Zbudowany z 5 lat temu jednokanałowiec do wkurwiania sąsiadów - preamp a'la GTO Supercharger/HR50, modowany; końcówka self-split SE na ECC82 (czyli z Firefly, tylko z wyższym napięciem anodowym). Jak dotąd daremnie czeka na dokończenie - wstawienie pętli na LND150 i kilku pstryczków oraz paneli, ale to detale. Grunt, że gra.
Zdjęcie przekłamuje kolor - w rzeczywistości tolex jest oczojebny jasnozielony (reakcja kumpla z którym to oklejałem: "Ochujałeś.") IMHO ładnie kontrastuje z czarnym osprzętem. Maskownica została wygięta z drobnooczkowej stalowej siatki "plaster miodu"pomalowanej na czarno. Panele też będą czarne.
Tych kontrolek mam niestety jeszcze tylko kilka sztuk w zapasie, tak że nie chcę się ich pozbywać. To dokładnie takie jak te:
http://magazynelektroniki.sellingo.pl/p/37/316/ows-13-oprawka-zarowki-telefonicznej-kontrolka-koloroweDemontuję z nich styki, robię przelotowy otwór tam gdzie były końcówki lutownicze i wkładam miniaturową neonówkę w silikonowej rurce izolacyjnej. Neonówki można kupić na allegro albo pozyskać wraz z niezbędnym szeregowym opornikiem z uszkodzonych czajników bezprzewodowych.
