Forum Sevenstring.pl

Gitary 7- strunowe => Gitary 7-strunowe => Wątek zaczęty przez: Szneka w 11 Sie, 2011, 12:10:13

Tytuł: Czy siódemka będzie dla mnie dobra?
Wiadomość wysłana przez: Szneka w 11 Sie, 2011, 12:10:13
Witam!

Mam srogi dylemat jakie kupić wiosło. Mam odłożone dużo kasy, dlatego chciałbym dobrze wybrać i mieć instrument na lata.

Wskoczę w bandwagon i powiem, że zainteresowałem się siódemkami za sprawą Nevermore, ale sprawa wygląda następująco:

Muzyka jakiej słucham, i gram, to głównie metalcore w drop C i pochodne, nigdy w życiu nie zszedłem niżej niż C standard bo wychodziły kluski zamiast strun. Nie słucham brutal death goregrindu tylko raczej takie radosne rzępolenie w C. Dłonie raczej mam małe, jak widzę Loomisa na niektórych filmikach to on ma chyba łapę 2x taką jak ja  ;) Z kolei moje obecne główne wiosło to wyscigowy ibanez i imo ma aż za cienki gryf. Siódemkę mam, ale ruskiego akustyka   ;D

Piosenki mógłbym sobie wszystkie przetranskrybować na 7stringa, z dodatkowym low endem, to chyba nie powinien być problem.... Poprostu, nie słucham takiej muzyki jak większość znajomych grających na 7 strunowych gitarach. Z całym szacunkiem, zespoły ala Meshuggah poprostu do mnie nie docierają, słucham metalu ale troszkę mniej mroczno przygnębiającego, dlatego nie wiem czy 7demka się nada dla mnie.

Ale najbardziej do mnie przemawia oczywiście kwestia finansowa. CenaCzyniCuda, jak zobaczyłem Schectera Loomisa na żywo, wygląda niesamowicie, brzmi niesamowicie. Szukam wiosła do metalu, nawet do 2000$, a jak widzę że Jackson za 2000baksów jest wyposażony w takie-sobie pickupy no to sorry, żebym jeszcze do tylu musiał dopłacać... Loomis ma wszystko + siódmą strunę, za 1000usd. Tu gdzie mieszkam (poznań) nie mam możliwości tego ograć nawet, a muszę do jutra (!?) zamówić wiosło z USA bo to dla mnie ostatnia okazja w tym roku żeby coś nowego kupić.

Warto się pakować w siódemkę w ciemno? Czy może zostać przy 6tce? Nie widzę wiosła dla siebie w moim przedziale cenowym, w każdej gitarze coś mi nie pasuje... Ale ten Schecter wydaje się być aż za dobry jak na cenę.

z góry dzięki za opinie
Tytuł: Odp: Czy siódemka będzie dla mnie dobra?
Wiadomość wysłana przez: sylkis w 11 Sie, 2011, 12:22:44
Z całym szacunkiem, zespoły ala Meshuggah poprostu do mnie nie docierają, słucham metalu ale troszkę mniej mroczno przygnębiającego, dlatego nie wiem czy 7demka się nada dla mnie.
Wszystko się nada jeśli będziesz chciał, również siódemka. Nie przejmuj się gadaniem typu, że coś zostało stworzone do czegoś, bo często jest to bzdura, albo tym, że coś jest najczęściej wykorzystywane do czegoś tam jeszcze. Jedyne, co może cię tak naprawdę powstrzymywać przed wykorzystaniem jakiegoś instrumentu w dany sposób, to twoja wyobraźnia i ew uprzedzenia ;) Jeśli tylko brzmienie ci pasuje, to kwestia pomysłowości i chęci tak naprawdę. Manualnie z czasem przywykniesz do wszystkiego.
IMO.
Tytuł: Odp: Czy siódemka będzie dla mnie dobra?
Wiadomość wysłana przez: lord_awesomeguy w 11 Sie, 2011, 12:26:32
Skoro jesteś z Poznania, to może spróbuj ugadać się z tym panem na ogranie 7-ki:

