Wiesz, prędzej czy później każdy trafi na jakiegoś aparata robiąc transakcje na allegro. Grunt to zachować spokój i przetłumaczyć jak dziecku. Z reguły działa.Heh, powiedzmy. Ja jak sprzedałem kolesiowi chorusa EHX (który po włączeniu gra ciszej - każdy chorus od EHX tak ma i w tej sprawie nawet pisałem do ww. firmy), zażądał ode mnie zwrotu pieniędzy. Kulturalnie.
Także dalej jestem za wprowadzeniem jakichś testów psychologicznych przed wpuszczeniem ludzi do neta.
Kumpel mi opowiadał jakiś czas temu że kupił sobie coś na allegro i po zakończeniu aukcji dostał mejla z danymi do przelewu. Robił już przelew, kiedy dostał drugiego mejla od innej osoby z danymi (innymi). Okazało się że pierwszy mejl był od jakiegoś randomowego typa z allegro który chciał się podszyć. Jeszcze parę minut i by mu się udało ;)
a na policje nie poszedł, bo to bez sensu
Nep a udało Ci się coś odkręcić w sprawie tego negatywa?Nie. Allegro nie ingeruje w komentarze, nawet jeśli zostały wystawione bezpodstawnie. Takie jest ich oficjalne stanowisko. Mnie bardziej martwi to, że po takich groźbach (wysłałem im kopię korespondencji w xml) zablokowali mu konto tylko na miesiąc...powinno być CONAJMNIEJ usunięte, a Allegro powinno zgłaszać takie rzeczy.
Mi brakuje tylko jednej rzeczy- żeby w każdej kategorii był podział na nowe/używane- jak w gitarach czy wzmacniaczach
Ale z poziomu osoby która wchodzi na tą stronę żeby coś kupić albo znaleźć, jaką różnicę robi layout, ukryte nicki czy masowe aukcje?layout to kwestia subiektywna, wiadomo.
Ukryliśmy nazwy kupujących w Allegro. Dzięki temu zwiększamy bezpieczeństwo i komfort zakupów.
Od dziś nie zobaczysz nazw innych kupujących:
* na stronie aukcji,
* w zakładkach Moje zakupy: Licytuję i Niekupione oraz Obserwowane oferty: Trwające i Zakończone.
Ukrycie nazw obejmuje wszystkich kupujących: nie możesz pokazać swojej na stronie przedmiotu.
Twoją nazwę widzą tylko sprzedający, u których kupujesz bądź licytujesz, a Ty widzisz nazwy wszystkich sprzedających. Tak jak do tej pory możesz przejść do komentarzy sprzedającego, znaleźć go w wyszukiwarce, zobaczyć jego stronę "O mnie" albo sklep.
Nie wprowadziliśmy też zmian na karcie komentarzy. Nazwy autorów komentarzy są nadal widoczne. Każda nazwa jest linkiem do karty użytkownika.
Dzięki wprowadzonej zmianie nikt nie spróbuje udawać sprzedawcy, żeby przejąć Twoją zapłatę za towar. Nie będziesz też dostawać niechcianych e-maili z ofertami, których nie potrzebujesz.
Bat -> tym bardziej że można szeregować według ceny inkluding sziping :kissmyass:
Facet nie podpadł, ale zadziwia swoimi komentarzami.
http://www.allegro.pl/show_user.php?uid=1732525&type=fb_given_all
Obraz czysty,niczym stopy alpejskiego pasterza. Dizajn, jak nie przymierzając,spod dłuta samego Michała.Siedzimy w stodole już 9 dzień i gapim się w to cacko.Siedzę ja,sąsiad Jakub, siedzi krowa, listonosz i komornik. Jak to włączyć? ;-)
Rozmawiałem z Karlem Donitz i powiedział mi,że gdyby Kriegsmarine dysponowała tak wysokiej jakości gumą, to połataliby wszystkie okręty i wojnę by wygrali.Ale on tak zawsze gada po moim zacierze.Kurcze,a może to był Eisenhower?Ale moc
Davquoniu, nazwy kupujacych sa chyba faktycznie ukryte tylko w aukcjach dla doroslych ;). A co do utrudniania zycia sprzedajacym to sie nie wypowiadam bo sprzedaje cos raz na jakis czas i nie ma tego tyle zeby sie w tym pogubic
Milosciwie Nam Kupujacy wbrew tresci reklamy okazal sie byc aniolem choc mogl byc tyranem. Powiem krotko, bo tu waskie sa opinii ramy: sprzedaj Mu, kup od Niego lub przyloz do rany. Dziekuje, bijac poklon, zem zostal wybrany.
