Forum Sevenstring.pl
Inne => Off topic => Wątek zaczęty przez: Johnny w 01 Cze, 2014, 21:51:45
-
Wszyscy piszą, że ta piosenka śmierdzi autotunem (czy jak to się tam odmienia) na kilometr. Czy mają rację?
O ile we wszystkich core'owych zespołach od razu słyszę autotune, tak tutaj mam tylko wątpliwości przy 1:05, aczkolwiek to chyba jego maniera
Psuje mi się słuch czy co?
Toto - Hold the Line (Live in Paris 2007) (http://www.youtube.com/watch?v=woyAOehDCZM#ws)
-
No właśnie nie do końca, takie vibrato jak dla mnie
-
Co to autotunem jest ?
-
Co to autotunem jest ?
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.empireonline.com%2Fimages%2Ffeatures%2F100greatestcharacters%2Fphotos%2F25.jpg&hash=b853e7dfc4c3f17f7c2f378cae9afc86a29c4b2e)
-
A ten na zdjęciu to kto? Bo wiesz ja stary jestem.
Chodzi mi o to ze jak się pytam co to autotunem jest, to się pytam. i nie obchodzi mnie czy się pisze autotunem czy inaczej :)
-
To Luke
-
To Yoda
Wiem przeca aż tak stary to nie jestem :)
Posty połączone: 01 Cze, 2014, 22:49:29
Oj Bjork zmienny jesteś ;)
-
Ja tam nie słyszę autotuna. I jeśli już miałby być autotune, to musiałby być playback.mp3.
-
Se znalazłem, sam, bez łachy :P - http://pl.wikipedia.org/wiki/Auto-tune (http://pl.wikipedia.org/wiki/Auto-tune)
-
I jeśli już miałby być autotune, to musiałby być playback.mp3.
::)
-
Przesłuchałem cały koncert i niczego nie wykryłem, ten głos chyba najzwyczajniej w świecie zagina czasoprzestrzeń
-
Na moje ucho to jest 100% autotune. W 1:03 (te 4 dźwięki na me-e-e-e) brzmi niemalże jak Cher z niesławnego numeru, który spopularyzował tą zabawkę. W całym nagraniu nie ma ani jednego naturalnego slide'u między dźwiękami, są tylko te cyfrowe "przeskoki".
Na plus trzeba wokaliście zapisać, że wie jak nie śpiewać, żeby nie było tego w oczywisty sposób słychać. Ale dla kogokolwiek, kto spędził trochę czasu przy obróbce nagrań przy użyciu AT (ja niestety byłem kiedyś zmuszony) to jest to nie do ukrycia.
Edit: Dla porównania ten sam numer, ten sam wokalista, ale bez tjunowania: https://www.youtube.com/watch?v=PuQJkfr_OY0 (https://www.youtube.com/watch?v=PuQJkfr_OY0)
-
Nie przesadzałbym, kolo z Dirty Loops ma podobną manierę i też go o to posądzali, a nie używa. Poza tym, live (w czasie rzeczywistym) to tak pięknie nie wychodź.
-
Nie przesadzałbym, kolo z Dirty Loops ma podobną manierę i też go o to posądzali, a nie używa. Poza tym, live (w czasie rzeczywistym) to tak pięknie nie wychodź.
To nagranie z 2007 wygląda jak jakieś oficjalne DVD. Moźe na żywo było bez a poprawili na potrzeby DVD.
-
Toto - Africa (Live in Paris 2007) (http://www.youtube.com/watch?v=aymnC9PR7AQ#ws)
kiedys sie nad tym kawalkiem zastanawialem, jak na moje to pojawiaja sie tam charakterystyczne artefakty strojenia, ale hu kers tak naprawde.
-
ja kers naprawde