Forum Sevenstring.pl

Gitary 7- strunowe => Gitary 7-strunowe => Wątek zaczęty przez: MrJ w 23 Sty, 2015, 13:39:47

Tytuł: Firzd 7 in da hauz, chili Jeż zanabył Jeżaneza
Wiadomość wysłana przez: MrJ w 23 Sty, 2015, 13:39:47
Nie będę walił 3-akapitowego wstępu bo się skończy jak zwykle na TL;DR :P Ale słowo napiszę: gdyby ktoś równo rok temu powiedział mi, że będę:
1. miał na stanie 5-strunowy, pełnoskalowy bas (a przed nim przerzucę jeszcze dwa inne), i grał głównie na nim,
2. sprzedał loffanego EB-0,
3. przestroił 6tkę do E standard,
4A. miał siedmiostrunówkę, 4B. Ibaneza, 4C. czarną,  to bym się go zapytał:

(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fi.imgur.com%2FSUb2ubt.png&hash=c97ed6c9b5a11d156bc086e828ae14a59038dcdb)

:D

Natomiast fakt jest faktem - naszło mnie na siódemkę, ale bez szczególnych predyspozycji - ot, 7 strun ma być. Po przejrzeniu pierdyliarda ofert okazało się, że kupno typowej "budżetowej siódemki" jest dla mnie bez sensu. Po 1sze ograniczało to wybór do superstratów, których nie lubię (wiem, bo miałem). A po 2gie, jak się trafiała fajniejsza sztuka, to cena była z dupy wyjęta. Sorry, taka prawda, przez ostanie 2 miesiące forumowa matematyka np. "gita warta 8 setek + pipak za 2 setki = 1500peelenów bo superhiperjedynawyj ątkowakurwazajebist asztuka!!1!11!!1!" mnie dobiła :facepalm:

Ostatecznie rozszerzyłem poszukiwania, znalazłem +- ten typ gitary której szukam, a potem konkretną sztukę. I co ciekawe była ona... na forum :D Po dogadaniu sensownej ceny (dla sprzedającego za mało, dla mnie za dużo :P ) dzisiaj rano u mnie (tzn. u sąsiada, bo oczywiście (s)kur(w)ierzy nie dzwonią wcześniej że są z paczką, bo po co? :evil: ) pojawił się... uwagauwaga...

JEŻANEZ ART-PIZD CZYSTASIEDĘ

Speckę:
- bodę y gryfę: machunię,
- postrunnicę: rozłudę, nie jakiś tam palisądrę,
- kolorę: czarnę,
- pikapę: tyż czarnę :P
- pierdolnikę hejwimetalowę: chrą,
- pierdolnikę plastikowę: czarnę
- progę 24, prostę. Kluczę krzywę :D
- wagę: bez stringę i paskę niecałę 3,3 kilę.

Gita leży chwilowo rozebrana (do rosołu ;) ), bo trzeba było:

1. podokręcać klucze - zrobione,
2. zmatowić gryf - zrobione,
3. ogólnie wyszorować całość, zwłaszcza główkę bo była fhui brudna :P - zrobione,
4. wyczyścić podstrunnicę, przyciemnić bo rysunek ma ładny, ale za jasny i nijak nie pasuje do czarnego lakieru, no i zaolejkować - w trakcie, schnie akurat,
5. wymienić struny bo obecne są zdechłe - mam zaległy komplet 9-46, dołożę 58 albo 60 bo obie mi się gdzieś walają i wtedy będę wiedział jaką grubość kupować docelowo.

Tak więc na razie porno nie będzie. Trololo :D Tylko zajawka jeszcze od poprzedniego właściciela:

Spoiler

A nie, sorry, miało nie być porno. Zwłaszcza pornojeżo ;D Teraz dobrze:

Spoiler

Konkrety będą może dziś po południu, może jutro. Ogólnie po pierwszym macaniu wiem, że trzeba się będzie mocno przestawić - szerokość gryfu, profil bo ale ibolskie profile są mocno "U", a ja do tej pory używałem głownie "C", do tego kształt singlecut - ale co tam, j€ż po pierwszym chwyceniu do łapki czuję, że jest to to czego szukałem. FUCK YEAH! :D
Tytuł: Odp: Firzd 7 in da hauz, chili Jeż zanabył Jeżaneza
Wiadomość wysłana przez: birthmark w 23 Sty, 2015, 13:47:27
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fi.imgur.com%2F18B7f07.gif&hash=cfd057227d833200ca30bf2912cee3b71df1ca37)
Spoiler
Tytuł: Odp: Firzd 7 in da hauz, chili Jeż zanabył Jeżaneza
Wiadomość wysłana przez: MrJ w 23 Sty, 2015, 13:57:33
Przecież jest napisane :D Jest tylko jeden Ibanez z numerem 307 ;)
Tytuł: Odp: Firzd 7 in da hauz, chili Jeż zanabył Jeżaneza
Wiadomość wysłana przez: frost07 w 23 Sty, 2015, 14:00:34
@MrJ (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=778)
Lekturą tego jednego postu zmęczyłem się bardziej niż całym wątkiem o BKP...
Tytuł: Odp: Firzd 7 in da hauz, chili Jeż zanabył Jeżaneza
Wiadomość wysłana przez: Mat w 23 Sty, 2015, 14:13:55
Takie cos masz?
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fresources.ibanez.com%2Fresourceservicehost%2Fimages%2FIbanez%2Fweb%2Feg%2Fproducts%2FARZ307BK.gif&hash=5f9930d1230cad6d99fb3935a4d88b646eeebb03)
Tytuł: Odp: Firzd 7 in da hauz, chili Jeż zanabył Jeżaneza
Wiadomość wysłana przez: birthmark w 23 Sty, 2015, 14:15:40
Przecież jest napisane :D Jest tylko jeden Ibanez z numerem 307 ;)
A, no to gratuluję. Miałem dwa Artisty, w tym jednego 7-strunowego, tyle że double-cuty i bardzo je lubiłem (choć nie na tyle, żeby ich nie sprzedać).
Tytuł: Odp: Firzd 7 in da hauz, chili Jeż zanabył Jeżaneza
Wiadomość wysłana przez: MrJ w 23 Sty, 2015, 17:56:51
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fi.imgur.com%2FjDMeDQa.jpg&hash=160dd1a513bc58cf68d9efa468fb12aa68d73273)

Spoiler
Tytuł: Odp: Firzd 7 in da hauz, chili Jeż zanabył Jeżaneza
Wiadomość wysłana przez: ma95 w 23 Sty, 2015, 18:07:43
Les Paul w siódemce. Kto to Panu tak spierdolił :D
Tytuł: Odp: Firzd 7 in da hauz, chili Jeż zanabył Jeżaneza
Wiadomość wysłana przez: Dmaligator w 23 Sty, 2015, 18:08:56
Miałem arta 6-tke i nie lubiłem jej wcale. Ale ja się nie znam. Jak Ci przypasuje to gratki.
Tytuł: Odp: Firzd 7 in da hauz, chili Jeż zanabył Jeżaneza
Wiadomość wysłana przez: MrJ w 24 Sty, 2015, 15:40:02
A co kto lubi ;) Ja nie lubię superstratów na przykład, są dla mnie niewygodne i chuj, chociaż to przecież teoretycznie najwygodniejszy kształt. Klasycznego LP zresztą też nie, ale jego udoskonalenia (nazwijmy je "single cut" bo jednak od LP je sporo różni) typu Cadillaca, już tak.
No i tego Artista - brałem go nieco w ciemno, ale po "macaniu na necie" ;) doszedłem do wniosku, że się sprawdzi. I jest okej. Chociaż gitara jest zaskakująco długa - jeszcze dłuższa niż Epi SG, i nie wchodzi mi do futerału :o Szczęście mam dedykowany pokrowiec, całkiem przyzwoity zresztą.

A strunki miałem zakładać komplet 9-46+grubas, ale znalazłem nieużywany set EB do szóstki w rozmiarze 13-17-26-36-48-60 który mi zalegał od 3, jak nie 4 lat :D i tylko wiolinu mi brakowało. Niestety nie miałem pasującej 10tki, to wsadziłem 11tkę i jest sporo za twardo, ale to już się będę martwił robiąc zestaw docelowy.

Ogólnie gram chwilo tylko na kolanie przez brak paska :P i jest okejaśnie, ale obecność siódmej struny i brak markerów swoje robią i można się pogubić :P
Tytuł: Odp: Firzd 7 in da hauz, chili Jeż zanabył Jeżaneza
Wiadomość wysłana przez: lwronk w 24 Sty, 2015, 21:53:58
Menzura standardowa, czy żipsą? Całkiem przyjemne łączenie gryfu z korpusem w porównaniu do lp ;)

Spoiler
Tytuł: Odp: Firzd 7 in da hauz, chili Jeż zanabył Jeżaneza
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 24 Sty, 2015, 22:18:02
Stałłłły moooosttttttttttttt tt...

