Forum Sevenstring.pl
Gitary 7- strunowe => Gitary 7-strunowe => Wątek zaczęty przez: aajron w 30 Maj, 2014, 16:22:52
-
pomimo że śledzę forum od ponad 2 lat, dopiero dziś mam okazję i mogę się przywitać.
więc hej.
gram na szóstce już 6-7 lat, so przyszła pora na zmianę. szukam taniej siódemki *600-900 najlepiej* tylko na 'spróbę'. jak będę tosinem :devil: to zwiększę budżet do 2000-3000.
myślałem nad schecterem sgr c7, ale spieprzył z guitar center i nigdzie go nie ma. teraz myślę nad jackiem js22-7 i wydaje mi się bardzo wystarczający.
jakieś opinie, rady?
-
Otrzymasz najczęściej powtarzaną na forum radę - szukaj używki Flame EXG-7. Nówki kosztowały 1250-1300 zł w standardowej specyfikacji, ale niestety zaprzestali już produkcji. Wiem, że może być znaleźć używkę, bo jakoś ich mało na rynku, ale jeśli się uda, to powiem, że na początek przygody z 7-mką, to bardzo fajne wiosło.
-
Flame lub Ibanez RG7321 ;)
-
*600-900 najlepiej*
no i menzura tylko 25.5.
-
Za 900 już spokojnie dorwiesz EXG7/7321, w nic tańszego się nie pakuj, bo nie warto.
-
gdzie?
-
allegro... Nawet jeśli nie w tej chwili, to na pewno się często pojawiają w tych okolicach cenowych.
-
Właśnie z tymi 7321 jest kurwa różnie. Nominalnie dałbym za nią 900 do 1000 zł (jeśli jest dopakowana). Jednak ludzie często życzą sobie za nią 1300, często za Indonezje o.0 Krzyczałbym tyle za Koreańskiego 7321 z wymienionymi pipakami i casem.
I tak jak mówi gizmi - poczekaj cierpliwie, bo na allegro co raz przewijają się EXG7. Jak będziesz miał szczęście, to trafisz egzemplarz, który dojebał do bica :D Cierpliwości, młody padawanie.
-
trudno znaleźć ogółem, a jeśli już są, to właśnie droższe.
-
Na swoim przykładzie poradzę Ci wziąć Flame'a EXG-7 naprawdę cudowne wiosło, stosunkowo lekkie, profil grufy akuratny jak na 7mkę, nie muli jakoś strasznie co jest fajne a do tego jest tanie i dosyć "chodliwe" :)
-
http://allegro.pl/mayones-flame-exg-7-gratis-jak-nowa-i4295990438.html (http://allegro.pl/mayones-flame-exg-7-gratis-jak-nowa-i4295990438.html)
-
no to jest wiosło z forum i wystawione złotówkę taniej ;)
-
Za to na forum nie zapłacisz za przesyłkę. :P
-
Od razu polecam wstawić inne pipaki, te stockowe troszeczkę mulą na dole, ja kupiłem ze wstawionymi DiMarzio Blaze i planuję niedługo wymienić, nadal coś jest nie tak, ale możesz celować w Seymoury ewentualnie EMG, no chyba że gitara przypasi to BKP i wyjebane w ludzkość, będzie brzmieć tak jak powinna ;)
-
Na mojej RG 7321 sparzyłem się niemiłosiernie. Praktycznie na tym mule nie dało się uzyskać jakiegokolwiek sensownego brzmienia.
Szukaj RG 7621. Mam i nie oddam chyba nigdy.
-
Nawet po wymianie pipaków, Twoje 7321 rzygało mułem?
-
Ciężko uwierzyć - chyba, że poprzeczka była bardzo wysoko.
-
Nie wymieniłem, poszła w świat. Mówię o wersji podstawowej. Do tego siodełko i klucze były chyba tylko po to, że powinny być.
-
Powtórzę to, co wyżej: Flame lub Ibanez RG7321. Tego drugiego miałem na własność parę dobrych lat, ale trzeba bardzo uważać na egzemplarze, bo to wiosło to lekki paździerz (mój był akurat z Korei), ale jak dobrze z nim porobisz, ustawisz, wymienisz pipaki to będzie względnie. Ja miałem założone DiMarzio Blaze i Evo7 na zmianę pod mostem. Evo7 muliło niemiłosiernie, potem zmieniłem na Blaze pod most i szyjkę. Aaa i za 7321 więcej jak 700/800 nie dawaj, bo po prostu nie warto. Pzdr \m/
-
Ja miałem tą samą zagadkę w grudniu zeszłego roku. Wybór padł na sgr c-7 (też na próbę brałem). No i...
