Forum Sevenstring.pl
Home Recording => Ogólnie => Wątek zaczęty przez: wuj Bat w 21 Maj, 2008, 08:37:21
-
Propozycjo-prośba!
Wrzućmy proszę w jednym miejscu, na zasadzie step-by-step, informacje o domowym nagrywaniu. Taki mini- lub maxi- poradnik. Nie oszukujmy się, ilu z nas ma za sobą pracę w profesjonalnym studio? IMO bardzo często słyszałem z Waszych próbek efekty na niezłym poziomie uzyskane na sprzęcie za normalną kasę.
- od czego zacząć (zakupy soft and hardware)
- ustawienia
- podstawowe zasady
- na co zwrócić uwagę
- najczęstsze błędy
- ułatwiające pracę tricki, czyli doświadczeni zdradzają jak nie grzebać się tygodniami z wyważaniem otwartych drzwi
O!
-
Pomysł dobry, tylko raczej widzę to w formie artykułów na portalu :)
-
Pomysł dobry, tylko raczej widzę to w formie artykułów na portalu :)
go for it!
-
GO Gadget GO!
-
Hmmm... coś skrobnę, tylko tak się składa że wymyślili sobie teraz sesję egzaminacyjną :-\ Chciałbym zaznaczyć że dopiero stawiam pierwsze kroki w Home Recordingu, więc może to byc marnej jakości...
-
Jaaasne! ;) Lordi - masz lepsze brzmienie niż niejeden produkt studyjny. Pisz, nie peniaj nic.
-
Toć mu to od lutego powtarzam ... Uparte bydle ;)
-
I nadal cisza...
-
We wtorek mam ostatni zaliczenioegzamin :fire: Niech ktoś tylko jakiś temat podsunie... ;D Może akurat coś będę wiedział i uda mi się coś napisać.
-
No to ja zarzuce.
Jak robisz mix, tzn. ile ścieżek gitar, czy wszystkie osobno nagrywasz, czy kopiujesz, jak je rozrzucasz w panoramie, czy wszystkie robisz na takich samych brzmieniach?
Po drugie to czy czymś jeszcze obrabiasz gary, gitary itd. ?
Bo chyba pisać o symulatorach nie ma sensu, każdy tu zna Line6, Revalvera i odpowiedzi impulsowe, ale mnie zastanawia, co się oprócz tego dorzuca. Gdzieś kiedyś czytałem o jakichs kompresorach, "ocieplaczach" brzmienia i takich tam histioryjach, ale w praktyce wiele z tego nie udało mi się sensownie zastosować.
A i ktoś może w ogóle wie jak to wygląda z poziomami głośności całego mixu? Są ponoć jakieś wymogi np. dla singli do radia, że nagranie musi mieć jakąś tam głośność, ktoś coś więcej na temat wie ?
No. :)
-
...temat podsunie...
paczaj Pan na pierwszy post w tym wątku ;)
Globalnie - siadam do kompa, muszę mieć taki a taki program, tak i tak go ustawiam i...
-
to moze ja cos napisze bo tez sie troche bawie:)
Zasadniczo nagrywa sie 2 lub 4 sciezki. Sciezek nie kopiuje sie , kazda z nich musi byc oddzielnie nagrana. Jezeli mamy 4 sciezki to przyjmijmy ze 1,2 to lewa gitara a 3,4 to prawa. Co do brzmien najczesciej robi sie tak ze - 1 i 4 nagrywamy na 5150 , 2 i 3 na mesce - i tak prawa i lewa strona brzmia fajnym poalczeniem dwoch wzmakow . nagrywanie np 1 i 2 na mesce a 3 i 4 na 5150 sprawilo by klopot w miksie , z lewej mialbys sama siare a z prawej pierdolniecie :P. Jezeli nagrywamy tylko dwie sciezki (lewa prawa) to raczej
stosuje sie jeden wzmak.
Co do ocieplaczy itd - jezeli nei masz dobrze nagranej sciezki to nawet zakladajac na nia w hui wtyczek nic z tym nie zrobisz. Na dobrze nagrane sciezki nei trzeba zakladac praktyznie nic oprocz kompresji (glownie niskiego srodka , tam gdzie gitarya robi dum dum dum).
Bas czescoej nic mikrofonem nagrywa sie liniowo i potem lekko go obrabia na kompie. Mianowice - wywalenie equalizerem niepotrzebnych czestotliwosci (niski dol i gora) , wyciece tej czestotliwosci ktora gra stopa. Ogolnie jezeli jest problem `gryzienia sie stopy i basu` to mozna zatosowac pewien triczek :) mianowicie zakladamy na sciezke basu bramke albo kompresor sterowaną sciezka stopy. Dziala to tak ze bas automatycznie jest sciszany wtedy kiedy uderza stopa i robi dla niej miejsce w miksie.
Zaznaczam ze dziele sie wiedza z netu :) ktora jeszcze nie w 100% sprawdzilem w praktyce :) . Ogolnie bawie sie w miksy , trenuje i zdobywam wiedze i umiejetnosci zeby moc za jakis czas zaczac robi to bardziej `na powaznie`
Jestem teraz w trakcie miksowania materialu jednej kapeli , jezeli chcecie to moge wrzucic tutaj mp3 i mniej-wiecej opisac co zrobilem z psozczegolnymi trackami.
-
Jestem teraz w trakcie miksowania materialu jednej kapeli , jezeli chcecie to moge wrzucic tutaj mp3 i mniej-wiecej opisac co zrobilem z psozczegolnymi trackami.
Men... pytasz a wiesz ;D
A i ktoś może w ogóle wie jak to wygląda z poziomami głośności całego mixu? Są ponoć jakieś wymogi np. dla singli do radia, że nagranie musi mieć jakąś tam głośność, ktoś coś więcej na temat wie ?
Jak najgłośniej ;) No ale to już nie podczas miksu, tylko masteringu... Ogólnie miks pod względem poziomu głośności i dynamiki powinien zostawiać pole do popisu dla procesu masteringu.
http://en.wikipedia.org/wiki/Loudness_war
-
z tym wycinaniem basu wtedy co wali stop to sie chyba mija z samym zamyslem podbicia sekcji rytmicznej :|
-
z tym wycinaniem basu wtedy co wali stop to sie chyba mija z samym zamyslem podbicia sekcji rytmicznej :|
Też mi się tak wydaje. Może wyjściem byłoby przyciąć troszkę częstotliwosci dublujące się.Chodzi o to, aby bas i stopa nie "chodziły" na tych samych częstotliwościach, lecz się uzupełniały. Np. jeśli uwypuklamy 55-60 Hz dla stopy, bas powinien śmigać wyższym rejestrze, powiedzmy 88-100 Hz. Wpłynie to bardzo pozytywnie na definicję tych instrumentów w miksie. Poprawcie mnie jeśli się mylę. :)
A i ktoś może w ogóle wie jak to wygląda z poziomami głośności całego mixu? Są ponoć jakieś wymogi np. dla singli do radia, że nagranie musi mieć jakąś tam głośność, ktoś coś więcej na temat wie ?
Jak najgłośniej ;) No ale to już nie podczas miksu, tylko masteringu... Ogólnie miks pod względem poziomu głośności i dynamiki powinien zostawiać pole do popisu dla procesu masteringu.
http://en.wikipedia.org/wiki/Loudness_war
Zgoda, zgoda :) i uwaga na kompresorki limiterki:) to zostawić należy na master.
Co do ocieplacza, miałam okazję widzieć co robi to: http://www.psp-audioware.com/indexpl.html aczkolwiek osobiście nie używałam jeszcze na skalę produkcyjną :D Legalnie demko można ściągnąć.
-
z tym wycinaniem basu wtedy co wali stop to sie chyba mija z samym zamyslem podbicia sekcji rytmicznej :|
nie chodzi o wyciecie tylko o lekkie sciszenie basu w odpowiednich momentach i z ustaweniami bardzo szybkiego attack i release. Zreszta to zalezy od muzy jaka miksujemy , w szybki metalcore czy deathmetalu gdzie stopa robi trrrr mija sie to chyba z celem , wg mnie w takiej muzie raczej lepiej siedzi bas lekko przesterowany , grajacy bardziej srodkiem i w pasmie gitar.
-
http://en.wikipedia.org/wiki/Loudness_war
Troche o tym czytalem i ogladalem rozne filmiki, sluchalem probek... Jest tez cos takiego, ze kompresuje sie coraz wiecej i coraz czesciej. Ja tak myslalem, ze jak by miec kiedys kapele, to moze by pojsc do studia i kazac zrobic cos bez nadmiernego kompresowania i podglasniania ? Moze w koncu ludzie by pomysleli ? Swoja droga lepiej by bylo, gdyby zrobila to moze jakas znan kapela, zeby ktos w ogole to uslyszal:D
W kwestii przekompresowania polecam plyte From autumn to ashes - holding a wolf by the ears.
