostu, wynika to z podstaw tego podatku. Owszem, odliczyć można w wypadku (a) kiedy mamy firmę i wliczamy sobie koszt zakupu towaru w koszty (ale trzeba mieć jakiś powód na kij ci to w firmie potrzebne, tzn. jeśli sprzedajesz kosiarki, zawsze możesz powiedzieć że potrzebne Ci to reklamowania produktu na jarmarku), albo (b) kiedy sprowadzamy towar z zagranicy i płacimy VAT u siebie w kraju, wtedy można się pobawić w zwrot VATu.

Napisałbyś coś więcej, co to za aukcja. Jak gitara używana, warto się zainteresować tym w jakim jest stanie, pamiętaj też że zdjęcia to nie wszystko. A jeśli to nówka, (a) sprawdź na jakiej zasadzie gość to sprzedaje, doczytaj się w całym tekście małymi literkami, jeśli to sklep internetowy z dziesiątkami tysięcy komentarzy, raczej nie zrobią cię w konia, bo by im się to nie kalkulowało (tylko czytaj drobny tekst), jeśli zaś to jakiś zwykły user sprzedaje, to warto spojrzeć na feedback, warto zainteresować się detalami produktu, żeby się nie okazało że to jakieś spady produkcyjne, etc, no i na koniec spojrzeć na rynek, po ile chodzą takie gitary u konkurencji. Jeśli możesz kupić nową gitarę za pół ceny, to nie wierz w cuda, aukcja zwyczajnie śmierdzi.

Powodzenia!
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: dr.evil w 20 Kwi, 2008, 17:24:34
za 3200 bralbym z stanow rg2228gk (1400$ lub uzywki 1200) pozatym ze to 8sting ale to juz moje zboczenie... i chyba sobie taka sprawie
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: nickos w 20 Kwi, 2008, 19:04:16
nie mam do wydania 3200 ;p tylko jak w temacie 1500-2200 (w maxie 2350zł),
Nie chcę 8-mio strunówki - to już jest przesada.

I zapodaje linki:
GB:
http://www.guitarampkeyboard.com/en/71842
tu ychodzi jakieś 1900zł + wysyłka

eBay z Niemiec:
http://cgi.ebay.pl/IBANEZ-APEX-2-GSF-Munky-Bag-Gurt-NEU-OVP-FREIH-KORN_W0QQitemZ260116420307QQihZ016QQcategoryZ46649QQssPageNameZWDVWQQrdZ1QQcmdZViewItem
wychodzi 2340zł i nie wiem jak z wysyłką, ale jest podany numer dla Polaków :D
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: el-biczel w 20 Kwi, 2008, 21:55:44
Kup którąs z gitar od Kaliego albo LTD Sinner'a, bo to spoko goście sa. Popatrz do działu giełda.
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: dr.evil w 20 Kwi, 2008, 22:02:33
Nie chcę 8-mio strunówki - to już jest przesada.
....to dopiero poczatek :P

bierz od chlopakow z forum i nie sugeruj sie przystawkami kornopodobnymi(bo do toru brzmienia masz jeszce z 5 innych czynnikow) czy tym ze gitara jest nowa... wiele osob (w tym ja) woli gitare ograna troche niz nowke ze sklepa (bo wiem tez co znaczy gwarancja -siedzialem in servis laptopow,komputerowy czy lutniczy)
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: Vertigo w 04 Maj, 2008, 15:48:18
Nie rozumiem co to macie za zboczenie z tymi zachodnimi padłami.

Gram na EXG7 robionym na zamówienie, wyszedł mnie równe 2000 zł (podstawa była za 1300 a nie 1750 jak teraz), specyfikacja w moim podpisie.

Grałem na RG7321, weźcie ludzie kto na tym ibanez napisał ?? szmelc jakich mało, niewygodny a do tego w nowym sklepowym już trzeszczaly potencjometry, o jakości przystawek nie wspominająć.