Dobra, gratki. ;)
Tytuł: Odp: Firzd 7 in da hauz, chili Jeż zanabył Jeżaneza
Wiadomość wysłana przez: MrJ w 25 Sty, 2015, 16:11:43
To po kolei:

1. skala to ani Gibą, ani Fęd, ale pośrednie peeresiaste 25". Tak szczerze, to ja ich manualnie i tak nie odróżniam ;)

2. łączenie gryfu to jedna z rzeczy jakie dałem do rubryki "plusy" przy rozpatrywaniu tej gitary.
I jednocześnie powód, dla którego odrzuciłem klasyczne LP, chociaż wisiały fajne sztuki na aledrogo - po co mi instrument, na którym da się sensownie grać do ca. 17go progu? Równie dobrze bym sobie kupił za pińcet złotych drugiego Epi SG (tak, za 5 stów można spokojnie kupić Gotha, a jak się poszuka to i G-400), zestroił się do H i skala dźwięków na jakich da się grać kończyłaby się w tym samym miejscu.
Co prawda solówkarz ze mnie żodyn (haha, rytmiczny też :P ) ale jednak warto czasami mieć wysokie progi na których można grać, a nie tylko je oglądać. Dlatego przy szukaniu kształtu trochę ograniczało to pole do popisu, ale to już temat na inny post :)

3. stały most - dla mnie tylko i wyłącznie ;) Floyd jest zajefajną zabawką (wiem bo miałem, i to według znafcuf całkiem niezłego, japońskiego Takeuchi) ale dla mnie tylko zabawką. A po skończeniu zabawy powodem do nieustannych wkurwów :D
Tytuł: Odp: Firzd 7 in da hauz, chili Jeż zanabył Jeżaneza
Wiadomość wysłana przez: ma95 w 25 Sty, 2015, 20:23:14
< coś tam o dostępie > 

Dlatego przy szukaniu kształtu trochę ograniczało to pole do popisu, ale to już temat na inny post :)

Ograniczają umiejętności a nie łączenie ;)
Tytuł: Odp: Firzd 7 in da hauz, chili Jeż zanabył Jeżaneza
Wiadomość wysłana przez: MrJ w 25 Sty, 2015, 21:21:30
Trolololo.

Wiem że jest Jimmy Page, Zakk, Slash, śp. Randy i masa innych turbinapierdalatoró w którzy na klasycznym LP robią solową siekę. Ale w to, że kopyto gryfu wielkości cegły jest tak samo (nie)wygodne jak zupełny brak tegoż kopyta, to sorry ale nie wierzę. Nawet między LP a tak podobnym do niego Cadillacem jest duża odczuwalna różnica. A weź sobie do ręki SG/V zwłaszcza te ze stajni Epiphone.

Natomiast co do tego ARZ to powiem coś więcej jak wreszcie kupię pasek :P
Tytuł: Odp: Firzd 7 in da hauz, chili Jeż zanabył Jeżaneza
Wiadomość wysłana przez: lwronk w 29 Sty, 2015, 20:53:53
W ogóle, to ciężkie to to? Znajomy miał w szóstce i był straszny kloc.
Tytuł: Odp: Firzd 7 in da hauz, chili Jeż zanabył Jeżaneza
Wiadomość wysłana przez: Ghost_of_Cain w 29 Sty, 2015, 22:16:33
O w dupę, myślałem, że to tak dla picu wygląda jak LP, a to ma gryf pod kątem.. stupid me, prawdziwy lespol! To nachuj ta siódma struna, bo nie czytałem? ;) :D

Ładna rzecz.

W ogóle, to ciężkie to to? Znajomy miał w szóstce i był straszny kloc.

Też nie czytałeś! Ahaha! :)


Tytuł: Odp: Firzd 7 in da hauz, chili Jeż zanabył Jeżaneza
Wiadomość wysłana przez: MrJ w 30 Sty, 2015, 06:21:39
Cytuj
W ogóle, to ciężkie to to? Znajomy miał w szóstce i był straszny kloc.

Też nie czytałeś! Ahaha!

