No niestety, optyka jest cholernie droga, ale ja wyszedłem z założenia, że lepiej mieć coś, niż nie mieć nic i kupiłem badziew za grosze - nie żałuję, kiedyś zamienię na lepszy. Czasem można wyrwać okazje i w 1k można się zmieścić z sytną 6 i okularem z wyższej półki, a na tym można już nieźle pośmigać - mi by wystarczało, tylko musiałbym gdzieś wozić tę kobyłę, bo z Warszawy to nie ma co oglądać.
Nie wiem na co się napaliłeś, ale w gruncie rzeczy ważniejsze jest niebo niż teleskop.
Z opustoszałych terenów górskich zobaczysz więcej przez jakąś lornetkę 10x50, niż ja 8" teleskopem ze stolicy.