Forum Sevenstring.pl
Muzyka => Muzyka => Wątek zaczęty przez: defkornlimp w 09 Gru, 2007, 14:11:45
-
no panowie taki temat..chce wiedziec czego sluchacie i co kochacie w danym zespole
ja slucham korna od zawsze potem poznalem limp bizkit a potema deftones i ratm i to jest wlasnie moja muzyka,
-
Ja od urodzenia słucham Meshuggah.
-
Ja głównie folkloru wietnamskiego. Czsem podleci jakaś fajna pieśń ugrofińska to też nie pogardzę..
-
Ej, moja siostra studiuje ugrofinistykę :D
A ja słucham wszystkiego co ma dużo twina.
-
to ja zupełnie na odwrót, słucham tego co ma mało twina :)
-
Wiesz Invivo, Dexterek jest w młodzieżówce PiSu ;)
-
Brutal pagan anal grindcore of death.
edit:
Oczywiście żartowałem :twisted: Lubię słuchać każdego rodzaju muzyki, tylko:
1) piosenki nie mogą mieć więcej niż 30 sekund
2) przez całą piosenkę muszą napierdalać blasty
3) teksty o śmierci
:wink:
-
1) piosenki nie mogą mieć więcej niż 30 sekund
2) przez całą piosenkę muszą napierdalać blasty
3) teksty o śmierci
ad1) niekoniecznie
ad2) Słusznie
ad3) i rzygach/ruchaniu trupów (w sumie na jedno wychodzi)
Deathmetal, Thrash, Shred, czasem prog.Ostatnio sporo Hardrocka 80's, (Motley Crue, VH, Whitesnake etc) i niezmiennie Johnny Cash :)
-
ja słuchać tylko muzyka dyskotekowa i do tańczenia
-
Maj grejt ajdols and influents:
Nevermore
Gitarka (Jeff L.) świetna, co do tego polemiki nie ma chyba żadnej
Wokale (Warrel D.) mi podchodzą, choć wiem że nie wszystkim się takie cuś podoba. Przyznać jednak ze smutkiem muszę że Dane się starzeje niemiłosiernie, a jego głos w postępie geometrycznym i cóż... nie jest już tak pięknie jak kiedyś... No ale teksty za to gość pisze w czoko ^o^
Bass (Jim S.) i perka (Van W.)co najmniej poprawne, co do bassu bym się przyczepił że Sheppard mało ambitny, gra w kółko to co druga gitarka, czasem trochę okrojone : )
Mastodon
Śmieszne darcie japy i ogólnie hałas (szczególnie starsze albumy) w wydaniu (sic!) progresywnym ;D
A tak poza tym (szczególnie ostatnio) bardzo szeroka paleta różnego metalu od treszu przez blek aż po techniczny def.
Z pojedynczych piosenek:
Virgin Snatch - State of Fear
Immortal - Solarfall
The Red Chord - Dread Prevailed
Behemoth - Inner Sanctum
Goregast - Sorry, I Damaged Your Brain
Exodus - 44 Magnum Opus
Lamb of God - Redneck
(kolejność przypadkowa ;D)
Oprócz tego masa innych, tak szczerze to nie chce mi się myśleć za bardzo toteż spisałem z plejera. : > o.o'
Pozdrowienia dla shredderów
-
Nevermore. Chyba jedyny zespół oprócz Meshuggah, który mi się nie nudzi po 13 minutach...
-
Najs tu hir it...
Te 13 minut to jakieś przesłanie ze sobą niosą? :D Kiedyś coś słyszałem o 27 minutach, ale to w trochę innym kontekście..
A których albumów konkretniej słuchasz?
-
twins i polski dance to podstawa
noisowy soundtrack odtwarzany ciagle przy pracy mojego kompa.
awangardowy experymentalny power street noise gdy ide do pracy
cos ala ala vulgar hiphop w pracy "K*** j**** klient,co za po**** debil kawal chu****"
dla relaxu odtwarzane od tylu audycje radia maryja z dolozona perkusja 1/64 200Bpm -podobno od tyłu maja DOBRE przesłanie.
-gier
-
Radio MaRyja rządzi. Kiedys byłą tam taka audycja, ze ludzie dzwonili i spiewali ku chwale ojca dyrektora. Nigdy wcześniej nie słyszałem tak brutalnej nuty. Nawet Dethklok nie jest w 10 % tak brutalny.
-
kazdej byleby napierdalalo szybko i nie do rytmu :)
A tak powaznie to meszugokobongodilli ngery , deathcore , duzo fusion i oldskulowego jazzu (Coltrane np.) dobry hiphop. Ostatnio:
Despised Icon : http://www.youtube.com/watch?v=j-cro_l8HLY
Job for a Cowboy : http://www.youtube.com/watch?v=Fw7YsZFksBQ
Sage Francis : http://www.youtube.com/watch?v=EvMhk72B08o
-
Słucham tego co mi się podoba.
Z preferencji - miażdżące gitary. :evil:
Raz, po prostu, ciężko, raz melodyjnie, raz progresywnie, raz banalnie. Byle by był KLIMAT.
-
Co do dżezu - Xploding Plastix
-
Każdy typ muzy toleruje... ale mój konik to metal :headbang:
A z ulubionych to Gothic, Symphonic, Black, Death/Trash, Folk i Industrial...