http://forum.sevenstring.pl/sprzedam/(sprzedam)-pas-7-custom/ (http://forum.sevenstring.pl/sprzedam/(sprzedam)-pas-7-custom/)
Tytuł: Odp: Czy siódemka będzie dla mnie dobra?
Wiadomość wysłana przez: sify11 w 11 Sie, 2011, 12:27:02
na lumisie grałem i jest pro i chyba dużo osób się tu zgodzi, a co do 7 strun to powiem tak:
jak już będziesz ja miał to znajdziesz nowe możliwości i tak czy inaczej będziesz jej używał :)
Tytuł: Odp: Czy siódemka będzie dla mnie dobra?
Wiadomość wysłana przez: dan777 w 11 Sie, 2011, 12:51:27
Skoro jesteś z Poznania, to może spróbuj ugadać się z tym panem na ogranie 7-ki:

http://forum.sevenstring.pl/sprzedam/(sprzedam)-pas-7-custom/ (http://forum.sevenstring.pl/sprzedam/(sprzedam)-pas-7-custom/)
Grałem na tej gitarze kilka razy. Bardzo konkretne wiosło. Wygodne. Brzmi. Osprzęt pierwsza klasa.
Tytuł: Odp: Czy siódemka będzie dla mnie dobra?
Wiadomość wysłana przez: Rachet w 11 Sie, 2011, 13:24:24
Zawsze mówię, że nie ma nic co możesz zagrać na szóstce a na siódemce nie. W drugą stronę już to nie działa ;D
Poza tym, Loomisy to raczej chodliwe wiosła, a z tego co rozumiem sprowadzasz ze stanów jakimś pozaopłatowym kanałem (cło, wat) więc przy ew. odsprzedaży, jeśli uznasz, że siedem nie i chuj, stratny być nie powinieneś.

Bier siódemkę! Ja słucham głównie rocka progresywnego i wszystiego gdzie gra Iommi, więc nie niżej niż C#, a mojej siódemki sprzedać nie chcę i nie zamierzam mimo GAS'u na gibsona.
Tytuł: Odp: Czy siódemka będzie dla mnie dobra?
Wiadomość wysłana przez: Szneka w 11 Sie, 2011, 13:29:14
Szczerze mówiąc głównymi inspiracjami oprócz Loomisa był min. Chris Broderick i to co wyprawia z siódemką i wielu muzyków klasycznych. Tbh bardzo dużo gram yngwiego, mam nadzieję że gryf w postaci słynnego "kija bejsbolowego" mi w tym nie przeszkodzi:)

Spróbuję umówić się na ogrywanie ale muszę działać szybko. Im więcej o tym myślę tym 7string wydaje się coraz rozsądniejszym wyjściem. Tak naprawdę jedyny minus który póki co dotrzegam to brak możliwości grania prostych power chordów jednym palcem jak w C (chyba że w bardzo niskim stroju) Imo ten sam power chord w drop C brzmi ciężej niż w Cstd.

Ale to chyba nie będzie z tym aż takiej dramy, zwłaszcza że możliwość grania na cienkich strunach typu 9-46 i jakiś hardkor na B - rekompensuje mi to. Od dwóch lat nie zmieniam strun z 10-52 w D standard, i szczerze wolałbym coś z 9tką na górze, ale jednocześnie heavy bottom tak jak w siódemce.
Tytuł: Odp: Czy siódemka będzie dla mnie dobra?
Wiadomość wysłana przez: firejump w 11 Sie, 2011, 13:34:24
Z całym szacunkiem, zespoły ala Meshuggah poprostu do mnie nie docierają, słucham metalu ale troszkę mniej mroczno przygnębiającego, dlatego nie wiem czy 7demka się nada dla mnie.

Na 7mkach można grać *znacznie* więcej, niż mhroczny przygnębiający metal. Skrajne przypadki z drugiej strony mocy: 1: Citizen Erased (full) - Muse - Live from Glastonbury HIGH QUALITY (http://www.youtube.com/watch?v=QC2F-2H2Piw#) 2: (ok, 6tka, ale w drop A): Foo Fighters - Stacked Actors (http://www.youtube.com/watch?v=8U5TPJwb80I#)
Tytuł: Odp: Czy siódemka będzie dla mnie dobra?
Wiadomość wysłana przez: Lothar w 11 Sie, 2011, 13:48:42
Szneka, nie wiem czy dostales pmke, bo moj smatphone szaleje. Zadzwon do. Mnie 792 901 666 to mozesz dzisiaj wpasc i ograc.
Tytuł: Odp: Czy siódemka będzie dla mnie dobra?
Wiadomość wysłana przez: Rachet w 11 Sie, 2011, 13:50:41
Tak naprawdę jedyny minus który póki co dotrzegam to brak możliwości grania prostych power chordów jednym palcem jak w C (chyba że w bardzo niskim stroju) Imo ten sam power chord w drop C brzmi ciężej niż w Cstd.


