ESP vs E II

[Chomick]

Czy ktoś porównywał może stare dobre seryjnie produkowane ESP do E II ? Czy to rzeczywiście tak, jak sami piszą tylko rebrandowanie i zmiana napisu na główce czy jednak E II to już nie to samo co kiedyś seryjne produkowane ESP ?

[october]

Za takie pieniądze to powinny być dobre gitary (?!).

Chociaż i takie recenzje się po internetach walają:


https://m.thomann.de/intl/esp_e_ii_horizon_nt_ii_bpg_reviews.htm?i11l=pl_GB%3ADE.EUR%3AEUR&languages=en&r=0

[Chomick]

Wszędzie zdarzają się Fuck up'y - w mayonesach robionych na zamówienie (zweryfikowane osobiście), w Jacksonach custom shopach, parkerach itp. pytanie jak często.  W żadnej branży nie ma czegoś takiego jak zerowy odsetek reklamacji np. niedziałajace elektryczne szyby w Mercedesach z salonu (też sprawdzone osobiście). Z programi jest najgorzej - co z tego, że w fabryce ładnie nabiją, jak podstrunnica potem może zacząć pracowąc i zrobią sie gdzieniegdzie lekkie garby. Mi bardziej chodzi o ogólną jakość, brzmienie.

[october]

O google. O google. Kolejna gitara źle wykończona

https://www.espguitars.com/forums/1963218/posts/2059486-could-someone-from-esp-can-clarify-the-esp-eii-vs-esp-standard-dylemma-once-and-for-all

[Chomick]

Pamiętam przez krótki czas było coś takiego jak LTD Elite (coś zupełnie innego niże LTD DELUXE, seria 1000), coś pomiędzy LTD a ESP i ludzie się skarżą, że te EII to rebrandowane ELITE a nie ESP STANDARD....no to dupa.

[nikt]

EII to rebrand ESP Standard Series.
Logo ESP miało być zarezerwowane wyłącznie dla CS i Signature Series.

[october]

Tylko ludzie tam w tym temacie piszą, że to EII jakościowo nijak się ma do starszych ESP Standard. A bliżej im do LTD, które kosztują połowę mniej. Też bym się wkurzyła gdybym kupił gitarę za 1800 euro z krzywymi markerami

[nikt]

Do starszych czyli których?

Tu też ciekawy temat:
https://www.rig-talk.com/forum/viewtopic.php?f=3&t=194562

[7th]

Miałem LTD Elite M-II. Według mnie było to lepsze wiosło niż Ibanezy prestige, a nawet Rg3270 Gdyby było z mahoniu to zostało by u mnie na zawsze.

[october]

Do starszych czyli których?

Tu też ciekawy temat:
https://www.rig-talk.com/forum/viewtopic.php?f=3&t=194562

Dobre. Trzeba się nieźle orientować, żeby kupić dobry instrument od ESP.  Albo po prostu mieć trochę szczęścia i dostać ten dobrze wykończony. W końcu za to się płaci powyżej 1000 dolarów. W tańszych gitarach więcej się wybacza. Na pewno te wpadki z EII nie zachęcają do zakupu. 

[nikt]

Albo kupujesz LTD albo szukasz ESP z numerami K, CH, TH, T, S.
Reszta to tylko logo ESP strugane poza CS.

Przy czym bardzo często zdarzały się modele Signature Series z oznaczeniem np. z Kiso.

Tu więcej o numerach seryjnych
http://www.guitarscollector.com/esp-serial-numbers.html

[Chomick]

EII to rebrand ESP Standard Series.
Logo ESP miało być zarezerwowane wyłącznie dla CS i Signature Series.

Według szefostwa. Według kupujących jakość poszła na łeb i bardziej im to przypomina LTD ELITE (LTD robione rzekomo w Japoni a nie Korei  https://www.espguitars.com/products?categories=ltd-elite ) niż wcześniejsze ESP.

