Gitary barytonowe i inne => Gitary barytonowe i inne => Wątek zaczęty przez: Amal_68 w 03 Gru, 2016, 14:40:44
Tytuł: [NGD] Ibanez JPM100 P2. Dream came true.
Wiadomość wysłana przez: Amal_68 w 03 Gru, 2016, 14:40:44
Od czego by tu zacząć :-\ Dawno dawno temu... nie to już było Na początku było... przereklamowane Naaaaaa simeniaaaa... gdzieś już to widziałem
AKT I
No więc jakieś parę lat temu zostałem naczelnym fanem Pietruchy i Drim Titer. Próbowałem nawet robić szkółkę Rock Discipline, ale zabrakło życia w pewnym momencie. Jednak z tej szkółki wyniosłem jedno. "Kurwa, jaką on ma zajebistą gitarę". I od tego czasu chęć posiadania tej wymalowanej przez przedszkolaki pokraki przyćmiewała me życie. Przerzuciłem sporo gitar, niektóre fajne, inne bardziej meh. Widziałem parę razy na ebayu JPM'y w cenach które mi, zwykłemu 20 letniemu śmiertelnikowi powodowały dziwny ścisk w okolicy portfela. Marzyłem, oglądałem koncertówki, fapałem ostro. Aż pewnego razu będąc tu na forum (w ogóle chciałbym nadmienić jak bardzo się cieszę że tutaj trafiłem), zobaczyłem NGD użytkownika o pseudonimie Wolfhorsky (nie ma go już z nami). Padło tam sakramentalne zdanie "Część gitar będę musiał sprzedać, w tym JPM'a bo robi mi się kolejny Skerve". Niczym gwałciciel rażony tazerem podskoczyłem na fotelu i nie wiele myśląc nasmarowałem soczystego PW do wyżej wymienionego jegomościa. Nie myliłem się. Po krótkiej wymianie zdań moim oczom ukazały się zdjęcia P2, który o dziwo był trzymany nie przeze mnie, ale przez kogoś innego. I tak, był na sprzedaż. Jednak cena jaka została mi oznajmiona nadal była poza moim zasięgiem. Więc próbowałem wszystkiego. Handlowałem, grałem chałtury, grałem więcej chałtur, nie wychodziłem z domu aby grosz przeznaczony na kebaba, w kieszeni się ostał. To wszystko było na nic. Wtedy to, nadarzyła się niebywała okazja. Dostałem maila od firmy w której pracowałem rok temu że poszukują elektrotechników w Niemczech. Stawka wyjebana (serio, nie wiedziałem że można tyle zarabiać), umiejętności posiadam, papier mam etc. Myślę "kurwa", bo myślę raczej zwięźle, nie ma mowy żebym to przepuścił. No i jak mówiłem tak zrobiłem. Nie widziałem ojczyzny przez 2 długie miesiące (no regrets). W końcu nastał ten dzień w którym zawitałem w progi swojej izby. Napisałem maila do wolfa i... nic. Zero odpowiedzi przez 2 tygodnie. Okazało się że przez waśń która nastąpiła w wątku politycznym zdecydował się on opuścić nasze forum. Jednak mój zmysł rutkowskiego i opanowanie hawkinga pomogły mi rozwikłać zagadkę.
AKT II "Kolejny skervesen" To właśnie było główną poszlaką w całym śledztwie. Napisałem szybciutko do Commeliny, czy aby nie mógłby mi pomóc się jakoś skontaktować z posiadaczem mojego marzenia. Na odpowiedź nie musiałem długo czekać. Otrzymałem dane kontaktowe i książeczkę szczepień. I tu historia zatacza koło, tyle że ja zostałem wyposażony w szekle, które pomogą mi zmienić jej bieg. Rozmowa z Wojtkiem nie była łatwa. Cena pozostała niezmienna przez rok, bo tyle trwały nasze pertraktacje. Dodatkowo nie zgadzał się na wysyłkę, a ja nie miałem możliwości odebrać jej osobiście. Sytuacja utrzymywała się przez tydzień, aż w końcu pod naporem ciężkich jak Gruba Berta argumentów doszliśmy do konsensusu. Kasa poszła na konto. Gitara została wysłana.
