Final price is $625.00 Expected shipping time is 3+ months
Moim zdaniem pudło. Jak ktoś już chce 8 strun to z reguły stać go na coś droższego i lepszego.
Scale Length: 28.625”
nie kumam... rozwin swoja mysl..Dobra, nie zawsze dobrze idzie mi precyzyjne wyrażanie się. :)
PS. Taką 8kę pociągnie zwykły piec do gitary??? ::)
A serio? Tzn do jakiego stroju "pociągnie" normalne gitarowe combo? Bo mam teraz C# i piecyk (fakt że mały - Crate GX-15) daje jakoś radę, ale mam wrażenie że przy H już by brumiało...
ja nie kapuje czemu boją się dłuższych skal i na siłę pakują mahoń :/Druga jest z jesionu. Do tego jest ładniejsza i ma pasywne przystawki - wszystko na plus ;)
U Schectera to samo :|
bo mahoń jest zdrowy i zwalcza efekt cieplarniany :p
ja jestem z tych którym pasuje to drewno, jak sobie takie kupie to i tak będziesz mi zazdrościł ;) nawet ze za krótki
panowie teraz można zamawiać niektóre modele i wybrać z pomiędzy trzech skal w tym 30"
http://www.rondomusic.com/8StringGuitars.html
ed: pragnę tej
(http://www.rondomusic.net/photos/electric/intrepiddualdb1.jpg)(http://www.rondomusic.net/photos/electric/intrepiddualdb2.jpg)
(http://www.rondomusic.net/photos/electric/intrepiddualdb5.jpg)
Szacun za to, że zrobili sporo leworęcznych do wyboru, a szczególnie tę, bo tak sobie wyobrażam ósemkowy klimat:Hm, ta gitka, ale w wersji normalnej, nie lustrzanej ;) prezentowalaby sie niezle!
(http://i385.photobucket.com/albums/oo295/wuj_Batman/shity/intrepiddualcrn1left.jpg)
...nowy GAS...? ;)
Szacun za to, że zrobili sporo leworęcznych do wyboru, a szczególnie tę, bo tak sobie wyobrażam ósemkowy klimat:
(http://i385.photobucket.com/albums/oo295/wuj_Batman/shity/intrepiddualcrn1left.jpg)
...nowy GAS...? ;)
z dwoma strunami mniej:zbanowac:
Hm, ta gitka, ale w wersji normalnej, nie lustrzanej ;) prezentowalaby sie niezle!
Ile takie cos kosztuje i czy mozna wyhaczyc w EU, czy trzeba skads sciagac?
wiedziałem ze wujo bedzie zachwycony :D
A tu w akcji:
http://www.youtube.com/watch?v=TH3TF6nfyi4
Na chuj mu wiadro? Do nagrywania wokali? :D
i co , chcesz wpoić wszystkim że mają mieć po 2 pickupy w gitarze?
Bo co do tej firmy Agile jakos mnie ta gitara nie przekonuje. Jeden pickup... to nie dla mnie
Jesli chodzi o mnie to 8 bym sobie customa zrobil niz kupowac w firmach :P
Lutnik i jazda :D Bo co do tej firmy Agile jakos mnie ta gitara nie przekonuje. Jeden pickup... to nie dla mnie, ja lubie eksperymentowac z brzmieniem i z dzwiekiem. Na 100% bral bym rozdzielenie cewek gdyby byla taka mozliwosc do tego piezo (jak dobrze pamietam) zeby uzyskac brzmienie akustyczne. Pewnie bym dorzucil modol variaxa i chyba midi do tego ale to znak zapytania jak dla mnie - jesli chodzi o midi.
