Forum Sevenstring.pl
Wzmacniacze i akcesoria => Wzmacniacze i kolumny => Wątek zaczęty przez: Pneumonia2 w 08 Maj, 2010, 20:04:38
-
W końcu po kilku miesiącach poszukiwań i zakupów mogę pochwalić się kompletnym Guitar Rigiem. Co prawda brakuje jeszcze kilku elementów ale to co jest w tej chwili pozwala mi grać próby i koncertować z dużą satysfakcją :)
No to na początek kilka fotek:
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg52.imageshack.us%2Fimg52%2F6285%2Fguitarrig1.jpg&hash=17b61f9f796fd1b116411a1a171ee118ec3235ba) (http://img52.imageshack.us/i/guitarrig1.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg404.imageshack.us%2Fimg404%2F718%2Fguitarrig2.jpg&hash=6fe4a330bfb7c4d66a01a11022014022565f5771) (http://img404.imageshack.us/i/guitarrig2.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Wzmak opisywałem tutaj http://forum.sevenstring.pl/wzmacniacze-i-kolumny/n-a-d-)-egnater-tourmaster-4100/
Wykorzystuje z niego tylko clean 2 i od1 (oba w pracują w trybie classic) i oczywiście koniec mocy który swoją drogą jest świetny. Clean 2 dopalony jest BB preampem daje nam to rasowy bluesowy bardzo czuły na artykulacje crunch. Od1 to typowy marshallowski rockowy przester, najlepszy kanał Egnatera który do tej pory spotkał się z samymi pochlebnymi opiniami ogrywających :) Sekcja premapu wpięta jest w loop 6.
W racku od góry mamy:
-VHT gp3 - wpięty w loop 5. Gdy do mnie dotarł i podłączyłem go do końcówki mocy ampega uczucia miałem mieszane i raczej byłem średnio zadowolony, dosyć poważnie myślałem o sprzedaży. Po podpięciu do końcówki egnatera usłyszałem coś zupełnie innego zniknęła wkurzająca górka, nabrał poweru :) ale jeszcze to nie było to. Pewnego wieczoru Sogg podesłał mi linka z gain modem, nie zastanawiając się długo takowy zrobiłem. No i po podłączeniu szczena mi opadła. Kanał clean nabrał masywności, stracił wkurzającą jazgotliwą górkę jest bardziej vintage niż ten w egnaterze, coś w stronę Voxa. Dlatego też czysty biorę z VHT. Kanał rythm nadal jest jakiś taki nie wiadomo do czego i go nie używam. Kanał lead natomiast powala, stworzony do grania w niskich strojach, dosyć wymagający artykulacyjnie, błędów nie wybacza :).
Tak więc czysty i lead mam z VHT a cunch i od z egnatera co daje mi idealną paletę brzmieniową do wszystkiego :)
-BBE sonic maximizer 482 - chyba nie trzeba pisać co robi to urządzenie?
-Eventide DSP4000 opisywany tutaj http://forum.sevenstring.pl/efekty/ngd-)-eventide-dsp-4000/
W chwili obecnej biorę z niego reverb i harmonizer oraz kombinację reverbu i chorusa który jest śliczny :)
-G major - czeka na kupca który przyjedzie po 10 :)
-Line6 Echo Pro - bardzo dobry delay z pełną obsługą midi i wieloma bardzo przydatnymi funkcjami. Presety zmieniają się błyskawicznie, bardzo prosta obsługa i dużo naprawdę fajnych delay'ów. Najlepsze (według mnie) to Digital W/mod, Lo res delay i sweep echo (można niezłe schizy wykręcić).
- Mark L custom Ls-16 - Looper and switcher, 10 pętli i 6 przełączników odseparowanych od masy, dodatkowo na wejściu mamy bufor. Urządzenie bardzo ciche przełączanie odbywa się bez kilków. Ma fajne rozwiązania np. gniazda od przekaźników są stereo i jak podłączymy się jackiem mono to działają jak normalny foot a jak przez jacka stereo i i przylutujemy kabel masa oraz ring to działają na odwrót. Pętle możemy wykorzystywać w tradycyjny sposób czyli wyjście i wejście efektu do pętli. Możemy jednak wykorzystać tylko wyjście lub wejście pętli.
