gratulacje, wracając do dziur to zatem jeśli ktoś coś tam wrzuci to już nie wyjmie?Nie wiem czemu skojarzyło mi się to z dyskusją gdzieś tutaj, jak ktoś o tytule "technologa drewna" (już nie pamiętam kto) stwierdził, że jak wiosło ma otwartoporowe (czy jak to tam) olakierowanie, to łapie wilgoć, na co zareagował Wróó...
gratulacje, wracając do dziur to zatem jeśli ktoś coś tam wrzuci to już nie wyjmie?Nie wiem czemu skojarzyło mi się to z dyskusją gdzieś tutaj, jak ktoś o tytule "technologa drewna" (już nie pamiętam kto) stwierdził, że jak wiosło ma otwartoporowe (czy jak to tam) olakierowanie, to łapie wilgoć, na co zareagował Wróó...
:D
Piękna jest :) Myślałem że dziurki z tyłu to jakaś inowacja w konstrukcji bolt-on ;) Jak "hollołowość" korpusu przekłada się na sound?
Zajebista! Ile???
Że usztywnia to na pewno, bo działa to jak sklejka, po prostu jak sklejka i z zasadą konstrukcji drewnianych nośnych , że drewno klejone, bedzie zawsze sztywniejsze niz jednorodne i zdoła przenieść większe obciążenia. Nie bardzo dalej kumam sprawe z naprezeniami dynamicznymi, bo te jak dla mnie, wprowadzają struny i pręt a zmiękczanie chemiczne również wodą czesto stosuje się przy klejeniu powierzchni nie prostoliniowych. Drewno schnąc w normalnych warunkach nie nabiera już naprezen jedynie z lekka się kurczy, wiec dalej jak dla mnie nieścisłości. Rozmiękczone i poklejone z innymi kawałkami usztywnia sie niemiłosiernie , ale napreżenia ? Może powstała drobna nieścisłość słowna pomiędzy "napreza się" czyli usztywnia a naprezenia materiału bo to różne sprawy są.z tymi naprezeniami to moze jak w zelbetonie jest :P wprowadza sie naprezenia przeciwnego znaku w konstrukcjach sprezonych aby mogly przeniesc wieksze obciazenia
Nie brnijmy może dalej bo można tak w nieskończoność, a gitara jest przezajebiście wykonana i nie ma co mącić.
Jeszcze raz, tylko pozazdrościć takiego instrumentu
o czym właśnie pomyśleliście, raczej mi tam nie wejdzie...Dla chcącego nic trudnego! Więcej luby, to ciasnota wyjdzie tylko na plus :D
A co do otworów. A Hollow Body czyści się w środku?
Pierdolisz waść, z całym szacunkiem, jak potłuczony.Z całym szacunkiem, Tobie do pięt nie dorastam w pierdoleniu.
A co do otworów. A Hollow Body czyści się w środku?
Przyczepię się. Zakończenie podstrunnicy wygląda brzydko. Nie ma pupa gryfowego, więc można było jakoś ładniej to zrobić. Dupa ładniejsza od twarzy.Pierdolisz waść, z całym szacunkiem, jak potłuczony.Z całym szacunkiem, Tobie do pięt nie dorastam w pierdoleniu.
A co do otworów. A Hollow Body czyści się w środku?
Pierdolisz waść, z całym szacunkiem, jak potłuczony.
Pierdolisz waść, z całym szacunkiem, jak potłuczony.
Ależ nie denerwuj się. Szczególnie z powodu, że ktoś powiedział, iż zestaw Lego który wypatrzyłeś w katalogu ma za mało długich klocków.
Ja wiem o co Chopu chodziło i rzeczywiście _na zdjęciach_ tak to wygląda. Dokładnie jakby pory na podstrunnicy dawały efekt wyszczerbienia na zakończeniu i jakby druga struna była nieco przesunięta. Na_kuźwa_zdjęciu :)
...ale ta struna JEST przesunięta. Odpowiedzi na pytanie czemu? szukajcie na mostku ;)
Tak jakby to się nigdy nie zdarzało, aby struna się źle ustawiła na mostku lub przy główce, co wymaga niesamowicie skomplikowanej i czasochłonnej operacji użycia palca w celu przesunięcia jej na swoje miejsce.
Odpowiem za niego, siedzi tam teraz standardowy set EB do ósemki.
Ach, yo... Powiedział Krecik. Głupszego zestawu nie widziałem...
koniec świata się zbliża. zgadzam się z Baciem na temat strun :facepalm:
Ach, yo... Powiedział Krecik. Głupszego zestawu nie widziałem...
Set jest zrobiony z rosnącym naprężeniem. Nie taki zły jak na klasyczne sety, przynajmniej jakoś z pomysłem rozłożony ;)
Niezła charfa zią, wygląda jak golf po liftingu, żadnych znaczków, pierdół itp. Tylko samotny pickup i potencjometrfix'd
E-e. 54 - masakra, 64 - mniejsza, ale masakra, 74 - totalny flak.
64 do b - ja mam 56 przy 25,5 i jest okWłaśnie. Gdzie tu więc sens i logika.
74 do fis - równiutko w górę.Za cinko. Nie mówię o 90. Swoje preferencje podałem. Liczone tabelami naprendzeń i zweryfikowane w realu.
IMO praktycznie idealnie.Życzę miłego grania ;).
CytujE-e. 54 - masakra, 64 - mniejsza, ale masakra, 74 - totalny flak.
Z lin cumowniczych się wyrasta, wcale nie trzeba grać na strunie 90 do fis ;)
Właśnie. Z cyframi ciężko dyskutować. Więc ;):
E - 054 - 24,61[lbs]
B - 064 - 19,22
F# - 074 - 16,60
Typ równowagi: dyskusyjno-chwiejna ;).
Dobry set. Na Fis gra się djenty (potrzebny luz) i Diamond Eyes
A jak kogoś nie jara ani dzięt, ani DT?:PWłaśnie. Z cyframi ciężko dyskutować. Więc ;):
E - 054 - 24,61[lbs]
B - 064 - 19,22
F# - 074 - 16,60
Typ równowagi: dyskusyjno-chwiejna ;).
Dobry set. Na Fis gra się djenty (potrzebny luz) i Diamond Eyes, na B gra się Dream Theater (trochę twardziej), a w E Metalikę (szczególnie przydatne twarde struny w Master of Papets)
A jak kogoś nie jara ani dzięt, ani DT?:PWłaśnie. Z cyframi ciężko dyskutować. Więc ;):
E - 054 - 24,61[lbs]
B - 064 - 19,22
F# - 074 - 16,60
Typ równowagi: dyskusyjno-chwiejna ;).
Dobry set. Na Fis gra się djenty (potrzebny luz) i Diamond Eyes, na B gra się Dream Theater (trochę twardziej), a w E Metalikę (szczególnie przydatne twarde struny w Master of Papets)
Ciągle nie to :(A jak kogoś nie jara ani dzięt, ani DT?:PWłaśnie. Z cyframi ciężko dyskutować. Więc ;):
E - 054 - 24,61[lbs]
B - 064 - 19,22
F# - 074 - 16,60
Typ równowagi: dyskusyjno-chwiejna ;).
Dobry set. Na Fis gra się djenty (potrzebny luz) i Diamond Eyes, na B gra się Dream Theater (trochę twardziej), a w E Metalikę (szczególnie przydatne twarde struny w Master of Papets)
to zawsze może grać dżez
Wcale nie taki flak, no i EB pomyślało, zrobiło F# zwężoną na końcu, ładnie weszło w kluczGHS też robi zwężane na końcu, .80 by mi nie weszło na F# do 2228 gdyby nie to.
Na Fis gra się djenty (potrzebny luz)albo trza mieć SIŁĘ w łapach ;D
Zróbcie se sziszę z gitary od razu, to się lepiej grać będzie :P
oczywiście to dywagacje są i dalej nie mamy pojęcia co pan Jacek miał na myśli :D
System konturujący dynamizuje najsłabszą część wybranego pasma, co jest bardzo istotne w odniesieniu do rezonansu płyt Chladniego, ponieważ jest to też instrument akustyczny, o czym nie należy zapominać. Jest to rodzaj naturalnego wspomgania tych częstotliwości, które w naturalny sposób mają prawo zachowywać się nieselektywnie.
