Forum Sevenstring.pl
Wzmacniacze i akcesoria => Wzmacniacze i kolumny => Wątek zaczęty przez: atk570 w 27 Wrz, 2015, 16:16:25
-
Witam serdecznie !
Nadszedł czas aby wyjść ze świata pod farma ! W moje ręce wpadł w końcu lampowy headzik o którym od dawna marzyłem, a jest nim Krank Revolution Jr pro.
Brzmieniowo - kosa, naprawdę dobry wpierdol jak na taką drobną lampową głowę (20 watt). W połączeniu z moim Schecterem KM7 z setem Painkillerów na pokładzie potrafi ładnie uderzyć nas po nogawie. Świetną sprawą jest opcja Sweep, która dość drastycznie zmienia nam charakterystykę brzmienia wzmacniacza, mocno przydaje się ona w moim przypadku bo Schecter w połączeniu z Painkillerami to jasno brzmiąca gitara z niezbyt dużą ilością dołu i opcja sweep pozwala nam na lekkie "przymulenie" wzmacniacza i nie wycinanie krwawych wzorków w bębenkach grającego.
Kranka porównywałem z Taurusem SH4 i powiem Wam, że różnica jest kolosalna.
W kwestii brzmienia: Taurus w połączeniu z moim Schecterem zupełnie nie miał dołu, gała "Bass" była wykręcona do oporu w prawo, a o dolnym paśmie można było zapomnieć. Samo brzmienie Taurusa - kwestia gustu, jak na moje ucho jednak nie było w nim czegoś co by mnie porwało.
Krank za to nie ma problemu z wygenerowaniem naprawdę solidnego wpierdolu, chwila kręcenia i mamy dobre inspirujące brzmienie. Jedyny jego problem to niezbyt interesujący clean (w sumie kto kupuje takie ampy dla czystego kanału :D ), możliwe, że po prostu nie poświęciłem jeszcze wystarczającej ilości czasu na uzyskanie dobrego czystego soundu, pokręcimy zobaczymy.
W kwestii finansowej: Cena Taurusa to ponad 3 tysiące polskich złotych, Krank w tej chwili kosztuje poniżej 2 tys, a przed wyprzedażami spowodowanymi zniknięciem firmy z rynku kosztował około 2,8 tys.
Wiadomo, że jest to porównywanie tranzystora z dwoma lampkami i pełnej lampowej głowy, ale patrząc na ich ceny, różnica pomiędzy tymi dwoma wzmacniaczami jest ogromna. Wiadomo, że jest to też kwestia potrzeb, mobilności i tak dalej.
W tej chwili czekam na pakę do tego małego potworka, jak tylko ją dostanę i będę miał możliwość nagrania próbek to postaram się takowe tutaj wrzucić.
Pozdrawiam !
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xat1/v/t34.0-12/12064496_932580876795585_628664595_n.jpg?oh=584b7d4e2cc7c843b7f04599377298ca&oe=560A0018)
-
HNGD!
Miałem wersje ze srebrnym grillem. Zajebisty przester i moim zdaniem fajne cleany. Fajna opcja z regulacją głośności w pętli efektów. Zajebiscie głośny ale to pewnie temu ze na końcówce nie ma EL84 :)
Jedyny mankament dla mnie tak plastikowe pokrętła i takiej sobie jakości potencjometry.
-
Jest takie powiedzenie: "Odwróć tabelę, Krank będzie na czele"
Ale co tam, HNAD :)
-
Kurde, przegrałem życie, gdybym znał to powiedzenie wcześniej... :'(
-
ok, to jak coś to pamiętaj że ma jeszcze zastosowanie przy Carvinach.
-
Jest takie powiedzenie: "Odwróć tabelę, Krank będzie na czele"
Ale co tam, HNAD :)
Znam jeszcze jedno fajne powiedzenie: "Graj, nie pierdol" :D
@atk570 (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=3766) jak już będziesz miał kolumienkę, to wbijam do Ciebie i ogrywam maszynerię :D
-
@g-zs (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=406) to aż tyle jest tych chujowych ampów co udają dobre i fajne ? Przydałby się jakiś wykaz coby ostrzec przed nimi niewtajemniczonych.
Może okaże się, że mój Krank nie jest taki słaby, zobaczymy za jakiś czas. ;)
@Bjørn (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=639) zapraszam zapraszam :D
-
Toż to moje niespełnione marzenie :D
Grałem na nim raz i przester mnie urzekł - miłość od pierwszego usłyszenia.
-
Jest takie powiedzenie: "Odwróć tabelę, Krank będzie na czele"
Ale co tam, HNAD :)
Znam jeszcze jedno fajne powiedzenie: "Graj, nie pierdol" :D
Gram. Na 5150 8)
@g-zs (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=406) to aż tyle jest tych chujowych ampów co udają dobre i fajne ? Przydałby się jakiś wykaz coby ostrzec przed nimi niewtajemniczonych.
Spoko, lista łatwa do zapamiętania, bo jeszcze tylko Orange i Marshall ;)
-
I wszystko jasne. Powinno być zakazane granie na innych wzmakach niż 5150 :facepalm:
-
Jest takie powiedzenie: "Odwróć tabelę, Krank będzie na czele"
Ale co tam, HNAD :)
Znam jeszcze jedno fajne powiedzenie: "Graj, nie pierdol" :D
Gram. Na 5150 8)
@g-zs (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=406) to aż tyle jest tych chujowych ampów co udają dobre i fajne ? Przydałby się jakiś wykaz coby ostrzec przed nimi niewtajemniczonych.
Spoko, lista łatwa do zapamiętania, bo jeszcze tylko Orange i Marshall ;)
Jeszcze Krank.
I wszystko jasne. Powinno być zakazane granie na innych wzmakach niż 5150 :facepalm:
A nie jest?