Z tyłu w racku znajduje się Mark L custom mini line mixer - zajebiste urzędzenie, w echo pro i eventide mam włączony kill dry. Eventide dostaje sygnał z send pętli nr9 Ls-16 (dzięki temu dostarczamy mu sygnał lub też nie) a wyjście podłączone jest do return Fx1 w mixerze, z send pętli 10 wychodzi sygnał który jest w mikserze wpięty do wejścia in to jest nasz DRY (czyli przy wyłączeniu tej pętli nie mamy sygnału dry i zostaje sam wet z Eventide). Echo pro jest wpięte w send i return Fx2 w mikserze, sygnał dostaje z naszego DRY a wyłączamy go za pomocą specjalnego wejścia FX2 mute które steruje 5 przełącznik LS-16. Dzięki takiemu podłączeni mamy cały czas nasz analogowy sygnał w torze i do niego domiksowany sygnał z eventide i line6. Wbrew pozorom różnica jest spora nawet nie tyle w brzmieniu co w odczuciach podczas gry.
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg27.imageshack.us%2Fimg27%2F4954%2Fszuflada.jpg&hash=c1d41cdb84b1f04701138ed9c253aafa0f668c41) (http://img27.imageshack.us/i/szuflada.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Szuflada:
-Sogg compressor - wpięty w loop 1, działa jak b.dobry compressor, mi wystarcza w zupełności.
-BB preamp - wpięty w loop 2, chyba wszyscy wiedzą co on potrafi :)
-Ibanez Cs9 stereo chorus - wpięty w loop 3, bardzo "szlachetny" w brzmieniu chorus który jest ze mną od zawsze i którego nic co do tej pory miałem nie jest w stanie zastąpić.
-Voodoo Lab analog chorus - u mnie robi za vibrato i sprawdza się w tym całkiem dobrze :)
-Isp Decimator G-string - sekcja sterownia zaraz po buforze loopera, sekcja bramki po preampie przed resztą modulacyjnych. Bramka idealna, w tym temacie o niej pisałem http://forum.sevenstring.pl/efekty/bramka-szumow-w-kostce/80/
Wszystkie kostki zasila Yankee PS-9/1600, działać działa ale w compresorze i bb preampie po włączeniu słychać lekki przydźwięk sieciowy :/
W szufladzie jak widać jeszcze trochę wolnego miejsca jest które niebawem zostanie zagospodarowane :) Dojdzie phaser (jeszcze nie zdecydowałem który) i kopia Maestro FSH-1 od Sogga.
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg249.imageshack.us%2Fimg249%2F5231%2Fguitarrig3.jpg&hash=707e9be2e4bcaf843ec89135893697a068533ddd) (http://img249.imageshack.us/i/guitarrig3.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Na podłodze (narazie bez pedalboardu)
- Mark L custom Fc-25 - sterownik obsługuję wszystko co jest w racku plus steruje kanałami egnatera i włącza lub wyłącza jego preamp w tor sygnału. Posiada chyba wszystkie funkcje jakie powinien posiadać nowoczesny sterownik midi, obudowa i przyciski pancerne. Pełna satysfakcja z zakupu :)
- VOX V848, świetna kaczka, bardzo szeroki zakres kwaknięcia, minusem jest to, że podbija głośności i na cleanie zawsze muszę gałą w gitarze lekko volume skręcać ale dzięki temu na przesterze daje sobie zajebiście radę.
Jeszcze tylko pedał volume i ekspresji na podłogę przewiduję.
Dodatkowo w racku mamy 18m kabla klotz Ac-106 i 48 wtyków neutrik :)
Jedyny bardzo duży minus to waga i gabaryty całego sprzętu.
-
no kutanga to sobie ładnie przedłużyłęś tymi wszystkimi zabawkami :)
gratuluję!
zawsze chciałem mieć też taki rig, ale komu sie chce to targać? :D
-
Chłopaki z zespołu są bardzo pomocni, samemu nie ma szans tego racka po schodach znieść niestety.
-
Dodatkowo w racku mamy 18m kabla klotz Ac-106 i 48 wtyków neutrik
Masz Neutriki Reany prosto z Chin więc cienki bolek jesteś :P
A tak w ogóle to szacun za ogarnięcie tego wszystkiego. Niby wszystko rozumiem co napisałeś, ale jakbym miał to sam łączyć to ..uj, poległbym.
