Co nas w życiu cieszy ;)

[Rot]

Nay, historia wyglądała z grubsza tak - mieszkałem u dziouchy, nie pykło, ewakuacja od niej na szybko. Trafiłem do jakiejś rudery, blisko centrum, ale współlokator okazał się betonowym zjebem - narko, imprezki o 4 rano w tygodniu, podejście na zasadzie "wszyscy głupi tylko nie ja". Nie miałem za bardzo jak się ewakuować od typa aż do teraz.

[Bjørn]

A mnie ostatnio cieszy to, że poznałem w barze ziomeczka, który komponuje zajebistą muzyczkę w wiedźmińskim klimacie. I oto będziemy grać razem (w sumie już gramy) w trio: dwie gitary akustyczne i skrzypoczki.

No, i ziomeczek ma też za-je-bis-te-go Blackata 7 strunek. Także cieszę się, że mogłem sobie ograć.

[Zomballo]

A mnie ostatnio cieszy to, że poznałem w barze ziomeczka...

[spacelord7]

Bardzo cieszy mnie

w piździerniku.

[wuj Bat]

Po męczącym dniu od 9 do 22 jako kołysankę przesłuchałem w skupieniu cały "Vermis" Ulcerate.
Nie wiem czy mogę polecić, mie w tej roli podeszło

[theremin]

Ul w ceracie jest dobry na wszystko 

[blendamed]

Leci do mnie tele :3

[wuj Bat]

Soon

[Johnny]

Soon

( Obraz usunięty.)

Generalnie to pamiętaj, że jak najmniejsza skrzynia, to bierz doświadczenie, a jak największa, to wybór zależy od tego, czy masz już kapitol i jakieś niewykupione jednostki.

[Aremenius]

Ale wtedy dorzucasz sobie Bastion wbijasz krasnoludy, skarbiec i napierdalasz cały tydzień na spokojnie, a potem już tylko lokata kapitału i zyski na wosjko i cyyyyk 2k halabardników zdejmujące wszystko co się rusza

[niedziak]

A może to poprostu elegancka skrzynka na dobry koks? Ehhh, nerdy.

[Tadeo]

Ale wtedy dorzucasz sobie Bastion wbijasz krasnoludy, skarbiec i napierdalasz cały tydzień na spokojnie, a potem już tylko lokata kapitału i zyski na wosjko i cyyyyk 2k halabardników zdejmujące wszystko co się rusza

Był taki bug w sprzedawcy artefaktów że jeżeli wybrałeś artefakt do sprzedania i kliknąłeś scroll to item się zmieniał, ale cena nie.

Potem nic tylko zrobić jeden zestaw, sprzedać jakieś gówno po wygórowanej cenie, kupić po normalnej i tak aż złapie się Bastion, krasnoludy i cyk nagle masz tyle kasy że nie nadążasz z wydawaniem to kupujesz 4k gemsów.

[wuj Bat]

Pfff

[Amal_68]

[Zomballo]

Komputerowe geeki to jest neogotycki futerał na średniowieczne dildo.

[niedziak]

Jazda na suwak wreszcie jest obowiązkowa w tym kraju.

[Bjørn]

Jazda na suwak wreszcie jest obowiązkowa w tym kraju.

Jeszcze tylko żeby obowiązkowa była jazda kijem po dupsku za kłamstwa.

[g-zs]

Kolejna sesja tatuowania za mną, konwent w stolycy bardzo na plus. No i NGD w przyszłym tygodniu

[blendamed]

engjede

[wuj Bat]

Sprzedałem samochód!

W przypadku aut człowiek się właśnie cieszy dwa razy, jak kupi i jak sprzeda

[october]

Sprzedałem samochód!

Kupiłem samochód. Twój?
W związku z powiększeniem rodziny wjechała Zafira Tourer 1.4 Turbo 140KM.

[wuj Bat]

Ne ne Ale też gratuluję! Za to po prostu jaka jest cebula na olxie... Wystawiasz samochód za jakąś cenę - i lecą smsy: daje (tutaj 70% ceny) na stuł i dziś odjerzdrzam samochodem

Mój kumpel, który handlował samochodami odpisywał takim "daję pięć dych i nie pisz" Aż taki nie jestem, pisałem coś w stylu "ha ha, klasyczny manewr olx "

[sobek]

Paczka w drodze:

[wuj Bat]

Dzięki sprzedaży samochodu i zmianie waluty w której zarabiam w końcu zostałem milionerem

[Tadeo]

Ominęła mnie ostatnio opcja na fajną pracę - wybrali mojego kolegę, który rekrutował się równolegle.

Natomiast kolega odpali mi swoje dotychczasowe miejsce, co samo w sobie nie jest taką złą opcją. 

Grunt to zmienić robotę. Myślałem że cały ten proces długo potrwa, a możliwe że skończy się dużo szybciej.

No i kasa też lepsza co jest miłe.