Forum Sevenstring.pl

Inne => Warsztat => Wątek zaczęty przez: sylkis w 12 Kwi, 2012, 11:23:23

Tytuł: Nawracający się ganglion - co robię źle?
Wiadomość wysłana przez: sylkis w 12 Kwi, 2012, 11:23:23
U lewej ręki co jakiś czas robi mi się ganglion na nadgarstku i naprawdę nie mam innego pomysłu co może być przyczyną, niż granie na wieśle. Co go się pozbędę, to po jakiś czasie mam go z powrotem.
Jednak biorąc pod uwagę, że nie każdemu się to gówno robi, to mam brzydkie podejrzenie, że coś robię ŹLE i dlatego tak. Pewnie jakoś chujowo gryf trzymam.

Moje lewe łapsko:
Spoiler
Tytuł: Odp: Nawracający się ganglion - co robię źle?
Wiadomość wysłana przez: Rachet w 12 Kwi, 2012, 11:37:24
Takie rzeczy zawsze nawracają, w tym widz. A robi się to od takich ruchów nadgarstkiem, gdybyś zaczął szydełkować, też by wyskakiwał.

Posty połączone: 12 Kwi, 2012, 11:37:26
Takie rzeczy zawsze nawracają, w tym widz. A robi się to od takich ruchów nadgarstkiem, gdybyś zaczął szydełkować, też by wyskakiwał.
Tytuł: Odp: Nawracający się ganglion - co robię źle?
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 12 Kwi, 2012, 11:46:53
Powiem tak - miałem przez 3 lata czy 2 lata ganglion na lewym nadgarstku od grania na akordeonie. :D przestałem grać - po pół roku zniknął. Ostatnio miałem ganglion na prawym nadgarstku (drugi raz - za pierwszym razem było ewidentnie od gitary, bo nakurwialem na niej dzień i noc, jak zaczynalem grać), bolało jak skurwysyn przez 2 tygodnie. Nie moglem go zgiąć w zadna strone prawie. Co sie okazało - 3 dni bez kompa uleczyły uraz.

A gangliony mają to do siebie, że powstają przy obciążeniach. Jak baby noszą torby z tesco albo z bazaru to też bardzo często mają gangliony. :) Takie rzeczy to albo rozpierdalasz encyklopedią (boli!) albo odsysasz chirurgicznie (też boli). Ja osobiście kładłem na nadgarstku encyklopedie i drugą pieprzłem raz a porządnie w tę, co dociskała. Pomogło? Na 1 dzień. :D
Tytuł: Odp: Nawracający się ganglion - co robię źle?
Wiadomość wysłana przez: sylkis w 12 Kwi, 2012, 11:50:43
Kiedyś mi to u lekarza strzykawką wyssali, jakieś żółtawe gówno w środku było.
Później zazwyczaj rozmasowywałem do takiego etapu, że aż pęka i się wyciska i wchłania. Ew samo z się też czasem znikało.

Rozumiem, żeby się nie przejmować i nie da się zbytnio uniknąć nawrotów?
Tytuł: Odp: Nawracający się ganglion - co robię źle?
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 12 Kwi, 2012, 12:02:20
Możesz sobie odrąbać rękę. Ale generalnie jak masz ganglion, to najlepiej chyba rozluźniać łapę, nie grać kilka dni aż się gówno wchłonie.
Tytuł: Odp: Nawracający się ganglion - co robię źle?
Wiadomość wysłana przez: benkai w 12 Kwi, 2012, 13:11:47
Wyciąć i zapomnieć. To jest uchylek torebki stawowej albo pochewki ścięgna. Raz się zrobił to będzie nawracal. Słyszałem już różne durne koncepcje łącznie z uderzaniem mlotkiem (kurwa! :facepalm) ale serdecznie odradzam.