Oczywiście, że można. Wszystko można, zależy to po prostu od tego jak badyl nastroisz. Sam, gdyby nie to, że potrzebuję tak lo-tune'a jak i zwykłego E podstroiłbym mojego Ibaneza do C albo C#, no bo kto mi kurde zabroni? Sporo ludzi też gra na siódemkach w drop B, a to przecież wyżej niż domyślny strój siódemek.
Wiesz, muzyka to w końcu działalność artystyczna, granice i limity wyznaczasz sobie sam :)
Tytuł: Odp: Czy siódemka będzie dla mnie dobra?
Wiadomość wysłana przez: Szneka w 11 Sie, 2011, 14:06:25
Hej Lothar, ja niestety do soboty jestem w robocie 9-18 (ach ta praca przed komputerem ;D)

Tak szczerze szukałem wiosła z naprawdę górnej półki (2k$) ale nie znalazłem kompletnie nic co chwytało by za serce. Przy 2.5k można pogrymasić ale to już mnóstwo kapuchy a loomis czy chociażby C-7 stoją grubo ponad połowę mniej. Trochę czytałem o tym że tam made in korea ale widzę że kolegom praktykującym czczenie diabła na 7stringach to nie przeszkadza. Pewnie skonczy się na dwóch wiosłach zamiast jednego b.drogiego (z czego jedna siódemka?) Zawsze to więcej możliwości, chyba.
Tytuł: Odp: Czy siódemka będzie dla mnie dobra?
Wiadomość wysłana przez: oz w 11 Sie, 2011, 14:10:25
Jestem zdania, że jeśli jest się głównie kanapowym grajkiem zdecydowanie jest lepiej mieć jedno zajebiste wiosło, niż dwa nawet fajne, łatwiej jest wtedy to wszystko ogarnąc
Tytuł: Odp: Czy siódemka będzie dla mnie dobra?
Wiadomość wysłana przez: Lothar w 11 Sie, 2011, 14:18:12
Hej Lothar, ja niestety do soboty jestem w robocie 9-18 (ach ta praca przed komputerem ;D)

Tak szczerze szukałem wiosła z naprawdę górnej półki (2k$) ale nie znalazłem kompletnie nic co chwytało by za serce. Przy 2.5k można pogrymasić ale to już mnóstwo kapuchy a loomis czy chociażby C-7 stoją grubo ponad połowę mniej. Trochę czytałem o tym że tam made in korea ale widzę że kolegom praktykującym czczenie diabła na 7stringach to nie przeszkadza. Pewnie skonczy się na dwóch wiosłach zamiast jednego b.drogiego (z czego jedna siódemka?) Zawsze to więcej możliwości, chyba.

Wpasc ograc mozesz po 18 zaden problem. A tak szcerze mowiac jestem przekonany, ze moj pas zjada tego loomisa ;) i tez jestem zdania ze lepiej miec jedno zajebiste wioslo niz dwa srednie. A jeszcze lepiej dwa zajebiste.
Tytuł: Odp: Czy siódemka będzie dla mnie dobra?
Wiadomość wysłana przez: Szneka w 11 Sie, 2011, 14:31:40
Tbh ja też... Ale już na przykład taki C-1 Hellraiser to poprostu zwykłe (niezłe) wiosło do metalu ale już nie ma w sobie tej magii co C-7. Poprostu nie widzę przez najbliższe tysiąc dolców sensu dopłacania do gitary z paroma innymi, może i użytecznymi featurami ale np już producenci nie postarali się o kolory bo dostępne są albo tylko czarne albo w kolorze bełtów. Może i mam jakieś pedo uprzedzenia ale wiosło musi chociaż udawać, że wygląda.

