PRS 22 Custom :]

[pele]

Wreszcie nadeszła ta chwila :]. W moje łapska trafił PRS 22 Custom. Było to jedno z moich marzeń i ciesze się jak dzieciak że w końcu się spełniło :]. Kilka słów o patyku:

1. Sprawdzając numer seryjny wiosła na stronie PRSa, wyszło mi że jest 1997 roku, ale pewny nie jestem
2. Kiedy do mnie przyszedł, nie był w idealnym stanie, ale poświęciłem parę godzin na czyszczenie dechy, podstrunicy, dokręcenie gniazda, zmianę strun itd. i gitara prezentuje sie o niebo lepiej
3. Pierwsze wrażenie: brzmienie z dechy zabija. Przed zakupem ogrywałem jeszcze 3 PRSy, i moje spostrzeżenie jest takie, że im się chyba nie zdarza zrobić słabej gitary. W przyszłym tygodniu zabieram ją na salę, także dopiero wtedy będę mógł powiedzieć jak się dogaduje z Mesą DC3.
4. Bardzo pozytywnie zaskoczył mnie gryf. Zawsze grałem na ibanezach (fakt że siedmiostrunowych) i sądziłem że przesiadka będzie conajmniej bolesna - gryf jest oczywiście sporo grubszy, ale bardzo wygodny.
5. Tremolo daje radę. Dosyć często korzystam z ruchomego mostu, więc dla mnie to plus.
6. Wiosło ma kilka odprysków (2 są dosyć głębokie), tył gitary porysowany od paska. Zna ktos może jakiś sposób zamaskowania rys? Czy odpryski dałoby się zakleić jakimś lakierem bezbarwnym i czy tak powinno się robić?
7. Wg zapewnień sprzedawcy, gitara należała kiedyś do gitarzysty Nickelback - dla mnie nie ma to większego znaczenia, równie dobrze mógłby ją mieć pan Edek co gra po weselach, ale w sumie fajnie że wiosło ma historię.

W związku z kupnem tego PRSa, musiałem się niestety pozbyć Ibaneza UV777. No ale niestety, coś za coś.. :/

[zuosiej]

Moze Ci to cos pomoze: do samochodow jest taki wosk o kolorze lakieru, np. czarny. po nawoskowaniu i wypolerowaniu ryski prawie idealnie znikaja, kosztuje to jakies 22zl. mozesz sprobowac pasty polerskiej tempo (taka biala tubka z niebieskim napisem) tez dobrze usuwa rysy

[dom?n]

+1 dla pasty Tempo, ale wiesz, ze to jest tylko polsrodek? i tak to w koncu zgrasz, porysujesz, zetrzesz i tak dalej.

[nikt]

wreszcie ja ktos kupil

fajnie gadal ten patyk. bardzo mi sie podobal na neckowym dragonie. pickupy czysc bo Ci szybko zesniedzieja, sa po polerce. siodelko dalej do strun 13-stek czy juz standardowe??

7. Wg zapewnień sprzedawcy, gitara należała kiedyś do gitarzysty Nickelback - dla mnie nie ma to większego znaczenia, równie dobrze mógłby ją mieć pan Edek co gra po weselach, ale w sumie fajnie że wiosło ma historię.

Pozdrowienia dla pana J.
Tobie probowal wcisnac bajke numer 3 z historia tego wiosla, dwie pozostale to ze gitara byla Darka Kozakiewicza od roku w ktorym jeszcze nawet nie istniala a ostatnia to ze gral na niej Tony Rombola z Godsmack (ktory gra na LP a ostatnio na McNaught)


a tu sinnerek z tym patykiem. wiem wiem, kupe widac ale troche popilismy wtedy


1997 to to raczej nie jest bo ma juz klucze Phase II ktore sa w tym modelu od 2002 roku

[pele]

nikt:

w sumie to kupa mnie obchodzi kto na niej kiedyś grał :], grunt że wiosło samo w sobie jest jak dla mnie marzenie. Siodełko do 13 coś mi sie widzi. Czym czyścić te pickupy? Na razie to wypucowałem całe wiosło, szczególnie podstrunicę. Jest jakiś środek do tych pickupów? Most tez wypadałoby czyms takim potraktowac.

zuosiej, domin:

Spróbuje pastę, Tempo, może to coś pomoże.

