Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1690253 razy)

Offline sylkis

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 500
Ja chodze tylko jak mnie nadupca i kaze sobie naprawić ten co boli, bo te pazery znajdują sobie robote w czymś, gdzie jej nie ma. To samo jest z weterynarzami, którzy za szczepionke wartą 7zł biorą 70,- :)
Oj w przypadku zębów to chyba jednak czasem można się zdziwić, gdy coś, co łatwo mogło być wyleczone zawczasu ci się niepostrzeżenie rozwinie i się robi masakiera...
(\__/)    This is Bunny.
(='.'=)   Copy and paste bunny to help
(")_(")   him gain world domination.
:zuo: "Jesteś nadęty. Jak cholera." :zuo:

Offline Yakus

  • Gaduła
  • Wiadomości: 119
  • albo się przegrywa albo przegrywa
No u mnie nic nie było, wszystko rozwinęło się pod zębem. Potem dentystka zobaczyła małą plamkę, stwierdziła, że to mała próchnica a tam JEB. No myślałem, że jebnę...

Offline sylkis

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 500
Nie mogę nigdzie znaleźć napisów po rosyjsku do filmu, w których nie rozpierdalało by mi się kodowanie :/
(\__/)    This is Bunny.
(='.'=)   Copy and paste bunny to help
(")_(")   him gain world domination.
:zuo: "Jesteś nadęty. Jak cholera." :zuo:

Offline MrJ

  • Pr0
  • Wiadomości: 576
  • marudny jeżor
Myślisz po polsku = czytaj po polsku ;D

Mnie wkurwiło że drugi raz w ciągu niewiele ponad pół roku przepaliła mi się żarówka w lampce, taka co to miała działać trzy lata... Znaczy prawie przepaliła, bo jakby przestała działać to bym zaraz wymienił, a ona co jakiś czas sobie miga. A nie będę stał w sklepie jak debil i czekał aż zacznie robić dicho = muszę ją przepalić do końca. Tyle że jakoś nagle nie chce... ::)
Dyskusja z forumowym skurwysyństwem jest jak gra w szachy z gołębiem - nieważne ile umiesz, wiesz i jaki masz poziom. Gołąb i tak wskoczy na szachownicę, rozjebie figury, nasra i wydrze dziób że wygrał.

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 840
Wczorajszy dzień... uch. Najpierw rano budzę Szyma do przedszkola, idę coś zrobić, wracam - dalej śpi. I tak ze trzy razy. Mimo włączonego światła, bajek w telefizji. Młoda zabarykadowała się w łazience na bite pół godziny, a tu przecież czas tyka. Potem Szymo całą drogę do przedszkola jęczał, bo mu niepotrzebnie powiedziałem, że dziś wyłączają wodę na 2h - to wpadł w panikę, co on teraz zrobi?! Potem w robocie dzień zaczął się od mega stresa - jakaś baba z Zachodu stwierdziła, że etykiety dla ważnego klienta są złe (z jej winy) i potrzeba nowych. Czas oczekiwania 2 tygodnie. A wysyłka towaru - w ten piątek... Oczywiście załatwiliśmy, ale ile było nerw. Atmosfera do dupy. Byliśmy z mamą w szpitalu u babci - jest w sumie umierająca. Bank w ramach jakichś opłat wyssał mi kasę z konta. Po pracy szybko obiad i nauka matmy z Młodą do wieczora. Przerwa od tego polegała na nakarmieniu, wykąpaniu i położeniu spać młodego, zasnął o 22. Wtedy ciąg dalszy nauki z Młodą. Po 23 usiadłem do dalszej pracy. 1 w nocy - spanie.

Dziś rano: Młoda znów pół godziny w łazience... Szymo - nie chce się obudzić, jęki...
Paczki z głów!

Offline sylkis

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 500
Myślisz po polsku = czytaj po polsku ;D
Ale ja właśnie chcę tego uniknąć :>
(\__/)    This is Bunny.
(='.'=)   Copy and paste bunny to help
(")_(")   him gain world domination.
:zuo: "Jesteś nadęty. Jak cholera." :zuo:

Offline escape_artist

  • Pr0
  • Wiadomości: 903
  • Drę morde oraz zabijam szałtę. Majkel Patrz Wyżej!
Pieprzony rzeczoznawca, ktory przyjezdza na budowe, robi zdjecia i operat dla banku, ale potem wpisuje w kosztorys ze zrobilismy cos co nie bylo fizycznie w tamtym momencie wykonane (stan byl taki zeby parter zrobiony i strop zalany):

- konstrukcja dachu, ocieplenie ?????!!!!!! WTF??? (Strop zalany i wystaja zbrojenia do wiencow i nic wiecej...)

