Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. Wszystko o ciasteczkach
No teraz już raczej nie jest powszechnym łapać i zabijać zwierzęta na figurki lub szprychy
tatko gra ustawieniem hendrixowym Ale i tak wymiata
Wiadomo, np. Cobain.
Swoimi trzema akordami wiekszą rewolucje w muzyce zrobił niż tysiące absolwentów akademii muzycznej , którzy co roku opuszczają uczelnie na całym świecie i grają na statkach albo w cyrku .
Cytat: theremin w 08 Cze, 2012, 22:12:42Wiadomo, np. Cobain.Swoimi trzema akordami wiekszą rewolucje w muzyce zrobił niż tysiące absolwentów akademii muzycznej , którzy co roku opuszczają uczelnie na całym świecie i grają na statkach albo w cyrku .
Cobain nie był wirtuozem gitary był tylko bardem i głosem swego pokolenia . Gitara dla niego była tylko środkiem wyrazu. Nie spuszczał się na alikwotami i nie wiedział pewnie co to jest minor pentatonic . Brał wiosło i "grał nie pierdolił ". A prześmiewcą życze jednej setnej takiej kariery (oczywiście z lepszym zakończeniem ) ps : Nie piszę tego bo byłem jego fanem ,wręcz przeciwnie to nie moje klimaty. Ale to nie powód żeby się z niego nabijać , zwłaszcza z jego śmierci .
- sylkis nie umi grać.
- gitarzyści pudelmetalowi umieją grać bluesa- gitarzyści pudelmetalowi mają skutecznie opanowaną improwizacje- gitarzyści pudelmetalowi znajomi gamy i skale oraz wiedzą jak się nazywają dźwięki na gryfie