Ergo => ortopeda
Tytuł: Odp: Nawracający się ganglion - co robię źle?
Wiadomość wysłana przez: Semedi w 12 Kwi, 2012, 13:17:18
Niektórym wyrastał w to miejsce kutas :D Przykra sprawa, ale lepiej w to nie napierdalać młotkiem.
Tytuł: Odp: Nawracający się ganglion - co robię źle?
Wiadomość wysłana przez: coreNH w 12 Kwi, 2012, 18:15:06
Pewnie jakoś chujowo gryf trzymam.
Pewnie dlatego, że grasz na siódemce  :D Szerszy gryf szkodzi zdrowiu! Powinno się zrobić kampanię reklamową: Dbaj o nadgarstek - graj na szóstce.  :D :D :D

Spoiler
Tytuł: Odp: Nawracający się ganglion - co robię źle?
Wiadomość wysłana przez: sylkis w 12 Kwi, 2012, 22:22:53
Pewnie jakoś chujowo gryf trzymam.
Pewnie dlatego, że grasz na siódemce  :D Szerszy gryf szkodzi zdrowiu! Powinno się zrobić kampanię reklamową: Dbaj o nadgarstek - graj na szóstce.  :D :D :D

Spoiler
Ale ja nie mam 7 :D
Tylko barytona 6 właśnie :D
Tytuł: Odp: Nawracający się ganglion - co robię źle?
Wiadomość wysłana przez: Vicol w 12 Kwi, 2012, 23:05:41
Nie wyginaj nadgarstka cały czas. Zmieniaj ułożenie łapy podczas gry i ustaw sobie możliwie najwygodniej gitę. To, że raz na jakiś czas przewiesisz kciuk nad gryfem lub ułożysz go po środku równolegle do osi gryfu nie czyni Cię automatycznie gorszym Pietruchy :D
Tytuł: Odp: Nawracający się ganglion - co robię źle?
Wiadomość wysłana przez: Orange w 13 Kwi, 2012, 18:46:52
Oraz bądź mniej trvv. Ja wiem, że jak gitara rezonuje na jajach to jest plus 100 do przyjemności i jeszcze ten look :D Tylko, że nadgarsktowi robi kuku...
Tytuł: Odp: Nawracający się ganglion - co robię źle?
Wiadomość wysłana przez: sharpi w 13 Kwi, 2012, 20:22:25
Ja kiedyś miałem w prawej kostce u nogi...
Masowałem to sobie pod gorącą wodą - w końcu przestało się pojawiać ;)
Tytuł: Odp: Nawracający się ganglion - co robię źle?
Wiadomość wysłana przez: dawson w 19 Kwi, 2012, 13:55:08
Hmm Sharpi, nauczyłeś się grać stopami na wieśle ? :)
Tytuł: Odp: Nawracający się ganglion - co robię źle?
Wiadomość wysłana przez: Jesus w 19 Kwi, 2012, 14:25:57
Ja kiedyś miałem w prawej kostce u nogi...
Masowałem to sobie pod gorącą wodą - w końcu przestało się pojawiać ;)

Podobno lepiej nie ruszać niż masować.
Tytuł: Odp: Nawracający się ganglion - co robię źle?
Wiadomość wysłana przez: coin777 w 19 Kwi, 2012, 15:19:58
Nie wydaje mi się ze to od grania na gitarze...

Daj sobie spokój od używania klawiatury na jakiś czas, powinno pomóc ;)
Tytuł: Odp: Nawracający się ganglion - co robię źle?
Wiadomość wysłana przez: Dmaligator w 19 Kwi, 2012, 16:27:07
Ja mam takiego samego i tysz na lewej. Ale ja jestem leworęczny. Nie wiem skąd to się bierze? aktualnie mi przechodzi.
Ale się ciesze ze nie cierpię w samotności :D
Tytuł: Odp: Nawracający się ganglion - co robię źle?
Wiadomość wysłana przez: niedziak w 19 Kwi, 2012, 18:59:12
Nie wierzę, jeszcze nikt nie dał porady w stylu 'nie fapuj tyle'? Okej, jestem pierwszy, nie fapuj tyle jedną ręką ;)

Dlaczego nie poszedłeś jeszcze do lekarza? Chyba nie bardziej opiniotwórczej osoby w temacie
Tytuł: Odp: Nawracający się ganglion - co robię źle?
Wiadomość wysłana przez: sylkis w 19 Kwi, 2012, 20:13:40
Jestem praworęczny, więc jeśli fapuję, to prawą ;)

Kiedyś jak pierwszy raz mi się to zrobiło jakoś w liceum (jak zacząłem kupiłem wiesło:p) to mi to strzykawką wyssał i tyle było z wizyty, powiedział mi tyle o tym co można na necie przeczytać tak na prawdę.