APEX2 - dajcie sobie spokój. To nawet PAF7 nie ma o ile pamiętam dobrze.

Z tego co grałem to ibaneza nie ma co kupować poniżej dawnej serii prestige (defacto K7, UV, JEM albo od biedy APEX1), bo niestety na moje ucho i dłoń Mayo kosi je niemiłosiernie. Chyba że ktoś lubi mieć napis. O Setiusie Mayo już nie wspominając.

W wymienionym przedziale cenowym jedynymi sensownymi rozwiązaniami są EXG7, Szekter C7 Hellriser/BlackJack/Omen (chyba że komuś 'nie leży') lub dozbierać kasy na coś lepszego...

Sory ale ibanezy serii 7XXX to badziew, JEDYNYM sensownym ibanezem w dobrej cenie jest 1527 !! Warto na niego zwrócić uwagę. i lepiej go ściagnąć zza granicy.
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: nikt w 04 Maj, 2008, 15:58:30
czekaj czekaj :D

schecter omen7 jest lepszy od apexa 2 i 7321
ibanol rg1527 od rg7620
a exg7 jest na rowni z schecterem blackjack ??

no ok ;)


PS: apex 2 ma pafy 7


 
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: Vertigo w 04 Maj, 2008, 16:14:59
Nie mówię ze omen7 nie jest lepszy niz Apex2 ale nie stawiaj apexowi2 wielkich wymagań, to gitara budżetowa, zresztą widział ty kiedy kogoś z Korna żeby grał na stałym mostku ? No sory XD Dla tych PAF7 za tą cenę można nad A2 pomyśleć. Na pewno na początek będzie lepsza niż jakaś gitara tańsza z floydem, wiadomo dlaczego.

RG7620 jest całkiem całkiem, nie wspominam bo jest ciężko dostępny w polsce, mój błąd. RG1527 jest niczego sobie, szczególnie starsze modele Prestige (potem przenieśli to do chin), poluję na takiego używanego.

A EXG wcale od Schecta nie gorszy, grałem na obu i wziąłem customa u majo. Bo do BJ musiałbym włożyć jeszcze 700 zł za pickupy żeby jakoś to gadało a gryf mi nie siedzi przy nim. Wiadomo że mayo zdarzają się buble ale przy customach chłopaki się starają co widać po mojej gitarce. Znajomy ma ten sam model z półki (wymieniony jedynie pickup na emg 707) i już ma jej dość ;) Nie trzyma stroju, pieprzy się elektronika. Moja jest 4 miesiące młodsza i nie mam żadnych takich oznak. Po prostu mają 'półkowe' modele w dupie. Trochę się im nie dziwię ;)
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: BartekL w 04 Maj, 2008, 16:20:15
Nie wiem czemu się nie dziwisz? ze niby tylko cs ma być ok?

Czy SD Jeff Beck i '59 są wg Ciebie takie tragiczne?
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: dr.evil w 04 Maj, 2008, 16:22:24
no to mamy chyba jedynego albo jednego z nieliczych tutaj co mowia ze majo jest ok ;] pozatym gitara NOWA do 2000zl to zwykle i tak budżetowka (nie mylic z UZYWANA warta swojej ceny do 2000:P ) i takie tam ;] pozatym jak to sie ma do nowego majo w sklepie gitara kupiona w usa TANIEJ :P cena nie wyznacznik ,ale 7620 byl spoko
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: Pan Sinner w 04 Maj, 2008, 16:23:02
RG7620 jest całkiem całkiem, nie wspominam bo jest ciężko dostępny w polsce, mój błąd. RG1527 jest niczego sobie, szczególnie starsze modele Prestige (potem przenieśli to do chin), poluję na takiego używanego.

czlowieku, nie wiesz o czym piszesz... seria prestige praktycznie w calosci jest trzaskana w japonii

