Mam jedynkę i normalny kabel jack od footswitcha. Stuków nie ma. Na anglojęzycznych forach wiele osób się na to skarży. Nie tylko na single - ponoć Rectoverby i kilka "mniej popularnych" wzmacniaczy też. Ktoś się kontaktował z mesą w tej sprawie i ponoć to jest po to, aby wyeliminować ten stuk przy zmianie kanałów (tylko taki pomysł na to wtedy mieli).
I oto obiecany filmik:
https://www.youtube.com/watch?v=NL-g_hWVJ90 (https://www.youtube.com/watch?v=NL-g_hWVJ90)
Z ciekawości skontaktowałem się z Ampdoctor - mówił, że można przerobić, czekam na wycenę.
Dostałem odpowiedź od Ampdoctor:Myślę, że nie znajdzie tam transoptorów. :P
"wygląda na problem z transoptorami - można spróbować przebudować na przekażniki..." Koszt ok. 150 zł, co myślicie o tym ?
przecierz
Bez jaj, naprawdę jest aż tak źle? Problem jest znany i np. niektóre switchery / multiefekty przełączające kanały mają specjalny "silent switching" właśnie po to, by wyciszyć pop - ale nigdy kuźwa nie tak strasznie zrealizowany, jak to opisujesz :) Mesa się przyłożyła, jak widać. Głupi POD HD500, czy nieco bardziej mądre switchery GLAB robią właśnie taki lekki fade-out / fade-in, ale raz, że może to być regulowane (GLAB GSC 2/3/..), dwa - w ogóle nie przeszkadza (a jestem zajebiście drażliwy na tym punkcie). Wrzuć nagranie, jak możesz.
Ghost_of_Cain w jaki sposób w GLab-ie można regulować owe wyciszanie przy przełączaniu ?
Ghost_of_Cain w jaki sposób w GLab-ie można regulować owe wyciszanie przy przełączaniu ?
Zerknij do manuala od GSC3:
http://www.glab.com.pl/download/um_gsc3_16122011.pdf (http://www.glab.com.pl/download/um_gsc3_16122011.pdf)
Strony 9-10
Ghost_of_Cain w jaki sposób w GLab-ie można regulować owe wyciszanie przy przełączaniu ?
Zerknij do manuala od GSC3:
http://www.glab.com.pl/download/um_gsc3_16122011.pdf (http://www.glab.com.pl/download/um_gsc3_16122011.pdf)
Strony 9-10
W mojej instrukcji jaką dostałem z urządzeniem nie ma nic na ten temat. Prawdopodobnie jest to looper ze starszym firmware.
@Rectifier (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=890) ja to bym jeszcze przy okazji odmulił preamp na modłę wcześniejszych rewizji. No ale nie każdy lubi starocia. ;)
Dobre. Tu jest 470n w katodzie jako boost dla wysokiego srodka.To patent Marvela. Ja jestem cienki Bolek. Tam pod podstawką jest wymieniony jeszcze Orange Drop ale na jaką wartość to nie pamiętam. Trzeba by zapytać Marcina. Dodatkowo Singielka miała jeszcze zapięty edgy przy trzecim stopniu (ze słynnej poniekąd strony Toma) na potku push pull. Head był maszynką do cięć precyzyjnych. Jak miałeś nisko strojoną gitarkę włączałeś edgy i pięknie wychodziłeś w miksie. Żadne boostery, tsy, maxony. Sam potek 1M już robi robotę.