Lubie bardzo również gotycka muzyke elektroniczna (electro, industrial, darkwave itp.) ;D
W muzie cenie przedewszystkim brzmienie i dobraną kompozycję...
Melodia też jest dla mnie ważna... Dopiero pozniej patrze na technike...
-
ja nie lubie NSBM i undergroundu a glównie siedzie w melodeath i metalcore, czasami jakis doom/black
-
ja słucahm Limpów, Deftonsów i Korna...no i czasem Fear Factory..:D.i co dziennie modle sie do Wesa Borlanda :headbang:
pzdr
-
i masz 15lat?:P haha..sorry.. to ja jestem ten zly co wypomina innym wiek.. ale serio pytanie... co takiego wes umie?:P
-
To Ty niewiesz.....?? :o
podobno ma pakt z szatanem.. :D
a tak serio to ładnie komponuje ;D
bo grać to on szczególnie niepotrafi... :-\
wybacz ale ja mam 6 lat ::) :angel:
pzdr
-
szatanem sie 14latki podniecaja...
...kurwa, jaki ja jestem passe.. mam 28 i tez lubie wes'a
wiesz hofiman, my tu srednio lubimy takie tematy
-
nosi takie fajne maski ic zasem niema oczu tylko takie czarne kontaktuwki !11!1!!!11 i mial PRSA siedmiostrunowego !1!!!1
(nie no, powaga, cos jest kurna fajnego w Wesie, jakas taka kreatywnosc w podejsciu do instrumentu, no i groove ktorego wielu moze mu zazdroscic)
-
koniec offtopa i przechdozimy na temat o wesie jesli ktos zalozy.. bo opinie wielu muzykow o nim sa proste... TO BUC i GNOJ.... ale osobiscie dla mnie jest zwykly i tyle.. nic ciekawego
-
W porownaniu do kogo?
-
koniec offtopa i przechdozimy na temat o wesie jesli ktos zalozy.. bo opinie wielu muzykow o nim sa proste... TO BUC i GNOJ.... ale osobiscie dla mnie jest zwykly i tyle.. nic ciekawego
Przykładowo ?
-
nadal offtop... musialbym poszukac guitarworld( chyba) 1/2000 ..niepamietam szczegolow ;]
-
wiesz, Marek Edelman to tez ponoc osobiscie jest beznadziejny, ale jako postac daje rade (bardzo IMO). Wes robi calkiem fajny mjuzik i tylko o tym tutaj mowimy. kalafiorem mi zwisa czy jest spoko czy nie. gra spoko. a reszta to chuj.
-
To Ty niewiesz.....?? :o
podobno ma pakt z szatanem.. :D
a tak serio to ładnie komponuje ;D
bo grać to on szczególnie niepotrafi... :-\
wybacz ale ja mam 6 lat ::) :angel:
pzdr
A przepraszam,co znaczy ze szcególnie nie potrafi grać? To takie alter ego ze nie szczegolnie potrafi grać? ??? Mnie sie własnie wydaje że gra w bardzo wyjatkowy sposob i jezeli twierdzisz ze grac on nie umie to ch.j a nie pojecie masz o graniu wogole. A jaki on jest prywatnie to mam to gleboko wiecie gdzie bo raczej sie z nim kumac nie bede tak jak i wy. Limp Bizkit nigdy nie lubiłem ale pamietam jak odszedl po ktorejs tam plycie i na sztukach zastępował go inny kolo,odgrywal partie Borland'a i powiem wam ze z dupy mu to wychodzilo chociaz niby gitarmen z niego miał byc o niebo lepszy. Tak przynajmnie twierdzil Durst,a prawde mowiac to Wes'owi mogl co najwyżej futeraly nosic ::)
-
dziekuje panowie ale jestem pewnie juz tak stary i obsluchany muzycznie ze mi sie zadna gitarowa muzyka nie podoba i "siusiak" :P
-
Ja raczej tez nie siedzialem zbytnio w LB, kilka numerow zwrocilo moja uwage, ale nie mam ich plyt.. szacunek do Wes'a mialem po warsztatach/prezentacji w UK i po jego pokazowkach w magazynach muzycznych. Podoba mi sie jego podejscie do komponowania...
