Zasada prosta. Na zachętę kilka autorstwa majselfa i Maćka:
lepiej żreć dla owiec pasze, niż grać rify na jamasze lepiej pedałem być w rowerze niż grać sola na szekterze lepiej tarzać jest się w węglu, niż grać cały czas na englu lepiej wyjść na miasto w dresie niż nakurwiać wciąż na mesie lepiej nokie kupić w erze niż nakurwiać na bugerze lepiej piwo pić na ganku niż grać wciąż na kranku lepiej sparzyć podniebienie niż grać wciąż na ilewenie lepiej czuć ból po analu niż grać ciągle na fraktalu
itd, itp. Zabawa przednia, jak to się mówi "kreatywna" oraz rozwijająca. Nazwy mogą się powtarzać, byle sens był na maksa przykry i upokarzający.
No to na Zorrastego, jako przyjaciela już Maciek nie mamy co liczyć :D Dobra, bo za chwilę eskalacja będzie - bez prywatnych wycieczek może - nazwy sprzętu wchodzą w grę only.
Lepiej gałę zrobić tacie, niż solówki grać na stracie. Lepiej bawić się cyckami, niż podniecać wciąż deskami. Lepiej brata mieć Kulfona, niż ósemkę-barytona. Lepiej mafii wisieć baksy, niż kupować Dina LACSy. Lepiej sweter mieć po bracie, niż przestrajać się na stracie. Lepiej z gejem pójść jest w ślinę, niż zakupić blakmaszinę.
Lepiej jeża dymać w krzakach niż mieć paczke na grinbakach. Lepiej wisieć jest na sznurze, niż nagrywać rif na szurze. Lepiej jest mieć w szczęce szyny, niż na mesie kręcić kliny.
Lepiej gówno trzymać w sromie niż nakurwiać na gibsonie Lepiej szpilki mieć w kutasie niż pogrywać wciąż na basie Lepiej w mękach zejść na raka niż miast wzmaka trzymać racka Lepiej czochrać bobra nożem niż gitary mieć w kolorze
Lepiej z nosa jeść babole, niż używać ernibole. Lepsza siostra na aids chora, niż mieć wzmaka-tranzystora Lepiej wjebać w kratke kartke, niż mieć do gitary hartke. Lepiej oko mieć parchate, niż używać piec VHT. Lepiej naszczać jest do mleka, niż się stroić do piczbleka.
Lepiej mierzyć w piździe puls, niż nagrywać na protuls. Lepiej w dupie mieć głośniki niż nagrywać na lodżiki. Lepiej mieć żydoskie pejsy, niż nagrywać na kjubejsy. Lepiej mieć kamienie w nerze, niż nagrywać na riperze.
Lepiej chujem wiercić w papierze, niż nagrywać na riperze Lepiej wacka moczyć w wodzie, niż napierdalać na triodzie Lepiej żeby w dupe posuwał cię małpiszon, niż nagrywać na audiszon Lepiej chujem brodzić w kwasie, niż nakurwiać na basie Lepiej wpieprzać gówno szczurze, niż nagrywać na szurze
Lepiej jest mieć dziadka geja, niż mieć wiosło od skajłeja. Lepiej umrzeć na ebole, niż mieć gasa na gibole. Lepiej mieć padaczke w genach, niż grać wciąż na mjuzikmenach.
Lepiej wlać w żołądek beton, niż mieć paczkę harlej benton. Lepiej rospruć niemowlaka, niż mieć ilevenraka. Lepiej zgolić sobie brwi, niż mieć w gicie iemdżi. Lepiej ruchać gwiazdy na lodzie, niż napierdalać na podzie. Lepiej wepchnąć sobie tłiksa, niż mieć lajn siksa
Tytuł: Odp: Lepiej...
Wiadomość wysłana przez: Jesus w 22 Sie, 2011, 02:51:03
Lepiej chujem orać pole, niż mieć gasa na gibole Lepiej nalać w dupę kwas, niż grać na gitarach pas
Lepiej w maluchu włączyć ssanie, niż solówy grać na ranie. Lepiej w czaszce walnąć freza, niż miec gas na ibaneza. Lepiej czarnuchowi lizać człona, niż kupic epifona. Lepiej chujem strzelać jak z bicza, niż mieć bici ricza.
Tytuł: Odp: Lepiej...
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 22 Sie, 2011, 08:34:58
Lepiej mieć od kurwy ejca, niźli Axe II FXa.
Lepiej mieć mrowisko w mordzie, niż przygrywać na Cornfordzie.