Ogólnie to mi już to prawie znikło (nie wiem, czy od masowania, czy samo z się), ciekawe za ile się wróci (bo teraz jak założyłem topik to właśnie przez combosa, że jak mi znikł to po tygpdniu wrócił) :p

Co do klawiaturowej hipotezy - ćto poćemu tolko liewa ruka, a na prawej niet?

ED: właśnie mnie olśniło, jak jeszcze raz spojrzałem na posty o trv ubermetalowych postawach z gita pod jajami itp. - jako iż jestem niechlujem z natury, to i gram często niechlujnie, czasem do tego stopnia, że np. pierdolnę się na łóżko i na leżąco (albo w innej dziwnej pozycji) sobie przygrywam bez ładu i składu, oczywiście łamiąc przy tym wszelkie podstawy podstaw jak podchodzić do wiesła. Chyba jednak to pierdolenie o prawidłowych posturach i chwytaniu itp. to nie takie pierdolenie i muszę się tego oduczyć :D
Spoiler
Tytuł: Odp: Nawracający się ganglion - co robię źle?
Wiadomość wysłana przez: sharpi w 19 Kwi, 2012, 21:46:41
Hmm Sharpi, nauczyłeś się grać stopami na wieśle ? :)

Nie ale znam kogoś kto potrafi :P

A z tym ganglionem szlak mnie zaczął trafiać od kiedy chodziłem na wspinaczkę...
Tytuł: Odp: Nawracający się ganglion - co robię źle?
Wiadomość wysłana przez: Yasiek777 w 24 Wrz, 2012, 00:20:14
Proponuje po prostu chirurgicznie wyciąć bo to chujostwo, jak w przypadku torbieli, po odessaniu szprycą powróci.. a o napierdalaniu encyklopedią nie słyszałem :p ale stanowczo odradzam :d pzdr
Tytuł: Odp: Nawracający się ganglion - co robię źle?
Wiadomość wysłana przez: sylkis w 24 Wrz, 2012, 17:03:36
Thread-digger :D wtedy po prostu co chwila intensywnie masowałem ścierwo i kręciłem nadgarstkiem, w końcu gówno się wchłonęło i jakoś od tamtej pory w sumie nie miałem nawrotu... Ale też ostatnio mało gram na wieśle, z czego tłumaczyć mi się nie chce :p
Tak czy siak: mój wniosek jest taki, że trzeba jednak się słuchać tego pierdolenia o prawidłowych postawach itp., a nie cudować zgięty w paragraf z lenistwa,  "bo tak mi wygodnie" ;)
Tytuł: Odp: Nawracający się ganglion - co robię źle?
Wiadomość wysłana przez: roqa w 09 Paź, 2012, 22:38:11
o kurwa moj temat ze ja tego nie widzałem wczesniej
masowałem probowałem rozbic czy cos ni huja nic nie pomogło wiec poszedłem do poradni w myslenicach czekałem 3 miechy na termin tydzien przed zabiegiem znikło
ale po 2tyg znowu sie pojawiło i znowu to samo przychodnia 3 miechy i zabieg jest udło sie wyciete po 2 miesiacach skurwysynstwo odroslo i dalej napierdal a wiec drugi zabieg tyle ze tym razem z ganglionem chrurg przecial mi nerw i palca nie czuje (zajebiscie ) jestem teraz po rekonstrukcji nerwa i ponoc za 6miesiecy mam odzyskac czucie. ale gangliona nie ma tyle ze nie wiem co gorsze bol czy brak czucia...
pozdro powodzenia
Tytuł: Odp: Nawracający się ganglion - co robię źle?
Wiadomość wysłana przez: Vicol w 09 Paź, 2012, 23:11:45
Chyba już prędzej nauczyłbym się z tym żyć niż pozwolił jakiemuś idiocie po studiach grzebać mi skalpelem w łapie.
Tytuł: Odp: Nawracający się ganglion - co robię źle?
Wiadomość wysłana przez: sylkis w 09 Paź, 2012, 23:31:07
Eee, mnie w przychodni pierwszego kontaktu robili zabieg od reki - strzykawką...
Bolało w chuj i po chwili odrosło, więc pozostanę przy masowaniu ;)
Tytuł: Odp: Nawracający się ganglion - co robię źle?
Wiadomość wysłana przez: roqa w 10 Paź, 2012, 08:58:55
Cytuj
Chyba już prędzej nauczyłbym się z tym żyć niż pozwolił jakiemuś idiocie po studiach grzebać mi skalpelem w łapie.
tyle ze ja miałem to w wewnetrznej czesci nadgarstka i uciskało mi to na sciegna tak ze nie mogłem trzech palcy do konca zgiac a w mojej pracy obie rece potrzebne:)
Tytuł: Odp: Nawracający się ganglion - co robię źle?
Wiadomość wysłana przez: sylkis w 10 Paź, 2012, 11:15:01
Ale czemu oni ci to wycinali zamiast odessać? Że niby całą torbiel chcieli usunąć co by się nie napełniała z powrotem?