Nie boisz się, że Ci coś padnie? Jakiś kabel, przełacznik, przycisk? Wyobrażasz sobie że będziesz musiał wszystko przepinać, odpinać i przełączać? :D
Na koniec oczywiście gratulacje bla bla bla, musisz dużo zarabiać :P
pees
Ile waży rack? :D
-
o fuck! respect! :o
-
Masz Neutriki Reany prosto z Chin więc cienki bolek jesteś :P
A tak w ogóle to szacun za ogarnięcie tego wszystkiego. Niby wszystko rozumiem co napisałeś, ale jakbym miał to sam łączyć to ..uj, poległbym.
Nie boisz się, że Ci coś padnie? Jakiś kabel, przełacznik, przycisk? Wyobrażasz sobie że będziesz musiał wszystko przepinać, odpinać i przełączać? :D
Na koniec oczywiście gratulacje bla bla bla, musisz dużo zarabiać :P
pees
Ile waży rack? :D
W chuj ale dokładnie nie wiem, te kontowe wtyki to faktycznie Reany ale na prostych pisze neutrik :) poza tym i tak zostały wpięte raz i ruszane nie będą to po co miałem przepłacać.
Długo myślałem co będzie jak coś padnie i doszedłem do wniosku, że stosunkowo łatwo będzie zlokalizować przyczynę. Wszystko oprócz bramki i bbe jest w pętlach ls-16 za nim jest tylko mikser liniowy więc jak zestaw przestanie grać to sprawdzając od końca czyli koniec mocy, mikser liniowy, bbe, isp stosunkowo łatwo dojdziemy co jest przyczyną :)
W końcu po kilku miesiącach poszukiwań i zakupów mogę pochwalić się kompletnym Guitar Rigiem. Co prawda brakuje jeszcze kilku elementów ale to co jest w tej chwili pozwala mi grać próby i koncertować z dużą satysfakcją
a gitarę masz?(o ile ci jest potrzebna do grania)
teraz wystarczy nauczyć się grać:)
Nie no fajnie to wygląda, ale w moim przekonaniu jest to ONANIZM.
Ale pogratulować wytrzymałości i cierpliwości w dojściu do takiego sprzetu.
Niestety aktualnie nie mam 7 (jest w planach) a 6 którą mam (mm silhouette special) posiadam od dawna więc nie zalicza się do nowego guitar rigu.
Sprzęt gra za mnie więc nie muszę umieć grać :)
Co do onanizmu to troszkę tak ;)
-
Szczerze zazdroszczę tych pomocnych kolegów ;)
Bardzo ładne i gratuluję ogarnięcia tego.
-
Zgodnie z 7 punktem regulaminu nie wolno na forum wrzucać porno :/
Gratki gratów. Zazdroszczę fchuj, ale i tak nie miałbym co z tym zrobić :D
-
Możesz podać adres? Chryste panie, zazdroszczę Ci jak skurwysyn takiego rigu <33 Anyway, gratulacje! :*
-
omg masakra :D tak to można sobie usiąść i dłubać dniami w brzmieniu aż się znajdzie swoje :P gratuluje riga, mega zajebisty
-
a jeszcze by Ci się przydał taki pro case jak ma domaś :P
-
Wcześniej miałem case na head z rackiem 4U i było to duże i nie mobilne, w tej chwili nie zmieściło by mi się to do samochodu a ciężar byłby taki, że w 4 trzeba by było nosić (sam egnater to 32kg a rack jest w chuj cięższy, z 50kg może mieć). Case z amortyzacją nie wziąłem bo również gabaryty by się powiększyły i by mi się do auta nie mieścił. Ten wchodzi na styk :) na head i kolumnę mam osobne case'y.
-
No, przeczad. Zazdroszczę i gratuluję;)
Nie wiem co więcej napisać... ślina mi pociekła ;)
-
Gratuluje i jak wszyscy tutaj tez się masturbuje tym sprzęcichem :headbang:
niedługo może skompletuje swój rig i tez będę się mógł
pochwalić ...... :devil: Niech ci słuzy jak najlepiej!!!