- scianki dzialowe - wg projektu na parterze jest tylko 1 scianka dzialowa do malego wc ktora nie byla jeszcze postawiona i wg rzeczoznawcy scianka 1,5mx2,7m o grubosci 12cm kosztowala 4,5 tys zl...WTF??? (reszta scianek dzialowych jest na pietrze)

no i magiczna stawka za nadzor budowlany...5,6 tys zl, kiedy srednia stawka za nadzorce w naszej okolicy to ok 2 tys zl u nas, a mysmy zaplacili akurat 1,8 tys zl... WTF????? (nie wiem, to te stawki na warszawe czy jak brane?)

Fajnie nie? ....NOT!!!!
||Po prostu troche sie przyczepiliscie szczegolow zupelnie nie istotnych w tym momencie... || !!!!MAJKEL RÓB CEBULE!!!! ||Początkujący treser Lewiatanów ||

Offline sobek

  • Pr0
  • Wiadomości: 501
  • Cornford Fanboy
Jak nie znajde nowego lokatora do konca miesiaca, to wprowadza sie do mnie 60 letnia kobieta :D

Offline purpleman

  • zbananowany
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 025
  • hie hie hie
hoho, może będzie Twoim sponsorem? :D
"grałeś kiedyś w samoloty?"

Offline Turgon

  • Gaduła
  • Wiadomości: 403
Jak nie znajde nowego lokatora do konca miesiaca, to wprowadza sie do mnie 60 letnia kobieta :D
Czy to ty nie pisałeś, że mieszkasz sam z jakąś koleżanką ^^?

bandit112

  • Gość
właśnie!

Offline majkelk

  • Pr0
  • Wiadomości: 807
  • Teksty są osobiste
Szefowa. Łojesu jak mnie wkrwia. Mści się na mnie za to, że byłem chory i nie mogłem do roboty przyjść...
"Raz na wozie, raz chuj ci w dupę..."

https://www.facebook.com/elinband/

Offline sobek

  • Pr0
  • Wiadomości: 501
  • Cornford Fanboy
Jak nie znajde nowego lokatora do konca miesiaca, to wprowadza sie do mnie 60 letnia kobieta :D
Jak nie znajde nowego lokatora do konca miesiaca, to wprowadza sie do mnie 60 letnia kobieta :D
Czy to ty nie pisałeś, że mieszkasz sam z jakąś koleżanką ^^?
A i owszem. Ale 3 pokoj stoi wolny od miesiaca i przyszedl czas, ze wlascicielka chce go dalej wynajac :/ Jak sie wkurwie to go sami wynajmiemy :P

Offline niedziak

  • The Dark Lord
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 044
Dobra dobra, foty tej ładnej lokatorki dawaj!
Jeżeli jesteś w czymś dobry to nie rób tego za darmo.

Offline sobek

  • Pr0
  • Wiadomości: 501
  • Cornford Fanboy
Dobra dobra, foty tej ładnej lokatorki dawaj!
Tobie moge tej starej :D

Offline Ghost_of_Cain

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 300
Przeczytałem, że do Sobka wprawadza się 60-letnia szefowa.

Dobrze?

:D

Offline niedziak

  • The Dark Lord
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 044
Dobra dobra, foty tej ładnej lokatorki dawaj!
Tobie moge tej starej :D

Nie, podziękuję milordzie ;)
Jeżeli jesteś w czymś dobry to nie rób tego za darmo.

Offline Darkened

  • Gaduła
  • Wiadomości: 146
  • Death Metal to styl życia.
Za to jak odbieram teraz cokolwiek co nie jest listem na mieszkanie gdzie wynajmuję, to mam od razu na awizo. Bo listonosz nie będzie nosił paczek jak poczta jest (dosłownie) z 50m obok bloku. Czyli "bo tak".

przerabialem to samo w Wejherowie, za kazdym razem awizo, tyle ze myk jest taki ze on po prostu bierze ze soba caly plik takich karteczek z awizo i ma wyjebane, pierdola ze dlatego ze sie nie wyrobi bo jest za duzo bo tak. Ja rozumiem ze listonosz nie ma lekko, ale po chuja w takim razie jezdzi i zostawia to w skrzynkach te jebane awiza, kiedy wg mnie wygodniej by bylo dostac smsa ze paczka jest do odbioru na poczcie a nie ze jestes w domu a listonosz tylko przynosi karteczke...a jeszcze lepiej jak w ogole nie zaznacza czemu zostawia awizo, kilka razy bylo tak ze zaznaczyl ze "nie zastal w domu" ale gowno prawda, a wez kłóć sie z betonem na poczcie....

To się nazywa e-przesyłka i jest tańsza od zwykłej. Można też dostać potwierdzenie na maila.

Online youshy

  • Facebook follower No.1
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 457
  • Why do you wear that stupid mansuit?
    • Brudne Brzmienie
Wkurwia mnie mój telefon. Ale to tak strasznie mnie wkurwia.
"To, że nie mam projektu, nie znaczy, że nie mam projektu"

Profile na Tonexa, Kempera i inne -> https://brudnebrzmienie.pl/

Offline coin777

  • Pr0
  • Wiadomości: 770
  • Nie moge Tego
    • YT
Mnie jak wkurwiała myszka, to ją rzuciłem o ścianę i kupiłem sobie nową.
Pchnąć w tę łódź jeża lub ośm skrzyń fig

Offline Jakub_Z.