Fakt :D 3,3 kilograma - bez strun :P Ale dla pewności zważę ją dzisiaj raz jeszcze. Dla porównania mój SG 3,1, chociaż różnica "na żywo" wydaje się większa bo SG jednak jest wygodniejszy. Cóż... ;D Niemniej, pierwszym wrażeniem po wyjęciu z pudła było "łokurwa co to takie duże (bo ma swoje gabaryty) a takie lekkie" ;)

Aha, pierwsze wrażenia z gry na stojaka:

1. gitarka jest całkiem przyzwoicie wyważona. Co prawda nadal nie jest to poziom (super)strata, ale nie leci aż tak jak SG. Chociaż i tak IMO zaczep paska jest niepotrzebnie przesunięty, mógłby być spokojnie z 1,5cm bliżej gryfu bo i tak jest tam sporo miejsca. A tak to pasek się mocno zgina - może podeślę focię jak kogoś to interere.
2. wcięcie pod mięsień piwny :P mimo że wydaje się nieduże, jest aż nadto wystarczające i bardzo pomaga w grze,
3. podobnie kopyto gryfu - niby nie jest to poziom SG (do którego się odnoszę i odnosił będę) i sprawia tym samym wrażenie dość dużego, ale praktycznie skoro ja z moimi małymi łapkami mogę sobie spokojnie sięgać do ostatnich progów, to jest co najmniej dobrze :tak:
4. brak profilowania pod ramię. NOSZKURWA! Przy wszystkich swoich wadach SG jest o tyle wygodne, że ma mocno profilowane krawędzie korpusu. LP nie, i to "nie" wypada akurat w połowie przedramienia :headache: :P Chyba będę musiał coś pokombinować z wysokością / kątem zawieszenia gitary.

Cytuj
To nachuj ta siódma struna

A chuj wi. Taki kaprys :D

A jak mi podbijecie temat, to wrzucę nowe focie :)
Tytuł: Odp: Firzd 7 in da hauz, chili Jeż zanabył Jeżaneza
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 03 Mar, 2015, 09:15:34
gimme more
Tytuł: Odp: Firzd 7 in da hauz, chili Jeż zanabył Jeżaneza
Wiadomość wysłana przez: MrJ w 03 Mar, 2015, 09:50:28
As you wish ;)

Niestety nie dorobiłem się sensownego aparatu, a jeże się obraziły i nie chcą robić dobrych zdjęć :P

Spoiler

Podobięsię? ;)
Tytuł: Odp: Firzd 7 in da hauz, chili Jeż zanabył Jeżaneza
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 03 Mar, 2015, 13:16:22
Podobięsię? ;)

To jest Ibanez. W dodatku czarny. Jak Ci się wydaje?

:D
Tytuł: Odp: Firzd 7 in da hauz, chili Jeż zanabył Jeżaneza
Wiadomość wysłana przez: Mat w 03 Mar, 2015, 13:37:52
Fajny pokrowiec, co to za sztuka?
Tytuł: Odp: Firzd 7 in da hauz, chili Jeż zanabył Jeżaneza
Wiadomość wysłana przez: rusiu w 03 Mar, 2015, 14:14:20
A ja lubię Ibanezy, lubię czarne gitary i mnie się podoba :) . Pokrowiec też fajny, czarny.
Tytuł: Odp: Firzd 7 in da hauz, chili Jeż zanabył Jeżaneza
Wiadomość wysłana przez: MrJ w 03 Mar, 2015, 14:21:30
Cytuj
To jest Ibanez. W dodatku czarny. Jak Ci się wydaje?

A ja lubię Ibanezy, lubię czarne gitary i mnie się podoba

Stąd was się pytam. To przecież na tym forum istnieje prężne towarzystwo wzajemnej adoracji masturbacji nad czarnymi Ibanezami :D

A pokrowiec był z tego co wiem w standardzie do tej gitary. Jak pisałem, jest ona na tyle długa, że nie wchodzi do kejsa z ABSu w jakim trzymam SG. Do sklejkowego Warwicka podejrzewam że by weszła, ale na styk. Więc pewnie dlatego Ibanez dał gigbag. Cóż, zły nie jest, mógłby mieć grubszą piankę i dodatkową podkładkę w miejscu tego rzepa trzymającego gryf, ale i tak jest nieźle.

Fotki szmaciaka, uwaga bo jeszcze gorsze niż gitary :facepalm: :D

Spoiler
Tytuł: Odp: Firzd 7 in da hauz, chili Jeż zanabył Jeżaneza
Wiadomość wysłana przez: lupus w 09 Mar, 2015, 17:12:13
Fajne. Specka jak w moim IC507 poza skalą (w Icku uczciwe 25,5), ciekawe czy brzmi podobnie :)
Tytuł: Odp: Firzd 7 in da hauz, chili Jeż zanabył Jeżaneza
Wiadomość wysłana przez: MrJ w 10 Mar, 2015, 05:52:09
Cytuj
ciekawe czy brzmi podobnie

Pewnie tak samo, jak każda inna machóniowo-rozłudowa gitara ;)