Jak na budżetowe wiosło jest naprawdę fajnie. Zwłaszcza gryf mi mega leży. Pisałem już wcześniej w innym poście, że ta gitara (może mój egzemplarz) dała sobie ustawić
naprawdę niską akcję strun, struny grają czysto, nie dzwonią. Znajomi mówili, że pewnie gryf będzie do dupy, krzywy i wogóle. Gryf bez problemu dał się wyregulować. Obecnie mam set Cleratonów 11-56-80 (drop A) Na tej menzurze jest bardzo OK. O pipakach się nie wypowiem, kolega który sporo w tym siedzi mówił, że jak na firmówki spisują się bardzo dobrze. Nie dalej jak tydzień temu miałem w łapach tego Jacksona js22 - odczucie miałem takie: korpus gitary z przykręconą sztachetą z płatu od sołtysa :D Ale tutaj to już subiektywne odczucie.
-
Drop A, 26.5 cala i struna 80?
-
Tak dokładnie. Cleratone Monster Drop A 14-80 to jest ich set do 6ki, dokupiłem tylko E1 - 11. Naprawdę fajne druty.
-
Nie no albo ja się nie znam... Albo o ja pierdole....
-
Cleartone - jakoś nie mam dobrego zdania o tym 'czymś' - dało radę u Ciebie menzurę ustawić? Do tego marimba jak chłej dochodziła na 4 z 6 strun u mnie, masakra.
-
no w drop A masz najniższy dźwięk G1, więc te 80 - trochę sztywno, ale to kwestia gustu - na 27 calach u mnie D1 na 64tce jest sztywno. Drop B na ósemce na 80tce spokojnie gada przy tej menzurze, ale może chcesz mieć mega sztywne struny.
-
:o
Bohatersko ;) Tez mam takiego sgr. Pipaki wylecialy w pierwszej kolejnosci. Przy zakladaniu 80tki musialem przewiercic klucz i dlubac w siodelku. Ale ja zestroilem ja do F#. Chyba nie mialem tyle szczescia co do egzemplarza ;) Mimo ze dala sie wyregulowac, akcja jest niska, wszystko stroi itp to jednak to wioslo jest kartonowe. Do popykania w domu tylko i wylacznie.
-
Naprawdę na tej menzurze mi to odpowiada. Struny są stosunkowo drogie ale moim zdaniem b. ciekawe. Wcześniej miałem również w drop A set Erniego Balla do 8ki, pozbyłem się 7 struny 64, a jako moją 7mą założyłem 8 strunę 74. Już zaczęło robić się ciekawie. Na tych cleratonech jest idealnie. Sporo już przetestowałem kompletów. Uważam, że fabryczne sety 7 strunowe wszystkich producentów są dla mnie za luźne. Może to sprawa większej menzury. Obstawiam, że raczej na pewno.
Posty połączone: 16 Cze, 2014, 14:57:41
Spoko N. Ja właśnie tylko w domu pykam :D
Ale nadejdzie czas, że wymienię na coś lepszego. I całkowicie się zgadzam, że to wiosło... za 600 zł ;D
Nie zmieniam jednak zdanie, że bardzo fajnie mi się rozpoczęło przygodę z 7ką na tym.
-
no w drop A masz najniższy dźwięk G1, więc te 80 - trochę sztywno, ale to kwestia gustu - na 27 calach u mnie D1 na 64tce jest sztywno. Drop B na ósemce na 80tce spokojnie gada przy tej menzurze, ale może chcesz mieć mega sztywne struny.
Jak sama nazwa wskazuje, w drop A najniższym dźwiękiem jest A (strojenie AEADGHE), a nie G :D Taki tam śmieszny szczegół
-
A1, masz rację, to jest tak jak stroisz jednocześnie ósemkę i czytasz o strojeniu siódemki (a stroiłem właśnie 085 do G :P)
-
:o
Bohatersko ;) Tez mam takiego sgr. Pipaki wylecialy w pierwszej kolejnosci. Przy zakladaniu 80tki musialem przewiercic klucz i dlubac w siodelku. Ale ja zestroilem ja do F#. Chyba nie mialem tyle szczescia co do egzemplarza ;) Mimo ze dala sie wyregulowac, akcja jest niska, wszystko stroi itp to jednak to wioslo jest kartonowe. Do popykania w domu tylko i wylacznie.
nie musiales, wystarcza kombinerki zeby sciagnac owijke z wierzchu na odcinku od klucza do tak centymetra przed siodelkiem, w przypadku nieblokowanych kluczy odwin tyle ile musisz nawinąć na klucz + odległość od klucza do siodełka, jak sciagniesz ta warstwe owijki to pod tym jest o dziwo....nastepna owijka!!! :D
robilem to w 6tce bo chcialem zalozyc 72-ke.