System konturujący ma wpisaną określoną wartość dynamiczną, więc zatykanie rur raczej nic nie da. Można zamówić taki sam instrument bez systemu konturującego i wtedy porównać oba instrumenty.
Cała trudność polega na uszeregowaniu wielu zmiennych jak gatunek drewna, jego wlaściwości brzemieniowe, gęstość, etc. w jeden spójny ciąg, bo same wzory są proste i ogólnie dostępne, ale pominięcie któregoś z elementów doprowadzi do klapy, fizyka niestety jest okrutna.
Cała trudność polega na uszeregowaniu wielu zmiennych jak gatunek drewna, jego wlaściwości brzemieniowe, gęstość, etc. w jeden spójny ciąg, bo same wzory są proste i ogólnie dostępne,
No to teraz faktycznie dojebał.
Dla mnie to może nawet powiedzieć, że mu to spadło z kosmosu, albo, że przeczytał o tym w Pani Domu, ważne żeby patent działał.
Dla mnie to może nawet powiedzieć, że mu to spadło z kosmosu, albo, że przeczytał o tym w Pani Domu, ważne żeby patent działał.
No i to by było bardziej prawdopodobne i wiarygodne ;)
Wierze w Jego talent i intuicję a to czasami więcej jak wiedza mierzalna. Ale byle kitu nie wciągam do nosa ;). Za długo chodze po tej ziemi .
Warto chwile pomyśleć zanim się coś napisze, bo można zrobić solidnemujlutnikowigitarze zły PR.
Commelina, nie żebym sie przypieprzał, nie zrozum tego tak ale masz dyplom mgr fizyki? Jacek ma, właśnie po to, by móc takie rzeczy policzyć, zrobić i żeby działały. Tak z dziennikarskiej sumienności dodaję. No offence oczywiście.Dla mnie to może nawet powiedzieć, że mu to spadło z kosmosu, albo, że przeczytał o tym w Pani Domu, ważne żeby patent działał.
No i to by było bardziej prawdopodobne i wiarygodne ;)
Wierze w Jego talent i intuicję a to czasami więcej jak wiedza mierzalna. Ale byle kitu nie wciągam do nosa ;). Za długo chodze po tej ziemi .
Powodem chujowego brzmienia gitary, jest wyłącznie gitarzysta :D
Jeszcze pytanko do właściciela. Jak trzyma się w rękach taką "sztachetę"? W sensie szerokości gryfu, bo dużo ludzi narzeka, że jednak dodatkowa struna to kosztem wygody.
Nigdy nie trzymałem ósemki w łapach, więc chciałbym wiedzieć.
Mnie się te rurki od razu skojarzyły z wyrzutnią torped skitraną we wieśle. :D Nie wiem jak to ma działać, ale podoba mi się bo funduje takiego małego mindfucka. :DDesperados, Nexusados, Octanados, o le!
Powiem tyle piszczałki w organach czasami robione sa z mosiądzu lecz nie koniecznie.http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=rBskjhd076o#t=83s (http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=rBskjhd076o#t=83s)
"efekt dzwonu drgających rurek" jak ci rura drga to znaczy ze obok jest laska :-[Weź, łapiesz za słówka. Chodziło mi o to, że jak drewno pracuje (no już chyba nie zaprzeczysz, że grając na wieśle nie czujesz jak korpus wibruje przy ciele), to wpływa na te rurki i z powrotem one wpływają na drewno, wchodząc we wzajemną interakcję. Nie chodziło mi o majtanie się jak żyd po pustym sklepie i brzęczenie przez to.
Wykonana jest z metalu (cyny, ołowiu, cynku, stopu miedzi i mosiądzu), drewna lub, bardzo rzadko z innego materiału, np. żelazobetonu, szkła, kartonu, plastiku.No to się czegoś więcej dowiedziałem :)
Hmm... Teoretycznie to jestem wykształcony jako akordeonista i jeszcze nie spotkałem się z innymi stroikami niż z metalu.Akordeon to nie organy, on nie ma piszczałek tylko blaszki takie jak w harmonijce. :)
Hmm... Teoretycznie to jestem wykształcony jako akordeonista i jeszcze nie spotkałem się z innymi stroikami niż z metalu.