Pare dni temu Tymek (aktualnie lat 5.5) niezle nas rozbawil
Wazne, ze Tymek ma brata (lat 4).
Odstep wiekowy nieduzy, swietne sie dogaduje, wiec sa bardzo zzyci ze soba.
Tymek usiadl sobie w WC, drzwi otwarte i mysli...
- "A taka zona to skad?"
- tu probujemy mu wyjasnic, ze jak beda wieksi, to poznaja dziewczyne, bardzo sie polubia itd.
Ok, przyjal do wiadomosci, ale widze po jego czole, ze procesy myslowe nie ustaly...
Po chwili wypalil:
- "Ale jak to tak, my dwaj i jedna zona!?"
Padlismy