-
hmmm z tą kompresją, Page, to nie jest taka prosta sprawa, bo bardzo ważne są też efekty psycho akustyczne.
Dla przykładu jeden z kawałków NIN jest tak zrobiony, że na początku jest akcentowany akustyk z wokalem tylko i jak się to puści to na akcentach mierniki bardzo ładnie dobijają 0db. A potem wchodzi cała sekcja i cała reszta i wtedy mierniki też ładnie dobijają 0db, ale zdaje się że jest głośniej.
To czy taka kompresja jest zła??
Grunt, żeby materiał nie był źle skompresowany/limitowany, a tego jest bardzo dużo teraz, bo wtedy normalnie słychać jak limitery się zamykają - obrzydliwe :bleh:
-
No ja mowie raczej o skrajnosciach, kiedy jest tak, ze np. cos sie scisza jak wchodzi cos innego, wszystko jest po rowno, nie ma jakies takiej...nie wiem jak to nazwac...dynamiki ? ze jak jest cichy moment to jest ciagle tak samo, a jak ma byc pierdolniecie to go nie ma, bo jest tak samo, jak moment cichy...
-
No ja mowie raczej o skrajnosciach, kiedy jest tak, ze np. cos sie scisza jak wchodzi cos innego, wszystko jest po rowno, nie ma jakies takiej...nie wiem jak to nazwac...dynamiki ? ze jak jest cichy moment to jest ciagle tak samo, a jak ma byc pierdolniecie to go nie ma, bo jest tak samo, jak moment cichy...
Właśnie taka jest idea działania kompresora - ograniczenie dynamiki.
-
Dla mnie ganialna pod tym względem jest płyta Korna - Untouchables... Przez cały czas mamy praktycznie ~-6dBFS RMS a płyta sprawia wrażenie bardzo dynamicznej. Najnowsza płytka Behemotha zdaje się nie uczestniczyć w "wojnie głośności"...
-
Ogólnie płyty metalowe są mocno kompresowane, a w szczególnym przypadku nu metalowa bardzo mocno, a często przekompresowywane.
Ja przyznam, że mam problemy ze słuchaniem "parówek", bo mnie to szybko męczy.
Są ogólne zasady niepisane, że płyty rock/metalowe miksuje się na -6 do -3dB.
A dobre płyty popowe nawet na -15dB, np. Anna Maria Jopek. I brzmi to świetnie, nic nie męczy (jeżeli ktoś lubi taką muzykę ;) ) i wszystko słychać.
-
Sorry że odkopuje pradawny temat, ale coś z tym planem artykułów się dalej działo? Nic nie znalazłem a taki opis dla totalnego nooba, od czego zacząć, co kupić, jak użyć itp. byłby bardzo fajny :)
-
Panowie powrzucajcie moze tu np linki to wtyczek VST i ponawiam Topic o mala encyklopedie :)
-
No przecież robię. Wytrzymacie tydzień?
A linki do darmowych VST są przyklejone w dziale Software: http://forum.sevenstring.pl/software/vst-i-inne-takie-duzy-zbior-wszystko-w-jednym-miejscu/
Ewentualnie u mnie na blogu masz listę rzeczy, których używam i polecam, just google it.
-
Ostatnio zapisalem sie na kurs mailowy mixu i masteru i co jakis dostaje maile co z czym sie je. Na tej stronie jest wytlumaczone co jak dziala i jak uzywac zeby gralo lepiej. Moze komus pomoze to;d
http://www.studiomastering.net/
-
i jest gdzieś taki poradnik wg. tego co napisał wuj batman?
-
"mija czas, mija czas... jak ta rzeka... oooo..." coś z tematem do przodu?
-
Z mojej strony nie. Okazało się, że w wolnym czasie wolę robić coś za pieniądze :D
-
to polecam zakamarkiaudio.pl jeśli ktoś nie słyszał
-
No to podstawy:
http://soundcloud.com/patrycja-krysik/co-to-jest-dzwiek (http://soundcloud.com/patrycja-krysik/co-to-jest-dzwiek)
-
Czad. Czekam na kolejne części, może mastering M/S, triggerowanie wokalu, nagrywanie binauralne?
-
Co Pani mówiła ? Nie chciało mi sie zrobić głośniej...