Forum Sevenstring.pl
Gitary 7- strunowe => Gitary 7-strunowe => Wątek zaczęty przez: trooper w 21 Lut, 2010, 14:27:47
-
Mam RG7321, jakiś czas temu wymieniłem pickup przy moście na Dimarzio Tone Zone, obecnie zastanawiam się nad tym przy gryfie, ale tu rodzi się pytanie: na ile opłaca się inwestować w tą gitarę? Każdy wie że ten model jest jaki jest, może wreszcie czas na zmianę? Co sądzicie, kłaść w nią, czy na bok na inną?
-
Tez swojego czasu inwestowalem w mojego Ibka - taniej jest wymienic przetwornik, niz kupic nowe wioslo, a portfel u mnie raczej nie bywa wypchany. Po kilku zmianach zostalem przy emg 707 i jestem zadowolony - jak na wioslo tej klasy gada w miare, ale teraz i tak celuje w Paska :D
-
Masz cały set EMG? No i to się z ryciem dechy wiąże o ile sie dobrze orientuję:D
-
Dobrze sie orientujesz, ale nie wplynelo to negatywnie na brzmienie, smiem twierdzic, ze nawet krzynke pomoglo ;)
Mam tylko pod mostkiem - z gryfowego pickupa raczej nie korzystam.
-
z ryciem nie chodzi mi o brzmienie, tylko o to ze mi się po prostu nie chce, sam ryłeś/stolarz/lutnik?
-
Lutnik - sam bym sie raczej nie odwazyl ;)
-
to wez blackouta 7. ryc nie trzeba a brzmienie rownie dobre jak nie lepsze.
-
no, ale tu chuba nie chodzi o rycie, a o inwestycje ;)
pickupy nie wala tak po kieszeni w sumie jak wymiana wiosla, ale to nie to samo. w koncu przyjdzie pewnie czas na zmiane a to co zainwestowales niewiele podniesie wartosc samej gitary (niestety takie prawa rynku) moim zdaniem czasem lepiej troche zaciagnac pasa, przyoszczedzic i przebiedzic sie z tym co jest, a potem zaatakowac z grubej rury.
-
no, ale tu chuba nie chodzi o rycie, a o inwestycje ;)
Dokładnie:)
W takim razie zostawie go narazie w spokoju, i zacznę się powoli rozglądać za czymś lepszym:D
-
zależy, od tego jak długo chcesz mieć,czy masz wiosło
mozesz sie do niej przywiązać itd dobra mniejsza o sentymenty ;)
moim zdaniem opłaca się, gdyż uzbrajasz sobie wiosełko a ewentualnie potem łatwiej bedzie ci sprzedać gdy będziesz zbierał na coś z wyższej półeczki. to tak jak na alledrogo byle jakie j&d, czy corty z dołożonym emg schodzą jak bułeczki ;) cytując Pana Marcina z Animumru na a'la chiński akcent"chwyt marketingowy" ;-)
-
też racja, tylko niestety patrząc na dział "sprzedam" widzimy że od jakiegoś czasu stoją 2 uzbrojone RG7321 z futerałami i się nie mogą sprzedać..
-
wiesz, nic na siłę a taka prawda nad wydatkami każdy się zastanawia itp więc od razu wiosła nie muszą zejść, kwestia czasu, sam na pewno wiesz ze 7mki, tak naprawdę nie są tak popularne by zaraz zeszły ;) chyba ze kurcze wiosło na pokładzie np.ibka z dimarzio blaze custom, mahoniowym korpusem, pięknym bidingiem czy tez wzorem/ilustracją na hebanowej podstrunnicy zechce sprzedać za 8stówek , zaraz by poszło,prawda ;)
lepiej inwestować w tego typu gicie. oczywiście według uznania: zamiast np. markowych blokowanych kluczy schallera dać zamienniki koreańskie. pick upy - nie oszczędzał bym ;D reszta zawsze można zrobić tańszym kosztem i tez na poziomie. wiesz jednak rg7321 to tania wersja gitary 7mio strunowej,z całym szacunkiem. a ah1 na pewno gadają , w ogóle nie gadają w porównaniu z w/w dimarzio czy jakimiś sd,emg itp
oczywiście nie po to się inwestuje w sprzęt by się go zaraz miało sprzedać, ale zawsze masz szerzej otwartą furtkę ;)
wiesz, to ze nikt nie chce ibka rg7321 z blaze plus futerał za ok1300 (?tak?) to lipa,za taką cenę to tylko desperacja sprzedającego... sam mam podobny problem by swojego flame'a z ulepszeniami na wysokim poziomie (nie robię tu reklamy panowie) odsprzedać za podobną kasę, ale cholera, szkoda badyla no nie?
obstawiam by w wiosła inwestować,szczególnie jak na pokładzie nic ciekawego nie ma, czy po prostu ci gustom nie odpowiada coś w nim. no ale na pewno nie inwestować tyle ze zapłacisz dwa razy tyle bo wtedy z wyższej pułki możesz dostać wiosełko;P
ale taktyka jaką podpowiada tu Budzan jest jak najbardziej adekwatna,gdy biorę wiosło to chcę by było jak najlepsze na obecna moją kieszeń i obecną ofertę -nowe odpada (u mnie przynajmniej-kasa) wiec zostają używki.gdybym nie miał flame'a i miał kase to chętnie brałbym tego rg, bo i tak na w/w jak blackouta 7 nie będzie mnie stać i zresztą nie te potrzeby ;) w planach mam lutniczą 7mkę taką na całe życie ;) (mały offtop) i będą w nią inwestował,inwestował aż miło :devil:
-
Moje zdanie jest takie ze pickupy warto wpakować ale zostawić sobie orginały. w przypadku sprzedaży pakujemy orginały i puszczamy po normalnej cenie a pikapy które nam zostały pakujemy do nowego wiosła bądź sprzedajemy. Myślę że to w miarę sensowne rozwiązanie
-
lis :tak: !