Autor Wątek: Bas do nagrywek - bieda edyszon  (Przeczytany 4874 razy)

Offline Mother Puncher

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 420
  • It is useless, to resist.
Odp: Bas do nagrywek - bieda edyszon
« 09 Paź, 2023, 16:36:04 »
Dzięki za podpowiedzi i sugestie. Ale biorąc pod uwagę wszystkie za i przeciw, ostatecznie najpewniej skończy się na...

Spoiler

...który to będzie ZMODYFIKOWANY (gdyż ja nie potrafię inaczej, to jest moja mania i natręctwo) o:

Spoiler

Przemawia to do mnie najprędzej. Nowe serie Squiera są bardzo fajne. Podjadę sobie jutro jeszcze pomacać szerokie spektrum cenowe basików piątek, między innymi w chuj mnie ciekawią headlessy od Ibaneza:



oraz wymysł, na którym grał Amos z Tesseract:



dla których (być może) byłbym w stanie złamać regułę budżetowości ze względu na swój inspirujący mnie (przez Tesseract właśnie) design i ficzery. Ale zakładam, że to się raczej nie wydarzy. :D Z resztą tanie Squiery ostatnio zmasakrowały LTDki po 5/6 koła jak byłem w sklepie także no...

Nie jestem w stanie jakoś zaufać HB. Nie brzmi to na najgorszą opcję, pewnie nawet powiecie, że będą lepsze niż nowe Affinity. Ale wieje mi to jakoś takim tanim chujem. Nie umiem wyjaśnić czemu.



Ogrywam wiosła na jutubie i się tego nie wstydzę. Mam konta na wszystkich forach.

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
14 Odpowiedzi
8881 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 31 Gru, 2013, 12:16:48
wysłana przez majkelk
23 Odpowiedzi
6584 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 07 Lut, 2012, 21:49:48
wysłana przez haxigi
38 Odpowiedzi
16396 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 31 Gru, 2013, 11:23:20
wysłana przez Omlet
17 Odpowiedzi
8969 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 20 Lut, 2019, 09:59:52
wysłana przez OMSON
7 Odpowiedzi
2675 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 06 Gru, 2022, 22:17:53
wysłana przez Zomballo