Dobra siódemka + fajny 6string (ala charvel san dimas na którego też się szykuje/szykowałem) to chyba ta najlepsza opcja vide dwa wiosła zajebiste.  ;) Czuję że jeśli teraz nie wydam tej kasy to przepadnie mi na pierdoły, a później nagle bachory dom i nie zbiorę tyle fundsów naraz. Ostatni dzwonek na fajną gitarę!
Tytuł: Odp: Czy siódemka będzie dla mnie dobra?
Wiadomość wysłana przez: oz w 11 Sie, 2011, 14:59:07
jeśli chodzi o górną półkę to zobacz to http://www.drumcityguitarland.com/drumcitygl/stores/1/ESP-STANDARD-SERIES-Horizon-NT-7-Black-7-String-Electric-Guitar--P2934C432.aspx (http://www.drumcityguitarland.com/drumcitygl/stores/1/ESP-STANDARD-SERIES-Horizon-NT-7-Black-7-String-Electric-Guitar--P2934C432.aspx) więcej nie trzeba
Tytuł: Odp: Czy siódemka będzie dla mnie dobra?
Wiadomość wysłana przez: Lothar w 11 Sie, 2011, 17:07:37
Szneka z glancem, to co wpadasz dzisiaj na ogrywanie?
Tytuł: Odp: Czy siódemka będzie dla mnie dobra?
Wiadomość wysłana przez: Szneka w 11 Sie, 2011, 20:33:24
Dopiero wróciłem z roboty i sie ogarnalem...masakra, byle do soboty bo padam z nog. Póki co "ogrywam" na jutube ;) Czytam o tych siódemkach i czytam, aż sobie 6tkę nastroiłem do Bstandard i sprawdzam jak to brzmi na tych kluskach 10-52.
Tytuł: Odp: Czy siódemka będzie dla mnie dobra?
Wiadomość wysłana przez: Budzan w 12 Sie, 2011, 22:02:27
zamiast sie bawic w jakies ESP to polecam zaufać polskim zdolnościom w tworzeniu instrumentów i zakupić setiusa 7 :)
Tytuł: Odp: Czy siódemka będzie dla mnie dobra?
Wiadomość wysłana przez: oz w 12 Sie, 2011, 22:09:58
bardziej bym polecał lootnicka lub ran g. (o ile prawdą jest, że na setiusa 7 czeka się 8 lub więcej tyg.)
Tytuł: Odp: Czy siódemka będzie dla mnie dobra?
Wiadomość wysłana przez: Budzan w 12 Sie, 2011, 22:27:03
heh, ja nigdy tyle na wiosło od mayo nie czekałem, a zamawiałem już chyba 5 gitar...

edit: poza tym, nie wiem ile w tym prawdy ale na stronie rana jest napisane coś takiego:

Cytat: ran
Szacunkowy termin realizacji zamówienia wynosi obecnie 12-15 miesięcy i zależy od zaawansowania projektu, jak również od ilości instrumentów w trakcie budowy.
Tytuł: Odp: Czy siódemka będzie dla mnie dobra?
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 12 Sie, 2011, 23:01:21
bardziej bym polecał lootnicka lub ran g. (o ile prawdą jest, że na setiusa 7 czeka się 8 lub więcej tyg.)

A Lootnick robi wiosła w tydzień? Zapytaj Primera ile czeka na swojego customa ;)
8 tygodni czekania na customa to jest bardzo krótko. Ja się cieszylem jak na customy przyszło mi czekac tylko 3-4 miesiące
Tytuł: Odp: Czy siódemka będzie dla mnie dobra?
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 12 Sie, 2011, 23:25:13
Czy siódemka będzie dla mnie dobra?

Tak, o ile Ty będziesz dobry dla niej.

Spoiler
Tytuł: Odp: Czy siódemka będzie dla mnie dobra?
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 13 Sie, 2011, 00:29:08
Siódemka na pewno będzie dobrym wyborem.

