Forum Sevenstring.pl

Muzyka => Twórczość użyszkodników => Wątek zaczęty przez: Pattini w 29 Cze, 2008, 11:40:40

Tytuł: nocny owoc
Wiadomość wysłana przez: Pattini w 29 Cze, 2008, 11:40:40
Jak na mnie - minimalistycznie. Tekst ze studiów jeszcze (o jaaaaaaaa ale to bylo daaaaawno) :D Klimaty trochę nietutejsze. Potrzebny tam ebow.
http://www.patrycjakrysik.com/sciagacze/zwalczam_sie.mp3
Ciekawa jestem co Wy na to ludziska...
Tytuł: Odp: nocny owoc
Wiadomość wysłana przez: hofiman w 29 Cze, 2008, 12:54:16
Fakt,klimaty totalnie nie tutejsze,ale można posłuchać. ;)
może do tego jakaś delikatna perkusja,byłoby ciekawiej.
Tytuł: Odp: nocny owoc
Wiadomość wysłana przez: Pan Sinner w 29 Cze, 2008, 13:33:30
Sam jestes perkusja...


...+9minut i bedzie ok ;)
Tytuł: Odp: nocny owoc
Wiadomość wysłana przez: Pattini w 01 Lip, 2008, 12:09:49
9 minut uspi przeciętnego słuchacza Sinnerku...
Tytuł: Odp: nocny owoc
Wiadomość wysłana przez: Mery w 01 Lip, 2008, 12:14:17
Pattini nie twórz dla przeciętnych słuchaczy  :fire:
Tytuł: Odp: nocny owoc
Wiadomość wysłana przez: Pattini w 01 Lip, 2008, 12:21:55
No dobra, przekonałeś mnie :D:D:D 
Tytuł: Odp: nocny owoc
Wiadomość wysłana przez: 7th w 06 Lip, 2008, 16:49:06
Ciekawe to. Na pewno pomogłoby niejednej osobie w zaśnięciu. :P
Tytuł: Odp: nocny owoc
Wiadomość wysłana przez: Pattini w 07 Lip, 2008, 20:36:30
ha! no właśnie :D Jednakże kusi mnie, żeby przedłużyć tę kołysankę ;)
Tytuł: Odp: nocny owoc
Wiadomość wysłana przez: Nitram w 07 Lip, 2008, 21:06:48
Podkładzik super, ale kołysanka to raczej nie jest jak już się wokal zaczyna ^^ Nie pasuje mi totalnie... Już nie chodzi o samą barwę chociaż to vibrato jest straszne ;P Ale w momencie "tramwaje" można z tego snu się skutecznie i dość nieprzyjemnie wybudzić... Jednym zdaniem... Wokal gryzie się z całą resztą... Przy malowaniu obrazu powinno się trzymać wąskiej palety barw żeby nadać dziełu jakiś konkretny wyraz a nie namazać cokolwiek ;)
Tytuł: Odp: nocny owoc
Wiadomość wysłana przez: Pattini w 07 Lip, 2008, 21:17:00
Tworzenie to nie chłodna kalkulacja. A co do malowania - to mylisz się mój drogi, dobrze zrobić jakąś dominantę wśród szarości :)
Straszne wibrato? Czyś Ty chłopie wibrato słyszał kiedyś?
Tytuł: Odp: nocny owoc
Wiadomość wysłana przez: el-biczel w 07 Lip, 2008, 22:30:56
wrzuć RM to usłyszysz :D
Tytuł: Odp: nocny owoc
Wiadomość wysłana przez: Nitram w 07 Lip, 2008, 23:53:30
Tworzenie to nie chłodna kalkulacja.


Tak oczywiście, ale bez radykałów... Zestawianie ze sobą ogromnych kontrastów pod wpływem natchnienia też nie jest zbyt świetnym pomysłem... Różne utwory często przedstawiają jakieś emocje, które autor chciał nam przekazać... Tak chyba większość muzycznego plebsu odbiera muzykę, jak jest radosna to się cieszą a jak smutna to popadają co najmniej w zadumę... A tu co... Jakieś huśtawki, schizofrenia...