Wiadomo że mayo zdarzają się buble ale przy customach chłopaki się starają co widać po mojej gitarce.

pokaz mi swoja gitarke, a ja Ci pokaze buble z customa 2x ceny podstawowego modelu
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: dr.evil w 04 Maj, 2008, 16:23:59
pokaz mi swoja gitarke, a ja Ci pokaze buble z customa 2x ceny podstawowego modelu

D O K Ł A D N I E!!!!!!!
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: nikt w 04 Maj, 2008, 16:29:46
odnosze wrazenie ze nie do konca sie orientujesz w tym o czym piszesz - znowu wyjde na tego co bije nowego ale musze sprostowac

Nie mówię ze omen7 nie jest lepszy niz Apex2 ale nie stawiaj apexowi2 wielkich wymagań, to gitara budżetowa, zresztą widział ty kiedy kogoś z Korna żeby grał na stałym mostku ? No sory XD Dla tych PAF7 za tą cenę można nad A2 pomyśleć. Na pewno na początek będzie lepsza niż jakaś gitara tańsza z floydem, wiadomo dlaczego.

apex 2 bylo gitara zaprojektowana przez Roba Petersona (OTEP) na bazie jego dwoch modeli Ibanez LACS ktore otrzymal na trase koncertowa w ktorej uczestniczyl z Kornem. Ludziki sie upominali o jego wioslo wiec Ibanol takie wypuscil. APEX 2 ma pafy i mostek Tone Prosa, plus 5czesciowy gryf i mahoniowa deske, jesli to jest malo na budzetowe wioslo no to OK. przyznam racje

RG7620 jest całkiem całkiem, nie wspominam bo jest ciężko dostępny w polsce, mój błąd. RG1527 jest niczego sobie, szczególnie starsze modele Prestige (potem przenieśli to do chin), poluję na takiego używanego.

post wyzej napisales ze ibanole z seri 7xxx to slabizna wiec sie zdecyduj

1527 caly czas bylo i jest robione w Japonii, jedyne modele Prestige jakies przeniesono do Korei to S, SZ i SA (nie ma czegos takiego jak chinskie prestige).
7620 wciaga 1527 bo jest o ponad polowe tanszy, ma lepsze deski, stabilniejszy i trwalszy most i dimarzio na pokladzie. w PLu kosztuje uzywka ok 2tys zl a w USA mozesz wyrwac za 400$, pokaz mi inne 7tej klasy w tej cenie z tak dobrym floydem

A EXG wcale od Schecta nie gorszy, grałem na obu i wziąłem customa u majo. Bo do BJ musiałbym włożyć jeszcze 700 zł za pickupy żeby jakoś to gadało a gryf mi nie siedzi przy nim. Wiadomo że mayo zdarzają się buble ale przy customach chłopaki się starają co widać po mojej gitarce. Znajomy ma ten sam model z półki (wymieniony jedynie pickup na emg 707) i już ma jej dość ;) Nie trzyma stroju, pieprzy się elektronika. Moja jest 4 miesiące młodsza i nie mam żadnych takich oznak. Po prostu mają 'półkowe' modele w dupie. Trochę się im nie dziwię ;)

gryf i pickupy to kwestia gustu ale SD nie nazywaj prosze slabymi przetworami do wymiany :(

o customach juz tu troche pisalem i ja i yonek i sinner, nie bede powtarzal bo mi za to nie placa :D

pozdro
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: Vertigo w 04 Maj, 2008, 16:41:18
Nie będę sie rozpisywał bo nie mam czasu na to.

W kategorii gitar do 2k mayo i Schect prowadzą bez wątpienia.

Klasa śrenia IB 1527 Prestige lub droższy 7620 (nikt poczytaj mój post, pisałem że mój błąd że go nie wymieniłem).

A jeżeli ktoś ma więcej kasy to polecam pograć na Setiusie GTM7 i porównać go do gitar w wyższej półki (K7,UV) :) Jak dla mnie to większość gitar wsysa. Kwestia gustu.

