Mnie zastanawia co się zmieniło bo czytam o problemach których w dużej mierze nie mogę pojąć.
Albo się ludziom w dupach poprzewracało i im się należy (już teraz, najlepiej przed 30tką) albo nie potrafią trzymać kasy w portfelu i oszczędzać.
Huiowa kawalerka we Wrocku to koszt 250k PLN (teraz się oczywiście nie opłaca bo górka)
Wpłata własna 10%=25k PLN
Kredo na 225k PLN/30 lat to wychodzi rata w okolicach 1k PLN, czyli o 1/3 taniej niż samo odstępne za takie mieszkanie.
Przy zakupie 2 pokojowego z pełnym rozkładzie, można spokojnie zrobić house hacka i wynająć jeden pokój za 700-900PLN w zależności od standardu. Czyli kredyt się praktycznie sam spłaca.