Wzmacniacze i akcesoria => Wzmacniacze i kolumny => Wątek zaczęty przez: Amal_68 w 06 Lut, 2016, 18:34:37
Tytuł: [NAD] Jet City JCA100HDM
Wiadomość wysłana przez: Amal_68 w 06 Lut, 2016, 18:34:37
Miałem nie zakładać tego tematu, ale mówię nowy narybek nie ma gdzie postów nabijać to pomogę.
No więc temat można zamknąć słowami "Zamienił stryjek siekierkę na PIERDOLONEDZIAŁOSAMOBIEŻNE O NAPĘDZIERAKIETOWYM!
Cała akcja działa się dosyć szybko. Jak tylko dostałem POD'a w swoje ręce, pojawił się Zomball z dżetką. Po krótkiej naradzie, co prawda nie zakrapianej czystą substancją, ale wierzę że to nadrobimy :), doszło do barteru.
Legenda się rozpoczyna:
Na początku nie wierzyłem w te bajki czytane na forum że oh ah jet tak bardzo kurwi i w ogóle osom... Myślę sobie: "Amp kosztuje powiedzmy 1500zł, miałem już kiedyś Kisela w podobnym przedziale cenowym, drugi raz tego błędu nie popełnię". No ale jak już wcześniej mówiłem. POD to nie dla mnie. Za dużo kręcenia. 90% możliwości bym nie wykorzystał. No więc myślę sobie trzeba by ojebać i kupić jakiś amp. Na horyzoncie pojwiła sie dżetka, kumple namówili (tak, spili mnie). Po przyjściu do domu, zastanawiałem się czy powinienem to podłączać (po przejściach z kiślem). Ale myślę #yolo, bo myślę raczej zwięźle.
Podłączam, no świeci się, fajnie. Niebieski. O, na scenie nie zginę, będę wiedział gdzie iść. Lampy się żarzą, znaczy coś się odezwie. Odpalam. Kanał... czysty(?) praktycznie nie istnieje. Potencjometr na 2 i już mamy crunch. A jeszcze z crunch labem to już całkiem. No ale chuj, myślę zaufam, może mnie nie oszuka. Coś tam pokręciłem, pograłem jakieś lodołamacze i włączam przester. A tam?!... Ciąg dalszy nastąpi.
A tam... Ja pierdole. Aż mnie z kapci wyrwało? Aha, nie wiem czy mówiłem ale nie jestem amatorem grania "na cicho". Więc wzmak był powiedzmy na 4-5 i w systemie stu watowym. Wracając do kapci... Taki gruz, taka ściana, takie jebnięcie że aż się normalnie zesrałem. Dobrze że oglądałem dzisiaj króla lwa, to nawet mam porównanie dla brzmienia: Na początku wydawał mi się trochę nieczytelny, ale szybko ogarnąłem że im więcej depth tym więcej buły. A że gluten free to nie lubię buły. Nie no, kurwa jestem w szoku. Mam ochotę zestawić go z jakimś innym bardziej pro wzmakiem bo czuję że może być różnie. W tej kasie polecam w chuj... w ogóle polecam w chuj jak nie stać cię na AXE albo Plexe. Na pewno gruzuje bardziej niż mesa. Nie wiem jak jest w mixie, jeszcze nie grałem z kapelą. Ciekawe jak gra bez moda? Bo wspominałem że siedzi mod SLO100 nie? :P
Na razie łechce mnie w 100%. Coś tam na szybko, bo mama krzyczy że napierdala :headbang:
http://www.youtube.com/watch?v=2e817fqZ0e0 (http://www.youtube.com/watch?v=2e817fqZ0e0) Tak, przy przestrojeniu trochem przesadził.