A chwale bo gitara chodzi mi wyśmienicie i jakoś się dogadałem bez problemu, to co mam nie chwalić? Bo na forum jadą ? :/
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: Pan Sinner w 04 Maj, 2008, 16:43:21
Kwestia gustu.

nieprawda
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: nikt w 04 Maj, 2008, 16:44:31
Klasa śrenia IB 1527 Prestige lub droższy 7620 (nikt poczytaj mój post, pisałem że mój błąd że go nie wymieniłem).

przeczytaj moj. 7620 jest duzo tanszy ;)
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: Vertigo w 04 Maj, 2008, 16:49:16
Klasa śrenia IB 1527 Prestige lub droższy 7620 (nikt poczytaj mój post, pisałem że mój błąd że go nie wymieniłem).

przeczytaj moj. 7620 jest duzo tanszy ;)

widziałem porównywalne ceny w usd na obie, zależnie od stanu, od 300-800 USD, zresztą w polsce też obie chodzą koło 2500,-
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: 7th w 04 Maj, 2008, 18:29:48
Jedziecie po Mayo tak jakby nigdy nie zrobili dobrej gitary. Niektóre egzemplarze Ibów to też badziew nie każda gitara z tym logo na główce to mistrzostwo. Wyszło pare bubli Mayonesa poszła fama na forach i od razu skreślacie całą firmę. Trochę dystansu!
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: nikt w 04 Maj, 2008, 18:36:38
problem w tym ze akurat te buble mialem w rece :D

to nie o to chodzi, tu czlowiek wpadl i zaczal pisac opinie ktora sie nijak ma do rzeczywistosci. poza tym jest pierwsza osoba ktora stwierdza ze Flame po podwyzce wreszcie jest wart tego co soba reprezentuje. sorry ale LOL
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: oz w 04 Maj, 2008, 18:52:44
Cytuj
A jeżeli ktoś ma więcej kasy to polecam pograć na Setiusie GTM7 i porównać go do gitar w wyższej półki (K7,UV) :) Jak dla mnie to większość gitar wsysa. Kwestia gustu.

Tu sie nie zgodze zanim sprowadzilem ibaneza rg7621, polowalem na setiusa 7 poki go nie ogralem i nie zobaczylem, o brzmieniu zadna rewelacja, sustain tez jakos nie wspanialy, a wykonczenie, jesli mayo puszcza na targi egzemplarz z sladami po sekach to ja nie wiem, a 7621 prosta konstrukjca, sustain dozo lepszy (a drewno to lipa) i lepsze brzmienie, i to niesubiektywnie siodma struna czytelna gitara lepiej rezonowala, i zadnych problemow z flazoletami, skala jest ta sama w tych dwoch gitarach. Wyprzedzajac odpowiedz nie ma co mayo tlumaczyc nierownoscia modeli, co mi po wiosle kogos tam ze gra, jak ja zamowie dostane i tylko sie powiesic, wez pod uwage ze na np 7621 wystarczy miec cos kolo 2tys. I jeszcze jedno zeby nie bylo, naprawde chcialem kupic mayo setiusa ogladajac zdjecia w necie i czytajac specyfikacje.
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: nikt w 04 Maj, 2008, 18:55:00
jeszcze jedna rzecz o ktorej zapomnialem wspomniec a o ktorej sie przekonasz jak bedziesz probowal sprzedac swojego customa. flame i mayo cholernie traca na wartosci
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 04 Maj, 2008, 19:13:24
ja myśle że większość z nas ma podobne odczucia co do stylu pisania Pana Vertigo. Niech ktos sprawdzi po IP czy ów Pan nie pomieszkuje w 3miescie ;).