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Flanguagelog.ldc.upenn.edu%2Fmyl%2Fllog%2Fduty_calls.png&hash=aa78acb0abdb14bb9888bcf654468cf7a7d3997d)i co , chcesz wpoić wszystkim że mają mieć po 2 pickupy w gitarze?Bo co do tej firmy Agile jakos mnie ta gitara nie przekonuje. Jeden pickup... to nie dla mnie
Jesli chodzi o mnie to 8 bym sobie customa zrobil niz kupowac w firmach :P
Lutnik i jazda :D Bo co do tej firmy Agile jakos mnie ta gitara nie przekonuje. Jeden pickup... to nie dla mnie, ja lubie eksperymentowac z brzmieniem i z dzwiekiem. Na 100% bral bym rozdzielenie cewek gdyby byla taka mozliwosc do tego piezo (jak dobrze pamietam) zeby uzyskac brzmienie akustyczne. Pewnie bym dorzucil modol variaxa i chyba midi do tego ale to znak zapytania jak dla mnie - jesli chodzi o midi.
one są po prostu śliczne men :D
hm, <2k można zrobić sobie tak wyglądającego (bo o niczym innym nie wiemy ;) ) kajstoma? nie jestem pewny. no i w kwestii ewentualnej odsprzedaży myślę, że wygrałoby Agile
We do on occasion ship to Western Europe: Customers ordering outside the US & Canada are also responsible for paying their own customs duty / VAT, which will be added to your bill on all export sales and is due upon receipt of order
Obadałem sobie lekko temat.
Ze strony Rondo Music:CytujWe do on occasion ship to Western Europe: Customers ordering outside the US & Canada are also responsible for paying their own customs duty / VAT, which will be added to your bill on all export sales and is due upon receipt of order
Nie wiem ile wysyłka, ale taki Polamer za gitare śpiewa sobie ostatnio 160$.
Case'ów nie ma w zestawie - rekomendowany przez sklep kosztuje 60$.
Shiping to jakieś dwa tygodnie.
Na celnym gitara może poleżeć nawet kilka miesięcy, ale ten miesiąc to śmiało można sobie przyjąć.
Cło (chyba 3%) zdaje nalicza się od przedmiotu opodatkowanego, podatek (22%) od wartości przedmiotu i wartości przesyłki. Do tego dochodzą jakieś tajemnicze koszty znaczka urzędowego, koszty magazynowania (!!!) jakieś ich tam koszty operacyjne. W sumie chyba koło 200zl.
Teraz niech no ja sobie policzę.
800+160+60=1020$
plust VAT = 1244$
plus cło = 1281$
założmy dolara po 3zl = 3843zl
plus rzeczone opłaty urzędowe = 4043zl
Nie wiem czy gdzies nie popełniłem błędu, ale nawet jeśli to i tak kwota masakryczna.
Oczywiście może komuś się udać bez cła, używkę za pół ceny itp. ale generalnie to jeszcze mało tego na ebayu. Może za jakiś czas jak zaczną krążyć na rynku wtórnym to będzie to ciekawa opcja.
Dzisiaj imo raczej wyjdzie tyle co jakiś lutnik, albo w przypadku siódemek półtora używanego, mniej cyniarskiego wiosła kupionego w kraju.
Nie do konca kumam ten zachwyt :) no ale kwestia gustu. Ten ostatni kustomowy chinski wyrob jest calkiem ladny, reszta mnie sie nie podoba.
Tyle tylko ze w temacie siodemek nie maja chlopaki startu do takiego schectera chociazby BJ, ktorego za te 600 dolkow z przesylka wlacznie dalo sie jakis czas temu wciagnac, sam osprzet to nie ta klasa.
Osemki dobrze ze sa, ale i tak wygladaja na tani produkt.
W sklepie szacuje ze te instrumenty kosztowalyby(bo i tak nigdy ich w Polszy nie zaznamy) ok 2,5k. Za takie pieniadze mozna zamowic prosta gitare lutnicza z podobnej jakosci osprzetem(u Malwooda moze nawet z niezle wypasionym drewnem jak by sie dogadac). W gruncie rzeczy mamy takie same pieniadze, tyle ze jedna moze byc zrobiona na zamowienie w u nas w kraju, a druga zrobiona przez male zolte roboty hen hen daleko.
Jak dolar byl po 2 zeta to byla ciekawa oferta jezeli chodzi o budzetowe instrumenty "na probe", teraz to zadna rewelacja.
