Ej ale:
- co za dużo, to nie zdrowo
- nadgorliwość gorsza od faszyzmu
- nie bądź bardziej papieski od papieża
- itp. itd.
Ja tam się językoznawstwem (z rejonami od morfologii do fonetyki na czele) interesuję, stąd takie fazy, ale też tam powyzej to było przecież na żarty, więc chill
Wiadomo, że dla 99% ludzkości komunikacja jest celem, a ta nie wymaga poziomu jak u rodzimego użytkownika języka