Moja dziewczyna po 3 miesiącach czekania na 3 dniowe badania w szpitalu (obesrwacja pod kątem nowotworu), dostała telefon na 2 godziny przed naszym teoretycznym wyjazdem do szpitala, że jednak nie, jednak pani niech se siedzi w domu. My oddzwonimy, to się pani pojawi.