AKT III Wiosło było u mnie na drugi dzień. Zapakowane tak pancernie, że w pewnym momencie straciłem nadzieję na dokopanie się do niego. Po długiej i męczącej walce nagle moim oczom ukazał się czarny case z napisem IBANEZ. Już tylko sekundy dzieliły mnie od kisielu w gaciach. Otwieram. Jest. Piękna. Cudowna. Cudownie owinięta w stretch piękna gitara. Kolejna walka. Tym razem krótsza. Trzymam ją w rękach. Coś o czym marzyłem od 4 lat. W głowie słyszę jak John mówi do mnie "Good job son. I am proud of you." Podniecenie zabiera mi całą krew z mózgu. Padam na ziemię. Umieram szczęśliwy.
SPECKA: Body type: Solid body Body material: American basswood Neck joint: AANJ Bridge: Lo-Pro Edge tremolo Hardware color: Black
Bridge PU: DiMarzio Steve's Special Neck PU: DiMarzio Air Norton Controls: 1 volume / 1 tone / 3-way toggle
Fotki (nie umiem w porno):
Wiosło potrzebuje jeszcze regulacji. Przełącznik pikapów ma zawiechę podczas przerzucania z neck na bridge. Odnośnie wykonania wiosła: Nie mam się do czego przyczepić. Wszystko jest tak pięknie kulturalnie że aż szok. Mostek pracuje wzorowo. Gryf gnie się tam gdzie powinien, nie ma problemu z naprężeniem.
Odnośnie brzmienia: Gitara gra tak jakby miała wbudowany kompresor. Brzmienie grube, wypunktowane, selektywne. Na Air Nortonie pięknie się leje.
Mam ją w sumie za krótko żeby jeszcze coś konkretnego powiedzieć. Także dopiszę jakby co.
Krótki filmik jeszcze przed ustawieniem menzury i w ogóle bez żadnej regulacji, ale tak się podnieciłem że chciałem to zagrać:
ciacho. gitara też fajna, ładna dynamika i fajny tołn. uwaga bo jakaś wiedźma się na ciebie czai na suficie.
A wiesz że miałem do Ciebie pisać z prośbą czy byś nie odebrał? Bo Pan jest spod Krakowa, a youshy samo coś tam nie mógł.
:)
Tytuł: Odp: [NGD] Ibanez JPM100 P2. Dream came true.
Wiadomość wysłana przez: Skibodeptak w 03 Gru, 2016, 15:44:12
Gratulacje!!! Świetna historia. Podziwiam wytrwałość w dążeniu do celu. Piękna gitara - brzmi wyśmienicie. Jako tańszy substytut kupiłem niedawno RG770FM (gryf wygląda podobnie ;-) )
Tytuł: Odp: [NGD] Ibanez JPM100 P2. Dream came true.
Wiadomość wysłana przez: gizmi7 w 03 Gru, 2016, 16:01:05
Cytuj
Myślę "kurwa", bo myślę raczej zwięźle
Made my day. :D
A tak w ogóle, to gratuluję wiosła (i wytrwałości), ja odpadłem przy Rock Discipline już przy rozgrzewce i drugi raz tego nie odpaliłem. :D Ale też mi został w głowie obraz "ale fajne maziaje na tej gitarze", choć z czasem GAS się przerzucił raczej na czarną siódemkę z zielonymi pickupami z kiczowatego teledysku "Lie".
Życzę, żeby to był keeper ;)
Tytuł: Odp: [NGD] Ibanez JPM100 P2. Dream came true.
Wiadomość wysłana przez: Orange w 03 Gru, 2016, 16:03:05
Nie czytałem, ale zrozumiałem, że kupiłeś nową gitarę. Z tego również wnioskuję, że Martcha juz nie potrzebujesz. Z tego również wnioskuję, że będziesz chciał się go pozbyć. Z tego również wnioskuję, że możesz go oddać. Mnie.
Tytuł: Odp: [NGD] Ibanez JPM100 P2. Dream came true.
Wiadomość wysłana przez: Amal_68 w 03 Gru, 2016, 17:58:43
Nie czytałem, ale zrozumiałem, że kupiłeś nową gitarę. Z tego również wnioskuję, że Martcha juz nie potrzebujesz. Z tego również wnioskuję, że będziesz chciał się go pozbyć. Z tego również wnioskuję, że możesz go oddać. Mnie.
Podesłać numer konta?
Tytuł: Odp: [NGD] Ibanez JPM100 P2. Dream came true.
