patrzcie co znalazłem:
http://forum.sevenstring.pl/wzmacniacze-i-kolumny/5150-iii-seria/:
Przetestowalem (po dlugiej namowie sprzedawcy :oops: )jeszcze jeden wzmacniacz a wlasciwie combo na 2x12 Celestion Vintage i jest to nowy Line6 na lampach Bognera i powiem tylko ze jak ktos slyszal Bognera Uberschall i jest zachwycony brzmieniem to juz wiem dlaczego (choc Line6 to nie Bogner :arrow: -kurwa tak jak nie lubilem w/w firmy tak ten wzmak URWAL mi dupe, ma wszystko co powinien miec-brzmi tlusto, bardzo dynamiczny, rowniez duzo gainu (zadnych oznak siary :!: ), nie moglem sie nagrac (to samo powiedzial mi sprzedawca-dlatego tak nalegal zebym go sprawdzil) i jezeli tak samo brzmi glowa z tej serii to chce ja miec Chichot , albo Bognera Uberschall :!:
Podsumowujac-najgorzej jak dla mnie wypadl nowy 5150 (kurwa nawet Marshalle brzmia lepiej) super brzmiala Mesa DR, ale Line6 pobil wszystko, zreszta na tym modelu gral Michael Romeo z Symphony X dobry miesiac temu jak supportowali Dream Theater na Wembley Arena.
Czytalem juz kiedys wypowiedzi powaznych fachowcow od nagrywania ze ponad Mese cenia wyzej Kranka i na tym poziomie jest tez Soldano ale na glowe bije wszystko Bogner Uberschall i az trudno mi sobie wyobrazic jak to moz gadac, podobne wrazenie zrobil na mnie tylko Diezel Herbert.
ps- w tym temacie jest pierwszy post Sinnera- w sumie ma już wartość historyczną
