Autor Wątek: Utwór dnia - jeden na dobę (podpisujcie linki)  (Przeczytany 764037 razy)

Offline MrJ

  • Pr0
  • Wiadomości: 576
  • marudny jeżor
Do tej pory nie rozumiem, dlaczego zamiast interesującego jak zwarzony budyń Edge'a w "Let's Get Loud" nie występuje Josh Homme... :facepalm:

A JPJones ma zajebistą 8kię ;D
Dyskusja z forumowym skurwysyństwem jest jak gra w szachy z gołębiem - nieważne ile umiesz, wiesz i jaki masz poziom. Gołąb i tak wskoczy na szachownicę, rozjebie figury, nasra i wydrze dziób że wygrał.

Offline youshy

  • Facebook follower No.1
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 457
  • Why do you wear that stupid mansuit?
    • Brudne Brzmienie
"To, że nie mam projektu, nie znaczy, że nie mam projektu"

Profile na Tonexa, Kempera i inne -> https://brudnebrzmienie.pl/

Offline sobek

  • Gaduła
  • Wiadomości: 497
  • Cornford Fanboy

Offline a197

  • Gaduła
  • Wiadomości: 101

Röyksopp - What Else Is There ?

Offline gizmi7

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 528
  • Venus as a goodboi

Szukam próbek Abraxasa, oczywiście wyskakuje mi ten album, kurczę, teraz to mam już potworny GAS na te przetworniki (głupi marketing BKP, ciągle pickupy nazywają od nazw zarąbistych utworów/albumów), od małego dzieciaka się podniecałem nad brzmieniem Santany w "Samba Pa Ti" i innych "Oye, como va"ch, chyba nie będę spał po nocach dopóki ich nie spróbuję w moim PASie.
« Ostatnia zmiana: 28 Wrz, 2013, 01:01:29 wysłana przez gizmi7 »

Offline mhrok lama

  • Pr0
  • Wiadomości: 549
  • Jestę kuglarzę xD
Słucham tak tego Santany i tak kminie, skąd ja znam tą frazę na początku? :| Aż wymyśliłem, Stef mu to zajebał w Graphic Nature :D

Spoiler

ed:

I Ozzy w Fool Like You :facepalm:

Spoiler
« Ostatnia zmiana: 28 Wrz, 2013, 20:46:41 wysłana przez mhrok lama »

Offline gizmi7

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 528
  • Venus as a goodboi
Skubany... Masz niezły słuch. :D

Offline gizmi7

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 528
  • Venus as a goodboi


Spoiler
Najgorszy shit w historii uniwersum, jak ja tego nienawidzę... Co impreza, to jakiś ... musi podejść do DJa, żeby puścił coś z ich (tfu!) "repertuaru"... A wieś śpiewa do tego i tańczy...
« Ostatnia zmiana: 29 Wrz, 2013, 00:11:28 wysłana przez gizmi7 »

Offline mhrok lama

  • Pr0
  • Wiadomości: 549
  • Jestę kuglarzę xD


Spoiler

+miljon :D Sam to chciałem wrzucić ;D

Spoiler

Offline MrJ

  • Pr0
  • Wiadomości: 576
  • marudny jeżor
Cytuj
Najgorszy shit w historii uniwersum, jak ja tego nienawidzę... Co impreza, to jakiś ... musi podejść do DJa, żeby puścił coś z ich (tfu!) "repertuaru"... A wieś śpiewa do tego i tańczy...

Tak jak taki taki np. PSY to kpina z disco w ogóle, to Figo-Fagoci ;) są kpiną z disco polo (i muzyki, i całej "kultury"), tyle że duuużo bardziej dosadną. Ta muzyka ma być możliwie wieśniacka, prostacka, buracka, przaśna, no i jak najbardziej debilnymi tekstami utopionymi w gęstym sosem wulgaryzmów ;D

Naprawdę nigdy nie miałeś znajomych, którzy z całą powagą walili "modżajto", przez pół imprezy "nakurwiali węgorza" a potem jak im "dobrze" poszło to "chodzili ze świnią do wuce"? ;D

A jeśli wieś do tego śpiewa i tańczy, to znaczy że albo jest na tyle inteligentna żeby śmiać się z samej siebie, albo na tyle durna że nie zajarzyła że to z niej się śmieją. Która wersja jest bardziej prawdopodobna, oceńcie sami :P
Dyskusja z forumowym skurwysyństwem jest jak gra w szachy z gołębiem - nieważne ile umiesz, wiesz i jaki masz poziom. Gołąb i tak wskoczy na szachownicę, rozjebie figury, nasra i wydrze dziób że wygrał.

Offline gizmi7

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 528
  • Venus as a goodboi
Właśnie problem jest w tym, że znam ludzi, którzy nie rozumieją kontekstu i słuchają tego jako "dobrego i śmiesznego disco polo"... I to są, wydawało by się, inteligentni ludzie...  :facepalm: :facepalm: :facepalm: Jeden gość, swego czasu laureat olimpiady fizycznej i chyba finalista matematycznej zna nawet ich teksty na pamięć...

Podobnie zresztą jest z "Ranczem", my się z tego śmiejemy, widząc uwypuklone wszystkie te przywary, a (kto oglądał ten serial, będzie wiedział, o kogo chodzi) do remizowych biesiad podobno próbują zapraszać zespół "Duo Spoko".

Zresztą, co z tego, że to pocisk po disco, zdecydowanie wolę ironię takiego Ylvisa z jego "What does the fox say?" niż Figo Faggotowe buractwo...