-
Japierdole : D Gratuluje ale jednocześnie współczuje na koncertach :D :D :D Mnie 5 kabli wkurwia jak trzeba szybko zejść ze sceny a co dopiero taka mała elektrownia ;d
-
Dzięki panowie, próbki jakieś może się pojawią jak zakupię mikrofon od El-biczela.
Japierdole : D Gratuluje ale jednocześnie współczuje na koncertach :D :D :D Mnie 5 kabli wkurwia jak trzeba szybko zejść ze sceny a co dopiero taka mała elektrownia ;d
Wszystko wjeżdża na scenę podłączone i ustawione na kejsie z kolumną, zostaje tylko sterownik i kaczkę na podłodze położyć i podpiąć zasilanie :)
-
Z takim rigiem to już chyba tylko umrzeć... choć i tak połowa tych rzeczy w moim pewnie nigdy się nie znajdzie, to i tak gratuluję. W szczególności wzmacniacza :)
-
Kurde, wstyd by mi było wyjść na scenę z moim zestawem Combo 2x12 + 2x kosteczka i stanąć koło takiego potwora. Na szczęście mi to na razie nie grozi :D
-
Wyobraź sobie jak się poczuje właściciel tego zestawu, jak na scenę wyjdzie koleżka z combem 1x12, dwoma kostkami i zabrzmi lepiej od niego :fire:
-
jak bedziesz gral w warszawie to daj znac, chetnie uslysze ile to faktycznie jest warte - na zywo.. : )
-
Wyobraź sobie jak się poczuje właściciel tego zestawu, jak na scenę wyjdzie koleżka z combem 1x12, dwoma kostkami i zabrzmi lepiej od niego :fire:
Co jest bardzo możliwe i właściciel jest tego świadomy bo dobre brzmienie = dobry gitarzysta lub też na odwrót :)
-
Nie kłam :D
-
..no pieknie..gratuluje. .zastanawialem sie gdzie masz bramke, i doszukalem sie w szufladzie ISP..i juz mi wszystko pasuje...ciekawy jestem Eventide...zastanaw iam sie ostatnio na kupnem DSP7000...miales okazje porownac serie 4000 z 7000??
pozdrawiam i jeszcze raz gratulacje..
-
Ale rozpusta. Pomyśleć, że nie mam nawet footswitcha :D:D:D
pozdro, Pneumonia ;-)
-
..no pieknie..gratuluje. .zastanawialem sie gdzie masz bramke, i doszukalem sie w szufladzie ISP..i juz mi wszystko pasuje...ciekawy jestem Eventide...zastanaw iam sie ostatnio na kupnem DSP7000...miales okazje porownac serie 4000 z 7000??
pozdrawiam i jeszcze raz gratulacje..
Nie porównywałem bo nawet nie znam nikogo kto by miał dsp7000 :) ale wiadomo nowsza konstrukcja 96kHz próbkowanie a w dsp4000 48kHz (pewnie i tak bym różnicy nie zauważył), większe możliwości obliczeniowe a więc i większe możliwości brzmieniowe. Ja nie wykorzystuje nawet 10% tego co jest w dsp4000 więc nie wiem czy taki dsp7000 to nie byłby dla mnie zbędny dodatkowy duży koszt. Mojego za 4600zł wyrwałem a dsp7000 na ebayu po 2400$ stoją więc różnica znaczna. Właściwie to teraz wiem, że spokojnie wystarczył by mi Eclipse i polecam każdemu gitarzyście właśnie tą opcję.
Co do bramki to uznałem, że kupowanie rackowej to zbędny koszt i zajmowanie cennego miejsca w racku.
-
Niektórzy mogą uważać, ze warto dopłacić te pare tysia, żeby mieć możliwość programowania presetow na kompie i wgrania ich przez USB, bo 4000 chyba tego jeszcze nie potrafi? ;)
rig ładny, jak byłem młodszy to tez taki chciałem mieć, teraz mi się wizja brzmienia nieco zmieniła :)
-
To dsp7000 ma USB? coś mi się nie wydaję.
-
jakbyś się postarał to jeszcze parę kostek Ci się zmieści ;) Może noisgate->ts->noisgate ;).
gratuluję i pozdrawiam gorąco idąc ze swoim rigiem pod pachą ;)
-
To dsp7000 ma USB? coś mi się nie wydaję.
coś pochrzaniłem? Możliwe... To może 8000 ma. W każdym razie, do którejś z tych nowych serii widziałem soft do edycji presetów na kompie i pamiętam, że była jakaś łatwa metoda wgrania tego do urządzenia - nie trzeba było nagrywać epromu i wymieniać go w środku.
