A w Syrii 300 osób dziennie... Nie wiem, czy powinienem się powtarzać, jak zdarta płyta, że atakami po 20 osób nawet dziennie Europy nie podbiją i tu chodzi o zupełnie co innego, ale ważne że usprawiedliwiacie takie bestialstwo, bo ktoś z prawdopodobnie tej samej grupy etnicznej zrobił coś gorszego. Bo to przecież otwarta wojna, gdy wysadzono w powietrze 20 zdolnych do noszenia broni 12-latek. Nie zamierzam zgrywać proroka, ale takich zbrodni będzie więcej - im będzie więcej, tym bardziej terroryści będą się upewniali, że ich strategia jest skuteczna i tak dalej w kółko pętelka.