Ja rozumiem że Mayo też ma perelki ale nie przesadzajmy i nie wychwalajmy CSa Mayo. Poczytaj stare posty Sinnera odnośnie CSa, to sie zorientujesz o co kaman. Mayo się skończyło po... 2004 roku :P
A to że biorą obecnie więcej za jeszcze gorsza robote, to jest tylko kolejny powód zeby sobie ich odpuscić.

z 2 strony załoze się że 50% opini o mayo na forum jest od osób ktore nie miało mayo w rece i powtarza opinie. Ja mam obecnie 2 straty od mayo (a konkretnie Flejmy) i ten starszy (rok 2003 zdaje się) jest idealnym wiosłem, którego sie nie pozbędę, swietnie brzmi, stroi idealnie. szklaneczka ładna, z tym że trza ja odremontować...ale to tyle pozytywnych przygód z mayonesem. Nowe cuda które widzialem i ogrywałem w sklepie były kiepski i brzmiały jak karton. Tak więc ja juz serdecznie podziękuje tej firmie i wole zapłacić nawet 2x wiecej i zamówić coś u PASa albo Rana (choć PAS mi zrobił ładniej ;) )

PS. nikt, ale odnośnie ceny sprzedaży CSa to chyba jest w każdej polskiej firmie lutniczej. Np mój Ran CS2004 kupiony za 3700 obecnie jest warty ok 1200 zł, choć i po tyle nie widzialem od dawna żeby jakiś Ran poszedł na allegro, więc ogólnie rzecz biorac jest tragedia IMO
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: lokibalboa w 04 Maj, 2008, 20:14:48
Mayo robi gitary głównie na zamówienie i eksport. Wiosła które trafiają do sklepów to na ogół największe odpady. Co do ceny to owszem. Jak będziesz załatwiać sprawę przez mail to policzą Ci cenę katalogową -przykładowo za mojego EXG custom'a powinno wyjść około 3400........dałem około tysiąca mniej. Najłatwiej jest wrzucać na wszystko - ostatnio przeczytałem np. ze Signumy nie stroją i mają fabrycznie krzywe gryfy :D Jestem, posiadaczem custom siga od 3 lat i jest on moim głównym wiosłem na którym 'pracuje'. Nic przy nim nie robiłem i w życiu go nie sprzedam bo brzmi i gra lepiej niż dużo innych wioseł tych słynnych znanych firm. Zatem chcesz mayo to trzeba ruszyć dupkę do Gdańska. Jestem małym patriotą więc popieram nasz biznes i mozecie sobie myslec ze gram na najgorszym gównie. Także sądze ze większość osób (możę się mylę) wjeżdzającyh na firmę nie miało takowej nigdy w ręku...albo mialo mayo KZ'ty z epoki lodowcowej które można dostać na allegro za 400zł :P
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: pan mikos w 04 Maj, 2008, 20:58:29
Mój gitarzysta ma K7 i Setiusa GTM7. Ostatnio Mayo poszło w kąt, choć się zarzekał wcześniej, że mu bardziej leży i brzmi.
Dodam też, że za "gołe" Mayo dał chyba 3800zl (zmienił pickup i wziął heban, ale to było z rok temu), natomiast ostatnio K7 pociągnał za 1300 dolców. K7 w stanie nówka, z casem i w bonusie był pocket pod i jakieś dwa wzmacniaczyki Ibaneza...

Tak subiektywnie to powiem, że Mayo spoko leży w ręce, ale średnio podoba mi sie jak brzmi (a ma EMG707, które lubię).
K7 też mnie nie podnieca, podejrzewam że głównie za sprawą PAFów, które sie całkowicie rozmijają z moimi preferencjami, ale i tak wole je (K7).

