Nikt Ci nie poradzał, a zobacz:
- Subaru Impreza, ale "w" kombi
Miałem polecić, ale ma kilka ale:
Liczba KM mniejsza niż podana, bo nie ma tych 150 km, a 115. Bardzo zwinne 115, ale jednak.
Jesli zależy na poduszkach powietrznych to tez kiepsko, bo ma 2 (ja mam jedna, ale mam koło od sparco
)
Ponadto z teoretycznych minusów Subaryny:
Z tylu nie jest najlepiej z miejscem, bardzo cieżko dobrać tez fotelik dla dziecka, który by sie zmieścił.
Spalanie benzyny jest dosyć spore. Jesli chcesz przycisnąć, to nawet 20 litrów na reduktorze może wjebac. Łatwo o wir w baku.
Ale za to:
Jest reduktor
Bardzo fajnie toleruje gaz - mam instalacje od 2 lat i nie ma najmniejszych problemów. Spalanie gazu przy jezdzie mieszanej, bez zbytniego przekraczania 3500 obr wynosi około 10-12 l gazu
Nie psuje sie praktycznie wcale, od 2 lat robiłem tylko wymianę klocków, tarcz i płynów
Dosyć pojemny bagażnik.
Prawdziwe 4x4 - klei sie do drogi jak pojebany
Co do rudej, to poszło po tylnich nadkolach. Tu był problem ze znalezieniem reperaturki do Subaryny, ale ostatecznie pasowały jakies z jakiejś hondy albo toyota, tylko trzeba było je lekko dogiąć. Tak czy inaczej wszystko zamknęło sie w kwocie 600 pln z lakierowaniem, wiec bez tragedii
Jestem zakochany w tym aucie, kolejny mój samochód to rownież bedzie Subaru Impreza, a obecny dostanie żona