Jeśli szukasz wiosła z górnej półki, to może zainteresuje Cię mój Mayones Setius GTM-7 Custom. ;) Oczywiście, jeśli PAS Lothara Ci się nie spodoba.
Tytuł: Odp: Czy siódemka będzie dla mnie dobra?
Wiadomość wysłana przez: ghostek w 13 Sie, 2011, 14:09:01
Jak nie kupisz 7-ki to się nie przekonasz. Sam kupiłem z ciekawości i do dziś nie mogę się nadziwić jakie to to fajne i dlaczego nie kupiłem wcześniej ;P
Dobra 7-ka do pary z dobrą 6 strunową do dropów znacznie powiększają możliwości :)
A gryf? Na początku pewnie się będziesz gubił ale potem zaakceptujesz, następnie polubisz i w końcu pokochasz ;) I nie będzie problemu ze skakaniem z 6tki na 7kę :)
Tytuł: Odp: Czy siódemka będzie dla mnie dobra?
Wiadomość wysłana przez: Rachet w 13 Sie, 2011, 14:31:35
Czy ja wiem, Zorro mówi, że ma ten problem po dziś dzień ;)
Tytuł: Odp: Czy siódemka będzie dla mnie dobra?
Wiadomość wysłana przez: Lothar w 13 Sie, 2011, 16:33:36
Czy ja wiem, Zorro mówi, że ma ten problem po dziś dzień ;)

To pewnie dlatego, że on potrafi grać.
Tytuł: Odp: Czy siódemka będzie dla mnie dobra?
Wiadomość wysłana przez: Rachet w 13 Sie, 2011, 18:44:51
Niestety tylko mgliście domyślam się o co Ci chodzi...
Tytuł: Odp: Czy siódemka będzie dla mnie dobra?
Wiadomość wysłana przez: Szneka w 13 Sie, 2011, 22:08:34
Znowu ja, niestety z przyczyn odemnie niezaleznych część funduszu gitarowego poszła na życie... Teraz mam do dyspozycji okolo 1000euro ale straciłem możliwość importu z USA bez podatku. Zyskałem trochę czasu (jakieś dwa tygodnie na spokojne wybranie gitary, trzeba będzie się zgadać na to ogrywanie z poznania!:) ) Coraz realniejszą opcją jest 7demka chociażby ten cały Loomis z thomanna mieściłby się w kosztach.Z tych lutniczych... Chyba nie jestem jeszcze gotów, nie mam jakichś specyficznych wymagań, byle brzmiało było ładne i wygodne.

Przemawia do mnie 7 zwłaszcza ze względu na rozszerzone możliwości, tylko nie wiem czy przemogę standardowy tuning bo od wieków gram w D standard ;D
Tytuł: Odp: Czy siódemka będzie dla mnie dobra?
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 14 Sie, 2011, 00:21:06
Przemawia do mnie 7 zwłaszcza ze względu na rozszerzone możliwości, tylko nie wiem czy przemogę standardowy tuning bo od wieków gram w D standard ;D