Cło to dokładnie 3,7%. Za każdym razem jak ściągałem wiosło z USA to koszty urzędowe wynosiły w okolicach 15zł, a paczka na celnym spędzała max tydzień. Chyba aż tak źle nie będzie ;)
Cło to dokładnie 3,7%. Za każdym razem jak ściągałem wiosło z USA to koszty urzędowe wynosiły w okolicach 15zł, a paczka na celnym spędzała max tydzień. Chyba aż tak źle nie będzie ;)
Moja ostatnio spędziła coś koło miesiąca. Kumpel który ciągnał (metal z forum) miał przypadek wiosła, które leżało z 3 miechy, czy coś koło tego.
Dokładnie nie pamiętam (a przepadło mi archiwum gg ;) ) ile mnie wyniosły koszty urzędowe, ale było to coś koło 200zl. 15zl to sam znaczek kosztuje, mi jeszcze policzyli koszty magazynowania (bo w końcu jak je sobie zatrzymali i leżało u nich ten miesiąc, to nie za darmo, magazyn wszak kosztuje) i coś tam chyba jeszcze.
Nie do konca kumam ten zachwyt :) no ale kwestia gustu. Ten ostatni kustomowy chinski wyrob jest calkiem ladny, reszta mnie sie nie podoba.
Tyle tylko ze w temacie siodemek nie maja chlopaki startu do takiego schectera chociazby BJ, ktorego za te 600 dolkow z przesylka wlacznie dalo sie jakis czas temu wciagnac, sam osprzet to nie ta klasa.
Osemki dobrze ze sa, ale i tak wygladaja na tani produkt.
W sklepie szacuje ze te instrumenty kosztowalyby(bo i tak nigdy ich w Polszy nie zaznamy) ok 2,5k. Za takie pieniadze mozna zamowic prosta gitare lutnicza z podobnej jakosci osprzetem(u Malwooda moze nawet z niezle wypasionym drewnem jak by sie dogadac). W gruncie rzeczy mamy takie same pieniadze, tyle ze jedna moze byc zrobiona na zamowienie w u nas w kraju, a druga zrobiona przez male zolte roboty hen hen daleko.
Jak dolar byl po 2 zeta to byla ciekawa oferta jezeli chodzi o budzetowe instrumenty "na probe", teraz to zadna rewelacja.
Tez nie do konca kumam ochy i achy nad agilami.
Nie do konca kumam ten zachwyt :) no ale kwestia gustu. Ten ostatni kustomowy chinski wyrob jest calkiem ladny, reszta mnie sie nie podoba.
Tyle tylko ze w temacie siodemek nie maja chlopaki startu do takiego schectera chociazby BJ, ktorego za te 600 dolkow z przesylka wlacznie dalo sie jakis czas temu wciagnac, sam osprzet to nie ta klasa.
Osemki dobrze ze sa, ale i tak wygladaja na tani produkt.
W sklepie szacuje ze te instrumenty kosztowalyby(bo i tak nigdy ich w Polszy nie zaznamy) ok 2,5k. Za takie pieniadze mozna zamowic prosta gitare lutnicza z podobnej jakosci osprzetem(u Malwooda moze nawet z niezle wypasionym drewnem jak by sie dogadac). W gruncie rzeczy mamy takie same pieniadze, tyle ze jedna moze byc zrobiona na zamowienie w u nas w kraju, a druga zrobiona przez male zolte roboty hen hen daleko.
Jak dolar byl po 2 zeta to byla ciekawa oferta jezeli chodzi o budzetowe instrumenty "na probe", teraz to zadna rewelacja.
Tez nie do konca kumam ochy i achy nad agilami.
a co tu rozumieć? komuś się podoba i tyle, kogoś stac to wkoncu kupi, nie rozumiem waszego podejścia. Bo się nie opłaca bo za drogo wyjdzie, a co to ma do rzeczy jesli ktoś chce mieć takie wiosło a nie np pasa czy schectera, jeśli nie rozumiecie że komuś sie podobają te gitary to zrozumcie to, że tak jak wam nie paszą to innym bardzo
a co tu rozumieć? komuś się podoba i tyle, kogoś stac to wkoncu kupi, nie rozumiem waszego podejścia. Bo się nie opłaca bo za drogo wyjdzie, a co to ma do rzeczy jesli ktoś chce mieć takie wiosło a nie np pasa czy schectera, jeśli nie rozumiecie że komuś sie podobają te gitary to zrozumcie to, że tak jak wam nie paszą to innym bardzo
Znaczy, że mam fart :P. Przez Warszawę to się odbywało?
