Forum Sevenstring.pl

Muzyka => Twórczość użyszkodników => Wątek zaczęty przez: Winged w 11 Gru, 2011, 16:31:55

Tytuł: [Ignited Soul] My Honor Is My Life
Wiadomość wysłana przez: Winged w 11 Gru, 2011, 16:31:55
Witam. Prezentuję tutaj pierwszy master do utworu mojego zespołu. Wszelkie uwagi i opinie mile widziane. Strojenie to A standard, chociaż 7ma struna na większą skalę pojawia się dopiero w drugiej części utworu.
Wlacz osadzony player soundcloud


Wersja 2:
Wlacz osadzony player soundcloud
Tytuł: Odp: [Ignited Soul] My Honor Is My Life - pierwszy master
Wiadomość wysłana przez: dawson w 12 Gru, 2011, 23:06:38
Ja nic nie będę pisał tylko lepiej przed wrzuceniem być pewnym że coś chce się wrzucić do neta :)
Tytuł: Odp: [Ignited Soul] My Honor Is My Life - pierwszy master
Wiadomość wysłana przez: sylkis w 12 Gru, 2011, 23:16:44
Fazowa muza.
Ale brzmi chujowo :D

(sry, no offence ;) )
Tytuł: Odp: [Ignited Soul] My Honor Is My Life - pierwszy master
Wiadomość wysłana przez: dawson w 12 Gru, 2011, 23:25:55
brzmi chujowo to za mało powiedziane ... przepraszam ale muszę :

gitary brzmią jak z lat 70tych puszczone przez linię i jeszcze obsranie skompresowane, basu nie ma, perkusja tak jedzie komputerem i plastikiem że aż się poplułem jak wlazły dwie stopy ... a wokal to już totalna katastrofa liryczna i emocjonalna , ja wiem że domowe warunki itd ... ale szczerze jeśli bym takie coś usłyszał na 100% na koncert bym nie poszedł, więc tylko radzę popracować nad tym jeszcze trochę przed puszczeniem w świat, bo będziecie potem żałować... ale to tylko moja opinia ;)

Tytuł: Odp: [Ignited Soul] My Honor Is My Life - pierwszy master
Wiadomość wysłana przez: sylkis w 12 Gru, 2011, 23:36:53
Chciałem anglosaską modą jednak wpierw doszukiwać się pozytywów, a nad negatywami się zbytnio nie rozwijać :D
Tytuł: Odp: [Ignited Soul] My Honor Is My Life - pierwszy master
Wiadomość wysłana przez: dawson w 12 Gru, 2011, 23:40:41
Sylkis to ja będę tym złym gliniarzem a Ty tym dobrym :) ... no ktoś musiał to zrobić  :devil:
Tytuł: Odp: [Ignited Soul] My Honor Is My Life - pierwszy master
Wiadomość wysłana przez: deathtom w 13 Gru, 2011, 00:02:42
A ja myślę, że to żart :)
Tytuł: Odp: [Ignited Soul] My Honor Is My Life - pierwszy master
Wiadomość wysłana przez: Winged w 13 Gru, 2011, 16:51:59
Cytuj
lepiej przed wrzuceniem być pewnym że coś chce się wrzucić do neta
Praca nad brzmieniem jest procesem. Mam całkowitą świadomość, że droga do finalnego brzmienia jest jeszcze długa, tymczasem umieszczenie tego w internecie na takich forach, jak to jest właściwie jedyną szansą na otrzymanie cennych porad z środowiska nie będącego naszym bezpośrednim otoczeniem. Tutaj celem nie była promocja(mimo wypuszczenia do internetu nie ma to aż tak znowu dużego zasięgu, lastfm użyty do sprawnego podawania w tym bliższym. lokalnym środowisku), lecz potencjalne możliwości rozwoju przez kontakt z ludźmi, którzy zajmują się brzmieniem dłużej.
Cytuj
obsranie skompresowane
Odnosi się do czystych czy przesterowanych?
Cytuj
sry, no offence
Właśnie dlatego zamieściliśmy to tutaj. Dzięki temu można otrzymać bardziej obiektywne opinie, ponieważ nie będą zawyżane, aby "nie robić przykrości".
Cytuj
katastrofa liryczna
Liczyłbym również na rozwinięcie tej kwestii.
Tytuł: Odp: [Ignited Soul] My Honor Is My Life - pierwszy master
Wiadomość wysłana przez: Rames w 13 Gru, 2011, 17:24:43
basu nie ma
Ja dodam, że to ciekawa opinia, w moim odczuciu jest całkiem sporo basu. Ogólnie rzecz biorąc naprawdę jest aż tak tragicznie? W każdym razie, dzięki za komentarze.
Tytuł: Odp: [Ignited Soul] My Honor Is My Life - pierwszy master
Wiadomość wysłana przez: dawson w 13 Gru, 2011, 20:21:03
Wszystko rozumiem ... don't worry ... co do tego co pisałem - gitarki nie mają dołu, grają bardzo siarczyście przez co nie ma zupełnie kopa, kompresja wydaje mi się że jest na wszystkim, co do wokalu chodziło mi o słabą wersję depesz mołd, pseudo operowe śpiewanie, tak mi się kojarzy, tyle ;) ... bas jest ale czy spełnia rolę basu i tak naprawdę basuje? :)
Tytuł: Odp: [Ignited Soul] My Honor Is My Life - pierwszy master
Wiadomość wysłana przez: sylkis w 13 Gru, 2011, 20:27:03
Mnie się wokal z Rammsteinem skojarzył, przynajmniej w momentach bez tego blackmetalowatego skrzeczenia ;)
Tytuł: Odp: [Ignited Soul] My Honor Is My Life - pierwszy master
Wiadomość wysłana przez: Rames w 13 Gru, 2011, 20:42:32
Dawson gitarki miały za dużo dołu, potem z tym walczyliśmy, bo się nie przebijały, była zamuła, a przy masterze wyszła siarka. Kompresja jest na wszystkim, ale to tylko przy masteringu dodaliśmy (a nie powinniśmy?). Wokal to mówisz o czystym no i ogólnie zgadzamy się, że kiepski wyszedł, a jakieś uwagi w kierunku growli? Bas hmm na nasz gust basuje, chociaż pewnie też zależy od odsłuchu. OK taka wypowiedź dużo nam pomaga, dzięki, naprawdę.

Sylkis ja bym tego nie nazwał blackmetalowym skrzeczeniem, bo to są dwie warstwy growli jeden może i wyższy, ale chyba ciągle nie blackmetalowy, a w drugiej części utworu, w 5:51 jest kawałek samego niskiego. Skrzeczenie też negatywnie odebrane? Dzięki.
Tytuł: Odp: [Ignited Soul] My Honor Is My Life - pierwszy master
Wiadomość wysłana przez: sylkis w 13 Gru, 2011, 20:57:44
No dobra, przesadziłem trochę. Po prostu tak mi się skojarzyło ;) Ale jak słucham jeszcze raz to już mi to aż tak nie brzmi.
Ale żeby nie było, to jak pisałem, muza fazowa ;) w sensie kompozycja mi się podoba (no może poza momentami nieprzesterowanej gitary, ale podejrzewam, że to głównie przez jej rozmemłane brzmienie - może gdyby w jej miejsce dać klasyka, albo akustyka, czy tam piezo z elektryka, jeśli macie możliwość?) :)

BTW, niektóre momenty w chuj mi przypominają
Final Fantasy V boss theme (http://www.youtube.com/watch?v=QVshR3ehxmE#)
Tytuł: Odp: [Ignited Soul] My Honor Is My Life - pierwszy master
Wiadomość wysłana przez: Rames w 13 Gru, 2011, 21:08:14
Hahaha to niech się Winged tłumaczy, który pisze te kawałki, ja nic nie wiem :D  Co do akustyka/klasyka - good point. To dobrze, że chociaż kompozycja nie razi, jeszcze raz dzięki.
Tytuł: Odp: [Ignited Soul] My Honor Is My Life - pierwszy master
Wiadomość wysłana przez: sylkis w 13 Gru, 2011, 21:19:21
Zwłaszcza np ten riff z ~4:30, chociaż cała kompozycja mi konstrukcją i klimatem przywodzi różne soundtracki ze starych gier na myśl i w sumie też dlatego mi się podoba pod kategorią "fazowe" ;)
Tytuł: Odp: [Ignited Soul] My Honor Is My Life - pierwszy master
Wiadomość wysłana przez: Winged w 13 Gru, 2011, 21:31:00
oO Jestem wielkim fanem FF V(chyba moja ulubiona część). Damn, jedno z interludiów dźwięk w dźwięk, jak początek z tego tematu. Musiałem to nieświadomie zrobić.
Co do wokali, to na podstawie paru sugestii najprawdopodobniej został zidentyfikowano problem emisyjny. Jak się z tym uporam, to położę jeszcze raz ślady.
Z przesterami wracamy do poziomu miksu, z cleanami do nagrania.
Stopę też nową zrobię.
Mam rozumieć, że w takim razie kompresja masteringowa za intensywna?
Tytuł: Odp: [Ignited Soul] My Honor Is My Life - pierwszy master
Wiadomość wysłana przez: sylkis w 13 Gru, 2011, 21:32:27
oO Jestem wielkim fanem FF V(chyba moja ulubiona część). Damn, jedno z interludiów dźwięk w dźwięk, jak początek z tego tematu. Musiałem to nieświadomie zrobić.
Tak podejrzewałem, że fan FF i nieświadomie podjebał, bo się osłuchał i tak jakoś samo naturalnie wyszło :) Mózg rozjebany, co? :D
Tytuł: Odp: [Ignited Soul] My Honor Is My Life - pierwszy master
Wiadomość wysłana przez: bandit112 w 13 Gru, 2011, 22:15:07
Fajne brzmienie gitar, lubię taki oldschool.
Tytuł: Odp: [Ignited Soul] My Honor Is My Life - pierwszy master
Wiadomość wysłana przez: Winged w 07 Sty, 2012, 20:36:02
Nowa wersja:
Wlacz osadzony player soundcloud


Nie zostały podjęte zabiegi masteringowe stąd mniejsza kompresja i znacznie mniejsza głośność.

Rzeczy poprawione:
-przede wszystkim perkusja z wyszczególnieniem stopy(dopiero teraz słuchając starej wersji słyszę tą sztuczność, kolejny argument za tym, że jednak warto to umieszczać - człowiek słucha tego tyle, że się przyzwyczaja)
-bas - trochę lepiej basuje, bardziej podkreśla rytmikę, w partiach przesterowanych zrobiony metodą Oli
-gitary przesterowane - do pewnego stopnia zwalczona siarka, przeniesione całkowicie na skraj panoramy
-czyste gitary - chyba ładniejsze barwy i są trochę bardziej z przodu bez rozwalcowywania ich silną kompresją
-tymczasowo czyste wokale usunięte
-organy hammonda lepiej słyszalne(szczególnie ślizg po klawiszach)

Powiedzcie, proszę, nad czym należy pracować(i czy idzie to w dobrym kierunku).

Tak dodatkowo chciałem zaznaczyć, że to ma być bądź co bądź materiał poglądowy. Oczywiście jak najbardziej zamierzam dalej pracować nad brzmieniem, mam całkowitą świadomość, że czasy, w których dema były rejestrowane magnetofonami odeszły w niepamięć(coraz mniej osób już wie, co to magnetofon, co smutne).
Tytuł: Odp: [Ignited Soul] My Honor Is My Life - pierwszy master
Wiadomość wysłana przez: grz_ost w 07 Sty, 2012, 20:47:11
Ja bym poprawił stope i werbel. Troszeczke głośniej, bo są jakby schowane w miksie. 
Tytuł: Odp: [Ignited Soul] My Honor Is My Life - pierwszy master
Wiadomość wysłana przez: firejump w 07 Sty, 2012, 21:23:03
Umknął mi ten wątek za pierwszym razem, więc teraz odsłuchałem obie wersje po raz pierwszy. Wrażenia (jeśli chodzi o zmianę pomiędzy wersjami) - plusy:
+ gitary czyste - faktycznie lepsza barwa i równiej zagrane
+ organy
+ brak czystych wokali.

minusy:
- przesterowane rytmiczne. W pierwszej wersji było co najwyżej nieciekawie - niezbyt selektywnie, za dużo gainu, no i chwilami miałem wrażenie, że nie zostało zagrane to, co zaplanowaliście (3:47 - 3:48  - WTF?). W v.2 prawie nic z tego się nie polepszyło, za to pojawiła się dodatkowa tona mułu.

bez zmian:
- przesterowane solowe. OK, jest *troszeczkę* mniej siarki. Ale generalny charakter brzmienia jest ten sam - suchy i cienki. Jakby ktoś zarzucił hipass na tą ścieżkę. Mam też wrażenie, że to jest grane na przystawce przy mostku, co może potęgować ten efekt. No i 0 reverbu, nawet, jeśli on tam jest, to ja go nie słyszę.
- perka. Było do bólu sztucznie i nadal jest. Werbel szczególnie - pomijając sampla, który mi kompletnie nie leży (rozmyty, bez konkretnego ataku, leci właściwie tylko niskim środkiem), to każde uderzenie brzmi tak samo.

Kompozycja sama w sobie nie jest zła, szczególnie na końcu - jakby trochę z niej powycinać w pierwszej połowie, dodać do tego dobry wokal i poprawić kwestie brzmieniowe, to może z tego coś fajnego wyrosnąć. Powodzenia!
Tytuł: Odp: [Ignited Soul] My Honor Is My Life - pierwszy master
Wiadomość wysłana przez: bandit112 w 07 Sty, 2012, 22:55:58
A gdzie góra w drugiej wersji?
Tytuł: Odp: [Ignited Soul] My Honor Is My Life - pierwszy master
Wiadomość wysłana przez: Winged w 08 Sty, 2012, 12:29:22
Hmm, czyli jednak w stronę rozjaśnienia i wyostrzenia rytmicznych przesterów. Przemiotę je korektorem i zobaczę, gdzie można by wyostrzyć, żeby nie doszło za dużo siarki.

Cytuj
(3:47 - 3:48  - WTF?)
Mógłbyś rozwinąć temat, bo ja tam poważnie nic nie słyszę.

Do kwestii leadów: pierwsze interludium gitarowe, to przystawka gryfowa ze skręconym tonem(tak w stronę slashowego woman tonu), za to solo faktycznie prawie przez cały czas jest na mostku(przez krótki moment w środku grałem na gryfowej). Reverb jest, tymczasem tylko delikatny, subtelny - pokombinuję z dodaniem jeszcze jakiegoś. Highpassu nie było, chociaż inna sprawa, że dół był ustawiony na 3.

Jeśli chodzi o perkusję, to w końcu udało mi się znaleźć sposób na rozlosowanie(relatywne) velocity. Teraz tylko muszę to dopracować tak, żeby były przejścia między velocity layers.
Tytuł: Odp: [Ignited Soul] My Honor Is My Life
Wiadomość wysłana przez: firejump w 08 Sty, 2012, 14:19:26
Hmm, czyli jednak w stronę rozjaśnienia i wyostrzenia rytmicznych przesterów. Przemiotę je korektorem i zobaczę, gdzie można by wyostrzyć, żeby nie doszło za dużo siarki.
IMO nie poprawisz w ten sposób wszystkich problemów z tą ścieżką. W v.1 było jaśniej, a mimo to w szybszych partiach i przy palm mutingu dźwięki się ze sobą zlewają. Zakładając, że masz jeszcze surowe ścieżki proponowałbym reamping.
Cytuj
Cytuj
(3:47 - 3:48  - WTF?)
Mógłbyś rozwinąć temat, bo ja tam poważnie nic nie słyszę.
Brzmi to tak, jakbyś zagrał akord inny niż powerchord poniżej C. Moim subiektywnym zdaniem ;-) bez specjalnych zabiegów na etapie nagrywania i mixu (w tym: idealnie nastrojona gitara, grube struny, mało przesteru) to nie może zabrzmieć dobrze.
Tytuł: Odp: [Ignited Soul] My Honor Is My Life
Wiadomość wysłana przez: Winged w 08 Sty, 2012, 14:47:41
No w sekwencji akordów mamy akord zmniejszony, więc nie ma innej rady niż zagrać tryton.
Edit: W sumie pomyślę. Może rozbijemy ten tryton między dwie rytmiczne.

W tej wersji nagrania nie ma czystych śladów, tylko sygnały z przedwzmacniacza + IR. Czyste ślady powinienem mieć z poprzednich wersji chyba(chyba wszystkie gitary oprócz sola nagrywałem od początku do końca 6 albo 7 razy już, więc coś się powinno znaleźć). Inna sprawa, że te czyste sygnały są przez pody podkolorowane. Nad reampingiem sam myślę(bo lubię brzmienie swojej paczki), tylko najpierw muszę dojść do najmniej stratnej metody nagrania czystych sygnałów i ich wypuszczenia.(tymczasem myślę, że najlepiej będzie jak reamping wypróbuję na kolejnym utworze, bo MHIML męczymy ok 3 miesiące, a przez ostatni miesiąc dłubałem w tym i słuchałem tego codziennie bez wyjątku, więc obawiam się, że przez to mój obiektywizm i moja efektywność zmalały bardzo mocno)
Tytuł: Odp: [Ignited Soul] My Honor Is My Life
Wiadomość wysłana przez: sylkis w 09 Sty, 2012, 10:44:23
Coś wkurwiająco brzęczy w górze, jakby coś od kompresji ale nie wiem.
Tytuł: Odp: [Ignited Soul] My Honor Is My Life
Wiadomość wysłana przez: Winged w 09 Sty, 2012, 11:55:53
Ogólnie w całości, czy przy partiach jakiegoś konkretnego instrumentu? Generalnie teraz jest niewiele kompresorów(żadnych na sumie).
Tytuł: Odp: [Ignited Soul] My Honor Is My Life
Wiadomość wysłana przez: sylkis w 09 Sty, 2012, 11:58:58
Ogólnie, ale najbardziej to słychać na początku, kiedy jest mniej wypełnione pasmo trochę. Brzmi jakby coś z perkusji było paskudnie przetworzone, ale do tego stopnia, że nie wiem co to. Brzdęka w taki wodnisty sposób jakby.
Pewnie to przez EQ upierdalający pasmo w jakiś chujowy sposób, ale ja się nie znam i mogę źle zgadywać.
Tytuł: Odp: [Ignited Soul] My Honor Is My Life
Wiadomość wysłana przez: Winged w 09 Sty, 2012, 12:05:42
Hmm, postaram się zbadać sprawę. Dzięki
Tytuł: Odp: [Ignited Soul] My Honor Is My Life
Wiadomość wysłana przez: sylkis w 09 Sty, 2012, 12:07:11
BTW, dopiero teraz załapałem czemu zagadałeś o kompresorach - mnie z kompresją chodziło o efekt kiepskiej jakości mp3 :D
Tytuł: Odp: [Ignited Soul] My Honor Is My Life
Wiadomość wysłana przez: Winged w 09 Sty, 2012, 12:22:39
:D A własnie ustawiłem więcej kbps niż we wcześniejszej wersji. No w każdym razie wiem teraz na co zwracać uwagę.
Tytuł: Odp: [Ignited Soul] My Honor Is My Life
Wiadomość wysłana przez: sylkis w 09 Sty, 2012, 12:33:51
Że niby teraz jest lepszej jakości nagranie? :D
To chyba będę musiał wyciągnąć słuchawki i na nich obadać, bo szczerze, to jak słucham na głośnikach to druga wersja brzmi bardziej lo-fi, co z resztą potwierdzałoby:
A gdzie góra w drugiej wersji?
Czyli IMO pewnie jak kombinujesz z EQ, to spróbuj mniej brutalnie, bo ci brudzi fhuj ;)
Tytuł: Odp: [Ignited Soul] My Honor Is My Life
Wiadomość wysłana przez: Winged w 09 Sty, 2012, 17:26:01
Hmm. W drugiej wersji góra nie jest obcinana, a podbijana(Q=0.7 i nie przekraczam 6 dB). Pierwsza wersja jest jaśniejsza i ma więcej góry przez bardzo mocne nasycenie na sumie wysokimi za pomocą harmonic excitera(wydaje się to chyba brutalniejszym zabiegiem, ale być może tylko wydaje).
Tytuł: Odp: [Ignited Soul] My Honor Is My Life
Wiadomość wysłana przez: sylkis w 09 Sty, 2012, 20:11:04
Kurwa, chyba wypierdolę wszelkie głośniki za okno. Na czym nie słucham, to gówno, a na monitory mnie nie stać.

Na słuchawach druga wersja brzmi lepiej :D chociaż trochę zgłuszona jakby jest i stopa mocno dominuje i ogólnie poziomy są do poogarniania.

BTW, to co mnie wcześniej wkurwiało to chyba troszeczkę perka (chyba hi-hat, ale nie jestem pewien), ale przede wszystkim czysta gitara (już wiem czemu najbardziej w cichych momentach to coś słyszałem) - brzmiała na nich prawie tak samo jak w pierwszej wersji + oderwane kompletnie od niej to wkurwiające coś, że nie wiedziałem co to. Dawałeś na nią jakieś reverby, albo coś innego modulującego?
Tytuł: Odp: [Ignited Soul] My Honor Is My Life
Wiadomość wysłana przez: Winged w 10 Sty, 2012, 21:03:08
Delikatny reverb był. Po nagraniu trochę je rozjaśniłem korektorem, żeby znalazły się z przodu i żeby całość była wyraźniejsza. Może przesadziłem nieco.