Tytuł: Odp: [NAD] Jet City JCA100HDM
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 06 Lut, 2016, 18:55:30
Samobieżne*
Hnad ;)
Tytuł: Odp: [NAD] Jet City JCA100HDM
Wiadomość wysłana przez: Amal_68 w 06 Lut, 2016, 19:02:56
Kunai. No właśnie dlatego muszę go zestawić z jakimś takim w cenie powiedzmy 3k. Bo wydaje mi się że jet gra lepiej niż inne wzmak w swojej klasie. Bugery na przykład
Tytuł: Odp: [NAD] Jet City JCA100HDM
Wiadomość wysłana przez: lwronk w 07 Lut, 2016, 00:36:06
Podejrzewam, że gdyby jakiś spec znający się na rzeczy usiadł do bugery, to efekt mógłby być podobny. W tej kategorii cenowej kilka modów może zdziałać cuda.
PS, miałem na myśli to różowe ;)
Tytuł: Odp: [NAD] Jet City JCA100HDM
Wiadomość wysłana przez: Amal_68 w 07 Lut, 2016, 00:54:17
@lwronk (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=4012) masz na myśli pomarańczowe?
Nożyk do tapet. Nie wiem w sumie co on tam robi :P
Tytuł: Odp: [NAD] Jet City JCA100HDM
Wiadomość wysłana przez: Zomballo w 07 Lut, 2016, 12:51:46
A ja siedze teraz i kręce. Chce ktoś PODa? :D Cieszę się Twoim szczęściem. Niech służy i ściany burzy.
Podejrzewam, że gdyby jakiś spec znający się na rzeczy usiadł do bugery, to efekt mógłby być podobny. W tej kategorii cenowej kilka modów może zdziałać cuda.
Bugera ma w środku syf a jeszcze wszystko na tanich, złączkach komputerowych się trzymie (pewnie ta sama taśma co tani ASRock). Tu to ja nie wiem gdzie oszczędzali bo Jet jest wykonany jak piece z wyższej półki. PCB grube, ścieżki też. Kondensatory zapewne z tej samej fabryki co Orange Dropy. Podstawki pod lampy Belton jak w nowych Mesach. Tolex prawdziwy a nie jakaś szmata. No nie wiem? Może to składa jakiś robot albo Mike cyrograf podpisał bo wtopy nie widać a kurwi jak sto diabłów. Przed modem też kurwiło ale jakoś, czegoś tam jednak brakowało. Z dopałką jest szybkie jak byk ukąszony przez gza i tak samo boda. Czy wspominałem już ze mam w dobrym stanie HD500X na handel? :P
Tytuł: Odp: [NAD] Jet City JCA100HDM
Wiadomość wysłana przez: lwronk w 07 Lut, 2016, 13:36:14
Dlatego wolę konstrukcje bazujące na starych Marshallach. Mniej części, więc mogą być lepszej jakości, a i psuć się niespecjalnie ma co ;)
Tytuł: Odp: [NAD] Jet City JCA100HDM
Wiadomość wysłana przez: Amal_68 w 07 Lut, 2016, 13:43:23
Czy wspominałem już ze mam w dobrym stanie HD500X na handel? :P
Z gwarancją :P. @Aremenius (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=2824) jakby co to do Pana teraz ;)
Tytuł: Odp: [NAD] Jet City JCA100HDM
Wiadomość wysłana przez: Aremenius w 07 Lut, 2016, 14:26:06
Jak tylko Oręż pójdzie siopapa to lecę do banku ogarniam hajsy na to :)
Tytuł: Odp: [NAD] Jet City JCA100HDM
Wiadomość wysłana przez: bonedeth w 07 Lut, 2016, 15:25:13
Zacnie wygląda :) Miałem kiedyś kolumnę Jet City na jakiś Eminence'ach to już nie było tak różowo. Harley benton na V30 zjadał ją na śniadanie. Trzeba też przyznać, że wykonana była wzorowo, fakt.
Tytuł: Odp: [NAD] Jet City JCA100HDM
Wiadomość wysłana przez: Amal_68 w 11 Lut, 2016, 15:18:57
Z lokalnego ośrodka kultury dorwałem 2 mikrofony i na szybkości zrobiłem: