Forum Sevenstring.pl
Gitary 7- strunowe => Gitary 7-strunowe => Wątek zaczęty przez: Pan Sinner w 06 Paź, 2008, 21:08:47
-
IMO gitara zasluguje na wlasny watek w glownym dziale. Tymbardziej, ze jest w pewnym sensie ewenementem. Jest prosta jak cholera w sumie, bolt on, OFR7, nic specjalnego, ale nie daje mi zyc! Cena zabija, 2500$ w USA, ale za doplata 50$ w guitarasylum mozna dostac soft bag :D http://www.guitarasylum.com/product_pages/caparison/caparison_instock/caparison-dellinger-7-oiled-2008.htm
-
mozna od skosno okich szarpnac jakbys chcial po weekendowej wygranej :P
-
no widzialem kilka razy na ebayu nowki za 1800-2000$ kupie dwa w niedziele i przerobie na waciki ;)
-
mialem juz brac za 1600 ale mi sprzątneli, eh
-
Ty sie ciesz, bo bym musial sie do Ciebie wprowadzic ;)
-
Ogrywalem Dellingera na targach w Londynie...well takiego szalu to znowu nie ma...na jaki wyglada pomimo swej prostoty...na pewno ciekawe wioslo...tylko czy warte tej kasy...pozdr.
-
przy tej klasie instrumentu i tak wszystko opiera sie na osobistych odczuciach oraz spasowaniu sprzetu. Mozna wydac 100,000 na sprzet a i tak moze nie gadac.
-
Ogrywalem Dellingera na targach w Londynie...well takiego szalu to znowu nie ma...na jaki wyglada pomimo swej prostoty...na pewno ciekawe wioslo...tylko czy warte tej kasy...pozdr.
No i marzenia chuj w bombki szczelił...
-
Mozna wydac 100,000 na sprzet a i tak moze nie gadac.
Tak jak Twój SE?? :D :D :D :D :D :D
-
Mozna wydac 100,000 na sprzet a i tak moze nie gadac.
Tak jak Twój SE?? :D :D :D :D :D :D
Dobry przykład. Ale przynajmniej dobrze wyglada.