[nikt]

odtluszczaj po kazdym graniu a jak masz to raz na jakis czas ciagnij puszke fastfretem. po polerce maja o wiele ciensza warstwe chromu, a w miejscach rys gdzie zostaly zapolerowane beda znowu o wiele szybciej sniedzialy. po cholere za 2 tygodnie maja wygladac jak z gibola z lat 60-tych

nie doczytalem przedtem ze masz mese. oj polubia sie !!!

[zuosiej]

zuosiej, domin:

Spróbuje pastę, Tempo, może to coś pomoże.

tylko sobie oryginalna kup, nie ta z firmy k2 bo to kupa

[pele]

ok, to sobie sprawie Tempo, no i fastfreta. Moje mesa to nie jest taki rzeźnik jak np Dual Solo Head, ale myśle że pokocham zestaw PRS+ meska ;]

[primer]

no gratulacje, aczkolwiek moj ładniejszy;) (niekoniecznie brzmi lepiej)

co do pasty Tempo - to wlasnie K2 jest oryginał -

dalej
tempo usunie tylko drobne rysy, głebszych ( mam na mysli rysy ktore dotarły do nastepnej warstwy lakieru, w gitarach to bedzie bejca )niestety nie da sie usunac zadna pastą. wiec pozostaje ci wypelnic taka głeboka ryse lakierem bezbarwnym .

[nikt]

tam sa rysy do podkladu jak pamietam wiec raczej dupa

[pele]

no, niektóre rysy są dosyć głębokie, niestety. Trudno, najwyżej usunę tylko te drobniejsze..

[primer]

nie ma sie czym przejmowac, przynajmniej widac ze gitara sluzyła do grania a nie do walenia przed nią konia;)
oczywiscie tez nie lubie gdy na moich gitarach pojawi sie jakas rysa, staram sie o nie dbac jaknajlepiej, aczkolwiek jak juz sa to sa - dodaja gitarze charakteru

co do tremolo - to wg mojej opinii to najlepsze jednodstronne tremolo jakie spotkałem.
Kiedys mialem ce24 i moglem wajhowac do woli - wystarczyla potem naprawde drobna korekta stroju

[pele]

Gitara jest jednak z początku 2003 roku, a nie jak myślałem z 1997 :]

[zuosiej]

zrobilbys foto pleckow gitary, pokaz jak to wyglada to moze cos zaradzimy

[pele]

zuosiej:

tu są foty tyłu korpusu i 2 odprysków z przodu. Te odpryski to wypełnię chyba lakierem bezbarwnym.

[headcharge]

... Tylem bym sobie kompletnie nie zawracal glowy, a co do przodu, pokaz jak wygladaja te odpryski w normalnej odleglosci. Ale tez raczej bym sobie odpuscil. W koncu na tym sei gra, pozatym dodaje to zawsze jakiegos uroku Jak ktos Ci powiem ,ze masz chujowa gitare bo porysowana, to znaczy, ze sie gowno zna

[zuosiej]

Co do tego tylu, mozna sprobowac przejsc sie do mieszalni farb i niech dobiora jakies 20ml lakieru w tym odcieniu, pomalowac to, pozniej bezbarwny i polerka. Mysle ze daloby rade nawet. Widze ze sporo glebokich rys na tyle ... gruboscierna pasta polerska i pozniej wykonczeniowa i juz powinno byc mniej.

[pele]

mieszalnia farb itd odpada :]. Na razie chyba sobie faktycznie odpuszcze, najwyżej kiedyś pofatyguje sie do lutnika..

[headcharge]

DAJ SOBIE SPOKOJ !!! To jest gitara a nie posazek do podziwiania To dodaje jej uroku. Popatrz jak zryte maja instrumenty muzycy koncertujacy w trasach.

[quorton]

yes, i tak jest urocza