A myślisz, że jak Lothar stroi PASa? Standard D + siódma jako G, możesz sobie zrobić A i masz standard A. Men, trochę wyobraźni.
Tytuł: Odp: Czy siódemka będzie dla mnie dobra?
Wiadomość wysłana przez: Rachet w 14 Sie, 2011, 00:49:03
Dodam, że, całkiem możliwe, będę się pozbywał mojego przegenialnego, ultra uniwersalnego, czternastoletniego, japońskiego Ibaneza (na rzecz szóstki notabene, no ale cóż, GASu nie pokonasz...). A i cenowo byś się spokooooojnie zmieścił.
Tytuł: Odp: Czy siódemka będzie dla mnie dobra?
Wiadomość wysłana przez: Rumak w 14 Sie, 2011, 00:56:00
Jedz ograj PASa Lothara. IMO jak go zlapiesz to od razu zapragniesz :)
Tytuł: Odp: Czy siódemka będzie dla mnie dobra?
Wiadomość wysłana przez: piotreksu w 16 Sie, 2011, 21:17:16
Pas, który jest aktualnie wystawiony na giełdzie... łooo  ale cudo... piękny. Zastanów bym się też na Loomisem ze stałym mostem ale chyba ciężko z dostępnością, mnie zawsze kręciły jasne podstrunice:)
Tytuł: Odp: Czy siódemka będzie dla mnie dobra?
Wiadomość wysłana przez: mattuck w 17 Sie, 2011, 14:26:35
+1 dla pasa :P
\ja z mojego doświadczenia przesiadkowego powiem że po tygodniu źle mi się grało na 6tce, po miesiącu moje gusta z power metalu zaczeły oscylować w okolicach metalcore, później wszedł melodeath, a teraz death i djent słucham do gotowania i nauki :) o ile kobiety nie ma w domu :)
więc pamiętaj, zakup 7demki to nie tylko zmiana gitara ale też ewolucja duchowa :)
Tytuł: Odp: Czy siódemka będzie dla mnie dobra?
Wiadomość wysłana przez: Szneka w 17 Sie, 2011, 23:06:38
Mattuck tego się właśnie boję bo nie przepadam za djentem :P Chociaż za każdym razem jak słucham nevermore to czuję, że brakuje mi tego lowendu w 6tce... Za równy tydzień mam fajrant i pozostały studencki miesiąc wolnego, trzeba będzie się konkretnie za czymś rozejrzeć bo póki co wracam do domu ztyrany po robocie niemiłosiernie. "Ogrywam" youtube, ten C-7 hellraiser też dobra opcja w niezłej cenie. Chociaż abalone binding chyba się nieładnie starzeje a ja nie chciałbym raczej sprzedawać wiosła (ever).
Tytuł: Odp: Czy siódemka będzie dla mnie dobra?
Wiadomość wysłana przez: wrobelsparrow w 17 Sie, 2011, 23:20:36
Cytuj
abalone binding chyba się nieładnie starzeje
Abalone w tym przypadku się nie starzeje, bo jest zrobiony z "mother of toilet seat", czyli plastiku.
Jak chcesz "kipera", to może rzeczywiście pomyśl nad customem od lutnika.
Tytuł: Odp: Czy siódemka będzie dla mnie dobra?
Wiadomość wysłana przez: Szneka w 25 Sie, 2011, 11:46:04
Poczytałem ten cały ynternet, pogadałem ze znajomymi gitarzystami i opinie są naprawde podzielone. Słyszałem teksty ala "7string is outdated and useless, just downtune", sam już nie wiem co o tym myśleć. Naprawdę nie mogę znaleźć fabrycznego wiosła w moim przedziale cenowym które nie byłoby wieśniackie lub ohydne, i siałoby zniszczenie w metalu, ten Loomis ma poprostu takie specyfikacje jakich szukam w 6tce a low B gratis. Tylko czy jako efekt pożądany czy skutek uboczny to się dopiero okaże z czasem.

Chyba już wszystko przejrzalem i ciągle wracam do tego Schectera. Byłem o krok od kupienia charvela 6tki ale na thomannie akurat dzisiaj zabrakło i dostawa bóg wie kiedy... Boję się tylko żeby znowu nie wybrać sobie złego idola gitarowego bo jak zainteresowalem sie Malmsteenem to straciłem rok na męczenie jego riffów i niebardzo czegokolwiek się nauczyłem, mam nadzieję że nie będzie tak samo z Loomisem ;)
Tytuł: Odp: Czy siódemka będzie dla mnie dobra?
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 25 Sie, 2011, 11:51:39
Ludzie nieraz pół życia i zdrowia na coś/kogoś tracą, a potem zaczynają wszystko od nowa. Nie bądź pan pizdeczka, weź się w garść i coś postanów. Kupisz, sprzedasz - jeszcze nie raz.
Tytuł: Odp: Czy siódemka będzie dla mnie dobra?
Wiadomość wysłana przez: sylkis w 25 Sie, 2011, 17:30:46
Jak już wcześniej wspomniałem... IMO zarówno szóstka jak i siódemka będą zajebiste, kwestia tylko twojej wyobraźni jak ją wykorzystasz. Jeśli nie masz żadnej koncepcji i to tylko ew kosztowny eksperyment, to rozumiem twoje obawy. Ale sądzę, że warto, a jeśli kupisz używkę to najwyżej ją sprzedasz bez większej straty albo i zyskiem nawet. Zawsze to większe doświadczenie i wiesz czemu tak lub nie. Jeśli zaś masz już jakiś plan, to się nie zastanawiaj, tylko bieri ją i jeśli w najgorszym wypadku nie podejdzie od razu to wtedy jeszcze poeksperymentuj z innymi wszelkimi pomysłami co ci do głowy przyjdzie jak jej użyć, w najczarniejszym scenariuszu ją sprzedasz. Ale widać, że pierwowzór skąd się wziął pomysł masz, więc jakieś podejście na start przygody też. Tak naprawdę to tylko kwestia nastawienia i pomysłowości, a zarówno 7 jak i 6 będą ci się spisywać bdb.

