W basie to jest takie sobie, ale w gitarze nawet fajne. Brzmienie skojarzyło mi się z intro do "Assassing" Marillionu, który zaczynał ich płytę "Fugazi". Tak czy siak, IMO brzmi zbyt podobnie do różnych syntezatorów MIDI (a zarazem pozbawione podobnej uniwersalności), żeby się przyjęło.