Autor Wątek: Analogowe studio  (Przeczytany 7389 razy)

Offline wrobelsparrow

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 749
  • "Where can you go from there? Where?"
Odp: Analogowe studio
« 06 Cze, 2010, 23:58:49 »
I widzicie - tu tkwi problem. To cyfrowe urządzenia starają się "dogonić" analogi, a nie odwrotnie. Może za kilka lat powstanie rewolucyjne urządzenie cyfrowe, które będzie odnośnikiem dla innych konstrukcji. Chwilowo - ni chu-chu. Dlatego wciąż liczy się Amec, Neve, SSL etc oraz stare analogowe Studery i telefunkeny. Uwierzcie mi - słuchałem tych samych produkcji z kiepskiej konsoli i przepuszczonych przez ssl - różnica nie do uwierzenia. Headroom, szczegółowość, fajna analogowa kompresja, wrażenie "bliskości" - miazga. Takich rzeczy chwilowo nie da się osiągnąć na cyfrze. Przytargałem kiedyś na własnych plecach do firmy w której pracowałem taki wynalazek:

To jest słynna płyta pogłosowa EMT 140 (chyba, już nie pamiętam symbolu), waży ze 200 kg i nie ma na nią mocnego we wiosce. Póki tego nie usłyszycie, nie jesteście w stanie uwierzyć jak to gra.


EDIT:

A co do tego Waszego całego metalu: no przecież on JEST nagrywany na analogowych urządzeniach, przynajmniej ten z górnej półki. Edycja, a przepuszczenie przez tor sygnałowy, to dwie różne rzeczy.
« Ostatnia zmiana: 07 Cze, 2010, 00:08:12 wysłana przez wrobelsparrow »

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
11 Odpowiedzi
7001 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 10 Sty, 2008, 18:30:19
wysłana przez lord_awesomeguy
4 Odpowiedzi
3226 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 24 Kwi, 2009, 05:26:03
wysłana przez DeathMaster
12 Odpowiedzi
7374 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 20 Cze, 2009, 23:05:49
wysłana przez Yony
8 Odpowiedzi
6927 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 23 Sty, 2010, 16:54:31
wysłana przez Massacrrrre
51 Odpowiedzi
13294 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 24 Mar, 2011, 20:38:01
wysłana przez deathtom