http://www.youtube.com/watch?v=CeUb4vITfnI
-
Ja kiedyś namiętnie słuchałem Limp Bizkit :D Ale to była moja poprzeczka pomiędzy hip hopem a raczej amerykańskim rapem :D Ale w sumie cieszę się, że takiej muzy też słuchałem... Nie jestem totalnie tylko nastawiony na metal itp. choć polskiego szitu nie tykam chyba, że nazywa się Kaliber44 :) Hmmm... Wes świetnie posługuje się wszelkimi delayami, gra jakieś skomplikowane, kosmiczne chordy... Parę razy to nawet basu używał jako gitarki i świetnie to wyszło... Jak mi się przypomni w jakim utworze to dam. Sam LB jest cholernie skomercjalizowany :/ Na płycie którą posiadałem "Chocolate Starfisz and a Hot Dog flejwryd water" (czy jakoś tak) w prawie każdym tekście pada nazwa zespołu :D Do tego fantastyczne pomysły na tekst np. powiedzieć 53 (coś koło tego) razy "FUCK" :)
A co sądzicie o Linkin Parku :) ? Swego czasu również słuchałem namiętnie bardzo... Potem poznałem Metallicę i inne takie i zacząłem wyszydzać :/ Po 3 latach gry na gitarze powróciłem do LP żeby odkryć super płytę Reanimation... Ogółem LP to może nie ma zbyt ciekawych partii gitarowych chociaż każda jak dla mnie idealnie wpasowuje się w cały utwór i nie jest jej ani za dużo ani za mało... Delson pewnie głównie tam pomaga komponować bo strasznej roboty przy gitarach nie ma :D Ale całe LP razem wzięte... Jak dla mnie miód... Świetni muzycy, najwyższa klasa, kompozycje idealne... Niektórym się może nie podobać i stwierdzą, że to dla Hot 14nastek... Pieprze to :D Mi się podoba... A głos Chestera wywołuje u mnie czasami ciary :D
http://youtube.com/watch?v=vmS1dtN_9F8
http://youtube.com/watch?v=dHLIhDSXQXQ
:) Spadam się uczyć gegry :D Jutro zaliczam 1/3 półrocza :D
-
Pewnie Nookie ;)
Z tego, co gdzieś widziałem, to nie bas, tylko jakaś specjalna gitara. Ale to dawno temu było ;)
Co do LP, to mam jakieś dziwne mieszane uczucia. O ile LB jest jakiś fajny, to Linkin` Parkin` raczej emowy ;D
Teledysk (http://youtube.com/watch?v=UlBNVcrLpcs&feature=related)
Tak 1:10 ładnie widać.
-
Hmm.. zastanawiam się czy to forum przypadkiem nie jest dla Black Metalowców xD' a więc, przede wszystkim klasycznego Rocka, Funku, Soulu, Reagge, Metalu, a tak właściwie to wszystkiego poza technem! a jeżeli gdzieś jest gitara to jeszcze chętniej.
-
po za Drevniakiem to chyba nikt nie jest tutaj tak bardzo tr00 :D
-
Hmm.. zastanawiam się czy to forum przypadkiem nie jest dla Black Metalowców xD' a więc, przede wszystkim klasycznego Rocka, Funku, Soulu, Reagge, Metalu, a tak właściwie to wszystkiego poza technem! a jeżeli gdzieś jest gitara to jeszcze chętniej.
Tyś mi brat! :D
-
po za Drevniakiem to chyba nikt nie jest tutaj tak bardzo tr00 :D
Jeszcze DeathMaster jest tr00 :D
-
death (brutal, technical, progressive, byle nie melo :P), stoner, heavy, thrash - na przykład Opeth, Necrophagist (staaabłuuuuuund!), Nile, Down, Illusion, Black Sabbath - wszystko co ma kopa :D i koffam blasty! a poza tym to dokształcam się czasem tym, co mi dziewczyna ciekawego znajdzie ;) jakiś alternative rock itp
ps. Stay Trv (and don't be gay) :P
-
Metallica, Korn, Slipknot, Dream Theater, Tool, Trivium, Therion, Disturbed, Devine Heresy, Illusion, None, i ogolnie mase shitu z nurtu rocka i metalu. W sumie nie mam ulubionego gatunku, słucham przekrojowo takiej muzy choc bardziej ide w strone tych nowszysch wynalazkow. Mocno, ciezko, rytmicznie i co wyzwala energie zwlaszcza na koncertach.
-
No ja to całkiem przekrojowo od klasyki - szczególnie kompozycje na fortepian debussy'ego poprzez imogen heap, frou frou, lamb, dj shadow, prodigy, ulver, tool i takie tam... ostatnio anja garbarek i snowman (takie nowe polskie odkrycie). Nie rusza mnie sieka na 17/16 i reggae, poza tym uważam się za otwartą osobę na mjuzik :D
-
Proghma-C, TesseracT, Sikth, Fell Silent, SAMO, Metallica Load i ReLoad, Tool, Cephalic Carnage - Anomalies, do tych rzeczy wracam co jakiś czas. Do tego słucham trochę elektroniki różnych wykonawców. A i poplistą z rmf maxxx nie gardzę :) (ale to tylko w robocie, gdzie mam tylko radio, w domu juz nie umiem tego słuchać)
-
wiesz, Marek Edelman to tez ponoc osobiscie jest beznadziejny
Z przyczyn poniekąd 'zawodowych' miałem przyjemność poznać tego człowieka, co prawda dość przelotnie, ale myślę, że na tej podstawie mogę całkowicie zdementować to, co napisałeś wyżej. Owszem, jest specyficzny, ale w tym pozytywnym znaczeniu, duża osobowość, postać bardzo ciekawa i godna szacunku.
-
gdziestam bodajze wyczytalem czy ktos mi tam powiedzial, dlatego napisalem ze 'ponoc'. ciesze sie ze to bzdury ;)
-
Fear Factory, Pantera, Slayer, Damageplan, Black Label Society, Down
a także troche rzadziej: Megadeth, Metallica, Anthrax, Superjoint Ritual, Ozzy... i troche by sie jeszcze dopisalo do listy...