Też nie wiem po co te pół cala mniej (może żeby było bardziej-LP? ::) ) no ale tak dali. Tak czy siak, ani mnie to ziębi ani parzy, nie mam zamiaru schodzić do drop Ó :P

Tak swoją drogą to nie zrozumiem nigdy postępowania firm - ARZ307 jest już nieprodukowany. Bo tak. A Iceman 507 kosztuje nowy około 3 kafli, bo wyższa seria, bo dimarcjo, bo totamto. Jakby wypuścili model IC307 w klasie i cenie tego ARZ, to bym go kupił w ciemno, i pewnie nie ja jeden. No ale jak się nie ma co się lubi... ;)
Tytuł: Odp: Firzd 7 in da hauz, chili Jeż zanabył Jeżaneza
Wiadomość wysłana przez: MrJ w 03 Kwi, 2015, 17:59:58
...to się to sprzedaje, żeby jednak mieć to co się lubi ;)

Jeżanez ;D jedzie właśnie do nowego właściciela, spoza forum gdyby ktoś pytał. Może wrócę kiedyś do 7 strun, bo teraz już wiem dokładnie czego szukać, ale na razie czekają w kolejce 4 i 6 :P
Tytuł: Odp: Firzd 7 in da hauz, chili Jeż zanabył Jeżaneza
Wiadomość wysłana przez: lwronk w 04 Kwi, 2015, 01:08:04
...to się to sprzedaje, żeby jednak mieć to co się lubi ;)

Jeżanez ;D jedzie właśnie do nowego właściciela, spoza forum gdyby ktoś pytał. Może wrócę kiedyś do 7 strun, bo teraz już wiem dokładnie czego szukać, ale na razie czekają w kolejce 4 i 6 :P

Mówisz, dziesiątkę składasz?

Spoiler
Tytuł: Odp: Firzd 7 in da hauz, chili Jeż zanabył Jeżaneza
Wiadomość wysłana przez: MrJ w 04 Kwi, 2015, 07:10:35
Prawie się zgadza, kształty korpusu i kolory w zasadzie te same ;)
Tytuł: Odp: Firzd 7 in da hauz, chili Jeż zanabył Jeżaneza
Wiadomość wysłana przez: lwronk w 04 Kwi, 2015, 10:36:00
Prawie się zgadza, kształty korpusu i kolory w zasadzie te same ;)

Robisz się przewidywalny na stare lata ;)
Tytuł: Odp: Firzd 7 in da hauz, chili Jeż zanabył Jeżaneza
Wiadomość wysłana przez: commelina w 04 Kwi, 2015, 18:18:11
A zagrałeś chociaż na którejś ze wiesz czego szukać ? czy tylko robisz im foty i zmieniasz kartony  :P
Tytuł: Odp: Firzd 7 in da hauz, chili Jeż zanabył Jeżaneza
Wiadomość wysłana przez: MrJ w 04 Kwi, 2015, 19:33:24
Pytania są tendencyjne :P
Tytuł: Odp: Firzd 7 in da hauz, chili Jeż zanabył Jeżaneza
Wiadomość wysłana przez: commelina w 04 Kwi, 2015, 19:47:03
Tak :D
Tytuł: Odp: Firzd 7 in da hauz, chili Jeż zanabył Jeżaneza
Wiadomość wysłana przez: Mother Puncher w 05 Kwi, 2015, 18:38:52
Spoko spoko, zaraz rzucę hasłem, że pozbywam się Epiego, to Jeż dostanie szału ;)
Tytuł: Odp: Firzd 7 in da hauz, chili Jeż zanabył Jeżaneza
Wiadomość wysłana przez: lwronk w 05 Kwi, 2015, 18:46:14
Spoko spoko, zaraz rzucę hasłem, że pozbywam się Epiego, to Jeż dostanie szału ;)

Daj spokój, po trzydziestce jest, jeszcze na zawał zejdzie ;)
Tytuł: Odp: Firzd 7 in da hauz, chili Jeż zanabył Jeżaneza
Wiadomość wysłana przez: MrJ w 06 Kwi, 2015, 12:35:45
Prędzej na obżarstwo świąteczne :P

Aha, przez pisanie z telefonu robię za duże skróty myślowe ;) @lwronk (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=4012) - to co teraz mam na stanie (ngd/nbd po wykendzie) nie jest ani białe (wręcz przeciwnie), ani SG-kształtne.

A w temacie dlaczego sprzedałem ARZeta i dlaczego (nie?) była to moja ostatnia 7ka to walnę textwalla. I tak nikt go nie przeczyta, ale co mi tam :P