Taaa, wkurzają te ukryte nicki.taki sam dostałem ;)
A najlepszy koment jaki dostałem?CytujMilosciwie Nam Kupujacy wbrew tresci reklamy okazal sie byc aniolem choc mogl byc tyranem. Powiem krotko, bo tu waskie sa opinii ramy: sprzedaj Mu, kup od Niego lub przyloz do rany. Dziekuje, bijac poklon, zem zostal wybrany.
Taaa, wkurzają te ukryte nicki.taki sam dostałem ;)
A najlepszy koment jaki dostałem?CytujMilosciwie Nam Kupujacy wbrew tresci reklamy okazal sie byc aniolem choc mogl byc tyranem. Powiem krotko, bo tu waskie sa opinii ramy: sprzedaj Mu, kup od Niego lub przyloz do rany. Dziekuje, bijac poklon, zem zostal wybrany.
igzakli :PDavquoniu, nazwy kupujacych sa chyba faktycznie ukryte tylko w aukcjach dla doroslych ;). A co do utrudniania zycia sprzedajacym to sie nie wypowiadam bo sprzedaje cos raz na jakis czas i nie ma tego tyle zeby sie w tym pogubic
Ty chyba korzystasz z jakiegoś innego allegro niż wszyscy :P
Wszystkie nicki są ukryte.
Przekopałem się przez ten temat z g.pl i znalazłem TO: http://muzyk21.wrzuta.pl/audio/4Lxi9mDsWFI/still_got_the_blues_spiew_oraz_git._solowa_git.akustyczna_marek_ciesla. czyli dzieło jednego z takich "cfańjakóf".
To się k*** to tematu "potfur dnia" nadaje! ;D
Miałem poważne problemy zachować powagę w czasie odpisywania na tego maila ;)Za każdym razem na takie maile odpisuje, ze się zgadzam. Jak człowiek już chce kase przelać, to mówię ze zartuje :D
Standard za ile nie wystawisz i tak znajdzie się ktoś co będzie się targować ale czasami to przesada, przykład gitara za 2,5 gość pisze ze bierze od ręki za 1800 :D.
Standard za ile nie wystawisz i tak znajdzie się ktoś co będzie się targować ale czasami to przesada, przykład gitara za 2,5 gość pisze ze bierze od ręki za 1800 :D.
na moje ESP B7 miałem propozycje z allegro że gość weźmie za 2,5k zł, ale tylko pod warunkiem że ja się zdecydują na jego ofertę tego samego dnia :)
Oz to standard. Sprzedawałem swojego Cimara z listą zmian długą jak moje przedramię (cała mechanika i większość elektroniki nowe na poziomie okurwaprofeska) za 2400. Z wyraźnym zaznaczeniem że nie interesują mnie oferty "kupię za tysiuncczysta". No i od razu miałem gościa który napisał tak pięknego maila że mało nie popuściłem :) "Szanowny panie, jestem zainteresowany pańską gitarą, jednakże uważam, że cena jest za wysoka. Oferuję 1600 zł od ręki." Miałem poważne problemy zachować powagę w czasie odpisywania na tego maila ;)Ale gość przynajmniej jakieś zasady kultury zachował, a mail nie brzmiał w stylu:
siema mam pytanie to ejs orginal czy jakas kiepska podróba bo za podroby dizekuje ma numer seryjny na glowce albo na gryfie wybity? albo w podkladce pod sruby przy korpusie>> jesli tak to nie ma sprawy zaplace ci za niego tyle ale tylko wtedy jesli to jest orginal i czemu tak tanio chcesz za niego. szczerze jaki ma defekt??
opisz jak najszybciej jestem zainteresowany
istnieją moze nie podroby ale kopie ktore są niby robione pod orginal ale to jest kicz ktory sie wpycha ludziom jak dla mnie ten skayway co go masz to zapewne jakis lutnik ktorego kupiels od kogos i jest poprostu kopią skyway a nie orginalem! takie mam zdanie ale jesli cos to z przyjemnoscią zakupie ten sprzet,jestem basistą kolekcjonerem wiec chetnie cos nowego sobie sprawie troce tego juz mam ale skyway 5 jeszcze nie, dam znac co do pieniedzy jakby cos wezme napewno!! pozdrawiam i dzieki za informacje