Posty połączone: 10 Paź, 2012, 11:15:56
Tytuł: Odp: Nawracający się ganglion - co robię źle?
Wiadomość wysłana przez: roqa w 10 Paź, 2012, 14:36:17
chyba tak bo odsysane miałem a ze 10 razy:(
Tytuł: Odp: Nawracający się ganglion - co robię źle?
Wiadomość wysłana przez: MadYarpen w 26 Paź, 2012, 16:40:53
też takie kurestwo mam wyhodowane. W ogóle mam problem z nadgarstkami, do tego stopnia że granie na stojąco za bardzo nie jest możliwe - i nie to, że mam gitarę przy kolanach, ale bym musiał ją jak beatlesi na klacie trzymać chyba. Trochę mam ograniczoną możliwość zginania nadgarstków po prostu...

Dodatkowo na prawym mam właśnie małego gangliona, ale lektura interneta i mądrości w nim wypisanych przekonała mnie że muszę go polubić, bo nawet po operacji może wrócić. Sam w sobie nie jest szkodliwy, chyba że nerw uciska... Tylko go masuję, i chyba dzięki temu jest miększy i mniejszy. Gorzej, że czasem mi się robią stany zapalne chyba i nadgarstek puchnie trochę i się blokuje, boję się że dostanę zespołu cieśni czy innego chujstwa... Więc w najbliższym czasie udaję się do ortopedy, bo parę razy obudziłem się ze zdrętwiałą ręką, może bardziej taką mrowiącą. I przy komputerze mi czasem opuszek wskazującego palca wydaje się zdrętwiały, jak po lekkim znieczuleniu. 

Człowiek 8h w pracy przy komputerze siedzi i wkurwia mnie to, że z pewną obawą zawsze biorę gitarę, żeby nadgarstka nie przeciążyć. Ale i tak, uczyć się trzeba więc 2-3h po pracy obowiązkowo. Tylko w weekendy nie ruszam kompa, zobaczymy co lekarz mi powie.

To się wyżaliłem.
Tytuł: Odp: Nawracający się ganglion - co robię źle?
Wiadomość wysłana przez: fraunos w 18 Lis, 2012, 00:49:52
Ja ostatnio miałem niewielkiego gangliona na lewej ręce. Masowałem go mocno, na tyle, że go zgniotłem, potem masowałem dalej, żeby wszystko wypłynęło i bardziej się rozprowadziło pod skórą, żeby się szybciej wchłonęło, na razie nic nie wskazuje na to, żeby miał wracać.
Tytuł: Odp: Nawracający się ganglion - co robię źle?
Wiadomość wysłana przez: Orange w 18 Lis, 2012, 15:50:08
też takie kurestwo mam wyhodowane. W ogóle mam problem z nadgarstkami, do tego stopnia że granie na stojąco za bardzo nie jest możliwe - i nie to, że mam gitarę przy kolanach, ale bym musiał ją jak beatlesi na klacie trzymać chyba. Trochę mam ograniczoną możliwość zginania nadgarstków po prostu...