-
A w chuj by tego było. Właściwie mógłbym skopiować post kolegi wyżej (poza Fear Factory) + Motorhead, troche crossoverowego thrashu - D.R.I, Municipal Waste, S.O.D, Nuclear Assault + trochę gay/glam/heavy metalu z lat 80tych + czasem psychobilly :D
-
Ja mam gust dość zróżnicowany. Na pierwszym planie klimaty trip-hopowe i chill out (Massive Attack, Tricky, Portishead, Archive, Fila Brazilia), do tego szeroko pojęta muzyka elektroniczna (The Knife, Amon Tobin, The Prodigy, Burial...), nowoczesny jazz (Eivind Aarset, Nils Peter Molvaer, Nguyen Le) i nieco rapu (The Streets, Wu-tang, Kaliber, WYP3). Jeśli chodzi o metal to w zasadzie stale słucham Meszugi, Madwejna i Deftonsów; inne kapele raczej sporadycznie, pojedyncze kawałki.
-
To i ja dorzuce swoje 3 grosze:
Soilwork, Sybreed, Lamb of god, Opeth, Sikth i Periphery/Bulb (Dexter mnie obiema kapelami zarazil :p), Meszugi, Divine Heresy i Fear Factory (chyba nie musze mowic co/kto wiaze oba zespoly?:D), Pietruchy ostatnia solowa plytke bardzo sobie chwale, poza tym lubie sobie posluchac soundtrackow z takich filmow jak 300 czy Troja.
Kiedys, teraz juz rzadziej, Black Label Society, Ozzy, Pride and Glory, Panterka.
Ostatnimi czasy zasluchuje sie tez Zero Order Phase Loomisa - bardzo porzadna plyta, oraz Resurrection Chimairy - imo o niebo lepsza niz poprzednia - lepsze pomysly, brzmienie i bardziej klimaciarska ;]
-
Ja w sumie przez wiele lat broniłem się przed wysublimowaniem się na mojej playliście tylko metalu. Mimo wszystko jazz'y, tripy i podobne nie mają tej siły ;)
Dreamset to:
- Meshuggah
- Martyr
- Fellsilent
- Sadist
- Sceptic
- Atrophia Red Sun
- Virgin Snatch
- Cynic
- Dark Tranquillity
- Death
- Decapitated
- Nile
- Nocturnus
- Trauma
- Divine Heresy
- Dillinger Escape Plan
- Despised Icon
- Lamb Of God
Czyli jak widać, jestem zły i niedobry :P
W chwilach, kkiedy w tygodniu mam za dużo prób z kapelą, obejrzalem milion koncertów czy było tej muzy ponadustawową ilość... słucham Massive Attack, Sneaker Pimps, Bjork, Three Days Grace, The Butterfly Effect czy naszego kochanego Fisza ^^
-
ps. Stay Trv (and don't be gay) :P
Taa, bo prawdziwy trv metal jest czarny (bez żadnych podtekstów rasowych) i ma smutną mordkę! : D
-
No to w końcu przydało mi się to do czegoś ;D
http://www.lastfm.pl/user/hmmtt
-
Ja się nie ograniczam, słucham wszystkiego co ciekawe, począwszy od Decapitated, Infernal War, Death po Satrianiego, Presleya czy Hendrixa
A jak jadę autkiem to lubię sobie zapuścić całkowicie coś z innej beczki - jakiś trance techno, dla wylajtowania i dobrego skupienia.
-
I po tym poście miałem Cię zbanować ale ugłaskałeś mnie tym Rushem ;)
-
- power metal - Helloween
- pochodne w/w z różnymi przyległościami, typu Blind Guardian, Rhapsody, z nowszych tworów DragonForce czy Sabaton
And -
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Ftbn3.google.com%2Fimages%3Fq%3Dtbn%3AI5lv1S25JbNFRM%3Ahttp%3A%2F%2Fi140.photobucket.com%2Falbums%2Fr5%2Fmaxdr69%2FHaveaGayDay.jpg&hash=28b7adaa957f7812893db79ba10d346036b6dca6)
Rush saves the day ;)
-
Harv, a ja myślę, że z takimi klimatami to jak ulał na naszym różowym forum :-[
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Feverseradio.com%2Fwp-content%2Fuploads%2F2007%2F12%2Fmanowar1.jpg&hash=8d8853d65017049672897a79e8835ebe026b9d47)
-
Kto to jest Halford i jakie ma 7mki, eergi lub inne dziwne :P
-
Halford jest gejem, Ozzy wyglądał tak swego czasu (zresztą nie on jeden :devil: ) a jakoś nikt nie twierdzi że to co robi to geizm.
Ee tu nie chodzi o to który z nich jest gejem lub nie, tylko, że dla mnie muza Guardianów , Hammerfalla i takich tam jest mega gay ;) Rhapsody to nawet jakaś jedną smoczą kasetę mam z czasów jak Mortician słuchałem na początku liceum ;)
A mniej OT - wiem że to forum SEVENstring, ale czy to musi determinować słuchaną przez użyszkodników muzykę???
