Gitary barytonowe i inne > Gitary barytonowe i inne
[NGD] Kolejny element konstelacji
Filun:
Zanim ktokolwiek napisze cokolwiek o wykończeniu - tak, to meblościanka :D
Pół roku czekania, ale już od pierwszego brzdęknięcia wiem że było warto.
Szanowni Państwo - Edwards Crying Star Classic, a.k.a. idealny bękart Les Paula i Explorera pozbawiony wad obydwu rodziców.
Specka:
- body: mahoń
- gryf: mahoń, profil ESP Thin U
- podstrunnica: palisander, 24 progi
- skala: 24,75 cala
- elektrownia: SH-4, SH-2, 3-way switch, volume + 2x tone
- mostek: Gotoh wpuszczony w korpus
- klucze: Gotoh
Ciekawostką jest lakier, który trochę jest w odczuciu jak w Edkach Lacquer Taste. Wagowo jest dużo lżejsza od pierwszego Crying Stara jakiego mam, do tego ma zajebiście wyprofilowany dostęp do wysokich progów.
Nie wiem co tu więcej napisać, jaram się w chuj a zasadniczo koń jaki jest każdy widzi :D
Spoiler
Wyreguluję ją pod siebie i będzie riff maszyna
gizmi7:
Jak ten kształt mi zwykle ani trochę nie robi - wręcz przeciwnie - tak w tym wykończeniu rewelacja. Ma coś z korinowych Explorerów, Epiphone Coronado i niektórych Deanów ML. Happy NGD!
Filun:
Miesiąc miodowy trwa w najlepsze, na szybko coś do englundowych garów dograłem + wymyśliłem sobie sklejkę z riffów z Galneryusa.
Spoiler
Generalnie bardzo zadowolony jestem z 'kolekcji' jaką udało mi się do tej pory zebrać. Jedyny minus jest taki, że praktycznie na każdej chce mi się grać, a ręce mam tylko jedne.
ITHMW:
Ale krzaków :-) Dawno temu sam się czaiłem na japońca z niskiej półki Jackson WRMG, ale mi przeszło :-)
Filun:
--- Cytat: ITHMW w 17 Mar, 2024, 17:06:53 ---Ale krzaków :-) Dawno temu sam się czaiłem na japońca z niskiej półki Jackson WRMG, ale mi przeszło :-)
--- Koniec cytatu ---
Krzaki to domena narzeczonej. Nie widać tego, ale epipremnum na zdjęciu wije się na całą szerokość kanapy. Każdego dnia żyję w strachu że przejmie salon (albo nauczy się otwierać okna).
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej