Gitary elektryczne.To jest bardzo subiektywne i kwestia mocy przystawki też to zmienia
To może inaczej - ile % brzmienia jest w pikapie a ile w desce?
W teorii to ja wiem która lepsza - machoń, bo i droższa, ale ta lipa ma fajny rejestr/vibe (coś w rejonie górny środek-niskie wysokie) który mnie urzeka.Pi****lisz Panie
To ja mam dokładnie te 2 typy gitar, przy czym obie mahoniowe. Pierwsza to ciężki Flame Elf i od niego nie mogę się oderwać, druga to libek, który jest z jakiejś podjebki mahoniu co to bardziej karton przypomina niż drewno i brzmi jak by chciało, a nie mogło.Gitary elektryczne.To jest bardzo subiektywne i kwestia mocy przystawki też to zmienia
To może inaczej - ile % brzmienia jest w pikapie a ile w desce?W teorii to ja wiem która lepsza - machoń, bo i droższa, ale ta lipa ma fajny rejestr/vibe (coś w rejonie górny środek-niskie wysokie) który mnie urzeka.Pi****lisz Panie
Gitara gitarze nie równa nie możesz mówić że wszystkie mahonie świata sa lepsze bo się na tym przejdziesz i bedziesz w szoku jak kiedyś złapiesz patyk który Ci to wszystko powywraca. Każdy też rozumie co innego przez "to coś" w brzmieniu wiec co mamy CI powiedzieć :P?
Ja osobiscie gitary dla siebie oceniam tak.
1)Jak daje mi frajdę z grania i nie chcę sie oderwać to "to jest to".
2)Jak czuje że gitara się "dusi" nie ma wibracji na brzuchu i myślę tylko co by zrobić zeby było lepiej to "to nie jest to".
Gitary elektryczne.
Siemx,
mam obecnie dwie 7, jedna mahoń druga lipa, moje pytanie brzmi jak porównywać gitary żeby usłyszeć realne różnice? Czy dobrze kombinuje, że najlepiej założyć te same sety strun + ten sam strój i grać na sucho? Pikapy mają stockowe i testowanie na sprzęcie odpada.
Póki co mam różne grubości strun, ale jak porównuje to w mahoniu podoba mi się masywność dzwięku, zaś w lipie większa wyrazistość/jasność. Nie mam czasu, żeby kupić pikapa i bawić się w testowanie go w dwóch gitach.
Chodzi o to, że musze się zdecydować na jedną. Mahoniowa ogólnie lepiej wykonana i osprzętowana.
Lepiej brać mahoń i nadrabiać klarowność pikapem? Czy sprzedać dwie i szukać olchy?
Gitary elektryczne.(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fuploads.tapatalk-cdn.com%2F20160326%2Ffa4b2113b35fa6a2123605b59e14066e.jpg&hash=f71c638c2c2cfb69c218d3d7bbdcffd1254bebd5)
To może inaczej - ile % brzmienia jest w pikapie a ile w desce? Moje porównanie "na sucho" i po podpięciu do sprzętu daje podobne odczucie - machoń = ciemnio, lipa - klarowniej; pomimo różnych pipaków. Więc wnioskuje, że to wpływ dechy. Teraz, jeśli upgrejduje pikapa to czy wpływ jest na tyle znaczący że machoń zagra jasno z dużą ilością presence?
W teorii to ja wiem która lepsza - machoń, bo i droższa, ale ta lipa ma fajny rejestr/vibe (coś w rejonie górny środek-niskie wysokie) który mnie urzeka.
Mam takie wrażenie, że ideą for muzycznych jest właśnie takie troche pierdolenie, bo nie ma to jak gadać o brzmieniu.
Koledzy chcieli mu pomóc, ale nie poda jakie to gity, za żadne skarby :)
Odpowiedź już by uzyskał, ale jeszcze pomilczy i popyta...
To może inaczej - ile % brzmienia jest w pikapie a ile w desce?
machoń machoń machoń
Koledzy chcieli mu pomóc, ale nie poda jakie to gity, za żadne skarby :)
Odpowiedź już by uzyskał, ale jeszcze pomilczy i popyta...
W sumie nie chodzi mi o to która lepsza, tylko jak porównywać. Nazwy mogłyby coś sugerować.
Moc przystawki duzo tutaj daje.@Mother Puncher (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=3652) gdzie jesteś jak Cię potrzeba? :headache:
Moc przystawki duzo tutaj daje.@Mother Puncher (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=3652) gdzie jesteś jak Cię potrzeba? :headache:
Teraz poszerzyły mi się horyzonty i wiosła z mahoniu omijam z daleka.Myślę że z horyzontami to wyszło odwortnie :P
#OT te "boty", chociaż piszą na temat, a wy pod każdym postem nowego usera puszczacie co najmniej 3 posty zupełnie nie na temat o tym że ktoś nabija posty żeby się na giełde dostać... No ja nie wiem co bardziej śmieci forum.
A może boicie się konkurencji na giełdzie? he?
Myślę że z horyzontami to wyszło odwortnie :P
Zerknij wczesniej napisałem jeden komentarz odnośnie swojego zdania na takie podeście do drewna. Johnny napisał juz dobitną rozprawkę.Myślę że z horyzontami to wyszło odwortnie :P
Eee, możesz rozwinąć? Bo nie bardzo rozumiem. :o
Mi tam mahoń pasował kiedyś jak łupałem defmetale. Teraz poszerzyły mi się horyzonty i wiosła z mahoniu omijam z daleka. Nie pasi mi i tyle.Twierdzisz że mahoń jest do defmetalu i "poszerzyłeś horyzonty" a mahonie omijasz. :facepalm: To się kiedyś zdziwisz ;)
#OT te "boty", chociaż piszą na temat, a wy pod każdym postem nowego usera puszczacie co najmniej 3 posty zupełnie nie na tematMożliwe ale widzę że te na temat też omijasz :-*
i dla tego wszędzie są te ibanezy co dla mnie jest niepojęte i nie wiem po co je kupować;/
Wybrałem.
@Ewolter (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=3598) Ale już weź nie próbuj na siłę mi pojechać.
Przeczytałem twój post na temat mahoniu i wydał mi się bardzo ciekawy. Nie miałęm o tym pojęcia. Myślałem że mahoń to mahoń i tyle.
Ale wszystkie mahoniowe wiosła na których grałem były ciemne i muliły. Kiedyś się tym nawet jarałem że muli.
A jeszcze większy wzmacniacz, kolumna i mikrofon z jego ustawieniem. Co wcale nie oznacza że drewno korpusu nie ma znaczenia. Chciałbym kiedyś usłyszeć jasno brzmiący mahoń. Pokaż mi. No chyba że rzeczywiście, jak ewolter pisze mahoniu nigdzie nie ma, a w gitarze nazwą tak Lipe... Wydaje mi się to trochę nieprawdopodobne. Skoro nazywają coś mahoniem to czym jest? Brzozą kurna? A deathmetal... dla mnie to ciemne, muliste brzmienie. Pewnie że są wyjątki, jak we wszystkim.
@Ewolter (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=3598) Ale już weź nie próbuj na siłę mi pojechać.Ok :))
Chciałbym kiedyś usłyszeć jasno brzmiący mahoń. Pokaż mi.
ja tam lubię jak do flażów nie trzeba się "przykładać", tak jak mówiła Yen (dla tych co grali w Wieśka 3) im bardziej piszczy tym lepiej Ci idzie
teraz mi przyszło do głowy pytanie z serii głupich, własnie kwestia flażoletów, jeżeli mamy dwa wiosła jedno na słabszych pickupach (np. sh4 czy sh5 most), a drugie powiedzmy, a niech będzie, secie emg 81 i 85 i to to drugie rzuca flażoletami z łatwością, co możemy założyć czy raczej kwestię wymiany pickupów w pierwszym, czy uznać różnicę na zasadzie pierwsza tak ma i już.Zgadzam się z autorem komentarza.