Reasumując, porównywałem K7 i Setiusa ( w zasadzie to miałem też możliwość przyrównać je do Schectera Loomisa, mojego PASa CS i Ltd h-307). W życiu bym nie wybrał Setiusa. Pomijając juz, że wszystkie te gitary można dostać znacznie taniej od Setiusa, to zwyczajnie uważam to wiosło za najsłabsze.
Czyli porównałem sobie, tak jak Vertigo zalecałeś i wcale sie z Tobą nie zgadzam ;)

Żeby nie było, nie mówie, że ten Mayo to jakiś badziew, całkiem znośny jest, ale ceny swej nie jest wart i tyle.
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: Pan Sinner w 04 Maj, 2008, 21:22:57
whatever... prosze trzymac sie tematu
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: Meliton w 17 Lip, 2008, 16:12:36
witam nowy jestem na forum więc pomyślałem że zamiast zakładać nowy debilny temat odkopie jakiś starszy
który z siedmiostrunowych schecterów jest najbardziej warty uwagi? ja wiem że hellraiser ale może coś tańszego...?
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: BartekL w 17 Lip, 2008, 16:22:08
Ciut tańszy jest Blackjack, jest trochę brzydszy :), ale jak dla mnie ma fajniejsze pickupy. Ale Ty chyba celujesz w EMG...

Jak chcesz taniej to jest kolo co sprzedaje na ebay.com Schectery z różnymi wadami, w postaci odprysków na główce itp, czasem upust jest niezły :) Gdzieś na tym forum jest link do tego sprzedawcy.
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: Dexterek w 17 Lip, 2008, 16:46:11
http://stores.ebay.pl/STRINGS-AND-THINGS-GUITAR-WHOLESALE
Obejrzałem obecne ceny siódemek i się przestraszyłem.
CZEMU JA TERAZ NIE KUPUJĘ?
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: Meliton w 17 Lip, 2008, 17:56:01
a jakie jeszcze są dobre opcje na siódemki w tym przedziale cenowym? tzn tak około 500+$ bo głównie o import mi chodzi... FR mile widziany
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: Harvest w 17 Lip, 2008, 18:09:17
Ja bym tam tego C7 za 555$ łykał ;)
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 17 Lip, 2008, 18:22:51
a jakie jeszcze są dobre opcje na siódemki w tym przedziale cenowym? tzn tak około 500+$ bo głównie o import mi chodzi... FR mile widziany

metal właśnie sprzedaje ciekawe wiosło mieszczące się w przedziale:

http://forum.sevenstring.pl/sprzedam/ibanez-rg7620-gun-metal/msg15162/?topicseen#new
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: Meliton w 17 Lip, 2008, 18:41:08
wygląda ładnie ale jak to gra :P
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 17 Lip, 2008, 18:50:37
przyjedź i sprawdź ;) , ale przypuszczam że sound zbliżony do gitary elektrycznej, może nawet przypominający Ibaneza :D
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: Dexterek w 17 Lip, 2008, 18:54:04
500+$ to ogromny przedział cenowy:D
Jeżeli ci pasuje Schecter to weź Schectera bo w tej grupie cenowej kosi wszystko jak leci.
A jak ci nie pasuje i wolisz ibole to na wiośle od metala się nie zawiedziesz ;)
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: Meliton w 17 Lip, 2008, 20:48:40
ee ale ten C7 ma jakieś licensed FR tremolo :/ a ibanez ma oryginał
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: Pan Sinner w 17 Lip, 2008, 20:57:26
ee ale ten C7 ma jakieś licensed FR tremolo :/ a ibanez ma oryginał

Naprawde?? :-X :ups:

edit; floyd ibaneza to nie jest oryginal, dla jasnosci mojej wypowiedzi
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: BartekL w 17 Lip, 2008, 21:01:39
Ibanez też nie montuje Floyd Rose.

no mnie uprzedziłeś Sinner :)
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: Meliton w 17 Lip, 2008, 21:34:01
a
to sorry :P
widać pomyliło mi sie z innym wiosłem gdzie  widziałem original floyd rose - pewnie lómis signaczyr
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: metal w 17 Lip, 2008, 22:16:15
Mosty ibaneza Lo pro czy edge nie ustepuja Oryginal floyd rose. imho sa nawet lepsze, glownie z powodu mikrostroikow. w Oryginałach jest bardz mala regulacja a w ibanezowskich znacznie wiecej mozna tym ukrecic, no i szczegolnie lo-pro jest troche milsze przy zmianie strun (chodzi o wygodniejsze umiejscowienie imadełek). Zreszta Floyd rose tez ma odpowednik Niskoprofilowanego. Tutaj mozna wiele napisac ktore rozwiazania sa lepsze, nie ktorym pasuja jedne innym drugie.