Ale to było jakiś czas temu, jak jeszcze się jarałem takimi rzeczami, więc mogę coś kręcić :)
-
Zawsze można na kartę wrzucić jeżeli ktoś taką posiada, h8000 ma 2xfirewire (ale h8000 do gitary kupować to raczej mocno nie poważne posunięcie, gdyż on jest typowo do studia przeznaczony) chyba żaden nie ma USB, możliwe, że przez midi da się wrzucać presety. Sam mam kilkadziesiąt plików mid do mojego ale nikt mi nie potrafi powiedzieć jak je wrzucić do eventide.
ps. przez dzisiejsze problemy z bankowością elektroniczną w kilku bankach w tym i w moim nasz deal się opóźni o jeden (mam nadzieję) dzień.
-
Taka pierwsza krótka na szybko zrobiona próbka nowego rigu. Mikrofon to sennheiser e606 od El-biczela paczka jakby ktoś nie wiedział, mała mesa stiletto 2x12 a wiosło to MM silhouette special (totalnie nie rzeźnickie wiosło ale aktualnie innego nie mam). Gitary tylko z minimalną obróbką EQ na całość wrzucony lekki kompresor i limiter
http://www.speedyshare.com/files/22790022/Rack.mp3
-
najfanjiejsze jest to najkrotsze, czyli probk ana czystym. moim zdaniem ona ukazuje piekno tegobrzmienia, a przynajmniej ten ułamek sekundy brzmi ładnie. bo reszta to do ukręcenia na 10x tanszym zestawie.
-
Urywa dupsko! Moc i selektywność, fajna przestrzeń w cleanach. Szac we wsi :D
-
najfanjiejsze jest to najkrotsze, czyli probk ana czystym. moim zdaniem ona ukazuje piekno tegobrzmienia, a przynajmniej ten ułamek sekundy brzmi ładnie. bo reszta to do ukręcenia na 10x tanszym zestawie.
Nawet na freewarowych pluginach :) Poza tym fakt jest taki, że generalnie przester to przester i wystarczy dobry amp oraz paka do tego :) no ale z tym 10x tańszym to przesadziłeś ;)
Akurat taki rytm miałem ułożony do jakiegoś zaczętego kawałka to do takiego dograłem wiosła. Postaram się w przyszły weekend nagrać coś co pokażę bardziej możliwości całego rigu niż tylko VHT :)
-
no, zalezy jak patrzeć, licząc bo cenach samej paki i egnatera + vht to moze faktycznie przegiąłem pałe z 10x, ale pewnie w tych okolicach bedziemy sie krecic :P
nie wiem ile kosztował cały Twój sprzęt, ale np MG którego miałem, najbardziej przykładowo mówiąc, to 1000 zł + 1000 zł paka = 2000 + ewentualnie inny przester no i myślę, że dużo bysmy od tego soundu nie odbiegli. no, jeszcze mozna dodać delay, który tam masz.
kwestia taka, czy za tą różnicę jesteś w stanie dawać kilka razy większe siano :)
inna rzecz ma się co do czystego, którego nie ma za dużo w tej próbce, ale zapowiada się zajebiście, ale to już raczej kwestia samego eventide, czy co tam jeszcze masz zapięte, niż egnatera i vht :P
zeby nie było, nie mowie ze MG brzmi jak egnater. ale, że różnica brzmieniowa, moim zdaniem, nie pokrywa się z różnicą cenową :)
-
zeby nie było, nie mowie ze MG brzmi jak egnater. ale, że różnica brzmieniowa, moim zdaniem, nie pokrywa się z różnicą cenową :)
Ale tak nigdy nie było i nigdy nie będzie. Nie ma na to wzoru.
-
No jasne, że nie było i nie będzie, chyba, że takie manufaktury typu MG, Bash, zaczną identycznie brzmieć jak te najdroższe produkcje, ale to nie w tą strone powinno iść moim zdaniem.