Czyś Ty chłopie wibrato słyszał kiedyś?

No właśnie to nie brzmi jak wibrato tylko jakby wokalistce głos drżał... :/

A co do malowania - to mylisz się mój drogi, dobrze zrobić jakąś dominantę wśród szarości :)

Szarości to ja tam akurat nie widzę...

Bardziej coś spokojnego, zielonego (tego cieplejszego) [albo kosmos]... A tu wtrynia się taki niebiesko fioletowy (wokal - ostry/zimny) [wybuch supernovej] i robi chaos...
Spróbuj sobie wyobrazić tę piosenkę jako jakiś pejzaż albo cokolwiek innego i może zrozumiesz o co mi chodzi ;)
Dominanta owszem ale tak kontrastowa dominanta nie mieszcząca się w zakresie barw ciepłych jakie zdecydowanie reprezentuje sobą podkład... Niezły sposób na chaos i psychodelię chyba, że to chciałaś przekazać :)

Ale... Jak Ci się tak podoba to chyba to jest najważniejsze ;)

Edit:

Eee... Dobra bo przegiąłem z tą analizą... Ogólnie to cieplejsza, łagodniejsza barwa głosu i mniej agresywny sposób na zaśpiewanie tego załatwiłby chyba sprawę...
Tytuł: Odp: nocny owoc
Wiadomość wysłana przez: Pattini w 08 Lip, 2008, 00:10:27
Każdy odbiera indywidualnie muzykę. de gustibus non est disputandum czy jakoś tędy.
Wyższe dźwięki zaśpiewane w ciepły sposób? Jak to sobie wyobrażasz? ;)
Tytuł: Odp: nocny owoc
Wiadomość wysłana przez: Nitram w 08 Lip, 2008, 11:24:02
Spytaj np. Björk ;)
Tytuł: Odp: nocny owoc
Wiadomość wysłana przez: Leon w 08 Lip, 2008, 19:17:36
Nitram tak mi się nasuwa malarska alegoria... A malowałeś Ty kiedyś coś poza ścianą w mieszkaniu? Bo tam masz z reguły wąskie palety barw...
Tytuł: Odp: nocny owoc
Wiadomość wysłana przez: Pan Sinner w 08 Lip, 2008, 20:45:17
Nie, ale ma profil na forum malarskim ;]
Tytuł: Odp: nocny owoc
Wiadomość wysłana przez: Leon w 08 Lip, 2008, 21:13:56
To własnie powiedziały mi zaburzenia Mocy.

A żeby nie było że OT i że bronię swojej baby (nie muszę, sama sobie dobrze radzi) - Patrycja wie że żyjemy w odrobinę innych światach muzycznych i nie zawsze to co robi powoduje u mnie burze emocji, ale akurat ten utwór uważam za jeden z lepszych w Jej karierze. I wokalnie i ogólnomuzycznie.
Tytuł: Odp: nocny owoc
Wiadomość wysłana przez: Nitram w 08 Lip, 2008, 23:44:58
Nitram tak mi się nasuwa malarska alegoria... A malowałeś Ty kiedyś coś poza ścianą w mieszkaniu? Bo tam masz z reguły wąskie palety barw...

No ja bym zwariował jakbym miał niebieskie ściany i czerwony sufit :D

Może nie malowałem ale siedziałem trochę w analizie obrazu, siedzę w fotografii... Bardzo rzadko się widuje obrazy z takimi kontrastami barwnymi...

Nie, ale ma profil na forum malarskim ;]

^^ jakim :D ?

A żeby nie było że OT i że bronię swojej baby (nie muszę, sama sobie dobrze radzi) - Patrycja wie że żyjemy w odrobinę innych światach muzycznych i nie zawsze to co robi powoduje u mnie burze emocji, ale akurat ten utwór uważam za jeden z lepszych w Jej karierze. I wokalnie i ogólnomuzycznie.