  • Pr0
  • Wiadomości: 549
  • Matowy
Jebane PKP! Jadę rano do pracy, czekam - i co? Ponad godzina opóźnienia... Spóźniłem się dość konkretnie przez to - ale na szczęście kierownik wyrozumiały. Wracam - i co? Pół godziny opóźnienia. Żeby było zabawniej wracając do domu zawsze muszę przejechać przez przejazd kolejowy - i co? Na przejeździe zatrzymał się opasły pociąg towarowy i przepuszczał osobówki przez 20 minut...

Z tą zasraną koleją jest coraz gorzej. Spóźnienia są już wręcz normalne. Do tego stopnia, że niewielkich opóźnień do 15 minut już się nawet nie zapowiada. Przykładowo planowy wyjazd 10:02. Pociąg przyjeżdża o 10:15 i nigdzie o tym ani słowa. Wracam - zmiana rozkładu - powrót 19:32. Pociąg odjeżdża sobie o 19:45 (czyli zgodnie ze starym rozkładem) i chuj, wszystkich mają w dupie, nawet nic nie powiedzą

Japierdolę, ale jestem wkurwiony!

bandit112

  • Gość
Co do PKP to wczorajsza sytuacja :facepalm:

Postanowiliśmy z dziewczyną że sobie wrócimy do domu pociągiem żeby po piwie wypić. Kupiłem bilet, jeden uczniowski dla mnie, studencki dla niej. Pociąg rusza, kontrola bilecików, jakaś konduktorka koło 40l. Każe dać legitymacje. Ja daje, moja orientuje się że wyłożyła ją chyba w domu i jej nie ma przy sobie. Najpierw kazała jej płacić ponad 50zł (nie pamiętam ile) że jakiś bilet dla niej wydrukuje czy coś (też nie pamiętam, coś tam pierdoliła) i kazała usiąść. Wzięła jej dowód i poszła gdzieś. Za chwile przychodzi, oddaje jej dowód i się pyta czy płaci czy mandat. Mówimy że nie płacimy, "no to będzie mandacik 150zł". Kazała czekać, bo zaraz przyjdzie z druczkiem i wypiszę coś tam. Akurat tak się złożyło że ona poszła, a chwile później zawitaliśmy na stacji Kraków Płaszów, robimy out z pociągu.

I jeszcze te jej teksty "ale sobie panienka nagrabiła, dorosła osoba! jak tak można!" :facepalm:
Skończyło się to tak, że kupiłem jej bilet normalny w Płaszowie i wróciliśmy następnym pociągiem.

Kurwa, rozumiem że jakby w ogóle nie miała biletu, do tego pluła jej pod nogi albo pyskowała... Grzecznie mówi że nie wzięła legitymacji i czy może u niej kupić bilet, a ta ją jakimiś sądami straszy i kasę każe wykładać. :facepalm: Złośliwość zbudowana zbyt niską pensją czy nudą w pracy?

Posty połączone: 19 Paź, 2012, 22:09:42
A, i to była trasa ok. 20km, a nie 100 czy 500 :facepalm:

Offline Jakub_Z.

  • Pr0
  • Wiadomości: 549
  • Matowy
Z PKP niestety nic nie da się już zrobić, żeby było lepiej. To jest jak rak w tym kraju.

Poza tym strasznie mnie też bawią rozwiązania logistyczne - o 19:30 jak wracam do domu to jadą 4 składy pociągu (czyli długi strasznie i wchuj miejsca) może z 10 osób nim wraca. Natomiast wczoraj o 14:40 sobie chciałem wrócić, to oczywiście podstawili krótki i siedziałem między przedziałami. Nie mogłem wstać i swobodnie się poruszać taki był zapierdolony ludźmi. Opóźniony oczywiście też był.

Konduktorzy sumiennie sprawdzali bilety - bo wiadomo, gapowicze są mają masochistyczne skłonności i uwielbiają jeździć opóźnionymi pociągami bez tlenu w niemiłosiernym tłoku.

Offline niedziak

  • The Dark Lord
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 044
Bandit, ale postaw się na miejscu tej kobiety. Miałaby puszczać każdego, kto kupuje o połowę tańszy bilet i argumentuje brak uprawnień do zniżki tym 'że zapomniał z domu'? Nie, absolutnie nie mówię, że wciskaliście jej kit, bo mi też się kiedyś podobna sytuacja w MZK przydarzyła, ale spójrz na sprawę też z drugiej strony.
Jeżeli jesteś w czymś dobry to nie rób tego za darmo.

Offline purpleman

  • zbananowany
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 025
  • hie hie hie
Moje ulubione struny do akustałki podrożały o 10zł! :[
"grałeś kiedyś w samoloty?"