Forum Sevenstring.pl
Inne => Off topic => Wątek zaczęty przez: Vlad The Vampire w 19 Cze, 2009, 11:27:36
-
http://wiadomosci.onet.pl/1992979,441,item.html
http://gdansk.naszemiasto.pl/wydarzenia/862692.html
Piractwa nie należy pochwalać, ale wg mnie to już im trzepie na czerep. W Internecie pewne zachowania są nieuniknione, a tymi ssmańskimi metodami to całe to antypirackie towarzystwo sobie tylko szkodzi.
Orientuje się ktoś jakie u nas są konsekwencje posiadania paru mp3? I kto ma prawo to kontrolować?
-
przegięcie.. Już widzę te komputery wylatujące z akademików przez okna :D. Jakby tak do mnie przyszli to niewiem co bym zrobił.. Gdzieś kiedyś czytałem że mp3 z internetu można posiadać ale nie można rozpowszechniać..
-
rozmawiałem z policjantem on sie zajmuje łapaniem pedofili w necie i ogólnie i powiedział ze za sciaganie filmow czy muzyki nikt sie nie czepia, bardziej chodzi o rozpowszechnianie drogiego oprogramowania typu autocad itd. sciąganie nie jest nielegalne tylko udostępnianie. mam znajomego co dostał 8k do zaplaty bo mu wparowali na dc++ siedział i udostepniał sporo oprogramowania do robienia muzy a na plytach mial jeszcze wiecej
-
no to mi teraz kurwa ktos wytlumacz jak student architektury czy budownictwa ma studiowac nie posiadajac CADa??
-
Autodesk udostępnia swoje produkty studentom na licencji studenckiej-dopóki studiujesz, to masz AutoCADa.
-
Niech kupi. Albo mu uczelnia da, nie wiem jak to działa.
edit: już wiem, domaś mnie uprzedził :*
-
mi jak bylem na PWR to windowsa udpostepnil microsoft
triala na 30dni....
PS: za cos takiego powinni rektora odwolac. moj kumpel mial podobna sytuacje. zabrali mu kompa z praca dyplomowa i wszystkimi projektami na zaliczenie ostatniego semestru przez co musial wziac urlop dziekanski. kare zaplacil, ale rok tak czy siak mial w plecy
-
http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=15&n=11668&Nalot+policji+na+akademiki+w+Gdansku
i tak najlepsze jest to: "Zabezpieczony sprzęt komputerowy zazwyczaj przepada, w najlepszym wypadku jest zwracany z wyczyszczonymi dyskami." :/
-
mi jak bylem na PWR to windowsa udpostepnil microsoft
Nie gadaj... Przeciez jest dla studentow PWR windows z officem i czyms tam jeszcze gratis.
-
Pitolicie, ja na UŁ mam za darmo windowsa xp, viste, accessa, visual studio 2008 i mnóstwo innych, z podstawowych pakietów nie ma ms office, ale każdy może przecież korzystać z open office. Wszystko przez msdn, i z tego co wiem, to na większości publicznych uczelni tak jest. Pytanie tylko czy komuś chciało sie to legalnie pobrać i zainstalować czy zainstalować pirata, bo miał akurat gdzieś tam wypalonego na płycie...
-
^ Identyczna sprawa na UŚ - z MSDNAA wsjo za friko na czas studiów (poza Office).
-
Nie gadaj... Przeciez jest dla studentow PWR windows z officem i czyms tam jeszcze gratis.
z licencja na miesiac, przynajmniej jak ja studiowalem
"open office"
może Ty możesz ja nie bardzo. nie jest kompatybilne formatowanie z wordowskim i rozpitala wiekszosc rownan w sprawkach jak robilem je w equation
-
No tak, ms office jest trial na 60 dni, ale i tak vista za darmo. Co do open offcia to sie zgadzam. Robienie nawet prostych rzeczy jak makra w excelu potrafi napsuc duzo krwii
-
office na moj wydzial nie bylo
-
teraz wersje trial 2007 normalnie z dowolnej strony sie sciaga
-
z licencja na miesiac, przynajmniej jak ja studiowalem"open office"
może Ty możesz ja nie bardzo. nie jest kompatybilne formatowanie z wordowskim i rozpitala wiekszosc rownan w sprawkach jak robilem je w equation
Zawsze mozna robić w open office, a jak potrzebujesz otworzyć w office, to wchodzisz na jakąś stronkę z konwerterem i po krzyku. U mnie nie było problemu że po konwersji coś jest inaczej niż bym sobie tego życzył :]