Może to odbieracie tak jakbym chciał wyznaczać jakieś standardy ale po prostu chciałem wyrazić jakoś obrazowo swoje odczucia co do tego utworu... Dla mnie niestety wokal do poprawki... A naprawdę może być pięknie z czymś łagodniejszym/stonowanym... ;)

Każdy odbiera indywidualnie muzykę.

No i właśnie po to chyba założyłaś ten temat żeby poznać opinię innych huh? ;)

Pozdrówka :)
Tytuł: Odp: nocny owoc
Wiadomość wysłana przez: Leon w 09 Lip, 2008, 09:44:52
Poznaliśmy Twoją opinię ale się nam nie podoba, nie pisz więcej proszę ;) ;) ;) :D
Tytuł: Odp: nocny owoc
Wiadomość wysłana przez: pan mikos w 09 Lip, 2008, 10:33:19
Tak czytalem sobie ten temat i czytalem, ale piosenki nie chcialo mi sie sciagac (taki ze mnie leń), no i spodziewalem sie, ze ten wokal choc ciut nie bedzie siedzial. Nadeszla jednak ta wiekopomna chwila, sciagnalem, przesluchalem i... kurde zajebista piosnka. Mi ten wokal jak najbardziej tam pasuje. W momencie "przyplywam tramwajem" sie nieco chwieje, nie wiem czy to zamierzone, czy tak wyszlo, ale to mi sie jakos srednio widzi, a reszta siedzi jak pszenica w ziemi ;).
Bardzo fajny klimacik udalo Ci sie stworzyc, mimo ze to nie moje klimaty to bardzo milo mi sie sluchalo. Gratuluje.
Tytuł: Odp: nocny owoc
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 09 Lip, 2008, 20:15:58
wyślijmy ten kawałek do MPK wrocław jako propozycja hymnu :D
Tytuł: Odp: nocny owoc
Wiadomość wysłana przez: pan mikos w 09 Lip, 2008, 23:39:29
wyślijmy ten kawałek do MPK wrocław jako propozycja hymnu :D

Eee, u nas nie jezdza "z miasta do miasta", to chyba tylko na śląsku i w trójmieście tak mają :)
Tytuł: Odp: nocny owoc
Wiadomość wysłana przez: Mery w 09 Lip, 2008, 23:53:08
Eee, u nas nie jezdza "z miasta do miasta", to chyba tylko na śląsku i w trójmieście tak mają :)

Ale Leśnica już jest whooy daleko ;)
Gdzieś czytałem, że na tej trasie jest najdłuższy w Europie odcinek tramwajowy bez przystanku ;)
Tytuł: Odp: nocny owoc
Wiadomość wysłana przez: BartekL w 09 Lip, 2008, 23:57:48
Poznaliśmy Twoją opinię ale się nam nie podoba, nie pisz więcej proszę ;) ;) ;) :D
Lol :D


Kawałek mi się podoba, troszke nie trafia do mnie zbyt dziewczęcy głos (komplement? ;) ). Nastrój, ładne dźwięki :) Podoba mi się jeszcze raz :)
Tytuł: Odp: nocny owoc
Wiadomość wysłana przez: Pattini w 11 Lip, 2008, 16:57:07
Kawałek mi się podoba, troszke nie trafia do mnie zbyt dziewczęcy głos (komplement? ;) ). Nastrój, ładne dźwięki :) Podoba mi się jeszcze raz :)
Trudno mi mieć inny :) Wokal tak czy inaczej poprawię bo nagrałam go w biegu i w 20 minut
Co do tekstu :D ... Dokładnie opisuje on moje wieczorne powroty ze szkoły muzycznej w której uczyłam się wokalistyki [sic!] Linia Chorzów - Bytom :D