Lakierowanie gitary

[vha]

Moja gitara została właśnie pomalowana przez mojego znajomego


chciałbym jakoś zabezpieczyć obraz przed ścieraniem. mam sprężarkę i pistolet do nanoszenia farby.
I tutaj pytanie do was: Jakiego lakieru użyć? Ile warstw nanieść? W jakich odstępach czasowych?

Dodam ze nie przejmuje się pogorszeniem jakości dźwięku, więc to nie musi być jakiś specjalny lakier do gitar. Gitara to i tak Defil który miał miał rozwaloną płyte główną więc gorzej i tak nie może brzmieć .

z góry dzięki za waszą pomoc

[wrobelsparrow]

Najbardziej odpowiedni będzie lakier nitrocelulozowy. Nanoś możliwie równymi, jak najcieńszymi warstwami. Pozwól zupełnie wyschnąć po każdej warstwie. Ewentualne nierówności zniweluj bardzo drobnym papierem ściernym. Im warstw będzie więcej (oczywiście bez przesady - 5-8 wystarczy) im będą cieńsze - tym lepszy efekt głębi uzyskasz. Na końcu wypoleruj lakier, najlepiej za pomocą specjalnej nakładki na wiertarkę, takiej miękkiej "miotełki". Ręcznie - flanelową szmatką i bardzo drobną pastą polerską - taką, która nie zostawi rys na powierzchni. Na początku poeksperymentuj na jakimś kawałku drewna. Perfekcyjne lakierowanie i polerowanie instrumentu, to bardzo trudna sztuka.

No i na koniec - zachowaj elementarne zasady bhp, maluj w wentylowanym pomieszczeniu (garażu, piwnicy), zainwestuj 5 złotych w maskę i daj lakierowi wyschnąć przed każdym malowaniem.

pozdro

[pan mikos]

Fajny fretless na 14. progu

[vha]

Fajny fretless na 14. progu

Dzięki xD
ogólnie gitara przed malowaniem wyglądała tak:

[Martens_emenems]

Położyłeś się na niej, czy niosąc na plecach przewróciłeś się ?

[vha]

siostrze się nadepło

[Martens_emenems]

No cóż, bywa. A malowanie całkiem ładne.

[Musza]

To na taką nadeptaną Pan dzieła sztuki stawiasz!

[vha]

To na taką nadeptaną Pan dzieła sztuki stawiasz!

faktycznie, powinienem pomalować jakiegoś Moreno żeby przestał brzmieć
Gitara będzie używana raz do roku na "Thanks Jimi Festival" więc szkoda mi na to marnować jakieś dobre pudło.