Wiadomość wysłana przez: majkelk w 03 Gru, 2016, 18:35:34
Pjenkna... też zawsze marzyłem o JPMie :(
Tytuł: Odp: [NGD] Ibanez JPM100 P2. Dream came true.
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 03 Gru, 2016, 20:13:12
Miazga. :)
Tytuł: Odp: [NGD] Ibanez JPM100 P2. Dream came true.
Wiadomość wysłana przez: Zomballo w 03 Gru, 2016, 21:26:29
Gratulacje! Jeszcze tylko Marek i masz "God world domination mode"! HNGD!
Tytuł: Odp: [NGD] Ibanez JPM100 P2. Dream came true.
Wiadomość wysłana przez: Orange w 03 Gru, 2016, 21:51:05
Nie czytałem, ale zrozumiałem, że kupiłeś nową gitarę. Z tego również wnioskuję, że Martcha juz nie potrzebujesz. Z tego również wnioskuję, że będziesz chciał się go pozbyć. Z tego również wnioskuję, że możesz go oddać. Mnie.
Podesłać numer konta?
No dobra. Ewentualnie przesyłkę opłacę. :P
Tytuł: Odp: [NGD] Ibanez JPM100 P2. Dream came true.
Wiadomość wysłana przez: Amal_68 w 03 Gru, 2016, 22:31:47
Dzięki Panowie. Właśnie jesteśmy z ziomeczkami w trakcie opijania i nie tylko, nowej. Szkoda że @Zomballo się nie zjawia ale @Lukas (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=3308) dzielnie go reprezentuje :p
Tytuł: Odp: [NGD] Ibanez JPM100 P2. Dream came true.
Wiadomość wysłana przez: Zomballo w 03 Gru, 2016, 23:01:40
Sorrry no. Robię się po pijaku nieznośny. Śpiewam Rezerwę, latam z goło dupo po parku itp. itd. Iście niewyjściowe zachowania. Rozumiecie.
Tytuł: Odp: [NGD] Ibanez JPM100 P2. Dream came true.
Wiadomość wysłana przez: Amal_68 w 04 Gru, 2016, 00:11:57
Żeby mi to było przedostatni raz
Tytuł: Odp: [NGD] Ibanez JPM100 P2. Dream came true.
Wiadomość wysłana przez: mastEr_eXplorer w 04 Gru, 2016, 15:51:35
Biorąc pod uwagę, że to wiosło od Wolfa możemy uznać za cud fakt, że przeżyło tyle czasu bez, żadnych taśm, bingingów malowanych korektorem i podobnych modyfikacji :D Graty, śliczne i świetnie brzmiące wiosło. Jakby tego było mało to sama historia czyni je specjalnym i wyjątkowym. Jak siedzi Ci Steve's Special? Osobiście bardzo słabo go wspominam.
Tytuł: Odp: [NGD] Ibanez JPM100 P2. Dream came true.
Wiadomość wysłana przez: Amal_68 w 04 Gru, 2016, 15:59:43
Biorąc pod uwagę, że to wiosło od Wolfa możemy uznać za cud fakt, że przeżyło tyle czasu bez, żadnych taśm, bingingów malowanych korektorem i podobnych modyfikacji :D Graty, śliczne i świetnie brzmiące wiosło. Jakby tego było mało to sama historia czyni je specjalnym i wyjątkowym. Jak siedzi Ci Steve's Special? Osobiście bardzo słabo go wspominam.
Stary. Jest w cipsko. Z riverą mi się nie dogaduje kompletnie, ale za to na mesie sok. Jak będę miał więcej czasu na którymś weekendzie to popożyczam od chłopaków sprzęty i coś ponagrywam. Tyle że ta gitara jest tak niewybaczająca błędów że trochę mi wstyd :D Posty połączone: 04 Gru, 2016, 16:25:25A. No i jeszcze to ;)
Tytuł: Odp: [NGD] Ibanez JPM100 P2. Dream came true.
Wiadomość wysłana przez: Ghost_of_Cain w 04 Gru, 2016, 17:03:52
Gratki! Ibanez wporzo, zajawki pozazdrościć, wierszyk z dedykacją słodki :)
Tylko ta historia, o jakiejś kłótni w wątku politycznym - ja pierdolę. Czy to się dzieje naprawdę? Mega smutek i żenada :(
Aaa. Gdzie jest dekielek od pręta!?
Tytuł: Odp: [NGD] Ibanez JPM100 P2. Dream came true.