A kto mówi że ma ? Przecież z Leonem Cię pochwaliliśmy za Rush, a tam nie ma napieradalania w F# ;)
-
Pozatym przyznam się, bo duży chłopczyk jestem - jakoś niechętnie zawsze reaguję na ludzi wymieniajacych jako ulubioną tyle takiej samej muzy ;) Cóż, jestem ignoranckim dziwakiem ;)
-
Sądzę że Harvowi chodziło o to, że wymieniłeś jednym tchem muzę z jednej półki stylistycznej jako ulubioną :) Jakbyś popatrzył na mój albo Jego profil na last.fm tobyś wiedział czemu jesteśmy nieufni wobec fanów jednego klimatu ;)
Co do ulubionej płyty Rushów to moją ulubioną jest pogardzana przez krytyków Test For Echo.
Co do Twojego opisu lokalizacji natomiast to nie widzę zmian i to mnie trochę martwi...
-
Nie bój nic, jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że komuś podoba się jakiś ktoś (ale nie ktosia), ew. jego głos, czy też inny atrybut fizyczny... ;)
-
Spoko i tak w koncu dojdziesz do tego, ze growl i screaming jest tru i zaczniesz sluchac tych kapel, ktorych slucha 90 % forum ;D
-
Spoko i tak w koncu dojdziesz do tego, ze growl i screaming jest tru i zaczniesz sluchac tych kapel, ktorych slucha 90 % forum ;D
Ale się mylisz fhooy :)
-
Spoko i tak w koncu dojdziesz do tego, ze growl i screaming jest tru i zaczniesz sluchac tych kapel, ktorych slucha 90 % forum ;D
chyba dokladnie w druga strone ;D
-
NEVERMORE! :headbang:
-
Spoko i tak w koncu dojdziesz do tego, ze growl i screaming jest tru i zaczniesz sluchac tych kapel, ktorych slucha 90 % forum ;D
chyba dokladnie w druga strone ;D
Ze niby tylko 10 % forumowiczow lubi growl/scream ? ;p Eee nie wierze ;D
Ale się mylisz fhooy :)
A nie jest tru ? :D
Btw. to byla swiadoma prowokacja :P
-
Cza zrobić ankiete. To są poważne sprawy.
-
Cza zrobić ankiete. To są poważne sprawy.
to Ja Ci proponuje, sam bym założył ale się mnie czepiają, ze nie wyczerpuje wszelkich możliwych odpowiedzi :)
Ja lubie scream jak z Maczugi, "normalne" wokale tez bardzo lubię, ale growlu ala Cannibal, czy inne grindowe stanowczo NIET!!
-
A ja lubie growle,czyste,krzyczane byle były dobre. Scremery mnie te nu metalowe wkurwiaja,az mi sie włos jezy tfu.. A i te czyste EMO do growli albo krzyczanych zaspiewy to w wiekszosci pedałoza dla mnie irytujaca :devil:
-
A ja lubie gejoze jak w np. Periphery/Bulb- Eureka ,gejoza nadaje dynamiki i sprawia ,że ta muzyka jest uniwersalna przy każdym prawie nastroju. :*
-
Eureka to genialny kawalek - a ta gejoza nie jest az tak bardzo wyczuwalna jezeli zestawic ja ze screamingiem, ktory pojawia sie po niej :p
Jezeli chodzi o growl to Akerfeldt jest, moim zdaniem, wyznacznikiem jakosci ;D
-
Jak lubie takie śpiewane wokale to barwa i sposób śpiewania gościa w eurece nie podoba mi się i rzeczywiście gejozom powiewa. Ale niedźwiedzia ma dobrego :D
-
A też pobzdurze troche :P
Tool || A Perfect Circle || Ashes Divide || Purcupine Tree || Katatonia
Radiohead || Blackfield || Sigur Ros
The Butterfly Effect || Alter Bridge
Meshuggah || Gojira || Isis
Buckethead || Jerry Cantrell
Ctrl Alt Del || Tlen || Three Wishes || Coma || Illusion || Deyacoda
Podzieliłem przedziałami na oko ;)
-
ha, Tlenu slucham od chyba dwoch lat i mam niesamowitego tripa na ta muze. szkoda ze na zywo (wideła na jutubje) nie jest juz tak fajnie, ale pan wokalista dal mi niesamowitego kopa do aranzowania wokali.
-
Ja oprócz metalu lubię sobie posłuchać np. Tangerine Dream :)
-
A ja aktualnie delektuję się CISZĄ. AHHHHHHH... :D
-
Czy CISZA to jakiś zespół black metalowy?;> I żeby nie robić offtopu, to aktualnie Rage against the machine i jazz fusion, czyli Guthrie Govan i Shawn Lane.
-
Ostatnio blues, SRV - na okrągło.
-
no ostatnio radia RMF xD
a tak ogólnie to lżejszych klimatów, Phill Collins, Sting, Elton John... muzyka ponoć łagodzi obyczaje ;)
-
a Ty kurwa ciągle z tym phillem collinsem - gej :D
-
The Offspring :D od kiedy ukończylem 10 latek :angel: wierze, ze kiedys przerzucą sie na 7emki :devil:
-
a ty Maarioo ciągle z tym Bulbem i Fellsilent - sam jesteś gej :P
-
Ja jak chcę od metalu odpocząć to sobie słucham awangardy Zorna, czyli na ogół czegoś w rodzaju połączenia jazzu z grindcorem, potrafi być spoko i urocze przez pierwsze pół godziny. Potem zdruzgotany cisnę jazz właściwy i jakiegoś Waitsa, rock starszy - Budgie, Wishbone Ash, czy choćby Nicka Cave'a i PJ Harvey. A potem stwierdzam najczęściej po kilku dniach/tygodniach, że czegoś mi tu zdecydowanie brakuje i biorę się za co bardziej ortodoksyjny i okutany w stalowe kaftany metal. I tak w kółko :P.