Aaa i nie przejmuj się pierdoleniem typu "7 są dla pedałów masturbantów typu pietrucha albo prostaków grających korna, do tego są staromodne i nikt tego nie używa już" podobnie jak i "barytonowe i/lub przestrajane 6stki są dla debili co nie umieją kolejnej struny ogarnąć tylko grają przestrojone niżej harcerskie akordy jak na ognisku a strojem tylko przedłużają se penisa" bo to jest tylko pierdolenie i kto takie bzdury gada ten wyraźnie jest zmanierowanym, ograniczonym bucem (bez uray dla twoich kolesi)...
Tytuł: Odp: Czy siódemka będzie dla mnie dobra?
Wiadomość wysłana przez: Lechu_ w 25 Sie, 2011, 21:21:41
Ja mam takie małe pytanko , ograłeś w końcu jakieś siedem czy ciągle tylko internet? Sory stary ale to lekko dziwne akcje, Lothar ma 7, jedziesz ograć , wiesz co to 7, decydujesz/ nie decydujesz na zakup. W międzyczasie dostajesz do łapy jego 8 (Rana) , dostajesz sraczki GAS`owej i już nie chcesz 7 tylko 8 , rzucasz wszystko, jedziesz do Paryża i jedząc bagietki placzesz dzięki low soundzie z 8 strun. Zapominasz o 7 i finisz :) We no się w garść i ograj w okolicach, masz gdzie, u kogo - w końcu zamówisz sobie Rana w siedem i nad którym nawet się pewnie nie zastanawiałeś.
Tytuł: Odp: Czy siódemka będzie dla mnie dobra?
Wiadomość wysłana przez: Lothar w 25 Sie, 2011, 23:24:54
Bo to tzw. DOLFINU.
Tytuł: Odp: Czy siódemka będzie dla mnie dobra?
Wiadomość wysłana przez: Rumak w 25 Sie, 2011, 23:30:14
:D
Tytuł: Odp: Czy siódemka będzie dla mnie dobra?
Wiadomość wysłana przez: wrobelsparrow w 25 Sie, 2011, 23:36:10
Ej, no napiszcie temu jemu definitywnie, że siódemka będzie dla niego przewyjebista i po sprawie.
Tytuł: Odp: Czy siódemka będzie dla mnie dobra?
Wiadomość wysłana przez: Rumak w 25 Sie, 2011, 23:45:53
Jak ja sie pakowalem w 7 to pojechalem ograc jedna do uzyszkodnika tego forum z mozliwoscia zakupu, wczesniej sie jaralem na siodemki i tyle, nie gralem przedtem. Wzialem kase na wszelki wypadek, ogralem, pogadalim i kupilem. To byla pierwsza 7 na jakiej gralem, ale postanowilem zaryzykowac. Wiem ze to nie ten przedzial cenowy, ale zapierdalalem na nia cale wakacje wtedy ... wiec jakby mi nie podpasowalo to bylbym w dupe o dwa miesiace wakacyjnej pracy jako nastolatek.
Wiec jesli masz mozliwosc to kurwa ograj jakas 7 i juz.
Tytuł: Odp: Czy siódemka będzie dla mnie dobra?
Wiadomość wysłana przez: pivo w 26 Sie, 2011, 06:30:01
7ka będzie dla Ciebie przewyjebista :)
Tytuł: Odp: Czy siódemka będzie dla mnie dobra?
Wiadomość wysłana przez: lord_awesomeguy w 26 Sie, 2011, 08:09:45
http://dl.dropbox.com/u/974293/ss.pl/cycuszki.zip (http://dl.dropbox.com/u/974293/ss.pl/cycuszki.zip)
Tytuł: Odp: Czy siódemka będzie dla mnie dobra?
Wiadomość wysłana przez: mattuck w 26 Sie, 2011, 11:06:57
aaa lord wrzucił swoje nagie zdjęcia!!!! :P:P