Ibanez ma latwy i przyjemny system wkladania wajchy ale nie jest to dopracowane bo niszcza sie te plastikowe pierwcienie i robi sie kupa niestety.

Oryginal pod tym wzgledem ma znacznie lepsze rozwiazanie ma wajche wkladana i na to nakretka i mozna sobie ustawic ze wajcha dynda lub jest na stałe w wybranym położeniu.
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: nikt w 17 Lip, 2008, 22:23:38
nie ma OFRow niskoprofilowych do 7 strunowek. cos Ci sie pokrecilo
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: metal w 17 Lip, 2008, 22:32:06
mozliwe ze niema, nawet nie sprwadzalem. sa napewno do 6tek a wywód mial dotyczyc ogolnie mostow OFR i ibanola, a nie konkretnie do 7mek
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: Meliton w 17 Lip, 2008, 22:35:48
chyba jednak wezme schectera :P ładniejszy jest jak dla mnie - profilowany top, binding i w ogóle przyjemnie wygląda - nawet główka fajniejsza
zresztą czarny kolor to i niepraktyczny i wogle
wezme białego C7 FR :D teraz tylko musze uzbierać pieniędze
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: nickos w 15 Paź, 2008, 09:28:37
Odświeżam ,temat :)

Pół roku temu kupiłem jednak 6kę i przyznam że tego żałuję, bo brakuje mi jak cholera 7mej struny.

Chcę sprzedać swoją szóstkę (ibanez s520ex mgf EMG 85,81) lub zamienić na siódemkę.


Jaki sprzęt byłby za ok. 2000zł (w grę wchodza nowe, używane, sporwadzane, itd.)?

Co teraz byście polecili?


Chciałbym K-7, ale jest za droga dla mnie niestety...
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: BartekL w 15 Paź, 2008, 13:51:11
Z mahoniowych 7mek to jeszcze Schectery masz, trochę tańsze są.
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: nickos w 15 Paź, 2008, 15:53:56
Nie musi być mahoniowe, ale fajnie jakby było ;)

Schecterów jescze nie ogrywałem, nie mogłem znaleść w sklepach muzycznych. Mają cienkie gryfy?
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: BartekL w 15 Paź, 2008, 15:57:50
Bardziej w stronę Giboli niż Ibanezów.
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: nickos w 15 Paź, 2008, 16:00:21
No to raczej odpada, bo wolę cienkie gryfy.

A warto iść w coś takiego:

http://allegro.pl/item452588436_bc_rich_warlock_platinum_7_strings_malko.html  ?
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: Mery w 15 Paź, 2008, 17:26:24
Zdecydowanie nie ;)
Nie pytaj dlaczego - słuchaj powyższych rad :P

Spoiler
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: offtrip w 15 Paź, 2008, 18:38:38
Popieram powyzsze :) Przylaczylbym sie do zwolennikow Schectera, cudne gity, a z gruboscia gryfu bym nie przesadzal. Moj Fernandes ma sporo grubszy, a jakos daje sie na nim grac :)
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: Tadeo w 15 Paź, 2008, 22:19:31
Ja za to chętnie bym poprzesadzał trochę. Kloce jakich mało. :)
Tytuł: Odp: pierwsza siódemka, 1500-2200zł
Wiadomość wysłana przez: offtrip w 15 Paź, 2008, 22:28:40
Hmm, w takim razie lubie kloce :P