A Phil Collins ssie okrutnie, w ogóle cały Genesis po odejściu Hacketta i Gabriela :P.
-
Ja słucham głównie śmierćmetalu. Nie lubię muzyki którą można przewidzieć kiedy się jej słucha (zwrotka, refren, zwrotka, refren, solo, zwrotka, refren, refren, refren...). A jak Metal mi się przejada to wtedy lubię słuchać elektronicznej muzyki (ale nie lubię łączenia tych dwóch gatunków). Poza tym Blues, rock, punk, czasem ambient. I w sumie wygląda to tak jak wiecheć napisał- w kółko :).
Nie lubię slipknota, static x i nie lubię pedalskich wokali. I żeńskich wokali (2 wyjątki- Le tigre, Kimya Dawson).
Dużo w sumie jeszcze różnych gatunków słucham ale najwięcej tego
-
O, zapomniałem dodać, że nu-metal dość śmierdzi ;).
-
Nie lubię (...) żeńskich wokali (2 wyjątki- Le tigre, Kimya Dawson).
Kocham Cię :D
Ja z wokali toleruję tylko 3 laski i chuj, innego wyjca płci odmiennej słuchac nie potrafie. Ale jestem przeca gejem więc usprawiedliwiony
-
Slipknot , Hed P.e, Korn , Limp, Dagoba, Mnemic
Trochę Rapu , CO lepszy Polski Hip-Hop , trochę elektroniki
-
Ostatnio Michel Camilo i Jan Garbarek i jego skandynawskie odloty, a stale to Pat Metheny, Charlie Parker, Dream Theater, Michael Brecker, Montgomery, trochę Coltrane
Nie lubię (...) żeńskich wokali (2 wyjątki- Le tigre, Kimya Dawson).
Kocham Cię :D
Ja z wokali toleruję tylko 3 laski i chuj, innego wyjca płci odmiennej słuchac nie potrafie. Ale jestem przeca gejem więc usprawiedliwiony
Kto jest tym trzecim żeńskim głosem? ;)
-
Szopen to straszny emo był.
A Charlie Parker jest wyjebany, w ogóle bebopu najchętniej słucham z całego tego "klasycznego" jazzu
-
A co tam, najwyżej zostanę posądzony o jawny geizm, ale TAKICH rzeczy mi się ostatnio zachciewa: http://www.youtube.com/watch?v=vRwNkrUCcvo :headbang: :headbang: :headbang:
Men, ale to jest wcale fajny kawałek :)
-
ja to nowego Mastodona katuje cały czas płytka "Crack the skye" on top list
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fblog.rhapsody.com%2Fmastodon-crack_the_skye-album_art.jpg&hash=f1e5da868e3acdd042bb761a062f7e02d8b4df7e)
-
Drevniak +10 :)
-
utwór the czar rozpierdziela mnie ciagle.. Trzeba im przyznać że mają fajne riffy
-
Ostatnio Michel Camilo i Jan Garbarek i jego skandynawskie odloty, a stale to Pat Metheny, Charlie Parker, Dream Theater, Michael Brecker, Montgomery, trochę Coltrane
Nie lubię (...) żeńskich wokali (2 wyjątki- Le tigre, Kimya Dawson).
Kocham Cię :D
Ja z wokali toleruję tylko 3 laski i chuj, innego wyjca płci odmiennej słuchac nie potrafie. Ale jestem przeca gejem więc usprawiedliwiony
Kto jest tym trzecim żeńskim głosem? ;)
laska z Arch Enemy :)
-
Cristina Scabbia z Lacuna Coil - zajebisty głos, cudnej urody kobieta. IMO ofkors.
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.musicaldiscoveries.com%2Fimages%2Flc2006%2Fcs2006a.jpg&hash=d39395a62d6e81411e0f56016db867748da823ca)
-
To przyjdź w przyszłą niedzielę do Neo, usłysz Zosię :P
-
Hmm, Panowie, może mi się już we łbie pierniczy, ale praktycznie przestałem słuchać metalu...
Zawsze katowałem moje uszy w niemal jednakowych proporcjach jazzem, symfoniczną, bluesem, rockiem, folkiem, poezją śpiewaną, metalem itd. Ale ostatnio, czyli od jakiegoś roku metalu zdarza mi się słuchać napierdalanek jedynie przed koncertami.
Żeby nie było - gram w trzech kapelach metalowych (ogólnie gram w siedmiu + jak się zdarzy, to sesyjnie), więc to może dlatego. Może po prostu wolę grać metal, niż go słuchać?
-
To chyba standardowy tok rozwoju muzycznego :P Czytałem jakiś wywiad z Chancellorem z Toola, mówił że słucha tylko elektronicznej muzy, d'n'b itepe. Żadnego rocka, metalu. Ma tyle mocnego grania w "pracy", że w domu musi zmienić "kanał".