-
I wszystko jasne. Powinno być zakazane granie na innych wzmakach niż 5150 :facepalm:
Gdzie tak jest napisane? Przecież jest jeszcze Mesa :D
Jest takie powiedzenie: "Odwróć tabelę, Krank będzie na czele"
Ale co tam, HNAD :)
Znam jeszcze jedno fajne powiedzenie: "Graj, nie pierdol" :D
Gram. Na 5150 8)
@g-zs (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=406) to aż tyle jest tych chujowych ampów co udają dobre i fajne ? Przydałby się jakiś wykaz coby ostrzec przed nimi niewtajemniczonych.
Spoko, lista łatwa do zapamiętania, bo jeszcze tylko Orange i Marshall ;)
Jeszcze Krank.
Krank już był wspomniany. Marshall i Orange są uzupełnieniem listy. Ale co mi tam, Krank może być na liscie 2 razy :D
E: Bosz, niszczycie chłopakowi temat i jeszcze dajecie się wciągać w mizerny trolling :)
Autorowi szczerze gratuluje zakupu.
-
5150 to najlepszy wzmak w swojej półce cenowej IMHO. Ale... Bogner Ecstasy i Engl Steve'a Morse'a zmiatają go z powierzchni ziemi samą swoją prezencją. :D
-
Gadanie.
Mi sie tym Krank podobał, fajny przesterze nie potrzebujący dopałki. Zajebiscie głośny jak na 20W.
Graj i się ciesz!
-
Witam, miałem okazje jakoś 2 tyg temu pobawić się Taurusami tym nowym też. Jest tak jak pisze kolega @atk570 (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=3766) . porażka dla mnie jednym słowem :p Ten stary czarny to no comment! Faktycznie bez doła zamulony bez otwartej górki itd... Nowy biały już jest spoko. Bass na godzine 8-9 i zabija dołem ale za to nie grzeszy gejnem :p bez dopałki lipton ale i tak lepiej niż czarny. Znajomy robi videło z nimi ja robiłem reampy za jakiś czas będzie :D Ten biały to ten:
http://www.youtube.com/watch?v=EaxwtSY2_CE (http://www.youtube.com/watch?v=EaxwtSY2_CE)
A tego małego Kranka bo mam dostęp to sobie obadam też! - także coby nie było to i tak jestem pewien że lepsze od Taurusa :D
Pozdrawiam.
-
piona @sinquestsound (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=1209) :D
taurus to kupaż!
a kranka gratuluje w sumie, bo imo spoko amp :)
-
Kranka polecam obadać koniecznie, naprawdę super sprawa, mały potwór !
Ten Taurus tak czy inaczej mnie nie przekonuje, czekam na filmik znajomego, może coś z tego będzie :D
-
Nie grałem na tym wzmacniaczu, ale dedykowana kolumna zrobiła na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Happy NAD :)
-
Po pierwsze to się nie znam. Po drugie, mam tego małego potwora już ładnych parę lat i jestem mega zadowolony.Po trzecie, bardzo dobry przester nie potrzebujący dopałki i świetny klin.
Oryginalnie, całość pracuje na 5881 Sovtek WGC i 12ax7 Ruby Tubes. Wymieniłem jakiś czas temu wszystkie lampy na: 5881 Sovtek WXT i mix 12ax7 (RFT na czystym, Tung Sol na przesterowanym...ge neralnie bawiłem się konfiguracją pod moje gusta brzmieniowe). Ogrywalim kiedyś z Dunem u niego na salce z 5150 i jakimś Marszałkiem...żeby była jakaś wielka różnica...i to nie jest tylko moja opinia.
Po włączeniu (czerwony guzik z tyłu) pętli efektów i podkręceniu potka głośności przypisanego do niej, wzmak dostaje dodatkowego kopa. Można wtedy skręcić potka Master do wartości akceptowalnych przy graniu na kanapie jednocześnie nie gubiąc mocy w brzmieniu.
Minusem jest dla nie ulokowanie potków i guzika na tylnym panelu wzmaka co wkurwia jak chcesz się pobawić brzmieniem.
Gratuluję zakupu i happy NAD.
P.S
Pomyśl o zabawie z lampami ;-)
-
Na zabawę z lampami też przyjdzie czas ;) Aktualnie to nie mogę usiedzieć w miejscu w oczekiwaniu na pakę :D
-
Brzmienie jak brzmienie,ważne jest podświetlenie :headbang:
-
NCD !
Paka w końcu przyszła !
Pomijając fakt, że średnio nadaje się to do grania w bloku ze względu na głośność to ten zestawik zakurwia naprawde pięknie :)
Wcześniej pisałem, że clean jest niezbyt fajny, myliłem się, można uzyskać fajniutki, ładnie brzmiący czysty sound. Na większych głośnościach clean przeobraża się w crunch przy porządniejszym walnięciu w struny, no ale taki urok tych wzmaków o dość niskiej mocy :)
Patent z użyciem regulacji głośności pętli podany przez @Saint2013 (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=3725) faktycznie działa, ale w odwrotnej konfiguracji, pętla skręcona prawie na minimum, i master rozkręcony na około 8 daje już dość fajny nasycony sound przy akceptowalnej głośności.
Generalnie zajebista sprawa, jest to mój pierwszy head lampowy, jaram się okrutnie i z czystym sumieniem mogę polecić tego małego potwora. :D
Czas na kolekcjonowanie podłogi i zabawę w nagrywki jak tylko zdobędę jakiegoś przyzwoitego majka.
(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xap1/v/t1.0-9/12208397_951213421598997_6898362786835433876_n.jpg?oh=fbd2c10f2871cd639856b80b5f54f0ae&oe=56AEBEAB)