Lepiej dziadka mieć Hitlera, niż sprzedawać Batocastera.
Lepiej w rowie mieć kutasa, niźli wiosło dłuta Pasa. Lepiej nawet nabyć Maca, niż mieć sygnaturę Zakk'a. Lepiej w ryju poczuć pałkę, niż mieć całą czarną faułkę. Lepiej złamać se kolano, niż pomykać na Soldano. Lepiej jest nie dostać suba, niż mieć w domu Mikrokjuba.
Lepiej zostać pedofilem, niż obnosić się z Defilem. Lepiej ruchać na sedesie, niż rymować na eSeSie. Lepiej w majtach trzymać dłonie, niż djentować na Flextonie. Lepiej sernik zjeść z zakalcem, niż grać kwinty jednym palcem.
Czy liczenie do 8* jest aż tak trudne? A w temacie:
Lepiej wejść w anal ze słoniem, niż grać feela na Gibsonie Lepiej w dupę wsadzić szynę, niż zbierać na Blackmachinę Lepiej ojca mieć pedera, niż grać na piecu Rivera Lepiej w kościele zdjąć gacie, niż grać meszugę na Stracie Lepiej księdzu zrobić loda, niż wydać kasę na PODa Lepiej mydlić cudze łona, niż mieć w domu Epiphona Lepiej się kurwować w jUSie, niż rżnąć Metę na Setiusie
*dla zupełnych idiotów: 8 sylab w wersie, w linijce mamy dwa wersy :facepalm: Chili:
Lepiej policzyć do "osiem", niż być forumowym łosiem :P
Lepiej mocno ruchać dresa, niż mieć w domu pieresa. Lepiej być kompletnym zerem, niż się jarać szekterem. Lepiej mieć chuja do nosa, niż przestery ciągnąć z bosa.
Lepiej w piździe mieć robaka, niż przestery ciągnąć z racka. Lepiej już używać tabów, niż do miksu Microlabów. Lepiej gówno mieć na klacie, niż chałturzyć na fatstracie.
Lepiej dupą siąść na lampie, niż grać na bb preampie. Lepiej z chuja zjadać ser, niż mieć w domu wiosło szekter. Lepiej w cewę wciskać bezy, niż mieć w chacie ibanezy Lepiej z pizdy zrobić ksero, niż mieć pięć-jeden-pięć-zero.
Lepiej dobrą mieć siódemkę, niż Ibaneza ósemkę. Lepiej grać na Epiphonie, niż mieć Ibaneza członie. Lepiej być homo-pedałem, niż mieć Ibka - wali kałem.
Lepiej grac w battlefielda, niż mieć wiosło od heltfielda. Lepiej mieć usrane gacie ,niż doom metal grać na stracie . Lepiej głową walić w biurko ,niż na kostkę mówić piórko . Lepiej dbać o strój gitary ,niż zaglądać w brudne szpary .
Lepiej kumpla w dupe jebać, niż Ikarus Liwsa śpiewać Lepiej wierzyć w każdy bajer, niż mieć wzmaka Fał Empajer Lepiej chuja brać w dupala, niż mieć wzmaka od Marszala
Lepiej nasrac w swoje akta, niż miec płyte tesseracta. Lepiej zjesc z kutasa sera, niż miec mikser behringera. Lepiej uciąc sobie siura, niż miec mikrofony szura. Lepiej zlizac kał z podłogi, niż miec krzywo wbite progi.
Lepiej jak jest w nerce kosa jak używać efektów bossa. Lepiej żreć jest gówno z klopa niż mieć wiosło z kastom szopa. Lepiej jest mieć Alzheimera niż pocinać na fenderach. Lepiej jest wyjechać w pizdu niż wciąż tylko grać na diezlu.
Lepiej dac do buzi siksie, niż nakurwiac na lajn siksie. Lepiej ruchac balerona, niż miec kible celestiona. Lepiej walic swoją starą, niż miec pakę od Buzarro. Lepiej wsadzic chuja w drzwi, niż miec wzmaka od Em dżi.
Lepiej rzygać po kebabie, niż pogrywać na g-labie Lepiej sikać po sedesie, niźli grać na fernandesie Lepiej chuja trzymać w urnie, niż wycinać na łoszburnie Lepiej widzieć jest Zmierzch w kinie, niż solówki grać na deanie
Lepiej ojca mieć hutnika, niż efekty Xotic'a Lepiej mieć w robocie stresy, niż w gitarze giehaesy. Lepiej jest mieć krzywe progi, niźli wzmacniacz od Labogi.