Żeby nie offtopić, katuje się ostatnio Johnem Mayerem, The Music, Skunk Anansie, Marią Peszek...
Ogólnie też turbo metal ^^.
-
Ja też z rzadka słucham metalu, ostatnio dużo słucham ChilliZet, poza tym klimaty trip-hopowe, troche rapu i elektroniki. Jeżeli mnie bierze chęć na coś ciężkiego to zapuszczam Meszuge, Deftonsuf, Periphery albo Maigrę. :)
-
A ja ostatnio słucham Radia Euro od britszitpopa, poprzez hip hop do jungle drum&bass, poza tym nieśmiertelny behemoth od demigod, trochę jazzu i mój ostatni typ http://www.myspace.com/sadkermit :D
-
Ja w drodze na uczelnię z empetójki nieustannie szatany teraz słucham, a w samochodzie radio planeta :D
Często w domu chcę odpocząć, mam dość tych blastów w 300bpm, zerkam na dysk co by włączyć... i nic. Sama sieka. I nie mam czego słuchać;(
-
zaczynasz od dyskografii Milesa Davisa. Wysek mnie zaraził, za co mu serdecznie dziękuję :-* (tak, obiecuję że się pochylę na dłuższą chwilę przy następnej okazji).
Jak stwierdzisz w pewnym momencie że potrzebujesz czegoś żywszego, to wplatasz sobie w playlistę Xploding plastiX oraz Tal Wilkenfeld.
Potem przez czas masz fazę na Fantômasa i inne gówna, po czym wracasz do punktu wyjścia - słuchasz do końca życia (z małymi przerwami na chillout) na przemian wypocin Loomisa i Cooley'a... :P
Plus jeszcze od czasu do czasu ewentualnie KAT... ;)
-
No ja głównie metalu słucham, każdego oprócz heavy a'la iron maiden. Nie robię jednak "a fuuu" jak słyszę inną muzykę(oprócz heavy a'la iron maiden).
-
generalnie to od metalu juz rzygam. nic sie ciekawego w swiecie metalowym nie dzieje. wszystko zzera swoj ogon, a metal bitewny czy inne tego typu to nie mam pojecia bo to nie moja bajka.
z ostatnich odkryc:
Kidcrash:
http://www.myspace.com/thekidcrash
As Cities Burn:
http://www.myspace.com/ascitiesburn
no i katuje co pare dni Them Crooked Vultures - jestem zesrany totalnie na nich. poza tym Radio Youtube i Radio Myspace.
-
mi metal się też jakiś czas temu znudził i od dłuższego czasu nie mogę znaleźć niczego na czym zatrzymał się dłużej. Aktualnie słucham bloodhoundgang, raya charlesa, beatelsów, prince, he is legend i szukam ciągle czegoś ciekawego (kidcrash spodobało mi bardzo, jak ktoś zna podobne kapele to uprzejmie proszę o danie cynku ;) )
-
mi metal się też jakiś czas temu znudził i od dłuższego czasu nie mogę znaleźć niczego na czym zatrzymał się dłużej. Aktualnie słucham bloodhoundgang, raya charlesa, beatelsów, prince, he is legend i szukam ciągle czegoś ciekawego (kidcrash spodobało mi bardzo, jak ktoś zna podobne kapele to uprzejmie proszę o danie cynku ;) )
he is legend mi nie weszlo w calosci, tylko ostatnia plytka, a beatlesow slucham na radiu youtube :D
a poza tym to ostatnio sluchalem sobie Paramore i - hy hy hy - sa zajebisci :D
-
Wiecie, że za gadanie w stylu "od metalu już rzygam, metal mi się znudził" pójdziecie do piekła i to bynajmniej nie zwiedzać?
-
Metal ssie, ja już dawno przestałem słuchać metalu, poza Opethem :P
Teraz jakoś tak wiecej post rocka, alternatywy tego typu muzy słucham. Np Oceansize, OSI, Russian Circles etc. :)
-
Metal ssie
@Metal, prawda to? :D
-
Wiecie, że za gadanie w stylu "od metalu już rzygam, metal mi się znudził" pójdziecie do piekła i to bynajmniej nie zwiedzać?
Nie napisałem, że metal mi się znudził.
Gram w 3 kapelach metalowych (patrz wyżej) i granie metalu mi się nie znudziło, bo po prostu zrezygnowałbym z tego. Nigdy muzyka metalowa nie stanowiła nawet 1/10 mojej plejlisty, ponieważ, jak już pisałem powyżej, praktycznie zawsze słuchałem i słucham wszystkiego po równo. Ostatnio jest jednak inaczej. Może to też na zasadzie przeciwwagi, bo np. jak grałem w jednocześnie w trio jazz-rockowym i w big bandzie, a kapela metalowa była tylko jedna, to rzadziej słuchałem jazzu, a częściej napierdalanek. Słucham nadal tego samego, co wcześniej, czyli wszystkiego. Z tym, że metalu dużo mniej. Inna sprawa, że coraz mniej NOWYCH inspirujących kapel metalowych dociera do moich uszu, mimo tego, że szukam takowych.