Zresztą, poczytajcie komentarze do tego teledysku na youtube, IMO wszystko rozjaśnia. Tak ironicznie ludzie do tego podchodzą, że ja prdl. "tequila sunrise"...

Offline MrJ

  • Pr0
  • Wiadomości: 576
  • marudny jeżor
Cytuj
co z tego, że to pocisk po disco, zdecydowanie wolę ironię takiego Ylvisa z jego "What does the fox say?" niż Figo Faggotowe buractwo..

Jeśli kpina nie jest dość jaskrawa, może pozostać niezauważona - Ylvis wylądował na forum w "potworze dnia" bo ktoś go wziął za poważnie. Zresztą większość kraju nie skumała że "Ona tańczy dla mnie" to też jaja, i do tej pory mnie to straszy, rozbijając się po całkowicie poważnych plejlistach.

Poza tym - jak inaczej wykpisz niereformowalne buractwo? Jedyna słuszna (i skuteczna) metoda to doprowadzenie go (tj. buractwa) do możliwie absurdalnego poziomu. Stąd podkłady jak z czasów Disco Relax, stąd kufajki, stąd teksty o "świniach i wódzie" ;D

Zresztą już czymajonc sie disko polo - posłuchaj sobie dzisiejszego "poważnego" disco* i jego poprzednika, od którego obecni wykonawcy się odżegnują z całą powagą. To jest TO SAMO GÓWNO. A nawet gorsze, bo wtedy (naprawdę obejrzyjcie sobie jakieś stare Disco Relax albo inne tego typu programy) nikt nie pierdolił że jest to twórczość na genialnym poziomie, tylko prosta, skoczna muzyczka grana żeby ludzie się przy niej bawili. Ba, masa parodystów parodiowała disco polo otwarcie, jednocześnie występując obok Shazzy, Top One czy innych Bayer Fulli.

A dzisiaj? "Tfurcy" przesiedli się z GolfówIII do Audi8, założyli drogie ciuchy, kupili extra nagłośnienie, dodali kilka cycatych panienek w tle i myślą że razem z tym nagle zaczęli tworzyć symfonie. A tu chuj. Robią wciąż to samo disco polo, tę samą prostacką nutę dla tych samych prostaków bawiących się na prostackich remizowych potańcówkach. Tyle, że robią to śmiertelnie poważnie, co samo w sobie jest już wystarczającym powodem żeby się z tego śmiać :headache: ;D

*czasami trzeba znieść "gusty i guściki" osób z którymi się np. pracuje :P
« Ostatnia zmiana: 29 Wrz, 2013, 13:26:19 wysłana przez MrJ »
Dyskusja z forumowym skurwysyństwem jest jak gra w szachy z gołębiem - nieważne ile umiesz, wiesz i jaki masz poziom. Gołąb i tak wskoczy na szachownicę, rozjebie figury, nasra i wydrze dziób że wygrał.

Offline theremin

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 874
  • wyindywidualizowany z rozentuzjazmowanego tłumu
 Warto przypomnieć, że onegdaj celnie zakpił z agrotechno Tymon z Kurami ("Jesienna deprecha", "Śmierdzi mi z ust").
BRRR BRRR DENG BRRR BRRR DENG!!!

Offline Gveir

  • Gaduła
  • Wiadomości: 435
  • Grunge Man
Zwycięzca Grand Prix "Najbiedniejszy Rig na sevenstring.pl" 2013 i 2014
http://muzycznymajdan.blogspot.com/ - pierdolnik muzyczno-płytowy

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 827
Gato Barbieri, rok 1968 i muzyczna opowieść o kozie, którą coś kłuje w dupę - zapraszam!

Paczki z głów!

Offline grz_ost

  • Pr0
  • Wiadomości: 508

Offline gizmi7

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 528
  • Venus as a goodboi

Offline michu123PL

  • Pr0
  • Wiadomości: 558
  • Rycerz Cebulowego Stołu


Chyba jeszcze nie wstawiane było.

Offline a197

  • Gaduła
  • Wiadomości: 101

Fever Ray- 'When I Grow Up' .

Offline sobek

  • Gaduła
  • Wiadomości: 497
  • Cornford Fanboy

Offline theremin

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 874
  • wyindywidualizowany z rozentuzjazmowanego tłumu
Oryginalna wersja lepsza.
BRRR BRRR DENG BRRR BRRR DENG!!!

Offline Gveir

  • Gaduła
  • Wiadomości: 435
  • Grunge Man


Nie pamiętam czy rzucałem tą linię w tym temacie.. chyba nie :D
Zwycięzca Grand Prix "Najbiedniejszy Rig na sevenstring.pl" 2013 i 2014
http://muzycznymajdan.blogspot.com/ - pierdolnik muzyczno-płytowy

Offline Guziel

  • Gaduła
  • Wiadomości: 138
  • Du Doppelgänger, du bleicher Geselle!
"Szczęk broni w imię boże. Jeszcze jedno słowo. Zapamiętaj na zawsze..."

Offline purpleman

  • zbananowany
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 025
  • hie hie hie
"grałeś kiedyś w samoloty?"

Offline grz_ost

  • Pr0
  • Wiadomości: 508

Jaram się jak kościół w Norwegii, szczególnie użyciem kaczki w refrenie - genialne w swojej prostocie.
« Ostatnia zmiana: 14 Paź, 2013, 14:50:59 wysłana przez grz_ost »