-
:facepalm: Dzięki :D
-
Można też krzyczeć na strunę, smagać batem, głodzić i wystawić na mróz. W końcu spokornieje, się skurczy i grzecznie przejdzie przez klucz.
-
@Bjørn (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=639) mam nadzieję, że Twoja propozycja jest skuteczna, bo dzisiaj będę pakował najgrubszą .74 do mojego LTDka a nie chce mi się wiercić ani nic :facepalm:
-
tylko Bjørn jest z dalekiej północy, to sobie może wystawić na siarczysty mróz. Ty możesz co najwyżej wpakować strunę do zamrażarki na -8 stopni :D
-
@Bjørn (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=639) mam nadzieję, że Twoja propozycja jest skuteczna, bo dzisiaj będę pakował najgrubszą .74 do mojego LTDka a nie chce mi się wiercić ani nic :facepalm:
Jak masz EB to może nic nie będziesz musiał robić - ja mam główkę w reversie, a 72 EB jest w podwójnej owijce. Tylko ta druga owijka nie dochodzi do samego końca i się składa tak, że mam idealnie obraną strunę, wystarczy nawinąć :)
-
A WD-40 próbował?
-
A WD-40 próbował?
Gdzieś zasłyszałem takie mądre stwierdzenie tybetańskiego sumeryjskiego poławiacza gąbek, który rzekł "W życiu potrzebne będą Ci dwie rzeczy: taśma klejąca i WD-40. Jeśli coś się rusza, a tak miało nie być używasz taśmy. Jeśli miało się ruszać, a tak nie robi, używasz WD-40."
-
To są słowa trollmastera z gitarzyści.pl - czyli vinta9e
Ale może skończy offtopować :D
-
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.maszyny-drukarskie.pl%2Fzdjecia%2Fflame.jpg&hash=a0aa26a5ce400cd0f0210a4fea66e5372f23358d)
Witajcie
Tak się pochwalę... gram na szóstkach już ponad 20lat i zawsze ortodoksyjnie twierdziłęm że gitara to ma mieć 6 strun i koniec
Ale że tylko krowa nie zmienia poglądów to stwierdziłem, że co mi szkodzi... spróbuję. I tak oto na próbę udało mi sie wyrwac taki badylek - EXG7 z DiMarzio D-Sonic pod mostem. Co prawda bez case'a tylko z gigbagiem ale case'a mam swojego. Cena? 850zł
Chyba warto było? Co myslicie? Gitara w stanie idealnym, jeszcze folia na klapie z tyłu i na kluczach :)
Pogram trochę, zobaczę jak mi idzie i jak będzie fajnie to przesiąde się na cos lepszego
Pozdrawiam siódemkomaniaków
-
Fajne! Sam bym wziął. Jak szukałem flejma to sobie ludzie życzyli niebotyczne kwoty.
-
O, miło że zostało na forum :D
-
(http://www.maszyny-drukarskie.pl/zdjecia/flame.jpg)
Cena? 850zł
Chyba warto było? Co myslicie?
Fanem tej firmy nie jestem, ale wg. mnie to bardzo dobry deal. W tej cenie trudno o lepsze 7 (jeśli jeszcze stan jest taki jak piszesz to już w ogóle mega). Pipak też niczego sobie - da Ci dużo frajdy i faktycznie będziesz miał fajne rozpoznanie, żeby się potem przesiąść na jakieś zawodowe wiosło. Gratuluję i powodzenia! ;)
-
Za taką kasę to deal naprawdę dobry. Kiedyś te wiosła chodziły po faktycznie nieadekwatnych cenach do jakości, teraz jest bardziej w drugą stronę. Ja kiedyś miałem zamysł żeby kupić po taniości RG7321 i wywalić cały osprzęt, włącznie z kluczami i mostem, ale po jakimś czasie stwierdziłem, że to może minąć się z celem. Skończyło się na tym że zestroiłem 6 do B i koniec bajki :D
-
O, znam tego flejma. zyzio? Tak na mnie mówią od 10 lat :D
-
O, znam tego flejma. zyzio? Tak na mnie mówią od 10 lat :D
No patrz... a na mnie od jakichś 25-ciu ;)