-
Mi się nie tłumacz. Przygotuj lepiej mowę dla Lucka :D
-
Ja też sie wpasowuję w nurt odbiegania od metalu, ostatnio głównie trip hop, depeche mode, solowe płytki dave'a gahana (mam go w awatarze dla niewtajemniczonych) i inne elektroniczne cuda niewidy typu iamx. Tu są dowody zbrodni: http://www.lastfm.pl/user/deaf_punk
-
Ja ostatnio w głośnikach mam małe zoo, bo jak nie Animals as Leaders to Animal Collective.
-
Szkoda że nie Tomek Mucha Collective, podobno świetna muza
I ten gość tytułowy fajnych efektów używa, tak słyszałem ;)
A ja słucham Steel Panther... xD
-
Ja ostatnio w głośnikach mam małe zoo, bo jak nie Animals as Leaders to Animal Collective.
Wejze jeszcze One Day as a Lion
-
o ta ja ich ostatnio katuję :D brakuje mi RATM :( polecam jeszcze Morello z Street Sweeper Social Club :headbang:
-
Disko
-
Disko
dodałbyś chociaż, że z Norwegii ;)
-
Disko
Chyba raczej dosko ;)
-
dex mam powiedziec kogo to jest piosenka :-p
-
Na tym forum to pewnie i tak wszyscy wiedzą :)
-
w sumie to masz racje wiec zadna nowosc :-p
-
Ostatnie trzy dni słucham w kółko Lady Gaga - Poker Face :D Nikt mnie nie przebije.
czek maj last.fm ;)
-
na pewno jesteś tylko tanim cziterem...
główny plejer leciał wyciszony z "piedolonym electropopem", a tak na prawdę na wierzchu normalnie nagłośniony inny progs odtwórczy muzycznie... ;)
-
Dex po prostu marzy o tym że mógłby poke her in face ;) ;)
-
Ale to JEST zajebisty kawałek, z każdej strony.
-
Zdecydowanie. Coby o niej nie mówić, pisze profi muzę. I to pisze sama a nie piszą jej :)
-
Znaczy się poza Paparazzi! To jest pomyłka jak spotkanie z tajlandzkim transwestytą.
-
no ale nie zapominajcie, ze liczy sie pierdolniecie!
-
Threaddigger.
Nie chciałem zakładać nowego tematu, a chciałem was zapytać o jakieś fajne do polecenia kapele z klimatów melodic death metal, czy tam metalcore (różnica dla mnie jest bardzo płynna) lub chuj wie jak to zwał.
Chodzi mi o coś z tą taką (pseudo)folkową/starodawną melodyką, harmoniami i ogólnie bardziej metalową konstrukcją kompozycji niż w tych "pedalskich" rejonach metalkoru, ale mimo to łączył się z łamanymi, core-owymi rytmami itp. (czyli tez nie typowy folkmetal).
Mam nadzieje, że w miarę zrozumiale opisałem o co mi chodzi :P
-
poszukaj mojego starego tematu, bo zakładałem szukając własnie podobnej muzy i dostałem kilkanascie bardzo ciekawych propozycji :)
-
http://forum.sevenstring.pl/muzyka/czego-posluchac/ (http://forum.sevenstring.pl/muzyka/czego-posluchac/)
Chodzi o ten topik? Już badam :)
-
http://forum.sevenstring.pl/muzyka/czego-posluchac/ (http://forum.sevenstring.pl/muzyka/czego-posluchac/)
Chodzi o ten topik? Już badam :)
Dokładnie ten, sporo z tego na stałe zagościła mi na playliscie :)
-
.. aj asłucham starych dziadków na ich starych nudnych gibsonach ;D
oo macie - muzeum - http://www.lastfm.pl/user/MBadyl (http://www.lastfm.pl/user/MBadyl)
-
Ja ostatnio katuje się w pracy składanką Busta Rhymes the best off zaczynającą się tym numerem.
Busta Rhymes - Fire It Up (http://www.youtube.com/watch?v=YmHziduwBgI#)
-
Luxtorpeda - Gdzie Ty jesteś? (http://www.youtube.com/watch?v=uWWKM3ZyUfM#ws)
Moja dziewczyna już umiera jak słyszy "Luxtorpeda" w połączeniu z "Robaki"
-
to chyba był kawałek 52dempca
no nie powiem, luxtorpeda mną zamiotła na ursynaliach
-
Zebrałem se prawie 1gb hitów lat 90' i tak sucham i sucham :)
-
mi jak 4 lata temu wkręcił się shoegaze, to tak dotąd nie mogę przestać słuchać :P
a tak pozatym to last.fm, pokazuje że głównie słucham elektroniki, dream pop'u, alternatywnego rocka i industrialu. W sumie tyle fajnej muzyki jest, że nie ma co się ograniczać. Nawet w tak przez wiele osób znienawidzonym techno jest wg mnie dużo świetnej muzyki.
-
Przyjaciele z Włoch wypuścili nowe wideo:
Ready,Set,Fall! - Labyrinth (Official Video) (http://www.youtube.com/watch?v=I3UNfQ4Do9w#ws)
-
a ja od dawna "katuje" sie wszystkim z czym zwiazany jest Corey Taylor najlepszy (według mnie oczywiscie:) wokal na swiecie:)