Nie zrozumiales stary. Powiedz mi co wiesz o tych wioslach oprocz tego ze sa ladne? Trzymales jakiegos w lapie? Widziales go na zywo? Na zdjeciach wiele rzeczy potrafi wygladac ladnie.
Niby opisy gosci z ss.org cos tam moga dawac, aaale jednak to sa tylko opisy. Zreszta te kilka kurwa kola, to troche sporo za tak naprawde budzetowke na maxa. Oni placa za te wiosla duuuuzo mniej niz my, poza tym wiosla lutnicze w stanach tez bywaja sporo drozsze, bo i inaczej na customowe wytwory dobrej jakosci sie tam patrzy. Za taka kase mozna miec naprawde meeega patyka od lutnika a nie cos z grubsza nie wiadomego. Tyle.
Takze jak sie Tobie podobaja to fajnie, tylko ze "podobanie" to nie wszystko ;)
To, że widzę minusy opcji Agile znaczy, że jestem wąskotorowy i nie jestem w stanie pojąć, że komuś te gitary potrafią się podobać? Co ma jedno do drugiego? Poza tym, z łaski swojej, daruj sobie argumenty ad persona.
Jeśli chcesz pociągnąć to wiosło na legalu to zapłacisz cenę jak za zrobienie customa u PASa, Malwooda czy kogo tam jeszcze. To jest fakt, niezależnie od tego jak bardzo będziesz się motał w obronie wolności przekonań tak nierozumianych przezemnie koneserów piękna Agile. Przytoczyłem liczby, coś z nimi nie tak?
ciesze sie że się z facepalmowałeś ;D
a czy ja cię namawiam żebyś kupił to wiosło, jedno do drugiego ma dużo, że ty widzisz minusy nie znaczy że innym sie nie podobają, a personuje bo pierdolisz głupoty, co ci do tego że komuś się te wiosła podobają nie kumam. z liczbami wszystko ok i co z tego może zamiast ESP Vipera 7 kupię sobie Agile o połowę taniej, ja nie widzę problemu. Ja jestem koneserem piękna Agile i się nie motam tylko piszę że te wiosła robią mi dobrze o chuj ci chodzi w tym temacie?
Dokładnie Hartrodt mnie skasowal na 280 zł opłaty celnej + cło i vat, ale paczka przyszła do nich w piątek, a wiosło było już u mnie w środę. Nie wiem jak oni mogą trzymać paczkę kilka miechów :facepalm:
CytujNie zrozumiales stary. Powiedz mi co wiesz o tych wioslach oprocz tego ze sa ladne? Trzymales jakiegos w lapie? Widziales go na zywo? Na zdjeciach wiele rzeczy potrafi wygladac ladnie.
Niby opisy gosci z ss.org cos tam moga dawac, aaale jednak to sa tylko opisy. Zreszta te kilka kurwa kola, to troche sporo za tak naprawde budzetowke na maxa. Oni placa za te wiosla duuuuzo mniej niz my, poza tym wiosla lutnicze w stanach tez bywaja sporo drozsze, bo i inaczej na customowe wytwory dobrej jakosci sie tam patrzy. Za taka kase mozna miec naprawde meeega patyka od lutnika a nie cos z grubsza nie wiadomego. Tyle.
Takze jak sie Tobie podobaja to fajnie, tylko ze "podobanie" to nie wszystko ;)
i co to zmienia moim zdaniem nic ja chcę się dowiedzieć trzymając w rece ich wyrób i takie pitolenie możesz sobie zachować
Gościu, zamiast się tak nerwicować przyłóż się do przeczytania tego co napisaliśmy, ale na spokojnie, bo chyba przez te nerwy zapomniałeś zrozumieć czytany tekst...
Sory, ale wedlug mnie to Ty pitolisz conajmniej jak napalony na jakieos epi dzieciak. Po po chuj robic sobie wioslo z prawdziwym kolonowym topem u lutnika, skoro mozna miec piekny fornir ze wschodu a do tego heban czy tam mahon chuj wie skad.
Skoro jestes czlowiekiem ktory jest w stanie wylozyc naprawde niemale pienbiadze na cos co tylko mu sie podoba to fajnie. Myslalem ze jestes powazniejszy.
No ale fakt, masz pawo sie dowiedziec i mam nadzieje ze sie nie pzejedziesz. Powodzenia
Gościu, zamiast się tak nerwicować przyłóż się do przeczytania tego co napisaliśmy, ale na spokojnie, bo chyba przez te nerwy zapomniałeś zrozumieć czytany tekst...
prosty sposób na ucięcie tematu ;D
dla ciebie Agile jest tematem nieopłacalnym spoko tylko po kiego grzyba wciskasz swoje poglądy cenowe i jakościowe innym?
Mogę sie założyć że każdy kto zna te gitary już sobie liczył ile to wyjdzie ze sprowadzeniem...
więc ameryki nie odkryłeś i nie wniosłeś do tematu nic nowego.
Znaczy, że mam fart :P. Przez Warszawę to się odbywało?
CytujSory, ale wedlug mnie to Ty pitolisz conajmniej jak napalony na jakieos epi dzieciak. Po po chuj robic sobie wioslo z prawdziwym kolonowym topem u lutnika, skoro mozna miec piekny fornir ze wschodu a do tego heban czy tam mahon chuj wie skad.
Skoro jestes czlowiekiem ktory jest w stanie wylozyc naprawde niemale pienbiadze na cos co tylko mu sie podoba to fajnie. Myslalem ze jestes powazniejszy.
No ale fakt, masz pawo sie dowiedziec i mam nadzieje ze sie nie pzejedziesz. Powodzenia
:facepalm:
widać wiesz najlepiej co jest dla mnie dobre, dziekuje TATO
myśle że zakończymy ten temat opłacalności i nie będziemy śmiecić. Dopóki ktoś nie kupi i nie ogra tych wioseł to możemy tu sobie rozmawiać o tym np że ktoś jest nie poważny ;)
a co tu rozumieć? komuś się podoba i tyle, kogoś stac to wkoncu kupi, nie rozumiem waszego podejścia. Bo się nie opłaca bo za drogo wyjdzie, a co to ma do rzeczy jesli ktoś chce mieć takie wiosło a nie np pasa czy schectera, jeśli nie rozumiecie że komuś sie podobają te gitary to zrozumcie to, że tak jak wam nie paszą to innym bardzo
Wuju masz rację przy nich czuje że mam 15 lat ;D naprawdę jesteście mega dojrzali
koniec OT
Wuju masz rację przy nich czuje że mam 15 lat ;D naprawdę jesteście mega dojrzali
koniec OT
nie kończ, tylko coś miłego powiedz
wracając do tematu Mam pytanie do mikosa czy celnicy naliczaja Vat i cło od wartości w dolarach tak jak liczyłeś? czy od wartości w złotówkach? wtedy inne wartości wychodzą i sie zastanawiam jak to jest.
Szkoda tylko, że w naszym kraju ciężko o większość ciekawych wioseł zza granicy, np. Schcecter u nas jest bardzo ubogi a wiosełka zacne.Spokojnie, Ibanezów kiedyś też w Polsce nie było.
a tak na marginesie, każdą gitarę czy pickup czy mostek jaki kupiłem w Usa, kupiłem przez kuzyna i PROPONUJĘ KUPWAĆ PRZEZ KOGOS Z RODZINY!!, następnie wyjąć z oryginalnego opakowania, ściągnąć struny i odkręcić gryf od pudła ( w przypadku wiosła) i wysyłać polamerem zwyką paczką do 10 kg z opisem używane części do gitary. za dwa tygodnie jest u Ciebie w domu, koszt to 10$ i Johny Walker dla wujka z ameryki. u mnie to działa. w ten sposób kupowałem też części do pojazdów typu amortyzatory radia etc., podstawą jest aby rachunek zakupu nie został wysłany razem ze sprzętem i nie w oryginalnym opakowaniu. pozdrawiam wszystkich płacących cło i VAT.