Wiadomość wysłana przez: Aremenius w 04 Gru, 2016, 18:02:09
Wracam do tego wątku no i kurwa no... Jaram się jak chuj znowu i znowu, chyba czas spiąć dupę i pojeździć po Polsce póki jeszcze istnieją zniżki dla tępych studenciaków jak ja :D
Tytuł: Odp: [NGD] Ibanez JPM100 P2. Dream came true.
Wiadomość wysłana przez: Amal_68 w 04 Gru, 2016, 19:04:49
Gratki! Ibanez wporzo, zajawki pozazdrościć, wierszyk z dedykacją słodki :)
Tylko ta historia, o jakiejś kłótni w wątku politycznym - ja pierdolę. Czy to się dzieje naprawdę? Mega smutek i żenada :(
Aaa. Gdzie jest dekielek od pręta!?
No niestety. Przykro się mu zrobiło i już. Nie wiem o co poszło, nie czytam tego wątku. Dekielek i przykrywka od cavity na biurku, albowiem poszła do ustawiania :)
Wracam do tego wątku no i kurwa no... Jaram się jak chuj znowu i znowu, chyba czas spiąć dupę i pojeździć po Polsce póki jeszcze istnieją zniżki dla tępych studenciaków jak ja :D
Be invited ;)
Tytuł: Odp: [NGD] Ibanez JPM100 P2. Dream came true.
Wiadomość wysłana przez: niedziak w 05 Gru, 2016, 12:58:34
Te Ibki są bardzo ładne, gratuluję wytrwałości. Myślę, że po takiej przeprawie to wiosło na pewno zostaje keeperem, co? ;)
Tytuł: Odp: [NGD] Ibanez JPM100 P2. Dream came true.
Wiadomość wysłana przez: Amal_68 w 05 Gru, 2016, 14:44:44
Te Ibki są bardzo ładne, gratuluję wytrwałości. Myślę, że po takiej przeprawie to wiosło na pewno zostaje keeperem, co? ;)
Bardzo bym chciał. Na razie wyprzedaje cała resztę niepotrzebnych gratow bo trochę się z siana wystrzelalem. Ale już wiem że polowanie na mm Majesty czas wznowić :D
Tytuł: Odp: [NGD] Ibanez JPM100 P2. Dream came true.
Wiadomość wysłana przez: vlamnick w 07 Gru, 2016, 15:13:54
O stary, ale jestem jealous :( idealna w pytkę.
Tytuł: Odp: [NGD] Ibanez JPM100 P2. Dream came true.
Wiadomość wysłana przez: Amal_68 w 08 Gru, 2016, 10:47:21
Ojejku pierdolisz :D potka wymienić i wyregulować :D Bo gada i tak świetnie z tego co wyrzuciłeś
Wysłane z mojej lodówki
Niby tak, tylko na VST ciężko mi wyłapać coś co chce pokazać na tej gitarze :D. Spróbuję na weekendzie na wzmaku ogarnąć. Potek jest w porzo, przełącznik mniej :)
Tytuł: Odp: [NGD] Ibanez JPM100 P2. Dream came true.
Wiadomość wysłana przez: youshy w 09 Gru, 2016, 14:33:33
ciacho. gitara też fajna, ładna dynamika i fajny tołn. uwaga bo jakaś wiedźma się na ciebie czai na suficie.
A wiesz że miałem do Ciebie pisać z prośbą czy byś nie odebrał? Bo Pan jest spod Krakowa, a youshy samo coś tam nie mógł.
:)
Nie cośtam nie mógł, tylko nie mógł bo praca :C
Nonetheless, gratki (po raz kolejny!) <3
Tytuł: Odp: [NGD] Ibanez JPM100 P2. Dream came true.
Wiadomość wysłana przez: Amal_68 w 19 Gru, 2016, 10:58:07
Dzisiaj tak sobie grałem na jednej i na drugiej i postanowiłem na szybko nagrać jakieś bździągi.
https://soundcloud.com/kamilu-1/mi-mesa-bias
1 Martch 2 Ibanez Positive Grid BIAS - Mesa Recto + TS (gałki w mesie na 0) Ez drummer metal machine Bass Musicman Stingray + guitar rig
Szczerze to ja myślałem że Martch ma dużo bździągu... a tu się okazuje że taki chuj :D. Obie gitary są wymagające pod względem grania. Polecam Nie ma żadnego miksu bo nie umiem, ale wydaje mi się że jest spoko.