Dodatkowo na prawym mam właśnie małego gangliona, ale lektura interneta i mądrości w nim wypisanych przekonała mnie że muszę go polubić, bo nawet po operacji może wrócić. Sam w sobie nie jest szkodliwy, chyba że nerw uciska... Tylko go masuję, i chyba dzięki temu jest miększy i mniejszy. Gorzej, że czasem mi się robią stany zapalne chyba i nadgarstek puchnie trochę i się blokuje, boję się że dostanę zespołu cieśni czy innego chujstwa... Więc w najbliższym czasie udaję się do ortopedy, bo parę razy obudziłem się ze zdrętwiałą ręką, może bardziej taką mrowiącą. I przy komputerze mi czasem opuszek wskazującego palca wydaje się zdrętwiały, jak po lekkim znieczuleniu. 

Człowiek 8h w pracy przy komputerze siedzi i wkurwia mnie to, że z pewną obawą zawsze biorę gitarę, żeby nadgarstka nie przeciążyć. Ale i tak, uczyć się trzeba więc 2-3h po pracy obowiązkowo. Tylko w weekendy nie ruszam kompa, zobaczymy co lekarz mi powie.

To się wyżaliłem.

Mi na studiach ręce drętwiały od grania na pianinie. Okazało się że po wypadku samochodowym - przyjebałem głową w zagłówek - coś się poprzestawiało, plus wada postawy i ucisk na nerw się zaczął robić. Dostałem rehabilitację, masaże, prądy i troszkę przeszło. Ale najwięcej dają ćwiczenia wzmacniające na plecy.
Tytuł: Re: Nawracający się ganglion - co robię źle?
Wiadomość wysłana przez: MadYarpen w 21 Lis, 2012, 17:08:01
heh, wlasnie czekam przed gabinetem ortopedy. nigdy sie tak kurwa nie balem wizyty u lekarza, nawet jak mnie kroili. mam nadzieje ze nie karze mi odstawiac wiosla... ciekawe co mi powie. u mnie to chyba nie wynika z kręgoslupa, bo czuje wyraznie, ze nadgarstek jest retarded.
Tytuł: Odp: Nawracający się ganglion - co robię źle?
Wiadomość wysłana przez: niedziak w 21 Lis, 2012, 17:41:12
Za każdym razem jak widzę powiadomienie o aktywności w topicu, to czytam go 'nawracający się gang...nam style'! Oppa Oppa! :D
Tytuł: Odp: Nawracający się ganglion - co robię źle?
Wiadomość wysłana przez: sylkis w 22 Lis, 2012, 08:14:09
Kurwa, nowa metoda leczenia ganglionów - jebać masaże, książki i inne takie, a zamiast tego - tańczyć Gangnam Style (i szczególną uwagę poświęcać ruchom nadgarstka)! :D
Tytuł: Odp: Nawracający się ganglion - co robię źle?
Wiadomość wysłana przez: pivo w 22 Lis, 2012, 08:16:31
:facepalm:
Tytuł: Odp: Nawracający się ganglion - co robię źle?
Wiadomość wysłana przez: MadYarpen w 22 Lis, 2012, 08:19:18
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fmedia.tumblr.com%2Ftumblr_mc9nhdsELg1rrhz69.gif&hash=c5b41d9d40adf53a2b92e762d097b9c5a2725770)

No, także będę żył:) Poza ganglionem wszystko OK, żadnej cieśni nie mam, nie kazał mi nic odstawiać :) A z samym ganglionem nic pewnie nie będę robić. Jeszcze tylko USG, żeby sobie dokładnie skurwiela obejrzeć.
Tytuł: Odp: Nawracający się ganglion - co robię źle?
Wiadomość wysłana przez: Yakus w 22 Lis, 2012, 18:22:18
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fcdn.memegenerator.net%2Finstances%2F250x250%2F27696051.jpg&hash=4257814e53e250a4ded8bb96a97e1f646f4470a9)

;) Ja na szczęście nie miałem. Znajomy miał i w sumie nie dociekałem co z tym zrobił.

tak, piszę to tylko po to, żeby wkleić tego mema :D