Lepiej ciągnąć murzynowi, niż dać zarobić Bashowi. Lepiej się już spermę zżera, jak gitarę mieć Fendera. Lepiej grać już na Sounderze, niż nakurwiać na Roterze. Lepiej kupić już Rotera, niż jak kupić Sajdłindera. (ale pojechałem)
Lepiej chujem kopać rowy, niż ustawiać gain zerowy Lepiej sesje* brać na kredyt, niż wypuszczać radio edit Lepiej naszczać jest do baku, niż mieć korpus z laminatu Lepiej być bezdomnym w Ustce, niż nakurwiać math na szóstce Lepiej pieprzyć farmazony, niż zakładać makarony Lepiej być na AIDS chorym, niż w metalu do E** stroić Lepsze techno z Ekwadora, niż mieć Batio za idola Lepiej jest nie trafić w piczę, niż ubóstwiać B.C. Riche
Lepiej w łeb być pierdolniętym, niż wygrywać w kółko dżjenty. Lepiej być murzynem w usa, niż do tańca grywać bluesa. Lepiej grzebać w dupie kozie, niż wymiatać na flojdrozie. Lepiej wąchać jest kał psi, niż mieć wiosło ESP. Lepiej brata jest mieć w PiSie, niż chałturzyć na lumisie.
Lepszy drechol w czarnym beem, niż riffy na strunach DR Lepsze z koniem związki bliższe, niż trenować shred na cyfrze Lepszy wpierdol jest od Ryu, niż mieć bass-reflex do tyłu Lepiej wciągać nosem fetę, niż widzieć reaperze metę Lepiej ruchać własne mamy, niż mieć hardware pozłacany Lepiej chyba być pedałem, niż mieć w wiośle krótką skalę Lepiej jest mieć z gówna kejs, niż używać planet waves Lepsze z kloców są koktajle, niż zasuwać fingerstylem
Lepiej grać covery Comy, niż na forum pisać kocoboły. Lepiej tarką golić jaja, niż na Ibku szredzić Vaia. Lepiej pisać jest w offtopie, niż o customach robionych w szopie. Lepiej na ss.pl sadzić krzywe teksty, niż na g.pl leczyć kompleksy. Lepiej w stoczni spawać blachy, niż w domu drapać pachy (praktyki od jutra :( )
lepiej chyba jebać psa, niż czekać na "utwór dnia" lepiej w dupie mieć trociny, niż zjarany terror tiny lepiej matkę mieć za schlampe(niem. szmata) niż "dozbierać - kupić lampę" lepiej jak się struna urwie, niż grać dżent na pełnej kurwie lepiej pierdzieć na kanapie, niż poszukać brzmienia w łapie lepiej jebnąć sobie w łeP, niż mieć z gitarami sklep lepiej oddać mocz na mesę, niż 100 jechać mercedesem lepiej mieć pajaca tu, niż swój topic w Pigmeju lepiej Bulba mieć za wuja, niż most z wajchą. O! ni chuja! lepiej oplot z chuja zjeść, niż w badylu mieć strun ...siedem :)
Lepiej zesrać się okropnie, niźli gainu mieć dwa stopnie Lepiej działki koksu rezać, niż mieć piecyk Ibaneza Lepiej biednym być w sojuzie, niźli bębnić na Polmuzie Lepszy ćpun na dworcu metro, niż gitara Danelectro Lepiej dostać chuj w kloakę, niż gitarę Rickenbacker Lepiej zerwać w v-kach* linki, niż gustować w sprzęcie vintage Lepiej przywitać kostuchę, niż ukręcać brzmienie suche Lepsze już kręcenie wora, niźli przester z tranzystora
*v-brake
Tytuł: Odp: Lepiej...
Wiadomość wysłana przez: James Dean w 23 Sie, 2011, 11:26:36
Lepiej jechac na pace Kamazu, niz miec mandoline z Kalamazoo Lepiej miec wrzody po diecie, niz grac w zespolowym djencie
Lepiej zbierac pyry z pola, niz sie jarac na Les Pola. Lepiej ruchac Mascherano, niz pogrywac na Soldano. Lepiej miec za zone geja, niz uzbierac na Piweja. Lepiej przejsc od tylu Mario, nic miec struny D'Addario.
To wiosło jest (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwstaw.org%2Fm%2F2011%2F08%2F25%2FAbsoluteEvil_.jpg&hash=210f90f0242e34453dbc92ade680f39d69c45f24) i basta.