Tylko zastanawia mnie fakt taki, że różnica w brzmieniu bywa na prawdę subtelna, ale za to w pałowaniu astronomiczna. No i jak tu nie wierzyć w siłę znaczka i wysokiej ceny? :/
-
No bo generalnie jest tak, że od pewnego poziomu różnice są kosmetyczne i totalnie nie adekwatne do różnicy cenowej. Ale ten niuans czasem powoduje, że uderzasz w struny i masz orgazm, poza tym próbka to tylko próbka (w dodatku nagrana w kiepskich warunkach) i nie oddaje tego co czujemy podczas grania.
W czystym jest Cs-9, eventide i echo pro, generalnie czyste mam (nie chwaląc się) bajeczne :), tylko gitara ma progi zjechane i brzęczy :)
ps. egnater wcale nie jest jakiś bardzo drogi, kosztuje bardzo przeciętnie bym powiedział. :)
-
No, masz orgazm, a potem patrzysz w portfel i kucyfaja odrazu opada :D
-
A majtki mokre :P
-
No, masz orgazm, a potem patrzysz w portfel i kucyfaja odrazu opada :D
i co tak sobie lubisz patrzeć na pieniądze w portfelu? no każdy ma jakieś hobby, jak mam tą kasę przechlać czy też przepierniczyć na coś innego to wolę w sprzęt ładować i mieć orgazm na zawołanie ;)
-
zeby nie było, nie mowie ze MG brzmi jak egnater. ale, że różnica brzmieniowa, moim zdaniem, nie pokrywa się z różnicą cenową :)
Ale tak nigdy nie było i nigdy nie będzie. Nie ma na to wzoru.
W ekonomii sa wzory na wszystko. Na to tez.
-
No, masz orgazm, a potem patrzysz w portfel i kucyfaja odrazu opada :D
i co tak sobie lubisz patrzeć na pieniądze w portfelu? no każdy ma jakieś hobby, jak mam tą kasę przechlać czy też przepierniczyć na coś innego to wolę w sprzęt ładować i mieć orgazm na zawołanie ;)
jak masz siano to spoko ;)
gorzej jak siana nie masz i planujesz się zarzynać, żeby na takie graty zarobić ;)
-
Jakoś tak od chałtury do chałtury i się zbiera bez większego ciśnienia więc póki mogę to kupuje, za jakiś czas pewnie będę sprzedawał a co się teraz nacieszę tyle mojego :)
-
No panowie, czas zacząć grac chałtury :D
-
i czekać na tematy w dziale "Sprzedam" :D
-
Tak czytałem sobie wasze pałowanie nad arcybrzmieniem, to postanowiłem, że posłucham tej genialności... Posłuchałem i może mam gumowe ucho, ale bez żadnego orgazmu :|
-
..brzmi OK...nie ma co tutaj dyskutowac, czy mozna lepsze albo gorsze brzmienie ukrecic, poniewaz sa to jednak kwestie dosyc subiektywne..jeden woli "old school" inny "new metal" itd....wazne zeby byc zadowolnym z tego jak sie brzmi (i gra ;)), a tak nawizaujac do cen sprzetu..to kupujac np. glowe..nie placimy wylacznie za brzmienie...placimy za solidnosc wykonania...i tutaj warotsc dopiero doceniamy jak pojedziemy w trase...nie podczas grania prob, czy tez zagrania kilku koncertow wokol domu...tylko grajac chocby 15 koncertow w miesiacu...pakujac sprzet do auta, wypakowujac itd...wlasnie w takich sytuacjach sprzet jest narazony na wszelkiego rodzaju uszkodzenia wynikajace z kiepksiego polutowania jakis podzespolow, poluzniania sie srubek, potencjometrow itp.przykrosci...za pytajcie sie elektronika, ktory rozbieral jakis wzmacniacz z taniej linii produkcyjnej z chocby Diezelem czy Mesa...drogie wzmacniacze sa przenaczone na trase, do dzis sa poszukiwane nieprodukowane juz dod dlugiego czasu paczki Mesy z tzw. serii "roadies" (zbyt drogie w produkcji niestety byly..ale jak zajebiste)..to sa sprzety nie do zdarcia na trasie i za to placimy..., tylko ze wiekszosc muzykow nie zdaje sobie z tego sprawy dopoki nie pojedzie w trase i nie poluznia im sie lampy, albo odlutuje poglos etc. podczas drgan, na ktore sa wlasnie graty narazone w transporcie...szcze golnie na polskich drogach ::), a brzmienie w studio to mozna krecic na czym sie chce tak naprawde, przy dzisiejszej technologii wszystko da sie zrobic...ale na drodze wyboistej w samochodzie nie bedziemy trzymac wzmacniacza na kolanach...i to tez wezcie pod uwage przy zakupie gratow...pozdrawiam ...