[tom81]

Tutaj są ceny ESP japan ceny zaczynają się od 15K bez podatku.
https://espguitars.co.jp/products/esp

[rafalek]

Mam LTD Elite MII. W porównaniu z E-II z wyglądu i w dotyku są takie same. Nawet czcionka logo jest ta sama. Na papierze LTD Elite ma Floyd Rose 1000 a E-II Floyd Rose Orginal. Reszta specki taka sama Jeżeli drewno brali z tej samej kupki to są to wiosła w zasadzie identyczne. Być może przy dłuższym użytkowaniu albo jakimś aptekarskim studyjnym nagraniu wyjdą różnice. Ja e E-II obcowałem 2 godziny. LTD Elite mam z 5 lat. A ESP standard nie miałem nigdy w rękach więc w sumie wyszło, że to oftop 

[Chomick]

W sumie potwierdza to co ludzie piszą, że ESP podaje że EII to rebrandowane ESP STANDARD a w rzeczywistości (jeżeli chodzi o wykonanie) to bardziej rebrandowane LTD ELITE. Tłumaczyłoby to czemu u "profesjonalistów" widzi się teraz częściej albo ESP CUSTOM shop albo zwykle LTD jak ktoś leci po budżecie, a te EII to jakoś tak nie za często.

[nikt]

Nie chce mi się szukać ale EII chyba jest robione w tych samych fabrykach co LTD ELITE. Więc ciężko żeby była różnica w jakości skoro te same deski i ręce.

[rafalek]

LTD Elite wychodziły tylko przez jeden rok 2011. Zaraz zmienili nazwę na E-II o dołożyli do ceny 3000 i już po okazji. A i prestiż wioseł od razu w górę.

[Chomick]

I to chyba już wyczerpało temat. Trzeba będzie się jednak pogimnastykować trochę 

[nikt]

Zwróćcie też uwagę jak poszły ceny przez to dzielenie linii produktów.
LTD Heada kosztuje ponad 200 tyś Yenów. W takiej cenie kilka lat temu chodziły Standard Series.
Signature Series np. Carpentera 500tyś Yenów, wcześniej za trochę mniej można było kupić CSa.

[Chomick]

To wszystko przez te 500 plus !!!




A tak serio - koszty pracy w całej Azji rosną i to dlatego. W Korei jakiś rok czy dwa temu minimlana płaca mocno poszła w górę i LTD seria artist weszły na pułap 5000 -5500 zł za nówkę. Dlatego wszyscy pospieprzali do indonezji. Teraz już żadnego LTD z nowych wypustów nie kupisz z Korei - patrzcie na fotki na Thomannie. Jeżeli gdzieś wisi jakiś za 3300 zł to po prostu jakiś stary stock, kupiony przypuszczalnie po dobrym kursie dolara i sklep już chce go się pozbyć na minimalnej marży aby nie mieć tak długo zamrożonego kapitalu i zajmować przestrzeni towarowej dla nowych dostaw. Problem z Indonezją jest taki, że jest tam w cholere fabryk i o skrajnie różnych jakościach. W przypadku Korei było tak naprawdę tylko kilka i wszystkie trzymały poziom dlatego napis "MADE IN KOREA" coś jeszcze w miarę znaczył a "INDONESIA" bo to będzie już naprawdę ruletka.

[Skibodeptak]

Kurczę przez Was aż otworzyłem futerał - jak jest SS to jest dobrze?

[7th]

Kurczę przez Was aż otworzyłem futerał - jak jest SS to jest dobrze?
( Obraz usunięty.)

Pokaż całą

[Skibodeptak]

Normalny Horizon

ale lubię jego dziubek

[nikt]

Jest huiowo, pakuj i wysyłaj. Na PW wysyłam Ci mój adres.

[Chomick]

Z tego co było napisane w którymś linku wychodzi na to, że tak SS to standard series czyli prawdziwy standard.
Mi konkretnie chodzi po głowie Eclipse.