Lepiej wielbić Roba Perke, niż mieć rozjebaną nerkę. Lepiej wąchać swoje siki, niż jeść dupne paszteciki. Lepiej z dupy robić riffy, niż mieć Ibaneza z lipy. Lepiej w dupie włosy mieć, ale z ciebie kurwa cieć. :devil:
Tytuł: Odp: Lepiej...
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 08 Sty, 2012, 22:59:39
Lepiej macać Skervensena, co włączony w Elevena Niż Meszugi sygnaturę bez kremiku wpychać w dziurę.
Tytuł: Odp: Lepiej...
Wiadomość wysłana przez: James Dean w 08 Sty, 2012, 22:59:48
Lepiej cieszyć małpe w zoo niż zakupić żółwich kostek sto.
Lepiej targać się za jaja, niż mieć sygnaturę Vaja.
Tytuł: Odp: Lepiej...
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 09 Sty, 2012, 14:17:28
Lepiej przeżyć ciężką kiłę, niż sprowadzić se Agile. Posty połączone: 09 Sty, 2012, 14:19:56Lepiej w dupie trzymać lód, niż uwierzyć, że to Englund :D.
Tytuł: Odp: Lepiej...
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 09 Sty, 2012, 14:26:37
Lepiej niech opuści wena, niż nie kupić Skervesena!
Tytuł: Odp: Lepiej...
Wiadomość wysłana przez: Jesus w 09 Sty, 2012, 14:30:22
Lepiej dostać zagrożenie, niż grać na takim Skervesenie
Tytuł: Odp: Lepiej...
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 09 Sty, 2012, 15:33:39
Lepiej mieć już przymałego niż konstrukcję od Zibiego Lepiej być już pojebany niż żarówki mieć Svetlany Lepiej konia ruchać w zada niż za wzmacniacz mieć Nomada Lepiej popaść w straszne długi niż opylić Mese Bugi (dla Dextereka) Lepiej kumpla w dupe jebać niż w tych superluxach biegać Lepiej mieć już pocisk w nodze niż zachrzaniać na Labodze
Lepiej pograć sobie w szachy, niż nie trafiać ciągle w blachy.
Tytuł: Odp: Lepiej...
Wiadomość wysłana przez: Stefan w 11 Sty, 2012, 11:17:27
Lepiej mieć dziurawe trampy niż podpinać się do lampy.. Lepiej robić fiku miku niż grać wciąż na elektryku.. Lepiej jest przymierać głodem niż mieć wiesło z rosewood'em.. Lepiej mieć za kumpla geja niż na chacie Ever Playa Lepiej zostać jest basistą niżli gitarowym onanistą Lepiej już być pierdolnięty niż nakurwiać ciągle dżęty
lepiej zostać już cyborgiem, niż pałować się wciąż Korgiem.
Tytuł: Odp: Lepiej...
Wiadomość wysłana przez: Stefan w 12 Sty, 2012, 09:37:57
Lepiej bujać się Escortem niż na gigach latać z Cortem Lepiej mieć już Renault w wersji kombi niż używać Rocktron Zombie Lepiej wozić się Fieściną niż na BISI RICZU gywać metal z tru złą miną
Lepiej ojca mieć pedała niż w podłodze efekt wah-wah Lepiej dawać dupy w lesie niźli grać na Fendmessie Lepsza już dziewczyna kurwa niźli słuchać riffów Bulba Lepiej brata mieć frajera niźli grać losowe zera
Lepiej jest mieć nick jak Maciek, niż lajkować w tym temacie teksty średnie, i te dobre, wszystkie one brzmią podobnie a gdy jeszcze ktoś źle liczy, to chcę psa spuścić ze smyczy żeby odgryzł temu wacka, kto dissuje pana Maćka.
Dba o język, pisze zacnie, tu zdissuje tam pochwali jednak coby nie powiedzieć, fajnie z nim se tu posiedzieć toteż pozamykać dupy i nie syfić w tym topicu bo na świecie tym tak małym to hejterów jest bez liku
Jeśli kogoś na tym forum, co je znamy i cenimy gdzie cię Yony pożre z rana, taki admin z niego miły zechcesz obśmiać, zbesztać, wzgardzić w kupie to już kupuj formalinę, będę pchał cię ostro w dupie.
Tytuł: Odp: (Bez tematu)
Wiadomość wysłana przez: James Dean w 04 Lut, 2012, 15:14:33
Lepiej szukać małpy w lecie niż nawrzucać se na necie