-
Andy dobrze prawi.
Zreszta całe gadanie o cenach sprzętu jest bez sensu. To tak samo jakby czepiać się kogoś, że kupuje Astona Martina w kabriolecie, a przecież za 1/20 ceny może kupić Opla...
Zestaw gada fajnie, ale więcej tych bajkowych brzmień w próbce by się przydało. Bo jak sam napisałeś przester to przester :)
-
no spoko, ale wszyscy patrza i pisza np
o kurwa, egnater, zajebiscie, ale to zajebiscie brzmi
a nie np:
o kurwa, egnater, zajebiscie, wytrzyma Ci w chuj koncertow i nie padnie...
pozatym, badzmy szczerzy, ilu z nas gra 15 koncertow miesiecznie? 15 rocznie, to predzej.
-
pozatym, badzmy szczerzy, ilu z nas gra 15 koncertow miesiecznie? 15 rocznie, to predzej.
Mam wielkie plany grać te 15 miesięcznie ;)
Tak czytałem sobie wasze pałowanie nad arcybrzmieniem
No to przeczytaj jeszcze raz bo chyba źle czytałeś ;)
-
spoko, tego Tobie życzę z całego serca, ale nie zmienia to faktu ze argument Andego średnio do mnie trafił ;)
-
..to nie jest zaden argument, zeby kogos do czegos przekonywac...akura t ja mam to w dupie, bo kupuje sobie co chce i kiedy chce :) i nie interesuje mnie kto na czym gra..tylko na czym ja gram albo moge grac...jestesmy muzykami czyli jakby nie patrzac egoistami (kobiety o tym wiedza najlepiej :-\), po prostu jest to fakt ze nie placimy wylacznie za brzmienie ale rowniez za wykonanie...pewne graty sa asygnowane dla profesjonalnych czy pol-profesjonalnych muzykow, ktorzy graja z 50 koncertow rocznie a pewne graty sa przeznaczone dla amatorow, ktorzy graja 10 rocznie..stad roznica w cenie..pozdro..
-
Czyli co?
To jest wzmacniacz dla początkujących, którzy grają kilka koncertów rocznie:
http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/wzmacniacze/glowy-gitarowe/marshall-jcm900-4100
A to:
http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/wzmacniacze/glowy-gitarowe/mesa-boogie-single-rectifier-solo-50
Dla tych co grają już 20-30?
Bez jaj :D
-
..to Ty zamiesciles te linki, nie ja...tutaj nie ma jakies duzej roznicy cenowej, poza tym obie glowy to dobry sprzet, chociaz powszechnie wiadomo, ze modele Marschalla z serii JCM900 do rewelacyjnych nie naleza..slyszalem ze lubia sie pierdolic...aczkolw iek nigdy nie mialem tego modelu...kupilem w Holandii chyba z 10 lat temu model DSL..ze sklepu, tyle ze z tzw. wystawy sklepowej...dobra cena byla no i zjebal mi sie po 4 miesiacach grania, gitarzysta z mojej starej kapeli mial model 30-th Anniversary i wlasnie w trakcie trasy przestal mu chodzic...glowa trafila do elektornika i okazalo sie ze popuscily luty..gosc przelutowal co trzeba i wzmacniacz chodzi do dzisiaj..wiec roznie to bywa...ale pisze o tym dlatego,ze mam kontakt z kapelami czy ludzmi, ktore koncertuja tu i tam po Anglii czy Europie nawet i co chwilke slysze opinie..tego juz na trase nie kupie, albo to trzeba wymienic w zestawie..stad moje spostrzezenia..ale kazdy ma swoja wizje..dopoki mu sie co nie spierdoli, wtedy wyciaga wnioski, a ja nie chce tutaj dawac zadnych rad...sam rad nie slucham i wychodze w zyciu z przekonania, ze jesli juz mam placic za bledy to za swoje !!!
-
pozatym, badzmy szczerzy, ilu z nas gra 15 koncertow miesiecznie? 15 rocznie, to predzej.
Chociażby ja. I używam na większości z nich starego, lekko obitego 5150 BL, który jest wytrzymały jak czołg i starej 1960. Wytrzymałe, solidne, nadgryzione przez ząb czasu, ale, kurwa, niezniszczalne. A Bugera 6260, mimo, że nie jest tak zła, jak niektórzy by chcieli (próby na niej gram) rozpada się, jeśli ją mocniej potarmosić. Gałki, wejścia, futsłicz...
-
chociaz powszechnie wiadomo, ze modele Marschalla z serii JCM900 do rewelacyjnych nie naleza..slyszalem ze lubia sie pierdolic...aczkolw iek nigdy nie mialem tego modelu...
To jak w końcu? :P
Podałem te linki dla przykładu, że mocno przesadziłeś. A i owszem, Bugera czy też Valveking nie nadają się na trasę, ale już Triamp, jakiś Zmarszczal czy 5150, które kosztują ~3000 zł to juz sprzęt który pociągnie te 100 koncertów rocznie i wcale nie trzeba płacić 12 000 zł za Diezla czy innego dziada.
I oczywistym jest, że nie płacimy tylko za brzmienie, tak samo jest z gitarami, powyżej jakiejś tam granicy już nie jest lepiej tylko inaczej albo ładniej.
Wracając do tematu, brzmienie z próbki totalnie mi nie leży, jest zwyczajne, żeby nie powiedzieć słabe.
-
..dokladnie..5150 to solidna glowa i paczka 1960 rowniez,,solidne konstrukcje, sam gram na starej paczce Mesy z metalowym grillem, nie potrzeba do niej casu na trase.., glosniki chronione grillem, kolka dzialaja bez zarzutu i glosniki nie do zajechania...choc paczka ma zas soba 2 trasy koncertowe Limp Bizkit..nalezala do Wesa Borlanda...to caly czas ma wykop jak trzeba.. :), Diezla podalem dla przykladu..nie wiem ile kosztuje w Polsce, w UK mozna uzywke na Ebayu kupic za 1500£, a Mesa nie jest wcale kosmicznie droga..mowiac o tanich gratach mialem na mysli raczej glowy ponizej 500£....cen w Polsce nie znam bo sa na pewno przegiete znajac zycie...
-
O zesz... 900 nie gadaja i nie da sie na nich grac metalu
-
Że ja mam przypakować? nie da rady zbyt leniwy jestem :) a tak żeby naprowadzić trochę na właściwy tor tematu to kupiłem sobie pedał głośności :) teraz myślę o jakimś sprytnym pedalboardzie.
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg138.imageshack.us%2Fimg138%2F8705%2Fpodogaw.jpg&hash=ee01d3c0a2bded1e612628c72b0b0f150729e196) (http://img138.imageshack.us/i/podogaw.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Tak wiem proele ;) w R'N'R monstery teraz mają teraz w fajnej cenie więc mam plan zmienić kabelki.
Jakoś na przełomie czerwca - lipca Instytut muzyki AJD wchodzi do studia nagrywać płytkę promującą to może uda mi się nagrać jakieś brzmiące próbki wtedy.
-
odkopuję bo wczoraj miałem możliwość ogrania tego rigu i muszę przyznać że zrobił na mnie ogromne wrażenie! Cornford zwłaszcza- w niskich strojach brzmi świetnie! Do tego mnóstwo modulacji, pokręteł, guziczków i innych pierdół, mam wrażenie że można by zamknąć się z tym rigiem na rok w pomieszczeniu i nie byłoby nudno. Gratuluję świetnego sprzętu!
-
odkopuję bo wczoraj miałem możliwość ogrania tego rigu
ogrania... Clean przez 15 sekund a potem randomowe zera na przesterze:D
-
no mówię przecież ;)
-
Ograł bym sobie kiedyś taki rig.
btw. MarkL jest bardziej lanserski niż Emcustom
-
Co prawda rig trochę nie aktualny bo zamiast Egnatera stoi Cornford hellcat a VHT robi dobrze koledze z Krakowa :) Najśmieszniejsze jest to, że Terror przyjechał po VHT a chciał wyjść z Cornfordem :P